dsangia

żaba-dopóki @ nie ma jest nadzieja! ja na Twoim miejscu robiłabym test! tak jak pisze siniorita! Każda z nas to przezywala -ja 3razy- i wiem jakie to uczucie.Trzymamy kciuki i proszę sie tu rano meldować!!!!!!!!!

no jutrzenka zajabiście normalnie!!!!faktycznie weź i strzelaj do teściowej!!!! Larysa-ja własnie dlatego zaczełam młodego zostawiać u babci jednej i drugiej i czasem u wujka i itd żeby nie było takiego problemu a im później tym gorzej niestety.Dlatego tez na 100% młody idzie od września do przedszkola choć mi już serce krwawi bo przeciez będe w domu ale chcę żeby był miedzy innymi dziećmi i nauczył się że ja i on to nie jedna osoba!musisz go przyzywczajać bo zwariujecie oboje!!!!ja miałam 4 lata jak urodził się mój brat i mdlałam tacie z tęsknoty na nocniku non stop.Aler co innego 4 dni w szpitalu a co innego 2 godziny.Po za tym pamiętaj że dzieci ściągają z nas emocje-może młody widzi że ty się denerwujesz tym że go zostawiasz i automatycznie denerwuje się i on!!!! Baderka-brawo dla dzielnej dziewczynki!!!!!:)

prezencik-wygodniej rodzić w zwyklej bawełnianej koszulce-jest krótsza i się nie plata między nogami a potem przebierasz się w koszyle z rozcięciem pod szyją tylko musi byc duże żeby dosięgało maleństwo cyca! może byc też taka z rozcięciem na samych cycach jest jeszcze wygodniejsza!

kurde dziewczyny-ważne żeby były wygodne i miały duże rozpięcia do karmienia!!! Z reguly wszystkie baby są tak obolałe po poradzie że nawet nie mają sily oglądac się czy satynowe czy czerwone.Same zobaczycie-przy obchodzie na trzy cztery koszule w górę majtki w dół i masowe oglądanko:) ja mam 2 zwykle koszule z dużym rozcięciem jedna w chmurki a druga z kaczuszką-kupilam na bazarku i byłam z nich bardzo zadowolona a nosiłam je tylko w szpitalu.

kurde to ja sie baderka położe 27 mojemu ginowi i powiem że się nie rusze jak mi w szyjce nie pogmera:)!!!!!!!! te wszystkie przepływy i komory móżdżki mała ma ok tylko ja sie własnie nad tą szyjka strapilam że jej nie widać.młoda była w położeniu podłużnym główkowym. Urq-oczywiście że brzuch ma być na golasa!!!!!!!

baderka to mialo byc tylko w ramach ciekawostki ta waga a nie Twoich wywodów wagowych:) bo się zapre i będę ważyć 74 kg a wtedy to Ci będzie głupio:) a szyjke Ci widziała na usg?bo ja trochę się matrwię że nie było widac mojej. Urq-Ty nie ściemniaj nam tu o katarach tylko zrób tą fotkę bo faktycznie przeginasz z narażaniem sie tylu ciężarnym!!!!! Ponieważ jestesmy przez ten wyjazd i zakupy narcuiarskie total bez kasy to kurde normalnie totka posłałam tylko że dla mnie to powinna byc nagroda za\"nic nie trafienie\":) w życiu nic nie wygrałam zawsze wszystko obok.

dzien dobry! Larysa-trzymaj się na tej glukozie-ja za tydzień bleeeeeeeeee Baderka powiem Ci że moje dziecko było i jest wyjątkiem od reguły że w dniu szczepienia ma się katar i wszystkie szczepienia mieliśmy w terminie co do dnia:) a \"kruszynka\" Twoja to mało nie waży:) moja waży między 667-735g. Dla porównania-Piotrek na tym etapie ważył 899g. jest ciemno szaro i średnio to nastawia na reszte dnia i tygodnia a tydzień będe miała dlugi bo mąż idzie w sobotę do pracy-już mi ise to wszystko kilka razy znudziło!!!!!buuuuuuuuu

Lady no co?????????? nie będe dewoty zgrywać przecież:) To 3 d to lepiej na połówkowym a teraz na 2d wszystko zmierzyć.Bardzo często masz te wizyty-ja mam co miesiąc.

hello laski! ale dzień w sensie pogoda do duszy!!! poszłam z piotrusiem na spacer i wstąpiliśmy do sklepu dużego dzieciowego-może komus coś mówi entliczek pentliczek:) przeszłam się tak po raz pierwszy pod kątem młodej i zwariowałam!!!!jak ja dałam radę przy pierwszym dziecku to wszystko sama opanować? fakt że młody skutecznie odciągał mnie od wózków,ubranek i akcesoriów a ciągnął na stojak z autami ale i tak mnie to przygniotło!:) Koteczek przecież ok 12 tc robi się przezierność karkową to czemu masz przyjść na usg w 16 tc? hehehe a u mnie z seksem nie najgorzej-szczególnie po wypadzie na narty:) brzuch nam wcale nie przeszkadza za to frajda z większych cycków:) ale chyba trzeba przystopowac bo ja w końcu poważna ciężarówka jestem nie?:)

dzien dobry! ka-to co przezyłas jest chyba jeszcze gorsze od poronienia a pamiętam jak długo po nim dochodziłam do siebie,ale dasz radę i jeszczwe będziesz się cieszyć maluszkiem:)!!! ja pół nocy nie spalam przez te wieści o sąsiadkach wrednych tym bardziej że mi dawały wczoraj ostro waleniem we znaki.od postanowienia o umorzeniu będe się odwoływać a raczej żalić.Ciekawe czy w Polsce funkcjonuje coś takiego jak wykrywacz kłamstw?:) dzis dla odmiany mamy remont w klatce obok i jest ostro-młotem burzą ścianę młodego dziś położę w piwnicy chyba:) powiedzcie mi czy wasze maluszki te ok 25 tc tez tak szleją non stop w brzuchach?u mnie prawie wcale spokoju nie ma!!!!:)

Papierowe a ty nie udawaj że Cie nie ma tylko pisz kiedy przyjedziesz!!!!nie wymigasz się!

