eleo765
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez eleo765
-
dziewczyny, pisałam w tym wątku na przełomie zimy i wiosny, wtedy też zaczynałam pić ziółka. Jest koniec lipca i przychodzę powiedzieć, że ja po ziołach w ciążę nie zaszłam. Ale: bardzo dobrze wpływają one na moje endometrium, które jest zwykle za cienkie. Jestem przed inseminacją, a po 6 miesiącach cykli stymulowanych. pozdrawiam was serdecznie ps. wciąż podpijam ziółka :)
-
Wo11, na pękanie pęcherzyka lekarze dają pregnyl bądź ovitrelle w zastrzyku. CLO stymyluje pęcherzyki do wzrostu, ale jednocześnie ma zły wpływ na endometrium, sprawia, że staje się ono ciensze. Jeśli ktoś ma z tym problem, to CLO pogorszy sprawę.
-
OlivkowaZośka, zdecydowanie za wysokie to twoje TSH, podobno staraczki powinny mieć ok 1,5. ja mam coś ok 2,30 i doktor powiedział w lutym, że na razie próbujemy działać bez ruszania tsh, ale jak się nie uda, to bierzemy się za obniżanie. I wlasnie jutro ma wizycie mam zamiar mu to przypomniec.
-
gosciu, istnieje taka mozliwosc, jesli byl sex 10 dni przed miesiaczka. Niektore dziewczyny maja pozno owulacje, zalozmy ze to byl 18 dzien cyklu, a to plamienie czy okres w 28. dona, jestem w podobnej sytuacji jak ty, wszystkie badania w normie, na monitoringu piekna owulacja, nasienie meza dobre, a ciazy nie ma od ponad roku. Pije ziola ojca Sroki i lykam CLO plus zastrzyk z pregnylu na pekniecie pecherzyka (wiem wiem, nie powinnam pic ziol przy clo), to juz moj 3 cykl i na razie nic :| ale wiele dziewczyn w podobnej sytuacji w ciaze zaszlo. Mnie ziola cyklu nie rozregulowaly, a nawet ladnie wzmocnily endometrium, co widze podczas comiesiecznego usg. ja bym na twoim miejscu chyba zaczela pic dopiero, jak wrocisz do staranek :)
-
justka, napisz jak po wizycie w invimedzie jutro:) dziewczyny, trzymam za was kciuki, ja mam dostać @ za kilka dni, jestem w 20 dc, drugi na clo, trzeci na ziołach.
-
justka, testom nie mozna tez tak do konca ufac :/ a mierzysz temperature?
-
tak, wszystko ok, a od ponad roku ciąży nie ma. chyba najbardziej boje sie nieplodnosci idiopatycznej:/ lancome, a ktory ty jestes tydzien juz:)?
-
jestem juz po hsg, jestem drozna ;) bylo dokladnie tak jak opisala dolarcia, polozna i lekarz byli bardzo mili i odpowiadali na moje pytania zanim zdazylam je zadac, bylam pierwsza wiec uwinelam sie z 2 godziny. Bol identyczny jak pierwszego dnia okresu, trwajacy doslownie kilka sekund. Sprzet - najnowoczesniejszy we Wroclawiu, naprawde profi.
-
ten metoklopramid to moja mama łyka na trawienie od lat :) można to kupić normalnie w aptece. pamiętam że jak kiedyś raz to kilka razy wzięłam, to mi strasznie ciśnienie skakało, ręce mi się trzęsły, nie mogłam spać. Atena, to prawda że często panowie nasi udają że problemu nie ma. Ale też często właśnie to jest ich reakcja na problem :/ wsparcia dla partnerki tu nie ma niestety.
-
spokojnie, jeszcze nie umarl, 176 stron o czyms swiadczy:)
-
dolarcia, super ze udroznili jeden jajowod!!! swietne wiesci! dziekuje ci za informacje o hsg, w takim razie bede tam wczesniej :) Kasia, moze sprobuj u internisty jakiegos? gosciu, ja pije ziolka i biore CLO, na usg wszystko wygladalo ok i o dziwo nie zmniejszylo sie moje i tak cienkie endometrium, na ktore clo wplywa zle. Moze to wlasnie przez ziolka:)?
-
a ten gosc powyzej to ja :D
-
Ja po roku nieudanych starań poszłam do invimedu, wlasnie zaczął się mój 2 cykl na CLO i pregnylu (ale bez duphastonu) + trzeci z ziołami, chodzę do dra żórawskiego. badania wszystkie moje i męża dobre, także może to hsg coś pokaże... chociaż wolałabym nie. Sluchajcie, czytalam ze ktoras z was tu pisala ze ziola nie zaszkodza - uwazajcie, ziola i leki ziolowe to takze substancje chemiczne, tylko ze w duzo mniejszym stezeniu niz leki na recepte, i naturalne. Ale niektorymi ziolami czy nawet witaminami mozna przedobrzyć. szczegolnie jesli sie nie zna dokladnie ich dzialania. Franka, ja tez ci radze, idz do doktora jesli plamisz, pewnie sie okaze ze to jakas p*****lka i jeden lek pomoze, po co zwlekac. I faceta wygon na badanie nasienia, a co:D
-
W ogóle zapraszam dziewczyny (wrocławskie i invimedowe, ale oczywiście nie tylko) na watek na wizaz.pl "invimed wrocław"
-
dolarcia, jak tam wyniki HSG? doczytałam ze jesteś z Wrocławia i robisz badanie u dra wojciechowskiego, wiec zapewne w szpitalu na kamieńskiego? Będę wdzięczna za parę slow o badaniu, bo ja idę na to badanie dokładnie za tydzień :/
-
LANCOME, kilka z nas jest tu od niedawna, napiszesz nam "swoja historie":)? ile sie staralas, jak sie leczylas itd... no i jak sie teraz czujesz, jakie objawy. i najwazniejsze: GRATULACJE!!!
-
Witajcie dziewczyny, jestem tu nowa. wlasnie zamowilam poszczegolne ziola z mieszanki nr 3 i zamierzam je zmieszac, ale nie wiem jeszcze czy będę piła, bo w piatek mamy z mężem pierwszą wizytę w klinice leczenia niepłodności i nie wiem czy chcę wprowadzać zioła w tym momencie. muszę pomyśleć... a w ogóle staramy się z mężem od stycznia 2013, wszystkie wyniki w porządku, ale jak dotąd nie miałam monitoringu czy hsg. Robiłam hormony, prolaktyne, tsh itd itp. Mąż ma 55 mln plemnikow w 1 ml nasienia, urolog powiedzial ze wyniki ma super :/ no i na razie nie jestesmy w ciazy, zaczynamy więc badania i leczenie. Mamy oboje po 31 lat, 15 lat razem, od ogolniaka, 3 lata temu slub. Wczesniej nie myslelismy o dzieciach, ponad 10 lat antykoncepcji, nie mialam pojecia czym sie rozni nieplodnosc od bezplodnosci i jak ogromny jest to problem. W ciagu tego roku poznalam tyle nazw badan, okreslen, chorob i naczytalam sie o tylu rzeczach o ktorych nie mialam pojecia, ze az nie moge uwierzyc ze mnie to wczesniej ominelo. No ale co, wszystkie moje najblizsze znajome zachodzily w ciaze w 1-3 cyklu. A cala reszta nie ma na czole napisane, ze nie moze zajsc, wiec sie o tym nie wie.... Co jeszcze przed nami na drodze do upragnionego malenstwa? będę tu do was czasem zaglądać, w kupie siła, i raźniej :)