Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Judyta16

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Judyta16

  1. Kto powiedział, że małe dzieci dużo śpią...mój Misiek jakoś niewiele:) Witam dziewczyny. Paprotka gratulacje dla mężą:) Pynia ja wczoraj obdzwoniłam się też po lekarzach i jeszcze mnie czeka tych wizyt, że hoho. Wychodzimy już na spacerki i gdyby nie fakt, że muszę wózek znosić z 4 piętra to wszystko byłoby cudnie a tak to się meczę ale później jest miło:) Dziewczyny jesteście dobre z kulinariów - co podać na \"impreze chrzcielną\"? Mielismy robić w knajpie ale ostatecznie robimy dla małego grona - 11 osób no i trzeba ich jakos ugościć....W kościele chrzest jest o 15 wiec chciałam później zaprosić na kawę i ciasto i jakąś ciepłą kolację - ale co podać na ciepło????moze coś doradzicie. Pozdrawiam i miłego dnia życzę
  2. Fraszka to faktycznie fajną miałaś opiekę medyczną w tym szpitalu:( No i biedna jesteś z tym swoim samopoczuciem trzymaj się jakoś:) Ollkaa byłam w Szklarskiej kilka lat temu i bardzo mi się podobało choć oczywiscie turystów cała gromada ale całkiem przyjemnie:) Andzia czy Ty jesteś konsultantką tej firmy Faberlic bo właśnie obejrzałam sobie katalog fajne rzeczy zobaczyłam z serii owocowej, dobre mają te kosmetyki?
  3. A ja bym musiała przytyć bo przez ten szpital to tak schudłam, ze mi wszystko z pupy spada:(
  4. Ollka a konkretnie to do jakiej miejscowości jedziesz bo ja często jeżdżę w te okolice i faktycznie jest tam pięknie. Co do Patryka to teoretycznie z chirurgicznego punktu widzenia jest ok ale nie znaczy, że bedzie tak zawsze ponieważ komplikacje mogą się pojawiać ale im dłużej jelita działają sprawnie tym jest większa nadzieja, ze obędzie się bez komplikacji - na razie jest ok. Teraz główny problem ma gastrolog bo co z tego, ze on sporo je jak jego jelita bardzo szybko to wydalają (Patryk ma wyciętych 30 cm jelita cieńkiego), no i waga nie bardzo chce iść w górę a raczej bardziej w dół, ale w poniedziałek idziemy do gastrologa - oczywiście prywatnie bo u państwowego lekarza wizyta dopiero w srodku maja - i teraz gastrolog przepisze mu pewnie jakąś specjalną diete. Czeka nas też prawdopodoobnie jakaś rehabilitacja ruchowa bo w końcu Patryk ciagle leżał w tym 1,5 miesiaca pod respiratorem i ruchowo nie rozwija się jak inne dzieci dlatego pediatra pewnie gdzieś nas wysle a jak nie on to tez pójdziemy prywatnie...tylko chyba zacznę sponsorów szukać....Na razie tak to wyglada, najbardziej zależy mi na tym gastrologu, bo martwi mnie ta jego waga i liczę, ze nam w czymś pomoze.
