m71
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez m71
-
Dzis w programie uwaga w TVN ma byc reportaz o komornikach i dluznikach alimentacyjnych etc. Zdaje sie że to ma byc ok 19:45. Późnijej w nocy pewnie bedzie powtorka.
-
gryyy.... ehhh... wszystkie ex to \"piiiiiiiiiip\"....:[ kwiatku74 Ty grasz na moich uczuciach, ja zagrałem na uczuciach dzieci i wręcz czuję że sprowokowałem w nich poczucie winy, ale trudno.... nie ja tego chciałem a nakłanianie dzieci do kłamania to chyba nie jest normalne, albo ja nie jestem normalny...
-
Próbowałem napisać coś z sensem ale same bluzgi cisną mi się na myśl, więc nic pisać nie będę... Dodam tylko że z dziećmi się spotkałem, byliśmy od piątku do dzis razem, i cóż dalej? Śmiech pusty mnie ogarnia jak pomyślę w jakim świetle przedstawia mnie ex etc, ehh... Brak słów. Kończę i pozdrawiam. :)
-
Miało być tak pięknie, a znów wyszło jak zwykle. 2:1 ehh...
-
Rozwód przeżyję, boję się wysokich alimentów i braku kontaktu z dziećmi. Niestety tęsknię za nimi strasznie i sądzę że one za mną również. Niestety nigdy nie ukrywałem dochodów przed żoną a czasmi bywały naprawdę wysokie. Nie zawsze były one opodatkwane i również bardzo mnie to martwi.
-
kocicca73 ja nie posiadam póki co wiedzy którą mógłbym się z Tobą podzielić, ale jedno wywnioskowalem z Twojego postu. Jeżeli \"dowiedziałaś się\" o tym że twój ex przyjeżdża, to rozumiem że \"dowiadywanie się\" co się dzieje z ex jest jednym z nie/ulubionych/normalnych (właściwe podkreślić) zajęć byłych żon? Nie obraź się proszę. To jest ani atak na Ciebie ani nic innego jak tylko pytanie i tak to proszę potraktuj. Osobiście nie chcę aby moja ex wiedziała cokolwiek na mój temat, a jeżeli tak jest że mogę być przez nią szpiegowany to nie pozostaje nic innego jak uciekać albo do Chin, USA lub Australii. Oby jak najdalej.
-
... zawiązaniu nowego związku... ehh co za nowomowa...
-
Kto to \"driga\" to pytanie do kwiatek74. misia 76, dzieki za info. Ta panienka w wieku 23 lat to pracownica w firmie w ktorej i ja pracuje. Kiedyś rozmaiwalem z nią i w rozmowie wprost powiedziala ze nie oplaca jej sie pracować legalnie bo jej alimenty od ojca przepadną, a ponieważ nie ma legalnego zatrudnienia to musi chodzić do jakiejś szkoły... Moje dzieci mają 11 i 7 lat więc czeka mnie daleka droga.