Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

amadzia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez amadzia

  1. Magda 77 butów na płaskim faktycznie zbyt dużo nie ma, ale ja jakoś wybrałam za 110 zł z zamszu i na zamek z boku. niezłe są i fajnie do długiej spódnicy wygladaja albo podwinietych dzinsów - a własnie ciekawe czy dla cięzarnych taki dzinsy szyją? wesz sądzę że mama ma rację, takie wiazanie moze być bardzo niewygodne!!! postawwmy na wygode po co sie denerwować na rzeczy martwe. ale coś mało na ostatnio...pozdrawiam i mam nadzieje, że u pozostałych ok. Niunia, Aurelia odezwijcie sie....!!! :0 :D ale Niunia moja mnie kopie - takie słodkie muskanie - to super uczucie!!! delikatna jest ...jeszcze hehe:) :) :)
  2. Renacia dzieki za fachowe rady - moze i dobry pomysł z tym cieniowaniem ścian, nono...!!! ide na zakupy choc pogoda kiepska, ale ruszyc sie trzeba! buźka! ;) :) :) :)
  3. Pozdrawiam Marcóweczki!!! u mnie ranek pochmórny, ale mam tyle pracy że nawet pogoda mi nie przeszkadza - pomywanie odkurzanie, ;prasowanie!!!!oj tak - kura domowa!!! i nie wiem co na obiad wymodzić?/hmm. co do siusiu to jeszcze czasem w nocy wstaje - ale staram sie nie poić wieczorem zbyt duzo. a sen sie poprawił - oj ju ż z zasypianiem i spaniem nie jest źle - mam nadzieje, że za mną bezsenne noce, złe nastroje i cały ten hormonalny bum!!! trzymajcie sie ciepło, bo pogoda sprzyja niestety przeziebieniom, ja tez coś kicham....ale mam nadzieje ze prejdzie bez interwencji farmakologicznej. za to męża faszeruje gripostatami i witaminami - żeby jakiegoś paskudztwa do diomu nie przywlukł! ok, na razie spadam - robotka czeka.
  4. Zajaweczka - to raczej mało prawdopodobne. wiesz stres robi swoje - myśląc o tym blokujesz okres. wiec postaraj sie o tym nie mysleć. pozdrawiam.
  5. Pyska - chyba nie bedziesz miała nic przeciwko?? wiesz - o Wiktorie chodzi...;)
  6. a na Pomorzu pogoda fantastyczna!!! słoneczna, choć rano mrozik jest i wieczorkiem takze. ogolnie badzo miło!! obowiazek odwiedzania grobów mam czesciowo spełniony..juto idziemy do dziadka męza i na tym koniec. zawsze te swięta mnie jakoś przygnebiały, a le w tym roku wyjatkowo nie...ulotnosc naszego zywota....zagadka nieodgadniona...tak. ale tak juz musi byc - swoja droga to niesamowite, że nasi bliscy odeszli a jednak nadal żyja - nosimy w sobie czastkę ich genów i przekazujemy dalej i dalej...niesamowite.. - oj filozoficznie zabrzmiało..zaduma, ale w takim dniu wypada. Moni 271 dzieki z wskazówki zwiazane z kasa - tak wasnie pierwszy sie zbliza....i kasa sie przyda zwłaszcza ze planujemy mały remoncik pokoju - cekolowanie scian, malowanie...hmmm nie wiem jaki kolor?/ - żółty - słoneczny ale za krzykliwy, jestem za zielonym - taki pastel - fajnie sie komponuje z drewnianymi mebelkami i wycisza...ale maż twierdzi ze za zimny, wiec moze pomarańcz - oczywiscie pastel - no nie wiem , macie jakiec sugestie??? a CO DO BUTÓW, MAM KUPIŁAM ZAMSZOWE KOZACZKI, PŁASKIE FAJNE NAWET...NO NIE MA ZBYTNIEGO WYBORU JESLI CHODZI O PŁASKIE BUTY...ALE SĄ OK. - sorry za wielkie litery capslock sie właczył ;( a dzis kolezanka dzwoniła i mówiła ze czeka na wieści - podejrzewa ze jest w ciązy!!! tak bardzo chcieli planow3ali...trzymajcie za nia kciuki...ja trzymam. pozdrawiam Marcóweczki, ;) ;) ;) a w tabelce tylko nasza córeczka bezimienna...- skarżę sie meżowi - on ma zdecydowac!!! obiecał, ze dzis sie tym zaajmiemy, ale to \"bardzo wazna decyzja i nie mozna sie spieszyć\"- powiada...hehe. ok ma racje - synek miałbyc Wiktor, a córkamoze zatem wiktoria..., no sie zobaczy. pa, pa