  5. Witam!!! Mój Aniołek też kocha wczesne wstawanie dziś obudził się chwilkę przed 5 zjadł i bawił się do 7:30...teraz sobie śpi a mnie się już niechce i znów bedę cały dzień marudna z niewyspania:( Dziś odbieramy wózek i pewnie w weekend czeka nas pierwszy spacer szczególnie, że ma być piekna pogoda:) Zbieram się po tym powrocie do domu i zebrać nie mogę, a ponieważ przez 2 miesiące w szpitalu sama się \"zapuściłam\" to musiałabym umówić się z moją fryzjerką bo włosy aż proszą się o nozyczki i farbę:) Pooglądałam też garderobę jakieś nowe ciuchy by się przydały i buty ah..... Andzia już miałam Ci to napisać wcześniej bo z Twojego opisu wynika, że mieszkamy na tym samym osiedlu i niedługo wzbogacimy się o nowe tereny do spacerów jak nam skończą Amelung:) A co do synka to może go póść z dziadkami niech się maluszek trochę dotleni na świeżym powietrzu dla niego to zapewne też będzie atrakcja:) Mysica wysyłam link raz jeszcze http://www.allegro.pl/item185919592_spiworek_spiwor_do_wozka_promocja_.html nazwa sprzedawcy reksio221 , cena 59 zł, znalazłam to wpisując w dział dla dzieci hasło śpiwór. Pozdrawiam i idę na jakieś śniadanko:)
  6. Witam zaczynam trochę dochodzić do siebie ale synek daje nam w kość i jestem trochę niewyspana...wczoeraj dopiero mojemu męzowi udało się go uspić, przypuszczam, ze jeszcze się przyzwyczaja do nowego otoczenia. Mysica nie wiem czy chodzi Ci o coś takiego ale ja właśnie planuję kupić takie coś do spacerówki http://www.allegro.pl/item185919592_spiworek_spiwor_do_wozka_promocja_.html, a i dostałam namiary na fajną hurtownie, gdzie w poniedziałek w 30 min. kupiłam dużo fajnych rzeczy mają ogromny wybór wózków, fotelików, pościeli itp wszystkiego co dziecko potrzebje i dają rabaty:) Pozdrawiam i idę na kawkę:)
  7. Witam - pamietacie mnie jeszcze, nie wiem co u Was pewnie Foli i Andzia już są szczęsliwymi mamusiami:) ja tylko donoszę, ze my wreszcie wróciliśmy do domu!!!! wiele jeszcze przed nami ale już nie jesteśmy w szpitalu :) Pozdrawiam cieplutko - bo u mnie strasznie leje i jest fe:(
  8. Witam pamietacie mnie jeszcze???:-) Nie wiem co u Was słychać ale obiecuję, że w miarę mozliwości nadrobię lekturę - chciałam tylko donieść że w poniedziałek wróciliśmy do domu:) czeka nas teraz jeszcze mnóstwo wizyt w przychodni ale najważniejsze, ze jesteśmy już w domu i o milowy krok do przodu:) Jak się trochę ogarnę - po tak długiej nieobecności w domu to obiecuję się meldować. Pozdrawiam
  9. Witam widzę, że grono się powieksza:) U nas po 5 operacji - duzo by pisać, ale jest do przodu. Mieszkam praktycznie w szpitalu a teraz jak mały jest na OIOMIE to chodzę do pracy jak znajdę chwilę to poczytam co u Was i napiszę wiecej co u nas - pozdrawiam cieplutko:)
  10. Olkaa..a ja dostałam wczoraj drzwiami od garażu i mnie teraz boli ręka i łopatka:( no i jak wracalismy z Opola to jakimś cudem chyba nie zwiało nas z autostrady - o tańczących na drodze Tirach nie wspomnę:(
  11. znalazłam to w PKT: -------------------------------------------------------------------------------- Czarnecki Bogdan, lek. med. Spec. ginekolog. Gabinet USG 0 32 241 40 17 41-500 Chorzów, gen. Dąbrowskiego 62c lok.2 pow.m. Chorzów, woj. śląskie - wtorek, czwartek 15:30-18
  12. Chorzów ul. Dąbrowskiego 62c/2 ale niestety nie mogę znaleźć numeru telefonu
  13. mmmm JaChcęFasolkę...a czy byłaś moze u dr. Czarneckiego (mam nadzieję, że pan doktor się nie obrazi, że tak szafuje jego nazwiskiem), ten lekarz jest z Chorzowa i nie mnie bezposrednio ale kilku znajomym pomógł właśnie w sytuacji kiedy już tracili nadzieję, zresztą ja też miałam się do niego wybrać ale okazało się ze udało mi się jużwtedy zafasolkować. Lekarz jest bardzo miły i konkretny, ma prywatny gabinet na Dabrowskiego i chyba gdzieś w Batorym jeszcze.
