alutek29

hej Monita, wiesz z chłopami to czasami tak bywa. My staralismy się o dziecko 1,5 roku z poczatku to oczywiście wszysko spokojnie ale potem jak już nie wychodziło to była taka presja, takie nastawienie się na reprodukcję, jak ja to nazywam. Tak to ten dziń i najlepiej jescze ze 2 razy, widziałam w ozach mojego męża cos czego niegdy nie widziałam taki strach żeby tylko sprostać zadaniu. Wiesz nam się czy chce czy nie chce to możemy u nich trochę z tym gorzej, no i wtedy klapa. Ile razy mu robiłam awanturę że się nie stara, bo kiedy są te dni to on nie mógł. Mówiąc szczerze to był ciężki okres w moim życiu, bo oczywiście wpadałam w jakąś histerię a potem dopadała mnie deprecha prz kolejnej @. Starał sie mnie pocieszać że następnym razem się uda, ale czasami to było gorzej, już traciłam nadzieję. A ten czas kiedy zaszłam w ciążę był zupełnie inny bo byłam po HSG i miałam odpuścić bo lekaz mówił że będziemy monitorować jajeczkowanie, to juz nie było czego monitorowac bo byłam w ciąży. test robiłam z 4 razy bo nie mogłam uwierzyć i nie chiałam żeby ten czar prysł jak bańka mydlana. Tak więc nie denerwuj się na niego bo wiem że to też dla nich wielki stres, on napewno chciałby żeby sie udało i cię zadowolić w 100%, ale czasami tak juz bywa. Zobaczysz za jakiś czas i wam się uda, zycze powodzenia

Hej graminis ty jak zawsze na miejscu pracy?

Ewelka znalazłam cos takiego Interpretacja wyników badań przeciwciał IgM i IgG: a). IgG (-), IgM (-) - brak odporności, badanie kontrolne co 3 miesiące, b). IgG (+), IgM (-) - oznacza przebyte zarażenie, jeżeli IgG znacznie podwyższone, powtórzyć badanie po trzech tygodniach - jeżeli poziom jest taki sam, nie trzeba leczyć, ani dalej kontrolować, jeżeli następuje wzrost, należy rozpocząć leczenie. c). IgG (-) , IgM (+) - jest to wynik nieswoisty, kontrola za trzy tygodnie, jeżeli wynik taki sam - ci꿡arna seronegatywna, nie wymaga leczenia, wskazana kontrola za trzy miesiące. d). IgG (+), IgM (+) - przy obecności objawów należy rozpocząć leczenie. Przy braku objawów należy powtórzyć badanie po trzech tygodniach. Leczenie należy rozpocząć przy wzroście IgG co najmniej o 2 rozcieńczenia lub gdy miano IgG jest wysokie, przy dodatnim mianie IgM.

Hello dziewczyny czy dziś będzi znowu tak pusto jak wczoraj? Ja niestety po sobotniej imprezie w niedziele miałam przechlapane bo mąz troszeczkę przesadził z napojami wyskokowymi i odsypiał to w całą niedzielę a ja oczywiście sama z domu nie wyszłam. i tak choć był piekny dzień spędziłam go w domu na prasowaniu. Ale za to dzis trochę pobiegam bo mam do lekarza na 14 a tam blisko jest hurtownia z dziecięcymi rzeczami to trochę sie ponapalam, chyba że mąż wcześniej skończy pracę to podjedzie po mnie i może coś kupimy. No ale już w środę to napewno, tak mi obiecał zobaczymy co z tego będzie. EfQa jak tam po chrzcinach, imprezka się udała? a Emilka nie płakała w kościele? Saro jak się masz kochana? Patinko jak tam wyniki Oliwci, na którym jest miejscu? Madzik to kiedy ta matura? Misiaczki a co u ciebie, czy jest jakaś poprawa? Rusaczek odezwij się, co tam u was? Monia a jak tam Adaś, już mało wam zostało, jak fajnie ja też bym już chciała mieć to za sobą ale niestety u mnie to jeszcze 2 miesiące.

