dsangia

musiaalm mężą szturchnąć bo zamiast siedzieć i oglądać to on siedzi i udaje a tak naprawdę spi i już w sumie to nie siedzi tylko leży a ja tego nie cierpię!!!!!!!!!!!Ale uparty i dożarty zamiast się umyć i do spania to mi tu ślęczy-zmęczony biedak bo był 2 godziny na spacerze z dzieckiem i 2 razy z psem bo mnie tak noga bolała.Kurde krzatam się mimo to robie co chwile jakies porządki,zrobiłam obiad,umyłam klatke królowi,wybawiłam psa,dziecko itd a on poprostu tylko był na spacerze i biedak wstał równo z nami bo nie było innej opcji:) wrrrrrrrrrrrr

no jak tu już jestem to sie upominam żeby mnie każdy zauważął -wiecie-lansik :) Baderka tylko szuka pretekstu żeby uciekać!!!! Hehehe Urq????????? hop hop!!!!!!! no chyba by dała znać co???????????

Larysa czy ty mnie kobieto ignorujesz? heloł-jestem tu!!! (to z jakiegoś filmu chyba) :)

Baderka nie wiem czy Urq sie nie obrazi:) sylwetki mamy raczej podobne twarze nie wiem-ale jak popatyrzyłam na nią to jakbym ją znała:) Urq-pozwalamy sobie bo może juz Cię tu nie ma :) znaczy wiesz....:)

Baderka nie mam już nic luznego a co dopiero mega!!!!:) teściowa kóra do tej pory doceniała że mam w miarę brzuch to mi wczoraj dowaliła że szeroka jakas sie robie i że mi zaczął bardzo rosnąć a co? ma maleć??? chyba juz nie lubie mojej teściowej-wnerwia mnie co raz częściej i nic się nie domysli żeby zamiast leżęć po pracy zabrac np. wnuka na spacer-ale wiem wiem temat rzeka:)

Larysa to nie jest chyba nie na miejscu żebys dała do zrozumienia że jest późno i jesteś zmęczona.

hahahaha a ja aktualnie jestem krzywa i mam cały brzuch na prawej stronie :) i jak tu sie jutro będzie ludziom ważnym w sądzie pokazać:) chyba mi od razu drzwi pokażą :)

Urq-ja wredota?????????????? no wiesz....ze mnie anioł nie kobieta przcież :) baderka-ja jak prześpie ciurkiem przynajmniej 4 godziny to też jest w miarę ale ostatnio to rzadkosć również przez młodego. też mam chyba główke nisko bo czujue takie napieranie i aktualnie własnie masaż szyjki:) aa i melduję że ruszam w miare juz nogą-to cos miałam pod kolanem i obawiałam się że np,. robbi mi się jakiś żylak ale wygrzałam i rozmasowąłam i juz ok. godziny jest znośnie. generalnie lekko rozklekotana na dole. Do tego te nerwy-musze jakos rpzeżyc te 2 dni z sądami i prokuratorami a co najważniejsze z widokiem sąsiadek w jednym [omieszczeniu ze mną wrrrrrrrrrrrr

baderka-szczęściara! ty mi tu pisz jak się czujesz bo ja na tym samym etapie i aktualnie noga nie moge ruszać-mam nadzieje że to jakieś chwilowe ulożenie mlodej tylko -dziwnie mi z ta nogą -taka jak nie moja! Larysa-masz mnie na nk i jestem tam w kurtce z brzuszkiem:) Urq-ty to teraz nie cwaniakuj!!!!nagle wszystkich o foty popędza!!!znalazła się!uważaj bo Cie wykopiemy..... ..................... na porodówkę:)

o cześć Lady!!! niestety Cię kurde rozumiem z jedną róznica mnie zostalo jeszcze 6 tc choc mam nadzieję że mniej:) w granicach rozsądku oczywiśćie. fajną macie już tempke u nas podobno zima ma wrócic od środy

koteczek może to chwilowa fascynacja żółwiem i mu minie przecież z takim żółwiem się nie pobawi-to dodatkowy wydatek obowiązek i trzeba się na tym znać żeby zwierzęciu krzywdy nie zrobić!!!! Papierowe się na tych sprawach świetnie zna!

