Kalla
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kalla
-
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka Może na początek też zmienie dane. NICK........IMIE.....DATA UR.....WAGA....CM....ZABKI.....WAGA.....CM Kalla........Krzyś....02.07.06....3380......57.....8.... .....11.800.....ok80-86 basiasz....baśka....07.07.06....3700......59.....10..... .....11kg....ok 86 .. mamusia77..Dawid.07.07.06.....3440......55.....6........ .1050......87 Magda125..Anna....13.07.06....3500....56......8......... ...11kg.....86 ognik........Igor....15.07.06....3200.....53......2..... .........8300.....77 Zuzka715..ZUZIA..19.07.06......2600.....50.......2...... .. ...7200.....? mama olafka .OLAF..19.07.06...3340.....57.......2........ ...8000.....?? Karo25 ........Maja...22.07.06..2970.....53.......2............8200 zieloneszkiełko..Mikołaj..22.07.06..3900...56...0....... .ponad9kg...? Ineska....Oliwia....22.07.06....3550....56......2....... .................. Jaaga....Kornelia..26.07.2007..2700....52......2........ 8000.....74 Kamilla80.Alan.....28.07.06.....3340.....57........... ......10.......86cm edyta28..zuza....30,07,06.....3530.....57......6........ ...9200.....cm. małaHPW...Natalia..31.07.06....4100...58......2........o k.9kg....84cm -mycie ząbków Zazwyczaj myjemy ząbki przy codziennej, wieczornej kąpieli. Krzyś za bardzo jeszcze nie wie o co chodzi, bo tą szczoteczką sie bawi, albo gryzie. -żywienie 6-7 godz. mleko modyfikowane (Junior albo Nan3) z kaszką pszenną bananową (180ml wody i 2 miarki kaszki) 9.30-10.30 godz. kanapka z masełkiem i szyneczką, albo jajecznica z 2 jajek (uwielbia ją!), 12 godz. danonek lub monte lub owoc (brzoskwinka, baban, arbuz, jabłko), 13-13.30 obiadek - zupa ta sama co my jemy, ziemniaczki i chude mięsko 15-15.30 godz. podwieczorek - inny niż deserek o godz.12, czyli danonek lub monte lub owoc (brzoskwinka, baban, arbuz, jabłko) 17 godz. mleko modyfikowane z kaszką przenną bananowa (180ml) 19.30-20 mleko modyfikowane z kaszką przenną bananową (210 ml wody, 3 miarki kaszki) Najgorsze jest to, że Krzyś chyba z 3 razy budzi sie w nocy i chce jeść :(, już nie wiem jak go mam oduczyć tego nocnego jedzenia (oczywiście podaje u rzadkie mleko - na 180 ml wody 2-3 miarki mleka). Próbowałam mu podawać herbatkę, wode to po łykną z 2 łyki i włączył \"syrenę\", bo zorientował sie że to nie mleko. Po nocce z mężem wyglądamy jak zombi :p W nocy pije mleko o godz. 24,3,6. >>Basiasz, ja też najchętniej poszłabym na wychowawcze i ni miałabym kłopotu z pilnowaniem Krzysia. Już wam kiedyś pisałam, że mama pilnie wyjechała i dzieckiem zajmował sie na zmiane mój tata i mąż (brał urlop). Teraz nie może wziąć urlopu P., a tata pilnuje nam budowy, bo właśnie robotnicy są na budowie (a wiecie trzeba ich pilnować jak oka w głowie, bo zaraz coś spieprzą), no i co z Krzysiem??? Mój P. zadzonił do swojej mamy i ponoć postawił ją przed faktem dokonanym, że ma przyjechać i tyle i dziś pojechał po nią ;) Kurcze będzie pewnie kręcić nosem... ale przecież może na te 5 dni przyjechać i popilnować dziecko przez te 8-9 godz. dziennie. Jak nie było Krzysia na świecie, to z jej strony ciągle słyszałam, że ona chce już wnuka/czkę (Krzyś jej pierwszym wnukiem jej), a teraz jak potrzebujemy pomocy z jej strony do pilnowania dziecka, to zawsze jakiś ma pretekst, typu, że ma ogród zaniedbany i musi plewić rabate z kwiatami... normalnie mnie trafia ja szłyszę o tym jej ogrodzie! Ale Wam tu nasmęciłam