Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dsangia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dsangia

  1. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    halo? czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta? a propos gotowania: wczoraj mnie nawiedzilo i robiłam pierogi ruskie z synem-nie musze opisyywac jak wyglądała kuchnia więc stwierdziłam że przez gruntownym sprzataniem upieczemy jeszcze dzis rano ciasto-i tak się stało dopełnilismy bałaganowi na całego ale za to musze sie pochwalić wyszło przepiekne,przepyszne ciasto-usmiech teściowej-polecam!!!!!!!!! Papierowe-przypominam o tym że masz mnie odwiedzić w listopadzie!!!! Baderka z takim brzuchem to Ty sie matka schowaj-jestesmy w tym samym tc a ja mam brzuch jak na trojaczki przy Twoim :)
  2. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    zapomniałam Wam naopisać-moja kuzyneczka 21 lat - po 3 tygodniowej obsuwie w terminie poszła na wywołanie porodu i wiecie co? maly skurczybyk męczył ją 22 godziny a jak juz wyszła głóka to nogami tak wierzgał że podobno połozna go szybko wyciągała żeby młodej nie porozrywał:( wcale nie taki wielki 3,200 a taki dożarty.Wyczekany wczoraj zlitował sie w końcu i ukazał sie o 14-tej:) Laryska-też o tym myslę żeby sie źle nie odbiło ale chwilowo nie mam innej opci-do pracy musze isć, mąż dop tej drugiej też musi isć więc zostaję sama z tym wszystkim,ale juz niedłgo mam nadzieję. kurde wiecie jaka róznica w opiece nad Piotrusiem między teściową a moja mamą???? szok!!!! dzis była moja mama i mały ani sek nie oglądal bajek przez cały dzień,zjadł pięknie obiad,padł jak dętka szczęśliwy i zmećzony i wybiegany na spacerku -jak wróciłam miałam obrane ziemniaczki,posklładane pranie,umyte gary, wywietrzone.A teraz teściowa: młody ledwo dawał radę zasnąć w południe a raczej zajmowąło mu to godzinę,bajki rano że aż nie chcial iść na spacer,a spacer w wózku bo o n sie tak dziwnie przy teściowej zachowuje-wracam-teściowa leży pod kocem-bajzel w koło:) no już Was nie zanudzam.
  3. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    hej dziewczynki! Alez mi Was brakuje!!!!!!:( w pracy beznadzieja-albo mieszanie powietrza albo tyle pracy że zapominam o sikaniu nawet-dzis zjadłam o 5,30 kanapkę i dopiero o 13-tej napiłam sie herbaty i zjadłam pół kromki:( no i niestety będe musiała pracvowac dlużej niż było mówione bo jedna z pań idzie na urlop a ja jakoś nie mam sumienia zostawiac jednej niedoświadczonej-zawsze to lepiej 2 niedoświadczone:)Popołudnia poświęcam całkowicie dziecku i nic mnie wtedy nie interesuje a prace domowe robie między 21-a 23.Potem padam i o 5 pobudka. TrZymam kciuki za testujące.Oby sie juz udało.Anna że też jeszcze wytrzymałas bez testu.... buziaki dla wszystkich.
  4. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    Bry wieczór! Baderka bardzo Ci dziękuję za życzenia, pamięć i za trzymanie kcuiuków w moim pierwszym dniu pracy po mega przerwie!!!!!!!! jestes kochana!!!:) w skrócie opisując dzień to pobudka o 5-tej, do pracy na 7 ma i wszystko było przeciwko mnie:(korek od mojego gadrażu jak nigdy,zamkniety przejazd kolejowy-dórznik chyba zasnął bo tzymał auta 15 min,potem łapałam same czerwone światła a na koniec juz byłam tuż tuz pod praca jak nagle wylonilo sie przede mna MPO i stanęło na środku drogi-no to sobie popatrzylam jak panowie pracują a dopiero sie chyba budzili tez do życia. w pracy nie usiadłam w ogóle bo po pierwsze nie mialam swojego miejsca bo były tam juz 2 panie które sie nawzajem czegoś od siebie uczą a po drugie żeby mi czas leciał to biegałam z każdym jednym pismem 2 piętra w dół i w górę:) zmćzona jestem raczej brakiem konkretnego zajęcia i łapania sie czegoś z doskoku bo zawsze miałam w swoim dziale konkretne zadania a teraz?ble strata czasu. dyr stwierdził że sie tam marnuje w sekretariacie i że od poniedziałku nie chce mnie już widziec w pracy-nie wiem czy to dobrze:) jestem mu naprawdę wdzięczna za ludzkie podejście do sprawy. potem po pracy szybkie zakupy, wpadłam do domu gotowołam na obiadek(szczawiowa i udka z kurczaka w marchewce i czosnku w masełku),pranie odkurzanie i dopiero ok 20 tej miałam czas na to żeby się z synkiem pobawić-poryczałam się strasznie bo tak za nim tęskniłam a tyle miałam do zronbienia po pracy że nie miałam czasu na samą zabawę z nim:( teraz usiadłam i to w sum ie przez caly dzień może uzbiera się 2 godz tego co w ogole siedziałam:) Baderka-zajmij się prosze tabelka bo ja nie mam nawet cZasu szukać-w pracy nie mam dostepu do int bo ciągle jakies coś a w domu nie mam czasu. buziaki dla wszystkich i mam nadzieję że nie zanudzilam-przepraszam za mój esej:)
