Igiełka-26
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Jaka woda do picia w ciąży i nie tylko?
Igiełka-26 odpisał *Agula85* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja piję co rusz inną...jaka mi się trafi..oby niegazowana. Acha, nie polecam Muszynianki bo nawet ta niegazowana jest jakby gazowana:D -
do Kitkax Nie zamartwiaj się na zapas bo z różyczką jest tak że w dużej ilości przypadków przechodziło się tą chorobę ale się o tym nie wie. Ja przed ciążą wykonałam sobie badania na przeciwciała bo wiedziałam że nie przechodziłam tego świństwa. Na wynikach wyszło że mam przeciwciała czyli, że przechodziłam. Ginekolog powiedział mi że dużo osób nie wie a przechodziło różyczkę bo przebiegała bez większych objawów.
-
do Nati. Już wyjaśniam mój pobyt w szpitalu. Otóż od początku ciąży miewałam tak duże bóle (lub skurcze) w dole brzucha że słabo mi się robiło ale myślałam że w sumie nic to. Później postanowiliśmy z mężem pojechać do rodziców...tj 200 km od naszej miejscowości. Po tej podróży w nocy dostałam nagle krwawienia i w nocy na pogotowiu wylądowałam. Dostałam jak już pisałam kilka kroplówek i luteinę (którą wciąż biorę 2 x 2 dopochwowo). Możliwe że to było spowodowane przemęczeniem i obtrząsaniem bo miałam na USG widoczną ablację (tj. w tylnej części odklejony kawałek łożyska o ile dobrze to zrozumiałam). Teraz boję się wrócić do domu i chyba zostanę aż do końca wakacji u rodziców póki ciąża nie będzie pewniejsza. Aha i od czasu jak biorę luteinę bóle jakby ręką odjął... dzięki Bogu...
-
hej co słychać? Ja mam już 8 tydz i 4 dzień. Jakoś przeżyłam najgorsze bo poleżałam tydzień w szpitalu na podtrzymaniu. Dostałam w sumie 8 kroplówek i biorę już 4 tydzień luteinę/ A poza tym jest ok:-)
-
hej. Też jestem już w 6 tyg a termin porodu na 5 marca czyli sama sobie źle wyliczyłam:-)
-
coś nowego u was marcóweczki? Ja sobie poleżałam tydz w szpitalu i dopiero co wyszłam ale z dzidzią ok.
-
tak wcześnie zaczyna procować serduszko? To nie wiedziałam myślałam że troszkę później. Czyli jak idę 30 lipca na kolejne USG to już zobaczę wiele:-)
-
tylko się nie zapomnij pochwalić:-)
-
mnie gdzies tydzień przed spodziewaną miesiączką tak zaczęło pobolewać. I do teraz.
-
a którego dnia miałaś mieć spodziewaną miesiączkę? Ja byłam na USG wcześniej tj 24 czerwca bo też się niecierpliwiłam już (spodziewaną miesiączkę miałam mieć 23 czerwca) i nic nie widział. ZObaczył dopiero za tydzień. To pewnie jak ty masz dłuższe cykle to spokojowo za tydz możesz iść i już będzie dużo widać.
-
tc to jest skrót od tygodnia tak? Ja miałam ostatnią miesiączkę 28 maja a na USG byłam 1 lipca dokładnie. (Mam cykle co 26 dni). Jeszcze raz przepraszam bo naprawdę nie chciałam żebyś to tak odebrała.
-
nie nie miałam na celu zdołowanie cię jeśli tak to odebrałaś to sorki. Przecież mamy się tu dzielić swoimi przemyśleniami czy radami więc napisałam co na moim USG było widać może to zależy od sprzętu USG nie wiem. Sama pisałaś i wyczułam że martwi cię to że zlecił ci tak mało badań więc też napisałam ci jak było u mnie...co nie znaczy że tak samo ma być u ciebie albo ze u ciebie jest źle:-O. Ale czasem warto kogoś posłuchać bo być może ginekolog ginekologowi nie równy i jeśli tu cię cos niepokoi można poszperać poszukać jeszcze. Ja też najpierw byłam u babki, którą uważałam za super a dopiero koleżanki rozjaśniły mi w głowie i chodzę teraz do naprawdę wspaniałego człowieka.
-
do Sill. A ja nie mam żadnych ale to żadnych mdłości za to jak np się położe i wstanę lub zmienię pozycję jak leżę to tak mnie potrafi złapać skurcz i kłucie w podbrzuszu, że aż zaczynam głęboko oddychac i dopiero przechodzi. Już tak mam od 2 tyg. Na początku to były częste ale lekkie skurcze a teraz są żadkie ale mocne:-O
-
Ola miałaś badanie w 5 tygodniu i nic prawie nie widać było? Dziwne ja miałam niedawno (nawet nie było jeszcze 5 tyg) i od razu mi pogratulował, dał wydruk USG i normalnie widać już sporawą czarną podłużną plamkę:-)
-
dziwne ale nie znam się na tym bo to moja pierwsza ciąża więc ci nic nie powiem. Tyle że jakbyś zobaczyla moja kartkę ze skierowaniem na badania to jest tam wszystko bardzo szczegółowo: mam aż 13 pozycji wymienionych, np. grupa krwi, przeciwciała przeciwko toksoplazmzozie, różyczce, kreatynina, bilirubina itd. Sporo tego.