o mojej teściowej ;) Ogólnie nie jest zła kobieta, ale, żeby więcej miała takiego zadowolenia z życia i własnej inicjatywy do pomocy. >>Magdasz, miłego pobytu w Polsce! -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć Ja znowu z opóźnieniem z życzeniami dla Zuzi: Wszstkiego najjjjj...... oraz zdrówka i uśmiechu na twarzy!!!!!! >>Nata, trzymajcie sie dzielnie w tym \"zalanym\" Gloster. Kurcze mam jakiego doła... nic mi sie nie chce, wszystko mnie drażni i ogólnie czuje sie źle :( -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny mam kilka pytań do Was: 1. Czy uczycie już swoje dzieci załatwiać się w nocnikach, czy to jeszcze za wcześnie? Ja Krzysia kilka razy posadziłam na nocniku, ale on przecież tyle energii ma w sobie, że nie ma czasu siedzieć na nocniku ( 1 min. to sukces). 2. Do mam, których dzieci używają smoczka: Kiedy będziecie oduczać swoje dzieci ssania smoczka? Znacie dobre metody oduczania? Mój syn jedynie jak zasypia musi mieć smoczka, ale wkurza mnie jak w nocy co godzine sie budzi i marudzi (pewnie szuka smoczka), bo jak mu dam smoczka to sie uspakaj. -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
CZEŚĆ :) Również przyłączam się do życzeń imieninowych dla Ani WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ!!!!!!!!!!!!!!! -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No dobra Basiasz sie odnalazła, a gdzie reszta??? Jaaga, mamusia77, zieloneszkiełko, Ineska, Nata, Iskierka, kamilla, mama olafa, i inne lipcówki??? -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
>>Edytka29 dziękujemy za życzonka :) Przynam, że po ciąży i połogu szybko wróciłam do wagi sprzed ciąży a nawet 5 kg schudłam (wydaje mi sie, że przez karmienie piersią). Krzysia karmiłam do 5 miesiąca, a póżniej całkowicie zaprzestałam, bo musiałam wracać do pracy. Obecnie nie stosuje żadnych diet, a nawet jem więcej niż przed ciążą (kiesyś nie jadłam kolacji, jedynie owoce i warzywa, zaś teraz w ogóle sie nieograniczam - jem kolacje i \"obżeram\" się słodyczami). Bardzo dobrze mi z tym :D To, że mam taką też wagę to zasługa mojej pracy (stres) i życiu \"w biegu\" (czasami nawet nie mam kiedy zjeść w pracy) ;) Też odwiedziłam Was na bobasach - Zuzka jest śliczna, a jak jej sie słodko kręco włoski. Czyżby była podobna do mamy? :D >>Basiasz no to już nas uspokoiłaś, bo zawsze byłaś taka aktywna i nagle znikłaś...Czekamy na fotki Damianka na bobasach :) -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A w ogóle to co się dzieje z Basiasz, w ogóle tu nie zagląda, ani nie dodaje zdjęć na bobasach. Czy wiecie co się z nią dzieje? -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesć koleżanki! Może zacznę od spóźnionych życzeń: dla Bartusia - Iskierki Nadzieji, Majeczki - Karo, Oliwki - Ineski, Mikolajowi – Zieloneszkielka Sto lat, sto lat!!!!! Wszystkiego najlepszego!!!!! Dużo zdrówka i samych pogodnych i uśmiechniętych dni Dawno mnie nie było na kafe, bo byliśmy z mężem i Krzysiem u teściów na „wakacjach” :D Krzyś objadał się malinkami, porzeczkami z ogrodu. Teraz ma jakąś dziwną wysypke, troche się boję, że to nie znika... Kurcze, tak bardzo brakuje mi czasu wolnego, na nic nie mam czasu... Chociażby nawet na poczytanie Was (co prawda za dużo nie ma czytania ;) ) Krzyś mi teraz usnął zabieram się szybko na robienie przetworów (zrobie kilka słoików ogórków kiszonych i konserwowych:)) -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magdasz a już trzymam :) Będzie dobrze! -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Łuki! :D Wszystkiego naj, naj, naj!!! Zdrówka i moc uścisków z okazji pierwszego roczku!!! -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie :) Mój Krzyś juz ładnie chodzi, a raczej biega (identycznie jak u Ciebie Magdasz - Ania). Nienadążam za nim, ucieka mi. naszczęście mieszkam w domu, gdzie jest ogrodzenie i mam pewnośc, że nie ucieknie mi na drogę. Ale wszędzie go pełno. Poza tym wydaje mi się, że kolejne zęby się przebijają, bo znów zaczął sie ślinić. Dziewczyny ale Wam zazdroszcze tych wycieczek, wyjazdów (szczególnie kieruje to do Magdasz i Mamusi77). My narazie nie możemy sobie na to pozwolic, po pierwsze, że pracuję, a jak dostanę urlop to mąz niestety bedzie chodził do pracy. Ale za to bedziemy z synkiem duzo czasu spedzać ze sobą :D To juz niedługo, bo już od 14 lipca mam WOLNE!! Juz odliczam dni ;) Iskierko nadzieji, a w jakiej miejscowości będziecie w górach, moze blisko mnie, to zapraszam... -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nata 79 , Hanuś* , mamusia77 dziękujemy z Krzysiem za życzonka, buziaczki dla Was gorące. My jesteśmy juz po imprezie urodzinowej, było bardzo fajnie! Wieczorkiem postaram się wstawić kilka fotek z imprezki na bobasy. natka 79 pamiętam jak niespełna rok temu miałyśmy chyba razem termin porodu na 15 lipca, potem moj uległ zmodyfikowaniu na 5 lipca. Razem przeczuwałyśmy, że Łukaszek i Krzyś przyjdą na swiat jeszcze w czerwcu, prawda? Ale mam jakiś sentyment to tamtych czasów, chciałabym się na chwile wrócić do czasów, gdy jeszcze nasze Maleństwa były w brzuszku... ale miałam w tedy duuuuuuzo czasu, a teraz? Trudno mi zakrętu złapać - ale i tak jestem przeszczęsliwa, że Krzyś jest z nami!!! -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamusia77 -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jaaga, Karo, Zieloneszkiełko, Magdasz, witajcie Magdasz, Jaaga Robię studia podyplomowe tylko dlatego, iz nic mnie kosztują, bo finasowane są przez Europejski Fundusz Społeczny i do stycznia powinnam juz je ukończyc, czyli w bardzo krótkim czasie (od marca 2007). Wybrałam sobie kierunek: Zarządzanie Zasobami Ludzkimi. Nie bardzo sie przykładam do tych zajęć, bo i czasu na nie za bardzo nie mam. Zobaczymy jak to będzie! Ale jakby mi sie udało ukończyc te studia to zawsze dodatkowy dyplom jest mile widziany :D Karo25 ale Ci zazdroszcze, z tego nowego mieszkanka :) Moze ja za kilka lat też dożyję swojego domku :) Karo, ja tez ledwo zyję, jestem niewyspana i zmęczona wszystkim. Wieczorami padam jak mucha, a o 21 śpie juz razem z synkiem ;) Normalnie nie poznaje sie, kiedyś w czasach studenckich to najwcześniej szłam spać o 1-2 w nocy a teraz? .... to chyba starość ;) A jeszcze czekają mnie przygotowania urodzinek Krzysia... Zielone szkiełko - to teraz masz WAKACJE mam rozumieć? Zdjecia oglądnęłam sa bardzo ładne. Widze, że juz masz wielka pomoc ze strony Mikołaja w sprzataniu ;) Natomias chetnie bym oglądnęłam filmik, ale wyskakuje mi bląd i nie mogę otworzyć odtwarzacza. musze chyba jakiś nowy zainstalować. Po tytule domyślam się, ze Mikołaj juz chodzi, czy tak (bo za bardzo nie jestem w temacie)? Krzyś wczoraj nas zaskoczył i przeszedł sam 2 metry poczym sobie usiadł (chyba się zmęczył ;P) Dziewczyny to juz prawie ROK minie jak nasze kochane dzieciątka są na swiecie. Jakoś tak się dziwnie czuje... Będę tęsknić za tymi czasami, gdy Krzyś był noworodkiem :) Szkoda, że