Judyta16

Mysica właśnie przeczytałam Twój wpis - wcale nie jesteś złą matka!!!!Wiesz ile razy Patryk marudzi płacze cały dzień itp wtedy moja cierpliwość też się kończy i łapie doła szczegolnie, że jestem przyzwyczajona do ciągłego ruchu, do pracy a bycie w domu z dzieckiem może być czasem bardzo wyczerpujące. Pociesz się, ze ja bym tez chętnie wróciła do pracy choć na parę godzin, żeby odreagować ale tak naprawde to mślę, że kazda młoda mama ma takie dni kiedy mysli w ten własnie sposób. Trzymaj się i nie jesteś złą matką!!!!!!

Witam!!! Haha pośmiałam sie z Waszych mężów - tzn. posmiałam się tylko dlatego, że mój mąż jest dokładnie taki sam jesli chodzi o jakiekolwiek remonty czy prace fizyczne, ale jakoś tak lepiej się czuję wiedząc, ze nie tylko ja cierpię:) Byliśmy wczoraj na USG bioderek - pierwszy lekarz, który powiedział, ze wszystko w najlepszym porządku, jak miło bo już się stresowałam, ze coś bedzie nie tak. Co ze spotkaniem??? Jesli będzie w parku to ja jestem na 90% ale z Patrykiem a jesli w Silesi to nie dam rady, ale na park jestem przygotowana!! Gdzie Ollkaa ona wiedziała najlepiej co i jak!!!!

oj nie po błedach tylko pisałaś, że masz wakacje i dlatego pytam:) A co do błedów to ja też się łapie na tym, że stukająć w klawiaturę robię ich mnóstwo:(

Oj to fajnie Patryk ma 6 miesięcy i mierzy ok 62 cm (choć ma ubranka od przedziału 56-68 ale te ostatnie są mu jeszcze za duże) i waży 5090. A urodził się z wagą 1900 i mierzył 48 cm więc Alutka wcale nie jest taka malutka:) Pyniu czy Ty jestes nauczycielką?

Ollkaa jeśli chodzi o blizny Patryka to on był \"cięty\" pięc razy w jednym miejscu i raz z boku i prawdę mówiąc ta rana z boku wygląda nie za ładnie natomiast to cięcie na brzuszku jest do przyjecia - lekarze, którzy Patryka badaże Opole wykonało dobra robotę. Te blizny raczej w przyszłości nie bedą widoczne ale zobaczymy jak to będzie. Po drugie brzuszek Patryka jest trochę wiekszy niż przeciętnego niemowlaka no i troszkę asymetryczny ale na to już niczego nie poradzimy. Pyniu a ile waży i mierzy Twoja Alutka ? Co do teściów to ja mam tylko tescia (tesciowa nie żyje od 19 lat) no i na niego nie mogę liczyć, ze zostanie z małym ale jeśli trzeba to zawozi nas do lekarza i kupuję mase slicznych ubrań i maskotek:) Natomiast moja mama jesli tylko może i nie ma akurat drugiego wnuka to nam pomaga i możemy jej Patryka podrzucić jakby co - zdarzyło się 3 razy. A my dziś nie spacerowalismy bo wydawało mi się, że w każdej chwili może padac no i ja sama jakoś nie zbyt dobrze się czuje - łapie mnie jakies przeziębienie i nie chciałam ryzykowac, ze ewentualnie zmokniemy. Za moim oknem dopiero teraz wyszło słonko:)

Olkaamoże nie będzie Was gonił:) A ja jeździłam na nartach raz w życiu i nie powiem żebym umiała jeździć....znaczy u kolegi Krzysia mam przechlapane:) Tak swoją drogą to masz bardzo zdolne i wszechstronne dziecko:) ciekawe co będzie robił mój Patryk...chciałabym go zapisać na basenale prawdę mówiąc nie wiem czy moge...no i jakoś nie mam ochoty na ciekawskie spojrzenia na brzuszek mojego Miska a głowe daje, żeby były. A gdzie dziewczynki wyparowałyście tak jakoś dzis pusto i cicho haloo!