  7. poprawa tabelki :0 ;O NICK.........TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY....KG+........MIASTO..........Płeć..........Imię amadzia.....01.03.2006.......23............5..........Tczew........córeczka............ enka76......01.03.2006.......23............7..........Konin...............?............?.... Aurelia22....01.03.2006.......23............8..........Gorzów........synuś Patryk Magda77.....01.03.2006......23.............5..........Warszawa.....synuś Mateuszek Magda78.....02.03.2006......23.............8..........Gdynia.........córcia Paula Niunia_77....05.03.2006......23............3,5........Lublin..........synuś Maksymilian Kamilla79.....05.03.2006......17.............4..........Gdańsk............?...........? Juulka........05.03.2006.......22.............2......Sandomierz...........?..........? Pyśka25......10.03.2006......22.............8..........Poznań.........córa Wiktoria Słonko1335..17.03.2006. .....18............-0,5 .......Szczecin...córeczka ..Alicja moni271......18.03.2006.......20............6..........Kraków............?...........? Ola25.........18.03.2006.......19............2...........Dublin.............?..........? renacia.......19.03.2006.......19...........4...........Poznań.............?..........? mi28 ..........21.03.2006.......19............5..........Lublin..............?...........? moni78........21.03.2006.......15............2..........Lublin..............?...........? Marta76......22.03.2006.......19............2,5........Rzeszów..........?..........? Aga28.........27.03.2006.......19............1,5........Kutno..............?..........? Evi83.........10.03.2006........21............2..........Malbork...........?...........? Ania26 .......10.03.2006........14............3..........Rzeszów..........?.........? Sabcia.........24.03.2006.......19............3,5..........Krosno............?..........? agniecha_79..16.02.2006......22............4-5.......Rzeszów
  8. Moni 271 - wiesz współczuje Ci kochana!!1 wiesz to juz jawne kpiny!!! co sie w tym państwie naszym dzieje, a ZUS ( najbardziej zadłuzona instytucja w tym kraju) już nie wie czego się czepiac!!! ręce opadaja, jak z pensji pobieraja pieniązki to ok, ale jak maja dać!!!! katastrofa!!! ciekawe czy mnie tez to czeka....brrr oby nie!! ale Ty sie Moni trzymaj dzielnie! opowiadaj na bieżąco jak sprawa się przedstawia... właśnie sie zastanawiam, gdy pracowałam w szkole kasa wpływała mi na konto, a teraz to nie wiem czy też na konto wpłynie, czy listonosz przyniesie? czy otrzymam zawiadomienie , że teraz pieniążki wyplaci mi ZUS? jak to jest, która z Was wie?bo tak słyszałam, że do miesiąca nieobecności wypłaca zakład pracy, a potem świadczenia przechodzą na ZUS - czy to prawda? poradzcie :O :0 Aurelio do produktów Moni dołączam jeszcze pietruszkę - natkę - ale surową, a brokuły nie gotować tylko zaparzac - na 3,4 min do wrzątku....mi to strasznie nie smakuje ale cóż jak trzeba... ja mam słabe wyniki i lekarz zalecił oprócz pigułki prenatalu codziennie , 1 kapsułkę preparatu z magnezem i kwasem foliowym: Tardyferon Fol - zapytaj lekarza, może warto....