Lady tylko szybko!!!!!:) i coby był skuteczny!

nie smiej się baderka bo gdybym miała namiary to bym autentycznie skorzystała!!!!!!!!!!! przysięgam!bo wiem że środki prawne nie mają tu racji buty-to trzeba inaczej ale ja nie mam nikogo kto by się tym zajął.

kurde jesteście przebaby!!!! przyjedźcie wszystkie i damy rade razem bez chłopów!!!! uwielbiam was! Papierowe ty iak musisz przyjechać bo brzuch czeka na głaskanie i oby Ci kobieto do kwietnia zeszło!!!

no mógłby ale teraz to satrach d nich isć bo one są nieobliczalne skoro tak kłamia pod przysięga to znaczy że moga tak stale! on zapuka do drzwi a potem się okaze że jedną zgwałcił (chciałaby) druga pobił-rozumiecie? sąsiedzi się nei chcą wtrącaĆ - CHOCIAZ OSTATNIO ZAPROSIŁAM TU JEDNĄ SĄSIADKĘ I MIAŁAM WŁĄCZONY DYKTAFON jak mówiła że jej przeszkadza że one sa psychiczne i że stara skacze na pietach żeby nam dokiopać. prezencik-przyjeżdżaj-Kraków:)

wiesz baderka co mnei boli? to że byłysmy same tak jak uczciwie zeznałam a one niczego sie nie boją i kłamią w żywe oczy pod przysięgą!!!zaraz się dowiem że je pobiłam i będą miały siebie nawzajem jako świadków a ja jestem stale sama i nawet mi już non stop właczony dyktafon nie pomoże!!! ja się już zwyczajnie boję!

wiecie co? od dziś nie wierze w żadne prawo policje i takie tam bzdury!!!! pamiętacie jak mi sasiadka groziła pobiciem? dzwoniłam dziś do policjanta ktory ta sprawę prowadzi i okazuje się że sąsiadka przyszła z mamą która poświadczyła że nie dość że mnie córcia nie obrazila to jeszcze że to ja ją obrażałam.Śledztwo umorZone!jestem tak zdenerwowana że się cała trzęsę!!!

AMT-dobrze że z małym lepiej!!!!!!!hura! a ja jednak po tych Twoich sensacjach jestm lekko ostudzona w radości nad wymarzoną parką:) kurcze a u mnie szyjki nie było widac na usg i się martwię...

dzień dobry!:) Baderka dzieki za gratulacje:) to wczorajsze usg bylo mi potrzebne z jeszcze jednego powodu-dziecko szaleje niemal non stop więc wiem że jest ale wczoraj jak zobaczyłam jej profil i tą czkawkę to miałam ochotę ja normlanie wyjąć przytulić i włozyc z powrotem:) Szalec z zakupami nie będę ale chyba odważe się kupić coś rózowego:) ale jak wyjdzie jak u AMT to kurde..............

jutrzenka to połóż się w innym łózku-po co masz się stresować? obudż sie tylko w nocy i sprawdź co z nim.może to jakiś wirus a może się przytruł. ty w razie czego paracetamol możesz ale to przecież wiesz:) trzymam kciuki za męża.

koteczek-no cóż... współczuje przeżyłam i dziekuję! jutrzenka paracetamol powinien pomóc musisz w nocy nastawić budzik i sprawdzić tempkę żeby ew.podać p gorączkowy-zdarza się nawet naszym panom niestety.Musi dużo pić i jak będzie trzeba to oklady na głowe chłodne żeby zbić tempkę-na tabcinie się nie znam więc się nie wypowiadam. Dzięki za gratulacje!

AMT-ALE CZAAAAD pozbawiłas mnie wszelkich złudzen właśnie na dokładność usg!!!! Trzymam kciuki za Karolka!oby nie poszło na oskrzela bo raz to przeżyliśmy i dziekuję bardzo!!!!ściągaj mu jak najwięcej kataru i oklepuj profilaktycznie!

jestem szczęśliwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!! byłam na usg takim dłuuuuuuugim i baaaaaaaaaaardzo dokładnym!!!!mamy zmierzony móżdżek przepływy krwi zmierzone i posłuchane serduszko,zbadany żołądek itd,płyn owodniowy i jest suuuuuuuuuper!!!! Córeczka jest zdrowa i miała mega czkawkę:) widziałam jej profil jak łyka płyn i jak ma czkawkę-niesamowite:) na 100 % córeczka więc zaczynam szukać ubranek:) i chyba zaszaleję i kupie też wózek:)

zgadzam się z Tobą-ciuszki cherokee sa ok!:)

baderka-łatwo nie było ale dałam rade być operatorem aparatu tylko:) fajnie że pogoda się udała i mozxna było tyle godzin z maluchem spadzić na stoklu-wiadomo 100 razy przebierałam mu buty z normalnych na narciarskie i odwrotnie ale nie chcieliśmy go zrazic bo to przeciez maluszek jeszcze.4 latków za to było dużo.Często musiały się zmierzyć z ambicją rodziców co do jazdy na nartach niestety a co mam w domu teraz?wszystkie torby pełne oczywiście zero żarcia w lodówce i męża w pracy.no nic najwyżej na obiad będzie pizza z biedronki. Jutrzenka-to ja pisąłam o body w biedronce-one sa gatunkowo fajne.