Ale dzis straszne pustki :-(

Ktos mnie wyprzedził ;-) cześć Patinko. Głosik 945 oddany na Oliwię

Witam kochane Niedawno wstałam, ale łeb mi trzaska że hej, pewnie z niewyspania. Wczoraj mój mąż wpadł do domu i oświadczył ża mamy zaproszenie na grilla i żebym się zbierała. Tak więc dopiekłam kurczaka i pojechaliśmy do znajomych, bo w sumie czasami mam dość siedzieć w domu sama i brakuje mi znajomych. Jak słoneczko swieciło to było super ale jak zaszło to tak zmarzłam że ho ho, ale potem poszlismy do domu i wygrzałam sie przy kominku. Chłopcy zaczeli wyciągać zabawki z lat młodzieńczych adapter z płytami i akordeon bo kolega uczył się kiedyś grał, ale był ubaw. Ale dzis to padam, zaraz jeszcze toszeczkę poleżakuję ;-)

Część dziewczyny w ten piękny słoneczny dzień Dzwonili z pracy żeby przyjść w poniedziałek, ale pójdę tylko na 2 godz bo mam lekarza i nie wiem czy tam bym dłużej wytrzymała, bo nogi mi juz puchna i kręgosłup mnie boli. Patinko fajne te teksty o dzieciach ;-) Misiaczki trzymaj się dzielnie, zrobisz to co dla ciebie najlepsze ale rozważ wszystko 2 razy i najlepiej bez emocji. Saro dla ciebie

Saro proszę mi się tu tylko nie załamywać, proszę dzielnie stanąc na wysokości zadania i przeprowadzić staranka w kolejnym miesiącu. Trzymam kciuki i nastepnym razem napewno się uda, tylko sie nie załamuj bo na psychikę źle to działa i blokuje

cześć kakusia ale ten czas leci i twój maluszek już jaki duży to już 9 miesięcy wow

A ja pracuję, zrobiłam sobie własnie małą przerwę bo juz mnie kark boli, a dopiero to 1/3 tego co wyschło. Jeszcze całe 2 suszarki i gdzieś jeszcze 3 pralki ciuszków do wyprania. Ble nienawidze prasować

Monia albo zaciskać nogi albo już zacząć skakać i okna pomyć czy coś w tym stylu ;-)

Monita a słyszałas że Rusaczek dzięki in vitro jest w ciąży? Także kobieto nie martw się jeszcze wszystko przed tobą, zobaczysz że się uda

witaj monita życzę powodzenia i mocno trzymam kciuki Saro jesteś?? Pewnie w pracy, ale potem prosimy o wieści i to jakieś dobre ;-) Monia a ty kobitko jak się czujesz?

hej graminis i gab wiecie jak to jest, kobieta spokojniejsza kiedy wie że ma juz wszystko i tylko czeka na dzieciatko Graminis a razem idziecie do szkoły rodzenia? Ja chciałam iść z mężem ale on oczywiśce nie ma czasu i nie za bardzo lubi się udzielać w miejscach gdzie są inni nie znajomi ludzie, taki odludek i niestey wymyślił że to natura i że kobieta to powinna wiedzieć jak rodzić, wkurza mnie tymi gadkami. Chciałam iść ale z nim nie sama więc sobioe odpuściłam. Rozmawiałam ze szwagierka to mówiła że połozna pomoże i wytłymaczy jak oddychać i przeć o ile sie na jakąś jędzę nie trafi, ale bądźmy dobrej myśli. Mąż tez nie chce być przy porodzie, krórde okaz mi sie trafił. Mówię mu że sama sobie dziecka nie zrobiłam i teraz trzeba będzie mi pomóc, to mówi że po mamę zadzwoni. Te jego gadanie to mnie wkurza. No nie jest taki do końca zły bo codzień głaszcze i całuje brzuszek, rozmawia z synkiem to takie fajne patrzeć jak on wkońcu się uzwewnętrznia, bo co do wylewności to u niego to nie takie proste. Nigdy nie mówi o sowich uczuciach, bo w domu nikt go nie nauczył, nie rozmawiał i raczej nie okazywał uczuć bo nie było czasu, dopiero po latach widzę ale to malutkie postępy.

