SKACZE ZAJĄCZEK PO LESIE I ŻYCZENIA WAM NIESIE!
PRZEZ PISANKI PRZESKAKUJE ALLELUJA WYKRZYKUJE!
POTEM ZNIKA WDŁUGICH SUSACH CAŁY MOKRY OD DYNGUSA...
.....
WITAM MOJE DROGIE STYCZNIUWECZKI!!!! :)
NIE BYŁO MNIE TROSZECZKE. I NIE MOGŁAM WAS ODSZUKAĆ!
ZARAZ POCZYTAM CO U WAS.
A NARAZIE NAPISZE CO U NAS.
Patusia rośnie jak na drożdzach chociaż nie waży jeszcze 10 kg.
ale wiem dlaczego tak jest ..poprostu jest strasznie wybredna co do jedzenia. najlepiej by jadła tylko frytki. A jak dostanie do ręki kawałek szynki to zaraz na jej ciele pojawia się gęsia skórka :)
i tak ją otrzepuje jakby się brzydziła.
mam nadzieję że jej przejdzie bo przecież nabiału nie może bo zaraz plamy na buziaczku.
nie ma zbyt wielkiego pola do popisu z tym jedzeniem ,ale za to nadrabia mleczkiem ...bebilon pepti 2 kocha najbardziej ...oczywiście po mamusi.
straszna z niej przylepa się zrobiła.
nocki mamay kszmarne ze względu na ząbki,któe uparcie nie chcą się przebić. moja przylepa wstaje ok ...10 razy w ciągu nocy a dodam jeszcze zę zasypia ok 21 a wstaje ok 7.
teraz to nie chce spać w łóżeczku ..śpimy razem:) a tatuś sam w pokoju.
Patrycja dość sporo mówi:
dzwig w jej wykonaniu to dzik
drzwi -dzi
julka- juka
pati-papi
gabrysia -gaba,
kot-tot
jeszcze są inne słowa ale
strasznie pyskuje po swojemu ..ale dogadujemy się bez problemu.
uwielbia soię kąpać..poprostu kocha.
mam nadzieję że wam nie nudze i że wogóle mnie pamiętacie! :):):):)
ptrześle pare zdjęć.
serdecznie was pozdrawiam!!!!
i napewno się jeszcze odezwe.