to tak szybko mija... i dzieci nam tak szybko rosną. -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magdasz ja Cię podziwiam... tyle masz obowiązków i jeszcze nauka... ;) Ja tez powinnam się uczyć, bo mam egzamin w sobotę, tj. 30.06 (na studiach podyplomowych), ale nie jade bo mam imprezę Krzysia :D A poza tym mam strasznego lenia do nauki, chyba jestem juz za stara by ię uczyć. Toteż te studia traktuje \"lajtowo\" -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zapomniałam Wam napisać, że w sobotę robię imprezę - 1 roczek Krzysia. Zaprosiłam ok 17 osób (głównie chrzestni, dziadkowie, babcie i znajomi). Zamówiłam już torcik - musze jeszcze kupic fontannę tortową (nie wiecie gdzie ją mogę kupić? W jakich sklepach?). Napewno zrobiłaby wrażenie na synku :D Jeszcze muszę dopracować menu. -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie Kochane!!! :) Karo pytałas gdzie sie podziewam - wiec pisze... :) Czytam Was od czasu do czasu, wdze, że zostało nas mało tych stałych na kafe... wazne, ze podtrzymujecie żywotność tego topiku.. Ja niestety nieustannie cierpie na brak czasu, nawet w pracy mam nawał roboty, a już nie wspomne jak wróce do domu. Same wiecie jak to jest przy naszych dzieciaczkach. Mój Krzyś ma tyle energii, że nie nadążam za nim. Wszędzie go pełno, stał sie strasznym \"wymuszaczem\", jak mu sie cos nie spodoba to od razu płacz, rzucanie się, itp. Jeszcze nie chodzi, choc coraz odwazniej sie puszcza i chce iść. Jak narazie to sam zrobił 3 kroczki i pada na ... Myśle, że to kwestia dni i się rozbryka w chodzeniu ;) Pisałyście, że Waszym pociechom dopisuje apetyt - Krzyś również stał się małym obżarciuszkiem. Jak tylko zobaczy kogoś, że je zaraz przy nim staje i otwiera buźke :) Słodko to wyglada. Od tygodnia czasu zaprzestałam mu podawać obiadki ze słoiczków a podaje mu normalne zupki, które my jemy, a także ziemniaczki z gotowanym mięskiem. Bardzo mu to smakuje. Aaaa.... chleb z masłem uwielbia (czasami daje mu do tego szyneczkę). -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Od 5 dniu siedzę w domu na urlopie, bo Krzyś się przeziębił. Choroba rozpoczęła się w środę od wysokiej gorączki (39,9 C!), którą zbiłam do 37 i znów rosła i tak do czwartku. W koncu pojechałam do lekarki, ta go zbadała płuca miał czyste. Zauważyła, że mu kilka ząbków naraz się wyżyna na dole (a ma ich już na dole 2 i 4 na górze) i stwierdziłą, że pewnie stąd ta gorączka (dziwne, bo przy tych pierwszych w ogóle nie miał gorączki). A od soboty zaczął kaszleć i a dzisiaj coraz bardziej kicha... :( Niestety jutro już idę do pracy, wiec musze intensywnie leczyć synka :p co by jutro już był zdrowy jak zostanie z babcią ;) Menu Krzysia: 8-9 godz. mleczko z kaszką owocową (150ml mleka+ 2 miarki kaszki) 11 godz. owoc (banan lub jabłko lub owoc ze słoika) 12-13 godz. obiadek ze słoiczka 15 godz. danonek lub owoc lub budyń 18-19 godz. mleczko z kaszka (180ml mleka + 3 miarki kaszki) w nocy: godz. 24 i 4 nad ranem mleczko z kaszką Niestety mam problem z soczkami i herbatkami :( Krzyś w ogóle nie chce ich pić. Jak wypije 5-10 ml herbatki to jest sukces, a o sokach nie wspomne, bo jak dam mu na łyżeczke to sie krzywi i pluje! Poza tym Krzysiowi daje już do rączki piętkę chleba i ostrzy sobie ząbki, poza tym dałam mu do polizania cytrynkę (krzywi sie ale chce jeszcze :) ), poza tym dałam mu troszkę szyneczki (też mu smakowała). A jak u Was wygląda dzień z jedzeniem? Jak często podajecie jedzenie dzieciom? -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie no... załamka... urwało mi dalszą część postu... tyle sie opisałam i wszystko wcieło... odezwę sie później -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
