agnes.833

witam dziewczynki :) bunia z tego co sie ostatnio doczytałam, chyba w \"Twoim Dziecku\" że przed trójkami wychodzą najpierw czwórki. Ja tez na poczatku sądziłam ze Mai wychdzą trójki ale dokładnie sie przyjrzłam i faktycznie czwórki. Bardzo dają o sobie znać bo mój bąbel dostał wysoką gorączke i biegunke. od wczoraj jest na razie spokój ale pewnie nie na długo.

szczerz współczuje Tobie i dzieciaczkom. Biedne muszą sie męczyć a Ty razem z nimi

czesc dziewczyny byłam wczoraj u pediatry i na szczęscie to tylko ząbki. mam podawac panadol i smarowac dentinoxem. bardzo fajna ta kobieta, podejscie do dzieci super-nie tak jak moja lekarka-szkoda,że przyjmuje tylko prywatnie. nadiya rozmawiam własnie z kolega w pracy. opowiadał jak jego córka chorowała non stop. antybiotyk za antybiotykiem aż w końcu zaszczepił ja na meningokoki(chyba tak sie pisze) i mówi że jak ręka odjął. kieruje to do głownie do Ciebie bo chyba Ty sie najwięcej borykacsz z chrobami dzieci. szczepionka kosztowna (ok 300 zł dawka) ale kolega mówił że w jego przypadku bardzo sie opłacało bo malutka od tej pory zdrowa jak ryba-ma teraz 2,5 roku a zaszczepił ją jak tylko skończyła 2 latka bo wtedy jest tylko jedna dawka.

dzieki adu, po południu ide w takim razie do lekarza.

czesc dziewczyny. pomożcie mi prosze. jak wygląda u was ząbkowanie? Mai wyrzynaja sie czwórki górne i od soboty ma wysoka gorączke i biegunke. podawałam jej nurofen i dzsiaj panadol. a na biegunke Dicoflor 30. i w sumie nie wiem czy to od zębów czy jakis wirus??

witam po długiej nieobecności. nie pisze w zasadzie nic bo nic sie ciekawego nie dzieje, za to czytam Was codziennie :) Maja juz od tygodnia sama chodzi i bardzo sie z tego cieszy bo w końcu sama depcze tam gdzie jej sie chce a nie gdzie mama \"pociągnie\" :) od 29 czerwca( w urodziny Mai) zaczynam urlop i nie wiem jeszcze gdzie sie wybierzemy,roczek najprawdopodobniej zrobimy 4 lipca i oby tylko pogoda dopisala. wspólczuje dziewczyny z tymi chorobami,Majka na szczeście nic nie lapie, nawet katarku (żebym tylko nie wykrakała). nasze dni wyglądają w zasadzie tak samo, rano praca,maluch do babci, po pracy na spacer,kąpanie i spanie. Tylko z tym ostatnim coraz gorzej w nocy. Mała się tak wierci że spać nie mogę.Co chwile sie przebudza, przeraca z boku na bok, to znowu na brzuch i tak każdej nocy. dzisiaj wstała o 4.45,myślałam że oszaleje :) uwielbia wode,jak tylko sie jej spytam czy idziemy sie kąpac ona drepcze do łazienki,staje przy wannie i pokazuje mi palcem gdzie mam wode lać :) od 2 tygodni podaje jej mleko Bebilon Junior, jest slodsze od porzedniego Bebilonu Comfort ale mała na szczeście je polubiła. wyrzynaja jej sie czwórki dolne i górne ale jest znośnie. ogólnie jest raczej niejadkiem-toleruje mleko i danonki. czasami uda mi sie coś wcisnąc innego, ugryzie ze 3 razy i reszte wypluwa. waży 8600 przy 74 cm, wiec jest raczej drobniutka. u nas to chyba na tyle

melduje sie i ja!!!! hanio dzieki za hasło. jestem zszokowana że znowu ktoś kręci na poczcie :( podczytuje was regularnie ale nie mam czasu pisac :( u nas jak na razie wszystko w porządku, Maja stara sie juz sama zrobic kilka kroczków i nawet jej to wychodzi. Przy meblach stoi sama od dłuższego czasu. a dzisiaj kończy 11 miesięcy :) jeszcze tylko miesiąc i bedzie roczek :-D

witam z samego rana :) dziękuje wszystkim za komplementy,Maja faktycznie zaczeła sama stawac od jakiegos tygodnia i udaje jej sie dłużą chwile postac a nawet -jak ma dobry dzien-zrobic kroczek :) dzieciaczki na poczcie przecudne:) tylko schrupac :P wczoraj wieczorem pojechałam z moim tatą kupic dzecku papmersy,było juz po 19.00 wiec Rosmann zamknięty. Pojechałam do intermarche,biedronki,carrfura i kurcze nigdzie nie było pieluszek,które kupuje Mai. No porażka jakas.......