Papierowe-weszłaś na drażliwy temat...wrrrrrrrrr

ej Urq się coś nie melduje i Lady!!!!! halo!!!!!!!!!!!!!

a może Larysa powinnaś się zabrać i po0jechac gdzies na obiad?ja to na tego Twojego m chyba mam nerwa juz od dawna-sorry ale mnie ostro wkurza! Ręce mi troche wklęsły ale za to noga mnie boli w łydce tak jak po skurczu a skurcvzu nie miałam u nas pogoda jeszcze w miare więc wysłalam chłopaków na rower a sama zamiast sie np. połozyc to własnie ogarnęłam nieład w pokoju synka i okazało sie że były tam 2 reklamówy!!!!niepotrzebnych rzeczy-ło matko ale wstyd! aaa i synus zaczyna mamusie przywyczajać do niewysypiania sie i jak zasypia o 22-giej tak się budzi przed 6-tą!:) dzis o 5,58 juz sikał i stwierdził że jest już głodny:) echhh

U MNIE TEŻ NIE SPAKOWANA!!!! wiem wiem że tu można marudzic ale jednak jakos mi tak dziwnie... zamiast się teraz cieszyć i przygotowywać do powitania małej to my łazimy po sądach i sie stresujemy -błędne koło! jak narazie oprócz jednego prania poczynilismy postęp meeeeeeeeeeeeega jak na mojego mężą:) i kupilismy komode 6 szufladową w Ikei:) a i jest obmyslony plan zminiejszenia łóżeczka po synku bo nam się o 8 cm nie mieści w sypialni-nie obmyslilismy jeszcze jak będziemy dochodzili do naszego łóżka:)a synek chodzi i pyta gdzie ta siostrzyczka?ma tu szafe i ubranka a jej nie ma!!!:)

hej laski! Urq dzieki za namiary na maila! wyglądasz super a czaiłas sie jakbys miała 2 brzuchy :) ja zaczęłam się cos kiepsko czuc znaczy tak chyba ciązowo kiepsko-nie mam siły do wszystkiego sie zmuszam,zaczynaja mnie boleć nogi dzis mam spuchnięte dłonie,zaczynam juz chodzic jak kaczka a tu jeszcze tyle czasu. Jakoś jednak czuje że przez stresy które mnie jeszcze w tym tyg czekają moge urodzic wcześniej ale przydaloby się jescze przynajmniej ze 3 tyg podtuczyc to moje dziecko. Gluta mam dalej,gardło boli tylko troche mniej-ogólna ciuloza i nie pamiętam żebym miała kiedyś tyle powodów do narzekania tak więc sorry za marudzenie.

no! kurde jak czlowiek noga nie tupnie to go nie zauważają cieżarówy jedne!!!!!!! Naśpijcie się i naleniuchujcie bo Wam się skończy laba!!!hehehehe a co ma byc Wam lepiej niż mi!:) u mnie dziś jarzynowa z ryżem a na drugie polędwiczki z pieczarkami ziemniaczkami i sałatką. Kurde ide na ten wypizd wysikac psa i coś kupić chyba jeszcze do obiadu-znaczy ziemniaków nie mam.

Urq dzięki ale z glutem nie zapeszam. Ja do gina w poniedziałek i badania do pordu wtedy. Pisałas że u nas taniocha-no niby taniej niż u Was ale poród rodzinny = lekarz lub położna a to tez kosztuje więc pewnie troche nas ten caly cyrk szarpnie! i baby HELOŁ!!!!! napisałam że piorę rzeczy i jestem z siebie dumna a wy ignorantki jesteście!!!!!!!! dobra ide dalej parkowac auta i odpowiadać na pytania dlaczego???????

dzień dobry laski! ja też wczęśnie wstałam i mam ugotowany obiad zrobione pranie i rozbawione dziecko :) i wiecie co????????.............. przygotowałam pierwsze rzeczy do prania dla małej!!!!!!!! jestem mega z siebie dumna!!!! pewnie i tak urodze idealnie w terminie tak jak z synkiem ale niech będzie że przygotuje wcześniej rzeczy nie moge byc od Was gorsza o nie!!!! u nas pogoda taka że nawet psa mi będzie ciężko wyciągnąć z domu-zawieruchy jakieś śniegu z deszczem tragedia!!! antybiotyki cvhyba zacżeły działac bo glut choc nadal zielony to jakby mniej dokuczliwy i gardło troche mniej boli.