Zaczął się 30 tc i tak zastanawiam sie kiedy to minęło. Jeszcze tylko 10 tygodni i będzie ze mna moje maleństwo, a ja oczywiście jewszcze nie mam łóżeczka, wózka i innych rzeczy tylko uranka. Bo przecież mój szanowny mąż nie ma czasu ze mna jechać do sklepu. W tamtym tygodniu przełożył na ten tydzień, teraz też niby nie mógł i przełozył na poniedziałek. Powiedziałam mu że go z łózka pogonię jak nie kupimy łóżeczka dla maleństwa. A ja coraz bardziej sie denerwuję. I jeszcze nie możemy się dogadać co do imienia dla synka, bo nic mu sie nie podoba, ciągle się śmieje że będzie junior a mnie już szlag trafia. Czy te chłopy muszą byc takie wkurzające?

STARAJĄCE SIĘ Nick....................... Wiek...........Ilość cykli.....Data następnej @ Asik85.......................23..................2...... ............12.03.209 iwa18 /uk..................26..................10......... ..............pass niusiusia....................27..................13... . ............????????????? Myszka24/USA............25..................24.. . . .. .........25.04.2009 nikolka25...................25..................24.... .............21.03.2009 misiaczki....................23.................44... ..............22.04.2009 Sylwia29.....................29.................38... ..............????????????? Rusaczek....................34.................46....... ..........30.03.2009 Sara76.......................32.................57.... .............16.04.2009 kalpek........................22.................29 ...................???????????? EwelkaO /Kraków.........27...................7................07.02. 2009 felicity78....................30...................3.... ...............??????????? lilowa..........................27..................5... ..............29.03.2009 silnaaa.......................31...................4.... .............08.05.2009 mała kobitka...............30..................18................ .?????????????? miodziki...................33/25...............15....... ..........27.03.2009 pomocy7890..............21...................5......... ..........?????????????? Aura_34....................34..................38....... ...........?????????????? ZACIĄŻONE Nick/Skad...............Wiek........Tydzień ciąży......Termin porodu Monia671Kraków......28................38......... .................01.05.09 alutek29.................29.................30......... ...............25-06-09 graminis..................25................28.......... ..............09-07-09 jolanta2..................27.................27........ ................17-07-09 yourmind...................20...............6........... ..............16.08.09 Kamila1985.................23..............8............ ..............??.07.09 akinom24...................24..............11.......... ..............30.08.09 izulkaa......................30..............8.......... ................05.09.09 madzik255.................21..............11........... ...........23.10.2009 gab2901....................34..............23........... .............12.08.09 aneczka227.................21.............15........................30.09.09 dorota822...................27.............8............ ..........20.11.2009 DZIECIACZKI URODZONE Nick....................Płeć.................Imię....... .........Data urodzin Fiolek..................córeczka...........Maja .....................02.05.07 izulkaa..................córka..............Zuzanna..... ...........28.06.07 Pani Misiowa..........córka...............Patrycja......... .......21.12.07 Obca...................synek...............Kubuś........ ............01.07.08 Kakusia 22............synek...............Kacper.................. 19.07.08 EwQa..................córeczka...........Emilka......... . .......30.10.08 becia_gask...........synek..............Kacper.......... .........13.11.08 Patinka26.............córeczka..........Olivia Hatice............19.11.08 Smerfetka29........syn i syn........Gabryś ,Nikodem.........31.12.2008 asiunia27............synek................Filip......... ............2.01.2009 Olawd................synek..........Tymoteusz.......... ........30.01.2009 kkinia30..............synek..............Daniel......... ..........10.02.2009

