Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Judyta16

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Judyta16

  1. Ana - gratulacje z okazji rocznicy:) Ja też miałam ślub w lipcu ( rocznica w tym roku) to bardzo przyjemny miesiąc - i fajne małżeństwa, znam kilka:) Iwonko miłego urlopu:)
  2. Hihi no właściwie to macie racje, ale czasem się czuje ubezwłasnowolniona:)
  3. Witam i pozdrawiam w upalny dzień:) Foli fajnie, że wszystko ok i już się niczym nie martw:)
  4. u mnie leje...nie wiedziałam, że deszcz może przynieść tyle radości...od razu przyjemniej:)
  5. Witam w kolejny upalny poranek:) Miłego dnia życzę i nie przemeczajmy się dziś za bardzo:) Asia trzymam kciuki:)
  6. Silve przypuszczam, że to nic fajnego mdłości ale wiesz tak nie czuć nic...a ja się tyle naczytałam:)
  7. Witam, niestety u mnie dużo pracy i nie mam kiedy zaglądać:( Pedagog gratuluję super!!! Szczęśliwy ten topik ostatnio:) A ja do dziewczyn w ciąży z prośbą....bo wiecie co...może udzielicie mi trochę tych waszych mdłośći..hihi...nic mi nie jest czuję się rewelacyjnie, żadnych mdłości, smaczków itp...koleżanki, które były w ciąży nie mogą się nadziwić i co chwila mi coś wymyslałam a ja nic z tego nie przerabiałam...chociaż jedna poranna mdłość by mi się przydała:) aaa no jedno mam mąż twierdzi, że urusł mi biust...hihi...pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
  8. Witam...nareszcie pada, bo w tym upale nie mam siły egzystować....dziś byłam u lekarza i słyszałam tętno mojego maleństwa....nie mogłam się powstrzymać i \"pomoczyły mi się oczka\" a mój biedny mąż nie mógł odżałować, że go przy tym nie było...A teraz jestem w pracy do 19...i pojęcia nie mam jak tu wytrzymam....Asia trzymam kciuki:)
  9. Witam od godziny już jestem w pracy a za oknem taki śliczny dzionek i upał....ale jutro już weekend i jade na zieloną trawkę....Miłego dnia dla wszystkich:)
  10. Wiem Foli, że łatwo mi powiedziec nie myśl ale pewnie sama bym też tak robiła buu no nic żadne słowa nie dadzą tak naprawdę pocieszenia ani nie uspokojenia...trzymaj się
  11. Foli wiem, że to trudne ale staraj się nie mysleć o tym co stało się Twojej koleżance, bo jak zaczniemy zbierać informacje o takich tragediach - a sama niestety znam kilka, to jeszcze mogą nas nachodzić jakieś \"głupie myśli\" a na to nie możemy sobie pozwolić. Mam nadzieję, że z czasem Twoja koleżanka jakoś dojdzie do siebie. Mnie dziś też chce się spać i co chwilę kreci mi się w głowie, ale za kwadrans idę do domku Pa. Miłego popołudnia a tym co jeszcze walczą w pracy powodzenia!
  12. czy tylko ja mam takie nastawienie...ale najchętniej uciekłabym z pracy...gdzieś do parku...na lody....ah.....w takie upały praca powinna być zakazana:)
  13. Witam wszystkich w kolejny upalny dzionek i dziekuję wszystkim za gratulacje:) prawdę mówiąc wiecie wcześniej niż moja rodzina, powiemy im chyba dopiero w sobotę w przyszłym tygodniu bo wtedy bedzie nasza 6 rocznica ślubu, więc bedą dwie okazje do swiętowania:) a jeżeli chodzi o samopoczucie to ja czuję się bardzo dobrze i gdyby nie lekarz pewnie dalej bym nie wierzyła, że nam się udało:) Miłego dnia wszystkim życzę
  14. ja też siedzę w pracy i tak jeszcze będę do 19....a za oknem 30....a gdzie tam urlop....