Żaba nie wy[pominając ale popatrz na Bes-owulke na tym etapie dopiero miała!!!!! Urq nie dość że nie mam koncepcji na wózek to na całą reszte też-musimy kupic komode na rzeczy małej,zmieścić łóżeczko w naszej sypialni i jeszcze móc się jakos miedzy tym wszystkim poruszać. Kurde to nwet ty baderka będziesz szybsza ode mnie w ciuchach dla dziecka bo my mamy w sobote 2 kinder bale znowu :( no chyba że sie zielonym glutem wywinę z tego cyrku. Urq-pytałas o ZZO wiec nie wiem jak gdzie indziej ale w moim szpitalu-a jest on półprywatny od pewnego czasu (dowiedziałam się z tv) jest tak teraz że jak rodzisz z mężęm to pąłcisz za poród 300 zł i w tym masz rtg płuc męża,hbs,wr i teraz jeszcze ten posiew i badanie na ta bakterię co Wam pisałam od sepsy-więc znieczulenie przy tym wychodzi za darmo.

no Bes-baderka chyba prędzej bo jej "kruszynka" dość spora:) a my to jeszcze zapatrywania na wózek nie mamy-wszystkie koncepcje posżły sie paść a wczoraj jeszcze sprzedałam parasolke Graco mojego synka i ostatecznie nie wiem czy jednak dobrze zrobiłam bo miałam ją dla niego 1,5 roku i była w super stanie ale synek bykl do niej tak przywiązany że chyba byłoby mu ciężko wozić w nim siostre-a tak czego oczy nie widza.....

Larysa-między urodzeniem małego a pójściem do sszkoły/przedszkola jest pół roku-to naprawdę dużo czasu na aklimatyzację w nowej sytuacji. Mnie się wydaje że moje dziecko jest gotowe póść do przedszkola i że naprawdę dużo na tym skorzysta bo ja już mu nie zapewniam takiej dawki atrakcji i potrzebnych mu zajęc stymulujących rozwój-w lecie to jeszcze jakoś zleci na placu zabaw bo będa rówieśnicy ale teraz już widze że się nudzi bo na placu zabaw same maluszki,więc staram się inaczej mu zająć czas.Jakoś tak czuje po prostu że mimo że będe w domu -synek powinien iść do przedszkola-mimo chorób i innych niedogodnosći.Jak nabierze odporności w przedszkolu to w szkole nie będzie juz tak chorował i nie będzie takich zaległosci-staram się myślec pozytywnie choć serce mi pęka bo przeciez jestem z nim non stop i po godzinie jak go nie ma to świruję!!!!!Nadal dla mnie największym strachem jest rozłąka z nim na pobyt w szpitalu.Wiem -porąbana jestem:)Ale dzieci rosną i trzeba im dawać szersze widzenie świata niz tylko mamusiowe skrzydełka.Musimy też myśleć o sobie-żeby małe odchować iść do pracy i robic też coś dla siebie. Ale walnęłam wywoda na temat:) to przez tą chorobe chyba :)

bes no ty bądź co bądź przed nami o tydzien jestes to my Ci konkurencji robic może nie będziemy?:)

dzięki dobra kobieto! :) w sumie gdybym wiedziała że ta moja niunia jakaś większa się zapowiada to bym mogła przed świętami sie rozpakowac ale ona raczej nie ma po kim być tłuścioszkiem a wcześniaków się boje. Tydzień temu ważyła prawie 2 kg więc jeszcze maleństwo. Wiecie co??? zapisałam mojego skarbeczka syneczka mamusiowego do przedszkola-własnie dostałam potwierdzenia zgłoszenia elektronicznego. buuuuuuuuuuuuuuuuu chyba sobie poryczę!

Animonda super informacje!!!!!!! jeszcze raz gratulacje!!!!! Nina no ja znam już ten temat z dzidzia w domu więc wiem co mnie czeka i dobrego i złego.Teraz mysle z perspektywy czasu że jedno dziecko to jest wyczyn a z dwójką to jest jak narazie dla mnie misja prawie niemożliwe:) miałam juz popis mojego synka jak chciałam teściowej pokazac co dla małej kupiłam a on żeby się nim interesowac zaczął mi wszystko na podłogę rozwalać i niby się cieszy że siostrzyczka i chętnie wózki przegląda z nami ale coś czuje że jazda będzie i tak niezła. kurde-zaczynam się coś kiepsko czuć z tą moją chorobą słaba jestem jak gówienko a z nosa co sek mi coś kapie feeeee Prezencik ja też 14 tego kwietnia chcę:)