La Pantera

Czeeeeść babki:) Poczytałam sobie ostanie zwierzenia i tak : Goździczku miło mi, że zaniżam średnią [cool}, jednakże 30 i tak doczekać się nie mogę. Kawo - mi tez kiedyś zdarzyła się peknięta gumka i to też Durex, ale to było dawno, na szczęście dopiero zaczęliśmy i nawet się nie denerwowałam, że "coś" może być, nie mówiąc już o tabletce PO. Dodam jeszcze, że najlepszym sposobem anty jest wstrzemięźliwość Ja spotykam się od końca stycznia z pewnym panem, ale zaczynam powoli czuć, że to nie to... I tak trochę nie wiem co robić. Boję się, że jeśli mu podziękuję to będę żałować, z drugiej strony chyba nie dojrzałam do związku (co powiedziala mi nawet moja Mama) i muszę się jeszcze pobawić.. :O I nie wiem. Wpadnę za pare dni:) Pa

Cześć Kawa na Twoim przykładzie nadal będę bronić teorii, że 30 u kobiety to szczyt kobiecości, seksualności, formy i wdzięku:) Ja już doczekać się nie mogę, a do 30 mam jeszcze 8 długich lat... Ehhh:) Pozdrawiam dziewczyny:)

:) Czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta? Angel nie wiedziałam, że byłaś mężatką. Szkoda, że nie odpisałaś mi na ostatniego maila, którego wysłałam szmat czasu temu... Ale to nic:) Pomyślałam tylko, że nie chcesz ze mną pisać;) Co u Was? Poczytałabym, ale nie mam czasu:( A pewnie przez te miesiące dużo pisałyście.

Tęskniłyście za mną?

Angel jeśli masz przepracowane 5 lat dostajesz 100% zasiłku, a jeśli poniżej to 80% czyli 441 z groszem, 100% to będzie jakoś 650 zł. To dopiero sobie można poszaleć co... Paranoja co się w tym kraju dzieje i oczywiście mam tu na myśli nie tylko wysokośc zasiłku...

No hej, wiecie ja i tak bym nie pojechała, bo na pewno nie miałabym odwagi, poza tym - kiedy rozmawialiśmy na gg czułam się tak osaczona, że szok po prostu:O

No cześć panienki Coś mnie rozkłada,a ja nigdy nie choruję, od dawna męczy mnie kaszel z większym lub większym nasileniem, chyba serio wybiorę się do lekarza, bo przecież to się może powikłać w astmę nawet albo coś gorszego:O A z \"innych\" to byłam w sobotę na imprezie i wracając nad ranem do domu napisałam (zresztą z dopingiem przyjaciółki) sms\'a do wiecie kogo, z dzień dobry i żeby wstawał, bo szkoda dnia (było po 4):D W weekedn nie dzwoni (raz zadzwonił w niedzielę), także wiedziałam, że telefon czeka mnie w pon lub wt. No i zadzwonił:) Ale nadal bez postępu, a w sumie ja się boję spotkania z nim, bo on mnie onieśmiela i znowu nie będę wiedziała o czym z nim rozmawiać:O Tak źle i tak nie dobrze... A teraz coś co zainteresuje Angel W czwartek weszłam na czat, co dawno mi się nie zdarzyło... Z czystej ciekawości napisałam do pana o nicku \"Zabiore nad morze\" Byłam pewna na 99% co do sposobu \"zapłaty\" owej kobiety, która z nim pojedzie... Ale nie, okazał się miłym, inteligentnym facetem, chce jechać z kimś, bo niedawno rozstał się z dziewczyną i nie chce za dużo rozmyślać.Utrzymuję z nim kontakt, chociaż wiem, że pewnie i tak nie odważę się na ten wyjazd (a widzę, że on ma nadzieję, że się zgodzę), zresztą co bym powiedziała Mamie? A co Wy o tym myślicie?

Wiem Kawa, że nie wolno uzależniać swojego życia od zachcianek faceta, ale gdyby nie to, że bardzo trudno znaleźć mu czas na spotkanie, to na pewno bym nie odwołała tej kosmetyczki. A nie było mnie, bo zmieniłam pracę (co prawda u tego samego pracodawcy jestem, ale robię coś innego) i nie mam czasu na net:) Teraz będę więcej pisać, bo w końcu mam laptopa i nie muszę się już użerać ze starym kompem:)

Cześć Nawet nie pamiętem kiedy ostatni raz pisałam, ale pewnie nawet nie tęskniłyście;) U mnie nic, aktualnie kaszlę, ten \'mój\' wciąż tylko dzwoni i nic. Umawialiśmy się na kino w piątek zeszły, ale oczywiście jego praca i nic... Specjalnie po to odwołałam kosmetyczkę, przeniosłam na ten tydzień, więc gdyby nagle sobie przypomniał, że może w tym tyg pojedziemy to sorry, ale drugi raz kosmetyczki nie odwołam i tym razem to ja odmówię. W weekend pewnie będzie imprezownia, fajnie, ale czasem to mnie już nudzi i męczy:O Angel Ty to masz fajnie Póki co czekam na ładną pogodę, żeby w końcu ubrać nowe koturny, w których mam nogi na 2 metry Buziaki dziewczyny

Kawka no wiem wiem, trzeba się po prostu nauczyć żyć z tymi długimi paznokciami:) Ja na początek jednak wybiorę nie za długie:) Trzymajcie kciuki za ładną pogodę jutro, bo mam zamiar jechać się opalać;)

Angel, ale z Ciebie mięczak... Redsa pijesz... lol:D:D:D A do mnie Ktoś wczoraj dzwonił hmmmm :P:P:P

Kawa dzięki za info:) Z urlopem - przepracowałam cały rok... Ale szefowa jest świetna babka, wystarczy, żebym powiedziała co na kiedy zaplanowałam odpowiednio wcześnie i ok:P Co do pazurów, to moja psiapsiółka robi żele i chyba sobie zrobię:P Przecież będą gratis:P Co mi szkodzi:) Mam długą płytkę i nie raz słyszałam, że super by wyglądały tipsy, ale wybiorę krótkie, bo z długimi bym się nie mogła przyzywczaić. No i ludzie zaczną gadać, że taka przeciwniczka pazurów, a sobie zrobiła:P

Ja miałam iść pierwszy i ostatni raz na solarium właśnie ze względu na to wesele, ale piernicze, sukienke mam dosyć długą, a nóg by mi tak mocno pewnie nie złapało.

A na ile czasu Ci to starcza Angel?:) Bo ja tak zawsze myślę, że przydałoby się zadbać o pazury (a swoje mam bardzo kruche:O) i żeby to było trwałe w miarę. Dzięki za podpowiedź odnośnie urlopu. Nie wiem jakim cudem moja szefowa wyliczyła mi, że przysługuje mi 8 dni:O

A feee jak nie solara to jeszcze tipsy, idźcie Wy tipsiary:P Ja przed przyjściem do pracy dostałam od koleżanki z Douglas\'a próbkę podkładu Estee Lauder Double Wear i zastnawiam się nad kupnem powaznie, bo jest zajebisty. No i tak pomyślałam, żeby na tym weselu make up mi się trzymał dobrze, to akurat:) Angel maila ślę Ci:)