(jest na receptę). pozdrawiam -ale cisza dziś z rana. a ja po wczorajszym koncercie czuje ze żyje. było super, nastrój, muzyczka...ludzie!!! tylko ta pizza o 23 to nie był najleprzy pomysł hehe - zgaga i przebudzanie w nocy. ale cóz warto było!!! :P :D a dziś lece kupić buty na niskim obcasie bo zimówki mam na koturnie albo obcasie a żylaków nie chce sie nabawić. :) ;) do usłyszenia później, papa
  9. cześc Babeczki!!! ufff - czarownica poleciała hehe - oczywiscie zartuje - chodzi o tesciową - wiecie nie taka ona zła, ale dobrze ze widujemy sie 2 razy w roku!!!;) :) a co do cisnienia tez słabe mam , oj niskie takie jak Niunia - mozna kawke popic z rańca - taka z mleczkiem - chociaż szczeże mówiac ja do kawki nie jestem szczególnie przyzwyczajona - ale mozna wiec czsem piję sobie. tak - na zwolnieniu w dalszym ciągu sobie jestem - i wiecie co tak soie ciesze - teraz gdzie nie spojrzec to kazdy prycha, kicha, w szkole bym chyba sie obsesji nabawiła wysyłając zasmarkane dziatki do domu, hehe:) :) :) kolezanka ma synka - lat 4 - ma wade wzroku -3 - okulista twierdzi , że wrodzona, choc w rodzinie nikt nie ma ze wzrokiem problemów - i otóz sama chora w ciaży nie była to wirus jakiś paskudny mógł maleństwo podraźnić i st ad ta wada!!! - wiec unikajcie kochane wszelkich potencjalnych miejsc zaraz!!!! a Julka dzieki za opisanie sprwy z Zusem - paranoja fakt - ale dobrze że tak to traktuja, juz my ślałam , że bedzie gorzej... no cóz, całuje mocno - obiecuje być czesciej i lece - mam dzis wieczorek kulturalny - koncercik jazz owy!!!i wernisarz.fajnie - już suie ciesze!!! a cio do jedzenia - o jasny..... - non stop chce mi sie jesć, paczuszka, cukiereczka, jabłuszko, ciagle coś - a Mała rośnie!!! kopie!!! i brzuszek z dnia na dzien pokaźniejszy!!!fajnie fajnie!!!w końcu wiem, że jest tam moja kochana Córeczka!!! - już z nia mąz dyskusje przeprowwdza :) :) ;0 :) a kremy - stosyje SANOSAN - niedrogi, fajnie sie smaruje i mam nadzieje skuteczny!!! papapa spadam - robie sie na bustwo, heehehe
  10. widze że nastroje powyborcze wszystkie mamy podobne. szczerze jestem rozczarowana!!! ciekawe co Nas wszystkich czeka??/ Aurelio - ja tez sie popłakałam jak napisałas o 2 mężczyznach!!! tak sie ciesze - fajnie!!!cudownie!!! co do brzuszka - oj fakt wieczorem całkiem spory mi sie wydaje - ale rano znacznie mniejszy. poza tym sapki i wolne chodzenie to moja specjalność!!! a chciałam spyta c - czy śpicie na plecach? ja staram sie na bokach z poducha między nogami hehe, bo pachwiny mnie bolą... co do łózeczka - baldachim odpuszczam - zbiorowisko kurzu, a prania i prasowania bede miała dosyc. a i raczej klasyczne, drewniane - praktyczna klateczka nawet dla rocznego berbecia, hehe... dzis ide do kontroli do lekarza - i ciekawa jestem jak bedzie ze zwolnieniem? szczerze to już chciałam sobie odpuścić - teraz do szkoły - do źródła zarazy!!! ojej i z moja wrazliwością na hałas i wolnym chodzeniem - o nie!!! ale czytałam , ze Julka miała problem z ZUSem - szczerze mówiac paranoja!!! a właśnie witaj Juleczko - napisz co wynikneło z tą sprawą ZUSu?