Witam ranne ptaszki ;-) w ten piękny słoneczny dzień. U mnie dzis wielkie prasowanie buuuuu aż wyć mi się chce, bo jak tu prasować takie małe ubranka i te kafraniki, ja po prostu nie umiem

Kochana Saro testy niestety są omylne. pierwszy mi wyszedł z cienką kreska ale chciałam na drugi dzien potwierdzić a on wyszedł negatywny. Tak więc się nie martw może na jakis felerny trafiłaś. Zyczę powodzenia i trzymam kciuki

Cześć dziewczyny, ale dzis jestem spóźniona, ho ho już tyle bezemnie napisałyście. Byłam rano w labolatorium na badankach, cała ręka mnie boli bo chyba jakos nieumiejętnie wbiła mi się w żyłę. Z tymi niańkami to róznie bywa, ja niestety nie mam tu żadnej babci i będę tez musiała na kimś obcym polegać. Zrobię jakiś kasting bo jakie mam wyjście a reszta wyjdzie w praniu. Widzę że tu pod blokiem nianie siedzą z maluchami to może popytam i coś znajdę. Jeszcze tyle miesięcy a ja juz się martwię, bo w styczniu muszę wrócić do pracy, na samą mysl robi mi się niedobrze ;-P

EfQa na tej stronce może znajdziesz jakąś nianię wystarczy wpisac miasto http://babyboom.niania.pl/Niania/Warszawa/SearchProviderProfile.html?c=ProviderProfile&q=Warszawa

Jestem Patinko, siedzę przy kompie ale szukam mamie rozwiązań ich problemu z samochodem. Głosik oczywiście jak co dzień oddany. Jestem pełna podziwu twojego zaparcia i stosowania i to z takim rezultatem dietki. Szacun Saro trzymam kciuki, a może żeby sie nie denerwować jutro rano zrób ten teścik? Witam graminis ;-)

Madzik wiesz moja siostra cioteczna urodziła córkę 1 czerwca około 14 a za pięc lat synka 1 czerwca około 12 to był by traf jakby jeszcze o tej samego godzinie go urodziła hi hi. Smielismy sie że jej mąż nieżle ją zafasolkował ;-)

Witam cię Saro i powodzenia życzę w testowaniu i oczywiście w pisaniu pracy. Jak się porządnie zbierzesz to może uda ci się ja skończyć i będziesz miała ją z głowy. Coraz cieplej się zrobi i będzie ci jeszcze gorzej ja pisać, tak więc do dzieła :-)

Witam po świętach Dobrze że juz się skończyły, bo już dość obrzarstwa czas wracać do diety ;-), a pogoda była piękna. Poszłam z rodziną do lasu bo brakowało mi tej ciszy , spiewu ptaków bo na codzień mam tylko szum samochodów. Właśnie wstawiłam pralkę z dziecięceymi ubrankami, szkoda tylko że same sie nie wyprasują :-) , ale podobno EfQa lubi prasować to może wpadnie i mi pomoże hi hi. Madzik a jak tam twoje krwawienia, byłas u lekarza? Jolanta widzę że dzielnie zamierzasz pracować - szacun Graminis a ty kiedy na wolne? Monia jak tam Adaś, daje znac o sobie. Mąż to już wyzdrowiał? Nie ma jak chory facet w domu ;-) . Mój jak choruje to jakbym miała małe dziecko w domu. Zreszto zawsze mówiłam że mam juz dziecko w domu a teraz będę miała dwa hihi. Rusaczek odezwij się jak tam u ciebie dzidzi sie rozwija Patinko a jak tam twoja wytrwałaść, czy przez święta nie została nadszarpnięta? Dało się tacie wytłumaczyć co nie co?