  14. Myszko to masz za oknem taką samą paskudnę pogodę jak ja brrr Sabra nie wiem kiedy bedzie kolejna operacja , lekarze na razie czekają na działanie tej przetoki ale myslę, że moze to potrwać ok miesiąca Granii zrób prawko:) ja co prawda rzadko jeżdżę ale jakoś bez prawka nie mogłabym życ - czasem sie przydaje:))
  15. Witam!!! Zgadnijcie kogo wczoraj odpieli od respiratora:))))) Cieszymy sie z mężem jak wariaci z kazdego postępu choć wiemy, ze przed nami jeszcze długa droga i kolejna operacja i respirator - ale teraz jest dobrze i to nas cieszy:) Olkaa ranę ma dość sporą no i teraz ma tę przetokę na jelitach ale myslę, że z czasem pewnie się zagoi i nie będzie wiele widać:) Nie moge małego brać na ręce od jego narodzin na rekach miałam go raz i to dosłownie przez pół minuty - ale uczucie było cudowne:) Nasz Miś waży już ponad 4 kg i wczoraj zabraliśmy do niego Teścia, który nie widział go od 3 - 4 tyg. tata bardzo sie wzruszył i powiedział, że mały bardzo się zmienił i jest wielki:))) Teraz nareszcie będziemy mogli usłyszeć jego głos bo jak wyjęli mu ten respirator to będzie słychac jak płacze (oczywiscie nie chcemy żeby płakał), ale usłyszeć choć przez chwilke byśmy chcieli:) Fajnie że mój Misiek Wam się podobał na tym zdjęciu z USG, ja latałam wtedy z tym zdjeciem i pokazywałam każdemu kto miał ochotę:)) Pozdrawiam i miłego dnia życze:) Młoda mamuniu - ja też dziś rano miałam spacer...ale niestety do Urzedu Skarbowego, więc był mniej przyjemny niż Twój:)
  16. wysłałam - ja dziś nic nie robię tylko siedzę na kafe...wstyd mi. dziewczyny mozecie dostac to dwa razy bo te adresy mi coś nie pasowały
  17. Foli - jako \"doświadczona mama\" to proponuję także oliwkę Bambino - najmniej uczula, wszystkie dzieciaczki uzywają jej na OIOMI-e i nic się nie dziej a po Johnsonie - niektóre dzieciaczki dostały wysypki:( Polecam też husteczki z bambino a jeśli chodzi o pieluszki to my mamy \"firmowe\" Pampersy, choć kilkakrotnie Mały miał Happy (one sa chyba z Belli) i też mu odpowiadały.
  18. Hihi...lolo banan - olka ja też nie zrozumialam o co chodzi...nie to pokolenie jesteśmy:) USG 4D lub 3D z punktu widzenia medycznego jest nieistotne i zawsze tak jest, że lekarz robi USG 2D a później pokazuje rodzicom co fajniejsze fotki dzieciaczka w innym wymierze ja mam zdjecia Patryka z USG 4d, jak chcecie zobaczyć to mogę Wam przesłac tylko maila proszę. Młodamamuniu - to Ty bardzo dzielna byłaś z tymi studiami:) O ile czegoś źle nie zrozumiałam - to na innym forum na którym pisałyśmy z Mysicą - jedna z dziewczyn, która ma z nią kontakt napisała, ze Mysica będzie w szpitalu jeszcze dwa tyg az do rozwiązania...trzymamy za nią kciuki Pozdrawiam i miłego dnia życze
  19. Hihi Ollka Twój synek wygladał super w tym stroju:) MłodaMamuniu dobrze, ze Alek już wyzdrowiał:) Co do konfliktu serelogicznego to przy pierwszej ciąży nie jest on groźny ale przy kolejnych faktycznie coś tam wstrzykują o ile się nie myle. MMM marchewko Twój mąż mnie przeraża:)) Od 7 lat chodzę do tego samego lekarza - faceta - moje wizyty u kobiet ginekologów jakoś mnie przerażały tzn. panie mnie nie przekonywały, natomiast ten lekarz jest ok, wszystko tłumaczy w trakcie badania jest delikatny itp., zresztą na USG specjalnie wybrałam lekarza faceta bo mi go gorąco polecano i faktycznie był ok - mój mąż był przy USG i nie widział w tym nic złego:) no a przy porodzie...miałam 4 lekarzy facetów i jedną kobietę....cóż by wtedy zrobił Twój biedny mąż:)))
  20. Witam! Grani ale fajnie gratulacje:)) Suzinka mój synek jest w szpitalu w Opolu stąd te 100 km. A wczoraj znów mu zmniejszyli oddechy i moze do końca tygodnia odepną go od respiratora:) dostaje też mniej leków przeciwbólowych i wcale mu to nie przeszkadza - znaczy juz ich tyle nie potrzebuje, a chirurdzy są zadowoleni z brzuszka wiec po cichutku liczymy ze bedzie w końcu dobrze. Pozdrawiam:)