witam z rańca :) Shamanka brak słów na zachowanie Twojego męża,mój tez złoty nie jest ale czegos takiego między nami nigdy nie było.Owszem kłocimy sie czasami ale zawsze zaraz zapomianamy o tym. A może czas żebys powiedziała o swoich problemach mamie i ona niech z nim pogada. Na pewno nie chcesz martwić mamy swoimi problemami ale może Wam pomoże??? Gdybym była na Twoim miejsu to chyba bym mu powiedziała żeby sie pakował.......n ie chce niczego bron boże sugerować ale nie wytrzymałabym tego poniżania i to w obecności rodziców. u nas nadal piekna pogoda,cieszę sie że to już piateczek bo przed nami weekend i cały dzień spacerowania :)

wiecie przeglądałam teraz zdjecia naszych maluchów na nk i na poczcie i wierzyć sie nie chce że ten czas tak szybko zlecial. Jeszcze niedawno jedna po drugiej sie rozsypywala,wrzucała na pocztę zdjecia kilkodniowych dzieciaczków a tu prosze jakie juz mamy \"duże\" dzieci,jak duzo rozumieją i potrafią zrobić.. A tak jakoś mnie na takie rozmyślania wzięło...... :)

melduje sie i ja :) Przesyłam gorące promienie słoneczka dla Was:) U mnie przesliczna pogoda wiec zaraz po pracy śmigam na długi spacer. wczoraj do poludnia tez było słonecznie, poźniej zaczęło padac i taka pogoda utrzymywała sie do dzisiaj rana. Ale na szczęscie nie za długo i weekend zapowiada sie ciepło. Maja też sie budzi koło 6.00 i to w zasadzie od bardzo dawna wiec jestem przyzwyczajona zwłaszcza że i tak wstaje do pracy. Muszę i ja sie pochwalić jej poczynaniami. \"pa pa\" i \"kosi kosi\" juz od dawna umie. Teraz jest na etapie \"kokoszeczki\",pokazuje jakie ma kłopoty-najpier łapie sie za głowe i wali w nią raczkami. Jak sie pytam jak robi konik to ładnie języczkiem w bużi zakreci że faktycznie odgłos jej taki wychodzi. pokazuje gdzie jest oczko u misia i jak jej sie cos nie podoba to kręci głowka i pokazuje \"nie\". I to chyba tyle jezeli chodzi o jej osiągnięcia. Nie mów ani mama ani tata. na dziadka woła \"ej\" a na babcię \"ba\" :) Nadal najbardziej smakuje jej mleczko-zupki.obiadki nie bardzo ale uda mi sie wcisnąc z poł słoiczka. i daje jej danonki,które bardzo lubi.

kwiatuszek ja przyznaje że owszem brałam to pod uwage,że nie zawierają żadnych konserwantów i warzywa są selekcjonowane ale słoiczki kupuje głownie z wygody. Jeżeli chodzi o gotowanie dla małej to mam totalnego lenia :P

shamanka wiedze że Twoja Tosia też mleczko uwielbia,u mnie jest tak samo. raz dziennie inny posiłek niż mleko(jeżeli akurat ma ochote) i czasami mus albo danonek.

zaznaczam obecność Majce wczoraj przebiły sie 2 górne jedynki wiec nie bedzie juz \"wampirkiem\".... a wczoraj mojemu szanownemu dziecko spadło z łózka......mysłałam ze go zabije bo mała mocno rąbneła głowką. ja sie rano szykowałam do pracy a Maja leżala z nim na łózku a ten.......nie bede sie tu wyrażała na forum,sobie dalej spał. no myślałam że sie zapłacze jak ja tam zobaczyłam ryczącą głośno. i wiecie, oczywiście moja wina bo on przeciez spal.... wykończyć sie idzie... wydaje mi sie ze Nadiya dobrze robi że podaje najpierw mleko 1. pediatra mi kiedyś powiedziała ze jak sie wprowadza mleko to zawsze warto zaczynać od 1 a po ok miesiącu zacząc 2. Nadiya ja nie powiem na ile mi wystarczy puszka mleka bo moja córcia czasami to tylko na tym jedzie cały dzień, nie da sie jej za nic w świecie wcisnąć zupki wiec jestem zmuszona dać butle bo będzie głodna.