Witam:) Pyniu zdjęcia sliczne - mój Patryk ma taką samą karuzele nad łózeczkiem:) MłodaMamuniu to fajnie, że praca już oddana:) Co do spotkania to módlcie się, żeby mój mąż nie dostał urlopu...bo jak dostanie to pojedziemy na letnisko...a co to jest Scc???? Silesia? W sobotę moje dziecko zaliczyło pierwszą imprezę na kręgielni...mieliśmy się bawić godzinę a bylismy 4 bo Patryk był bardzo grzeczny i większość czasu spał...wiec wczoraj zaliczył druga imprezę....:) Pozdrawiam Miłego dnia życzę

Dzięki dziewczyny przeszło mi, jak znów mnie najdzie to wtedy juz napewno nakrzyczcie:) młodaMamuniu współczuje oczka:( Renol u nas to wszystko było bardzo skąplikowane - syn urodził się z poważna wada układu pokarmowego i przez 4,5 leżał w szpitalu miał 6 operacji...same koszmarne rzeczy.... A ja chciałam zapytać....kiedy ma być spotkanie...bo oczywiście nie pamiętam daty....wstyd mi:( Muszę wyjść z domu a ta pogoda jakaś taka dziwna i boje się, ze zmokniemy...ja już chyba wolę te słoneczne upały:) Miłego dnia życzę:)

Dziewczyny nakrzyczcie na mnie powiedzcie, ze jestem głupia i na świecie jest mnóstwo bardziej chorych dzieci niż moje dziecko - bo wpadłam w mega deprechę po rozmowie z gastrolog choć prawdę mówiąc pani doktor nie powiedziała niczego złego tylko kazała przyjść z wynikami prób watrobowych to wypisze nam receptę na odpowiednie mleko dla Patryka ale mnie ta rozmowa tak jako.ś zdołowała.... Pyniu do mnie teść zapowiedział się na jutro, był też wczoraj....:)

Witam!!! My dziś dla odmiany idziemy do pediatry i muszę dzwonić do gastrologa mam dość tej służby zdrowia. próbuje gotować obiad ale Patryk jakoś nie ma ochoty mi w tym pomagać i jak zwykle domaga 100 % uwagi:) aha jeszcze muszę iść do szpitala po wypis.... Zdecydowanie potrzebuje odpoczynku bo czuję się strasznie zmęczona...czy to kiedys minie...no i straszna maruda ze mnie nie wiem jak moi bliscy ze mną wytrzymują....ok pomarudziłam jeszcze Wam a teraz jedna postaram się upichcić ten obiad Patryka umieszczę w foteliku i musi to jakoś przeżyć.....buuu napiszcie mi coś optymistycznego!!!

Wam przynajmniej nie mylą płci dziecka, a mnie już kilka osób powiedziało \"Jaka śliczna dziewczynka\"...a pani w poniedziałek w sklepie chciała nam sprzedać różową czapeczkę....no i mnie dla odmiany wkurza (ale tak lekko) jak mi mówią, że skoro mały ma 6 miesięcy to jest malutki i opóxniony w rozwoju (ruchowym)...przecież nie bedę całemu ,swiatu tłumaczyć przez co przeszedł....oj my mamusie jesteśmy bardzo uczulone na opinie o naszych maluszkach, ale to tylko dlatego, że jesteśmy fajnymi mamusiami:)

hihi Ollka masz przewalone Młodamamunia się przejęła tymi zdjęciami przy jedzeniu:)))) Moje dziecko je ciągle bbo ma nienormalną mamusie, która martwi się, że malo przybiera na wadze...a że mój syn jeść lubi to sobie wychowuję małego grubaska...choć przy jego szybkiej przemianie materii o grubasku nie ma mowy....

Własnie rozmawiałam z Anetą czuje się dobrze była już na porannym prysznicu:) Malutka oczywiście sliczna a mamusia zachwycona pewnie w sobotę lub w niedziele wyjdzie ze szpitala więc jak znajdzie czas pewnie napisze na topiku :)

Cześć przekazałam Anecie Wasze gratulacje:)) Wczoraj piłysmy sobie kawkę i jej mówiłam, żeby tylko nie zaczęła rodzić przy mnie...:) Dostałam własnie sms od Anety dziekuje za Wasze gratulacje:) Dziś z Patrykiem jedziemy do hepatologa...zobaczymy co nam powie:) Pyniu Twoja Ala jest rehabilitowana czy masz prywatnego rehabilitanta? bo ja poszukuję dla Patryka:( Witam nowe dziewczyny piszcie piszcie:) A Ollkaa o ile pamiętam to na delegacji....bo jej nie ma a zawsze jest aktywna:)) Pozdrawiam

Dziewczyny Aneta urodziła córkę!!!!!!Lena Antonina 3kg 50 cm:))))))

Dziewczyny trzymać kciuki Andzia ma mieć dziś wieczorem cesarkę!!!!!!

ja nie chcę krakać ale Andzia ma na gg napisane szpital...może ona jednak rodzi....napisałam jej sms na razie bez odzewu......