>>Edytko - kupiłam niedawno jeździk z chicco i czekam na przesyłkę. Przyznam, że chciałam w sklepie gdzies zobaczyć na żywo ten jeździk, ale nigdzie go nie mają z tej firmy. mam nadzieje, że bedziemy z Krzysiem z niego zadowoleni. Mięsko Krzysiowi daję prawie codziennie na obiad. A najbardziej synek uwielbia rissoto z brokułami (lub marchewką) i miesem (indykiem, kurczakiem) z firmy Hipp. Normalnie, aż jest przyjemność go karmić - tak ładnie buźke otwiera. Nawet nie nadążam mu je podawać... Zaś nie przepada za daniami z BoboVity, które maja w składzie pomidory. Jak mu te ostatnie podaje to ja jestem cała brudna, nie wspomne juz o Krzysiu i otoczeniu w kolo nas ;) Nie chciałabym być TERAZ w ciąży. Choc przyznam, że marzy mi się córeczka kiedyś tam... może za 4 - 5 lat... :) -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
>>Inesko... ale nas nabrałaś, a już chciałam Ci gratulować, dobrze, ze dalej czytałam :) ... >> Karo współczucia z powodu teściowej, zachowała sie beznadziejnie (gorzej jak dziecko). Jaga ma racje ona jest zazdrosna o niego. Powiedz mi czy twój mąż jest jedynakiem??? Jeśli tak to byłoby to pewne :) -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Mam chwilke czasu wiec pisze. Krzyś z babcią poszedł na spacerek. Wczoraj kupiłam mu bardzo pierwsze buciki. Rozmiar 19. Stopka jego mierzy 11 cm. Trochę są za duże – posłużą na dłużej ;) >>> Zielone szkiełko >>> Inesko Filmiki sa rewelacyjne! Co się uśmiałam z Mikołaja ;) jak śmiesznie pełza. Krzyś aż za bardzo opanował sztukę raczkowania. „Biega” na tych kolankach, gdzie tylko zechce dojść (kolanka ma aż czerwone od raczkowania). Jeszcze 2 tyg. temu uwielbiał stać trzymając się krzesła, czy łóżeczka. A teraz o wiele bardziej preferuje raczkowanie. Obawiam się, że później zacznie chodzić. Czytałam w gazecie, że wczoraj zmarło 3 letnie dziecko w szpitalu w Krakowie na sepse. Przerażające to jest :( Czy szczepicie lub zaszczepiliście swoje dzieciaczki przeciw meningokokom, które powodują zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i posocznice? -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
>>>zieloneszkiełko Limanowa to blisko mnie ;) Znam kilka osób z Limanowej, z kolegą z tejmiescowości nawet pracuje :) Witaj Rodaczko!!! -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jaaga - pochwal sie jakie okna wybraliscie, tzn. z jakiej firmy i jaki kolor, bo ja tez juz o tym myśle ;) Chciałabym żeby okna były w tym samym kolorze co dach :) -
rodzimy w lipcu 2006
Kalla odpisał kaola74 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
>>>edyta28 Musze się dziś wybrac po pracy do sklepu z zabawkami i zobaczyć na te jeździki, żeby się upewnić, który większy, fajniejszy i w ogole. A widziałaś ten jeździk 8 w 1 na żywo? Jeśli chodzi o mojego męża to strasznie oporny jest na zakup ubrań dla niego. Jak z nim chodze po sklepach z zamiarem kupna dla niego spodni, czy garnituru to trafia mnie... Nie lubi przymierzać i ogólnie chodzenia po sklepach z ubraniami. Przeszczęśliwy by był gdybym sama mu kupiła i przyniosła do domu. A tak na marginesie w okresie narzeczeństwa to bardzo chętnie chodził ze mną po sklepach odzieżowych, doradzał mi w zakupach - wtedy mu sie nie nudziło ;P