  11. witam!!! Enka i cala reszta dzieki za słowa otuchy!!! mam wrażenie , że zaczynam sie w końcu poddawac temu co sie ze mną dzieje. a z męzem przeprowadziałm powazną rozmowe i na razie skutkuje - przyznał mi rację we wszystkim...słodki misiek co?!! hehe. a tak serio to poważnie ostatnio jakos depresyjne stany mnie łapały - ale to chormony i ta zmaiana tryby zycia...zwłaszcza że wczessniej cała ciąza była jakby abstrakcją - żadnych dolegliwości - samopoczucie ok!!! 1 trymestr bajeczka - tryskałam radością, i było tak jjakby nigdy nic. potem problemy z żoładkiem - nudnosci... i zaczęło do mnke dochodzić co tak naprawde sie dzieje! to nie zabawa - to prawda!!! wiem że to moze wydawać sie dziwne - ale tak własnue sie czułam.... a teraz wychodze mam nadzieje na prostą - poddaje sie humorkom..a co!!! Aurelko ciesze sie , że ta historia z narzeczonym sie wyjasnia - licze na happy end!!!! wielka buźka !!NICK.........TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY....KG+........MIASTO..........Płeć..........Imię amadzia.....01.03.2006.......22............3..........Tczew...córeczka..........? enka76......01.03.2006.......22............7..........Konin...............?............? Aurelia22....01.03.2006.......22............8..........Gorzów............?............? Magda77.....01.03.2006......22.............5..........Warszawa.........?...........? Magda78.....02.03.2006......22.............7..........Gdynia.............?...........? Niunia_77....05.03.2006......22............2,5........Lublin....synuś Maksymilian Kamilla79.....05.03.2006......17.............4..........Gdańsk............?...........? fifi30..........06.03.2006......13.............3..........Warszawa........?...........? Pyśka25......10.03.2006......18.............6..........Poznań............?...........? Słonko1335..17.03.2006. .....18............_0,5 .......Szczecin..........?..........? moni271......18.03.2006.......19............6..........Kraków............?...........? Ola25.........18.03.2006.......19............2...........Dublin.............?..........? renacia.......19.03.2006.......19...........4...........Poznań.............?..........? Paula78.......20.03.2006.......8.............0...........Wrocław..........?...........? mi28 ..........21.03.2006.......19............5..........Lublin..............?...........? Mysz_31......21.03.2006.......11............0........Warszawa..........?...........? moni78........21.03.2006.......15............2..........Lublin..............?...........? Marta76......22.03.2006.......19............2,5........Rzeszów..........?..........? Aga28.........27.03.2006.......18............1,5........Kutno..............?..........? Ania26 .......10.03.2006........14............3..........Rzeszów..........?.........? Sabcia.........24.03.2006.......17............3,5..........Krosno............?..........? agniecha_79..16.02.2006......22............4-5.......Rzeszów..........?..........?
  12. cześć Kochaniutkie!!! tak sie za wami steskniłam.... aurelio ciesze sie ze sie Romeo odezwał!!! a jednak!!!! coraz cieżej sie robbi i widoczniej - co? moja córeczka powoli zaczyna sie rozpychac-oj tak. a ja - wiecie co stałam sie strasznie wrazliwa!!! drażliwa i taka jakas...no nie wiem, czuje sie nieswojo! moze też macie czasem takie chwile watpliwosci - czy to własciwy moment, czy dam sobie rade? jak bardzo zmieni sie moje życie?? - no juz sie zmieniło!! z aktywnej, kontaktowej, towarzyskiej babki przemieniam sie w ...noi nie wiem - wiele rzeczy nie moge robić - imprezy zakrapiane do nocy, knajpki, papieroski...koniec nie ma! ja wiem że tak musi być, ale czasem nie moge sie odnaleźc i życ tym , że mam w sobie nowe życie! to takie piekne - wiem - ale nie umiem zyć tylko tym... poza tym mam wrażenie, że relacje z męzem sie zmieniają - tak chcieliśmy tego dziecka!!! myslałam- -oczekiwałam , że bedzie mnie na ręklach nosił, po brzuszku głaskał...a On, czy ja wiem... zawiodłam sie chyba - wiem ze mnie kocha, ale praca, po pracy dodatkowe zajęcia - o rozpieszczaniou mnie nie moge powiedziec. mówi, że kocha, ale tak mi jakoś brakuje, czyłości - oj taka jestem na to łasa!!! a jak u Was dziewczyny z tym jest?? jak sobie radzicie?? nie jest źle - nie zrozumcie mnie xle - ale ja czyje jakiś dystans... no nie wiem, może to przez to siedzenie w domu(wcze sniej praca, zaskupy, dpom, nie miałam czasu sie zastanawiac...). napiszcie co robicie wspólnie ze swoim lubym - może zastosuje to u nas...takie tylko nasze , wspólne za\\jecia... - chcemy chodzic na basen 1 raz w tygodniu, co jeszcze można?