  5. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    AMT to chyba troszke zależy kogo na tych grobach idziesz odwiedzać bo jak tak ja ja całą najbliższa rodzine w tym tatę to średnio radośnie mi jest :( a 3 mam imieniny na kttore w tym roku mało czekam bo idę wtedy do pracy po 3 latach przerwy:(na szczęscie na krótko,ale będzie mi Was bardzo brakowało przez ten czas-wątpię żeby mi się udało jakos do Was zaglądać buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
  6. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    a ja nie mam co na siebie jutro włożyć buuuu co do zasypiania dzieci to mój nynuś:) dostaje flachę micia waczam mu kołysanki daje buzi i wychodzę:)
  7. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    ok!:) ja narazie spadam na spacerek-ostatni przedpołudniowy na najbliższe 2 tygodnie buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
  8. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    lepiej lepiej o ile przy 4 dzieci bedzie mozna w ogole odpocząć :)
  9. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    Baderka-nie ma problemu!!!!ja chętna na towarzystwo bo samemu to tak drętwo tylko że Ty to masz rzut beretem a ja 12 godzin jazdy to mnie przeraża buuuuuuuuuuuu
  10. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    luzik papierowe niektórzy maja polskie znaki a nie umieją ich odp. użyć :) gotuję na 3 dni rosół z kury -już prawie gotowy, na drugie dziś będą naleśniki a jutro i w niedziele kotlety i kapustka z kminkiem zasmażana-hehehe staropolskie żarło:)
  11. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    i tez jest jezioro i park krajobrazowy-cuuuudnie jest w Rowach
  12. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    janka w krakowie:) i te widoki tatr z okna 8 piętra też:) ja tez byłam w wiciach :) w przyszłe wakacje to chyba nici z morza-3 msc maluch i taka podróż...chociaż niew eim czy mi nie odwali i czy nie pojedziemy :) ale my jednak raczej do Rowów-fajnie tam jest.
  13. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    jezu może a nie morze :(
  14. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    papaierowe- dla mnie niesamowite jeste dla mnie przynajmniej Twoje podejście do tego-widzisz ja mimo wszystko mam chyba slaby charakter jesli chodzi o takie sprawy.mój tata jak się dowiedział że ma cukrzycę i zaczęla mu sie robic stopa cukrzycowa w wieku 43 lat to powiedział że prędzej umrze niż da sobie uciąć nogę-i umarł!dla kogoś kto tak jak on był bokserem i bardzo silnym i wysportowanym gościem ułomnośc fizyczna jest czasem nie do wytrzymania.wiadomo że co innego zyć w okularacvh i nie móc robić pewnych rzeczy niż życ bez nogi ale chciałam Ci tylko obrazowo przedstawić.nie fajny temat.zmieńmy go morze na pogodę!:) otóż u mnei pieknie słonecznie i narazie 10 st w cieniu:)
  15. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    jestes niesamowita:)! widzisz..ja zawsze byłam bardzo sprawna fizycznie nawet miałam wejscie na AWF bez egzaminów ale nie skorzystałam-czasem cżłowiek nie docenie tego co dostał od losu.
  16. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    papierowe-oj nie wiedziałam.przykro mi bardzo!!!! Jestes dzielna że z pewnymi sprawami tak się godzisz bo jak rozumiem przez wzrok też nie możesz prowadzić samochodu?ale za to robisz mnóstwo innych ciekawych rzeczy:)
  17. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    papierowe-jakbys spróbowała pojweździc na nartach wipiękna słoneczna pogodę i mrozik to zapewniam że opócz korzyści w postaci pięknej opalenizny i totalnego odstresowania widoki i atmosfera wciągnełyby cie na maxa.no chyba chcesz żeby Twoje dziecko jeździło kiedyś na nartach?:)ja kiedyś tez sie zapierałam bo ja to mam puchową pierzynke w domu i śpie pod nią cały rojk-tv oglądam pod kocem bo jak d=siedze to mi od razu zimno ale jak pojechałam to nie moglam przestać.