  21. Marchewko - mój synek miał wytrzewienie jelit (brzuszek się nie zamknął i pętla jelit pływały na zewnątrz w płynie owodniowym), wada ta została wykryta w 32 tyg. choć powinna być widoczna wcześniej ale prawdopodobnie wynikało to z faktu, że na USG połówkowym mój Misiek był tak obrucony, ze nie było nic widać. Wady takie widoczne są na zwykłym USG (nie musi być 3d czy 4d), ale chodzi mi o jakoś sprzętu bo jak USG jest stare a lekarz nie za dobre czyta USG to moze tej wady nie zobaczyć (nie koniecznie tej ale jakiejkolwiek). Oczywiście mówię Wam to tylko profilaktycznie bo przecież Wasze maluszki będą zdrowe - limit \"pecha\" na jeden topik pozwoliłam sobie wyczerpac, choć niestety pamietam, ze załozycielka topiku też....mam nadzieję, że już u niej wszystko dobrze, czasem myslę o tym co pisała na pożegnanie....aha Przepraszam ale jakis ten mój wpis wyszedł smutny a mialam tylko marchewce odpowiedzieć na pytanie....więc prosze przyszłe mamy za bardzo nie brać sobie do serca tego co tu napisałam bo u Was bedzie wszystko dobrze - dlaczego ma nie być:)))) Pozdrawiam najcieplej jak potrafię
  22. Ollka Patryk nigdy nie leżał w typowym inkubotorze - czyli takim zamknietym, tylko ten inkubator w którym leży nazywany jest cieplarką - czyli jest to mmmmkwadratowy pojemnik (coś jak blacha do ciasta, albo pudełko na buty - bez pokrywki...ale mam wyobraźnię), a u góry tzn. jakiś metr wyżej jest mmmm...taka kwadratowa lampa, która grzeje naszego synka aby utrzymywać ciepło. Ja mam doczynienia z pediatrami na OIOMI-e oraz z chirurgami dziecięcymi. A jak udał Wam się bal - jak Twój szkieletor się bawił?:) Marchewka nie znam USG w Feminie, ale na własnym przykładzie wie, ze czasem nawet warto \"wyskoczyć\" z większej kasy i zrobić USG na porządnym sprzecie ja tak zrobiłam i przy porodzie uniknełam niemiłej niespodzanki, zresztą fakt, że USG pokazało nam to schorzenie prawdopodobnie uratował mojemu synkowi życie...wiec jeśli USG to polecam tylko na porządnym sprzecie:)
  23. Witam!!! aChcęFasolkę....a może to wcale nie stres....potrzymam kciuki może pomogę:) Co u mojego synka...a pisałam już , że miał 4 operację, bo po trzeciej 4 dni póxniej musieli zrobić czwarta, ale teraz zastosowali inną metodę i zrobili mu przetoke na jelicie, wiec może to wreszcie będzie skuteczne, a jak poskutkuje to czeka go jeszcze piąta operacja, żeby tą przetokę zlikwidować i zespolić jelita ponownie. Jeżeli metoda jest skuteczna to i tak czeka go jeszcze długi pobyt w szpitalu, więc ja wracam do pracy, zeby jak wróci do domu móc z nim być:) Jego stan jest nadal ciężki ale stabilny i coraz blizszy tego aby odpiąć go od respiratora więc tej pozytywnej wersji się trzymam:) Pozdrawiam ciepło:)
  24. Witam!!! Mysica trzymam mocno kciuki, choć Ty już pewnie w szpitalu:) Paprotko nie jestem pewna czy juz Ci gratulowałam - jak nie to bardzo mocno Gratuluję:) Ollka mój synek leży w WCM i nie spotkałam sie tam z lekarzem, o którym piszesz - a czy ten Twój kuzyn zajmuje sie dziećmi? Wczoraj rozmawialismy z chirurgiem naszego synka i wytłumaczył nam dokładniej co i jak oraz potwierdził to co mowią nam wszyscy, że jak bedzie dobrze to i tak czeka nas jeszcze bardzo dużo zanim nasz synek wróci do domku, ale teraz przynajmniej zastosowali inną metodę i znów mamy iskierkę nadzieji, ze moze tym razem bedzie już dobrze. Za tydzień wracam do pracy i pewnie bedzie mi sie trochę ciężko egzystowało bo bedę jak mój mąż wiecznie zmeczona ale trudno, przeciez musze wrócić, zeby móc póxniej skorzystać z macierzyńskiego:) Pozdrawiam
×