  13. udało sie!!!! nie taka ze mnie noga no w koncu!!! Niunia wygladasz super!!! serio serio!!! ja tez chetnie cos bym zmieniła, ale nie wiem co może dłygosc? chociaz dłuższe włosy łatwioej upiac... no nie wiem. w kazdym razie w sobote przyjdzie moja tesciowa!!!! na jakies 2 tygodnie!!! 2 pokoje i nas dwie? - no na razie to sie optymistycznie nastawiam... a teraz sensacja!!! byłam na USG u dobrego specjalisty z super sprzetem_ dzierwczyny mam CÓRECZKE!!!!!!!a tak wszyscy mowili , że chopak!!!! szok!!! wczoraj az sie popłakałam!!! mam zdjęcia i film na kasecie video!!! ide pochwalić sie do rodziców. poza tym wielkośc i wymiary w normie, dzuidzia wygląda zdrowo!!! ciesze sie bardzo!@!!!! i ostatnio mam jakąś energie!!! az mnie rozsadza!!! a co do ruchów - to są takie delikatne, ale nie wiem - ja chce dostać ostrego kopa!!!
  14. uwaga - próba komputera i netu. korzystajac ze wskazówek magdy przesyłam zdjecie - taka próbka - to ostatnia nierdzielna wyprawa do parku dendrologicznego. zobaczymy czy przejdzie zdjecie ?[URL=http://img433.imageshack.us/my.php?image=wirty09102005r305at.jpg]http://img433.imageshack.us/img433/9937/wirty09102005r305at.th.jpg
  15. cześć Laseczki!!! i co u Ciebie Niunia? nie odzywasz sie? :( Aurelko ucz se poilnie - tak tak , wykształcona mama a jaka dzielna!- prosze prosze! Pysiu miło że znowu jestes z nami!!! dzi ś zapowiada sie piękny słoneczny dzień i zamierzam spędzić go n a łonie natury - jak najwiecej na powietrzu - działeczka czeka! całuje wszystkie koleżanki, papa serce] serce] serce] serce] serce] serce]
  16. Słonko - musisz byc dzielna - trudno najblizsze pół roku - to specyficzna czesć naszego życia. nie mozna sie załamywac, choć czasem jest bardzo ciężko!!! juz pół drogi za nami! bedzie dobrze, a morze nie ucieknie - przyjedzesz z Dzidzią ;) pozdrawiam kochane koleżanki doli ... a jak wasze nastroje???
  17. to jeszcze raz ja - ale mnie bolą pachwiny - ojjj, wykrakałyscie...;( a tyle czsu miałam spokój.... ale cóz własnie - kiedy bierzecie no-spa? czy to pomaga na bóle pachwin?
  18. cześć Babeczki! co tam u Was? u mnie średnio - niestety kom puter wciąz sie zawiesza, blokuje - nie rozumiem o co mu chodzi!!!! pisze teraz od braciszka kochanego i jego żonki (kochana babka - wspiera mnie bardzo w ciezkich chwilach bezsennych okresów).tak tak sen nie porzychodzi - leże iu sie cała noc krece. nic miłego - ale cóz. hormony daja do wiwatu. najwazniejsze zachowac spokój i opanowanie - nic nie zmienie i cóż. własnie Madziu 77 zapytaj lekarza co sądzi o leku: DIPHERGAN? moze któraś z Was to brała? mija kole znka (psychiatra)powiedziała, że starac sie nic nie brac, ale jak bedzie bardzo źle i bezsenność sie utrzymuje mozna wziąść 1 tableteczke na noc. ufam jej - to wspaniała osoba, super specjalista. wiec Niuunia jak miewasz takie nerwowe okresy - może lepiej zamoast hydroksyzimum bierz właśnie to? Moni 271 - trzymaj sie złotko. zauważ dobre strony tego leżenia - lektury, zaległe filmy. Aurelio trzymaj sie kochaniutka!!!!! bądz dzielna!!!! jesteś moją idolką - taka silna z Ciebie babka!!!!!! oby tak dalej. właśnie kobitki - a jak u Was z nastrojami? czy powiedzenie - \"humorki jak kobieta w ciązy\" cos Wam mówi? :) pozdrawiam gorąco