  18. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    dzień dobry. kurde co za noc -młody najpierw mnmie zzawołał do swojego łóżka potem suie budził o 4 chciał wstawać i sie bawić jestem niewyspana normalnie :( do tego przeżywałam te 2 ciąże koleżanek:) a teraz robilam foty ośniezonych szczytów tatr!!!!przez wczorajszy halniak dzis pieknie z mojego bloku je widać!!!!!a ja w tym roku tylko z ciepłą herbatka na stoku moge sobie siedzieć:( ale za to za rok.....
  19. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    moi przyjacele wzieli cywilny a jak chcieli ochrzcic dziecko to na jednej mszy wzieli tez slub-to było nawet niezłe tylko że nie bylo wesela a przyjęcie. gosiaczek-to nie jest kwestia 2 miesiace czy pół roku-bo czasem nawet po 2 latach możesz sie nie czuc gotowa-w tym wypadku Twój narzeczony,ale teraz musi pamiętac o swojej rodzinie -trudno ludzie umierają ale zycie naprawde musi isć dalej.A Ty sie nie możesz stresować .moja koleżanka bawiąca się na moim weselu nie spodziewała sie że jak wroci do domu to zastanie tam umierającą matkę-okazało się że rak mózgu już ją żarł zanim go zdiagnozowano-nie zdąrzyła mamie powiedziec że jest w ciąży. A my zanim był nasz ślub to jeszcze mieliśmy w maju komunie mojego braciszka i to był dużo większy dramat niż mysl że mamy się pobrac bez taty.
  20. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    Larysa wręcz przeciwnie !!!jak moga byc koszmary z kimś o Twojej urodzie??!! mnie sie bardzo ładnie sniłaś, ale to pewnie dlatego że myślaalm o tobie i oglądalam Wasze zdjęcia na nk.to w ramach przemysliwań co powiedza pierworodni na rodzeństwo :)
  21. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    tata umarł 23 lutego a my sie pobralismy 28 sierpnia.Podjęliśmy taką decyzje wszyscy tzn,mam,ja mój narzeczoni i jego rodzice-żałoba jest w sercu przede wszystkim.Mogliśmy wszystko odwołac ale ja nawet tak myslalam że mój tata napewno by tego nie chciał-trzeba zyc dalej ale miec zawsze w sercu zmarłego.mój tata miał na imie Andrzej no i idź tu na andrzejki-czasem o tym myślę, ale potem dochodze do wniosku że tak nie można -nie można się zamykać na reszte życia które nas czeka. Papierowe no ci nakopie krowisiu!!!!!!!!!! czułam i czuje się do dupy ale funkcjonuje na wysokich obrotach bo muszę-a spotkanie z Toba byłoby odpoczynkiem-zabrałas mi te chwile :) teraz też ci nie odpuszczę.
  22. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    pania zapraszam-proponuje papierowym bo wiem że tu bywa, ale oczywiście zapraszam chętne :) ciekawe czy coś w tym jest......
  23. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    papierowe czekam-przybywaj i teraz to Ci juz nie odpuszczę skoro tak się sprawy mają:) tylko nie tak jak ostatnio mnie odwiedziłaś... będe Cię nudzić o przyjazd aż ulegniesz :) kurde ciesze sie jak głupek:)
  24. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    Papierowe-ja mam propozycję właśnie sie dowiedziałam że druga koleżanka zaszła w ciążę -obie twierdzą że się zapatrzyły na mój brzuszek i że ja ciążą zarażam-poprzednio zaraziłam brzuchem 2 kuzynki :) Więc przybywaj poczęstuje Cie herbatka jako je poczęstowałam i normalnie gotowe!!!Ale jaja!!!!!!! A po grobach to mam cały dzień jazdy po krakowie-nie ma kogo w święta odwiedzić w domu tylko wszystkim mam na cmentarzach:(
  25. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    baderka słonko rozświeciło sie u nas na dobre!!!i jest 17 st!:) pranko mam juz rozwieszopne i nocne smrodki sie wietrzą nawet poszewki piorę bo w mig wyschną a co najwazniejsze mozna iść zaraz na spacer! właśnie Larysa ..o ktorej to usg?
×