chyba jeszcze spie bo nie doczytałam ze to juz dzien otwarty :)

otwieram dzionek załapie sie na 666?? świeta szybko zleciały i sobie porządnie podjadłam :) za to moje dziecko tylko na mleku,za żadne skarby nie chciała zupek i deserków :( Shamanka-tez to przechodziłam ale juz jest lepiej. był moment ze wyciagnełam torbe i zaczełam pakowac rzeczy. od tego czasu tatuś zajmuje sie dzieckiem :) przykro mi ze musiałam w ten sposób zmusic go do opieki nad dzieckiem ale najwazniejsze ze zadziałało. oczywiscie ja jestem od kąpania i usypiania ale wanienke zawsze mam juz przygotowana i zaraz mleczko do spania wiec nie narzekam. butelki na noc tez zawsze przygotowane.

cholerka spoźniłam sie, Nadiya mnie ubiegła :) hehe

otwieram dzionek :) witaj aanneczka u nas śliczna pogoda,mam nadzieje ze skonczymy dzisiaj szybciej prace i zabieram moja malutka na spacerek:) a gdybym sie juz nie pojawiła to kochane : WESOŁEGO ALLELUJA!!! ..........$...$...$...$.. ........$..................$ .....$.......................$ ...$..........................$ ..$.000000........۩۩۩۩...$ .$.0▒0▒0▒0....۩۩۩۩۩۩...$ $.§▓§§▓§§▓..۩۩۩۩۩۩۩۩.$ $.♥♥♥♥♥♥♥♥.۩۩۩۩۩۩۩۩۩$ ▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓ .$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ ..▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓ ...$$$$$$$$$$$$$$$$$$ ....▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓ .....,,▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓ Kiedy Wielka Noc nastanie, życzę Wam na Zmartwychwstanie dużo szczęścia i radości, które niechaj zawsze gości w dobrym sercu, w jasnej duszy i niech wszystkie żale zgłuszy.

melduje sie wczoraj pisałam że żadne choróbsko sie nas nie czepia a tu prosze.....z rana ból glowy,katar,chyba goroączka i starsznie mi zimno. Musze sie meczyc w pracy.....ble :( co do bucików to ja kupiłam Mai zwykłe adidaski żeby w nózki nie zmarzła a w domu zakładam jej skarpetki z abs i super sie sprawdzaja. a w ogóle to moja córcia ma dzisiaj imieninki:) kasiulaSz Twoja Maja też wiec dla niej :)

misiaczkowa ja myślę że to jest ten okres kiedy maluchy są szczególnie przywiązane do mamy; wklejam cos na ten temat i linka \"Dziecko w tym okresie(9 miesiąc) reaguje przerażeniem, gdy zostawisz je na kilka chwil samo albo gdy kładziesz je spać. Twoja czułość i cierpliwość powinna mu pomóc przezwyciężyć lęk przed rozstaniem.\'\' W tym wieku(10 miesiąc) może nastąpić nasilenie reakcji lękowej na obcych. Zależy to jednak od temperamentu dziecka i ma związek z lękiem przed rozstaniem – maluch boi się „porzucenia” przez rodziców czy bliskich. Na szczęście już za kilka miesięcy rozpacz z powodu nieobecności mamy lekko osłabnie. http://babyonline.pl/kalendarz_rozwoju_dziecka.html?cac_month=9

melduje sie :) u nas tez piekna pogoda a ja w pracy....... :( na szczęscie moja kuzynka zabiera moje bąbla na spacerek a popoludniu ja zmykam na świeże powietrze :) co do sprzątania......jest względnie bez szaleństw. Wole iśc na spacer z dzieckiem niz brać sie za jakies mega sprzatanie przed świetami. Maja zaczeła wiecej jesć i w sumie to nie wiem czym to jest spowodowane. broniłam sie od słoiczków gerbera ale widze że małej bardzo smakują,w szczegółności wołowinka w sosie bolońskim z kuluseczkami i zupka jarzynowa z kluseczkami. cieszy mnie to ogromnie ze w końcu mój niejadek coś je. I zdarza sie ze w nocy budzi sie dwa razy i wypija butle cała :) My na razie odpukać nie złapałyśmy żadnego choróbska i mam nadzieje ze nas nic nie dopadnie :)

witam dziewczynki w poniedziałeczek :) My cała sobote na świeżym powietrzu. było wręcz bosko,kocham taka pogode :) Olam ja tez całkiem niedawno usłyszałam że nasze życie seksualne całkiem umarło. Ale do facetów to raczej nie dociera że prowadzenie domu i zajmowanie sie dzieckiem jest starsznie męczące. ja wieczormi juz padam i nawet nie mam siły o tym myśleć.

nie,mozesz byc tylko Ty.

no i wypis jestes ważny tylko miesiąc chyba od daty wystawienie,dokładnie nie pamietam.

hanio na miejscu wypiszesz druk tylko potrzebujesz oczywiscie numer ksiegi wieczystej. opłacasz to w znaczkach sądowych i czekasz. nie wiem jak długo u was bo u mnie 2 tygodnie dzieki za namiary na poczte. zaraz zobacze :)