Ja też chcę na spotkanie - pewnie przyjdę z Patrykiem:) Młoda mamuniu dom śliczny, pewnie macie salon wielkości mojego mieszkania:) Ja też chcę truskawek:)ale pewnie dopiero jutro sobie kupię...:(

Matko ale się rozpisałyście...kiedy ja mam was poczytać przy moim wymagającym 100% uwagi facecie :) (teraz śpi więc mam jakiś kwadransik) Weekend na letnisku u rodziców poprostu cudo, było tak przyjemnie, że nie miałam ochoty wracać a i Patrykowi służyło powietrze:) A teraz zaczynam kolejny tydzień leczenia mojego dzieciątka w tym tygodniu \"tylko\" dwie wizyty u lekarzy no i muszę zadzwonić do rehabilitantki bo Patryk wiadomo po takiej hospitalizacji jest opóźniony w stosunku do innych maluszków, na razie musimy załatwić sobie wizyty prywatne a później może się uda państwowo.....zobaczymy Pozdrawiam i spróbuję Was nadrobić w czytaniu

Fraszka wszystkiego najlepszego:) Ollkaa czereśnie mniam...ja mam ochotę na truskawki ale jakieś takie brzydkie widziałam:( Andzia jasne, że Jaś którego poznałam to Aniołek:) aha a to dziewcyna wczoraj, z którą siedziałam na lawce to moja szwagierka:) Ollkaa mój macierzyński - 10tyg. zaczęłam tdzień po wyjściu ze szpitala i kończy mi się 1 lipca a później chyba pójdę na wychowawczy - na ok 6 miesięcy bo mój syn wymaga jeszcze wiele wizyt u specjalistów a ja już nie mam zwolnienia na niego a urlop też z gumy nie jest. Trochę się boję życia z jednej pensji ale jakoś damy radę nie zawsze pieniądze są najważniejsze.

Dzień dobry! Oj Andzia wykrakałaś z tym leżeniem w szpitalu trzymam kciuki za Ciebie!!!! Mój Miś nawet dziś dał mi pospać a teraz siedzi na moich kolanach i podziwia klawiatur:) Jaś od Andzi śliczny - cudowne grzeczne dziecko:) My oficjalnie jesteśmy teraz na przepustce ze szpiala i dziś się dowiem co dalej ale napewno tam nie wrócę - doba mi wystarczyła odstawiłam taka szopkę, że chyba cały personel myśli, ze jestem stuknięta - a co mi tam nie moja wina, że tak reaguje na szpitale. Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)

Witam i dziękuję za komplementy dla mojego Miska:) Misiek niestety spada na wadze ale jutro mamy wizytę u gastrologa i liczymy, że nam pomoże i poda jakąś dietę czy coś:) Wczoraj mielismy gosci i dziś też byli a moje dziecko odstawiło taka pokazówkę jak to ono potrafi być grzeczne, że już nie mogę narzekać że nie daje mi spać czy coś:) Teraz siedzi mi na kolanach i wpatruje się w klawiaturę a niech się dziecię uczy za młodu w końcu ma komputery w genach po tatusiu. Witam nową koleżankę bo doczytałam się, że nam się grono powiększyło:) Jak doczytam co jeszcze u Was słychać to się ustosunkowuje:) Pozdrawiam gorąco jak na razie net działa więc może pobywam:)

witajcie mam problem z netem i mnie nie ma albo jestem na chwilę:) więc korzystając z chwili wysyłam link do zdjeć mojego Miśka - mam nadzieję, żę w miarę możliwości zdjecia będa uzupełniane:) Pozdrawiam http://szromekr.galeria.interia.pl/

ojej ale tu pusto - odpoczywajcie sobie:) Moi faceci poszli na spacer więc korzystam z okazji i wskakuję do wanny:) juz mi się od dawna marzy długa spokojna kąpiel:) no to miłego dnia:)

Ollka uciekłaś a ja dopiero teraz zajrzałam i nie dasz mi tego przepisu na sałatke:( a ja potrzebuję na 6 maja:( Kobiety ja już wyczerpałam limit chorych dzieciaczków na ten topik!!!!!Wasze urodzą się zdrowe nie ma wyjścia!!!!!