  15. Cześć wszystkim, nie mam pojecia czy ktoś może mnie jeszcze pamiętać pojawiłam sie rok temu ok sierpnia i byłam przez jakieś 2-3 miesiące, ale raczej mało aktywna:) a później zniknęłam tzn podczytywałam Was ale nie pisałam...a teraz postanowiłam skreslić kilka słów takich \"ku pokrzepieniu serc\" choć z radością widzę, że niektórym dziewczyną sie udało:) Ze mna było tak, że moja @ nie pojawiała sie bez Luteiny, tzn po odstawieniu pigułek pojawiła sie raz a poźniej to już tylko dzięki Luteinie - jedzonej w różnych konfiguracjach. Miałam robione dowcipne USG, które nie wykazało żadnych zmian i w marcu lekarz kazał mi czekać bez łykania Luteiny aż @ sie pojawi...wiec grzecznie czekałam...zero objawów, samopoczucie jak zwykle...w kwietniu @ brak, w maju @ ale miałam czekać...samopoczucie ok....wreszcie w czerwcu nie wytrzymałam wzięłam Luteine...ale @ sie nie pojawiła...zrobiłam test - pozytywny - szok, zrobiłam drugi kilka dni później - pozytywny...dziś byłam u gina...a on mi mówi, że śliczna ciąża i on stawia na 13 tydz......ale dokładnie sprecyzuje to USG, na razie musze zrobić resztę badanek.....jestem w szoku ale bardzo się cieszę...choc chyba najbardziej to cieszy się mój mąż:)...A ja naprawde myslałam, że ze wzgledu na te moje fiksacje z @ nie uda nam się wcale....Pozdrawiam Was wszystkie i jeśli pozwolicie chetnie bedę do Was zagladać częściej. P>S> do Ja Chcę Fasolke - jesteśmy z tego samego miasta - moze jakiś bocian u nas zamieszkał:)
  16. ok nie będę czekać do Wigilii, zrobię ten test wcześniej... :)
  17. Hi Monik - dzięki za rady:) Dziewczyny pewnie walczą z porządkami :) Ja kupiłam dziś połowę prezentów i jestem z siebie bardzo dumna:) a z porządkoami już się uporałam, zresztą jak zwykle w święta w domu jestem tylko na śniadaniu:) więc właściwie nie muszę się przemeczać z przygotowaniami:)
  18. no zapisałam sobie i jeżeli to plamienie było @ to niedługo powinnam znowu jeść Luteinę....wiem, że test wszystko wyjaśni... brrrrrr może zrobię go jednak wcześniej.... Dzięki raz jeszcze za odpowiedź:)
  19. Dzięki Gonia - chyba masz rację tylko mam to plamienie potraktować jako @....
  20. Cześć dziewczyny:) Pisałam tutaj kiedyś ale później wpadłam w taki dołek ze względu na moje cykle, że już nie miałam siły pisać i tylko starałam się podczytywać:) Piszę dziś bo mam do Was wielką prośbę i może mi ktoś - pomoże lub podpowie. Po odstawieniu pigułek moje cykle stały się wielką fantastyką i musiałam łykać Luteinę na wywołanie @, w ostatnim cyklu lekarz kazał mi brać Luteinę od 15 dc przez 10 dni - co 2 dni czyli 5 tabletek i później do 7 dni powinna pojawić się @. Zrobiłam jak gin mi kazał i @ nie pojawiła się choć najpóźniej powinna być w czwartek... miałam tylko brunatne plamienia przez kilka dni i nic... Trochę sobie marzę, że może się udało - ale zaraz się karcę, żeby się nie nakręcać.... Chcę zrobić test - ale postanowiłam zaczekać do Wigili - bo wtedy - jakby co to powinien wyjść, no i wierzę, że w Wigilię zdarzają się cuda....Ahhhh, ale może któraś z Was już tak miała, że po Luteinie @ nie wystąpiła a nie było to powodem ciąży....No i jest mi niedobrze po wszystkim co zjem....ale podobno po Luteinie też się tak zdarza.... Pozdrawiam i może ktoś mi odpowie...
  21. Hej Estelko powiało optymizmem z Twojej wypowiedzi - TAK TRZYMAĆ - trzymam kciuki za \"upojny i owocny weekend\":)
  22. Witam wszystkich - i życzę miłego dnia - w końcu czeka nas długi, przyjemny weekend:)
  23. Witam - Edyta - współczuję, że jeszcze siedzisz w pracy:( A ja dziś miałam bardzo ciężki dzień, ale wieczór jest już optymistyczniejszy:) Gin przepisał mi Luteinę podjęzykowo - bo moje cykle po odstawieniu pigułek to istna \"rosyjska ruletka\" i mnie po tej luteinie mdli - ale co mi tam poswięcę się i moze wszystko się unormuje - mam nadzieję - pozdrawiam:)
×