  19. jestem kochaniutkie! coś mam problem z netem ostatnio i bardzo nad tym ubolewam, ale mam madziaje , że będzie ok. dziewczyny chyba czyje ruchy - są nierególarne - takie tam wewnetrzne \"pukanie\" - chyba to to!!! a fajnie że Optymka powiedziała o tych ruchach - nieco mnie uspokoiła... a co do wiązadeł - kochane tak to może być!!! macica rośnie cały czas, niektówre kobiety wcale tego nie cz\\ują, a inne bardzo - w zależności od tzw. \"progu wytrzymałości na ból\".ja na razie nie mam , ale nie powiedziane,m że na dobre mnie opuściły, hehe. Niunia współczuje historii z ząbkiem -ja też byłam na przegladzie - jedna malaplombka i tak wszystko ok!!! przytul sie do męża i śpij spokojnie. Aga 28 ja też mam ostatnioi słabe łaknienie - tak naprawde tto w ogóle nie chce mi sie jeść - ale jeem z rozsądku. ale polecam dziewczyny - pijcie codziennie szklanke soku z byuraczków, Kubusia, szklanke soku z pomidorów(zwłaszcze dla tych , które mają kurcze łydek) - to bardzo zdrowo i wpływa na krew!!! a co do apetyty - nie ma co panikować - organoiżm sam sioe upomni jakby co ;) a i postanowiłam - DO PRACY NIE WRACAM!!! teraz przeznaczam czas do przyszłego września na sprawy rodzinne !!! coraz wiecej choróbsk, nie nie nie bede sie narażac, a szkoła sie beze mnie na pewno nie zawali, a tylko ja tu ryzykuje i to zdrowiem mojej kruszynki - wiec dajcie namiary na jakieś ciekawe książeczi, filmy...
  20. cześć Babeczki! Słonko szkoda , że neta ci zabierają!!! bedzie Ciebie brakowało!!! Magda, jak praleczka? a własnie co do nudy - ja niestety zdolności takich nie posiadam - kiedyś próbowałam, ale szybko sie zniecheciłam...książki tez wchodzą, telewizja bokim wychodzi, co robić? zeby nie zwariowac, hehe a co do ruchów, zaczynam sie martwic - nie wiem czy je czyje , czy to tylko w brzuchu bulgocze... tak bym chciała dostać solidnego kopniaka od mojej Dzidzi!!! jak słysz o waszych przeziebieniach to ciesze sie , że jednak w domku siedze - w szkole bym juz pewnie cos złapała!!! pozdrawiam - bo goscie przyszli!!!hehe rozryweczka
  21. Pysia z tymi studiami to fajna sprawa, nie ma to jak inwestowac w soiebie, tak tak, sama bym sobie poszła, ale teraz nie, jak Maleństwo sie urodzi - wtedy i owszem - ale jeszcze nie wiem co, hehe. powinnam poczytac troche fachowej literatury bo sie opuszczam, a nowosci musze sledzic... Słonko - a z tym co mówidz - lezeniem na plecach to spróbuje, a własnie tak na plecach mozna lezec? bo ja staram sie na bokach - a tak lubie na wznak i na brzuszku, ojjj...:o
  22. Aga - nie możesz iść na zwolnienie? wiesz siedzenie - a taka chyba masz pracę -obciaza Twój kregosłup. jesli to nie jest możliwe, to staraj się pochodzić w trakcie pracy, bo o leżeniu przypuszczam nie mozesz pomarzyc.... Niunia - fajnie masz z tymi ruchami, ja nie wiem czasem myslę, że czuje, a czasem myśle, że to może taki wewnetrzny skórcz mięsni czy coś... Aurelio i jak pierwszy dzien na uczelni? pewnie troche ciężko wysiedzeć, ale postaraj sie - bądz dzielna!!! pozdrawiam wszystkie mamusie - i te nowe też - agniecho-79 (do Ciebie te słowa)- bądz z nami - fajnie troszkę bardziej doświadczona...hehe
  23. Niunia dziekuje za odzew!mam nadzieje, ze przejdzuie -dzis spałam dobrze bez pyli i melisy nawet. aureio chyba niezła bibka!!! powiedz cos..
  24. uwaga próba generalna mojego suwaczka!!!! dzieki Magda za wskazówki.
  25. Mgda a co to jest stopka??? wiem ze to śmieszne , ale nie wiem gdzie to wkleic? a czy ciagle bede musiała kopiowac i wklejac i będzie sie ukazywać automatycznie?
×