Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dsangia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dsangia

  1. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    no dokładnie malo mnie uszczęśliwił :) walić go mam nadzieję że już go nie ma na tym świecie przy poronionej ciąży też na fajnego dziada trafiłam, ale już Was nie będe zanudzać dentysta-o tak tylko młody-ze starym też miałam jazdy ostre dosłownie-robił mi tak jedynkę że mogłam kurde nią rysować takie szorstwkie i kłujące i dopiero mlody lekarz mi to zrobił jak należy.teraz chodze do młodego 33 lata i jest zarąbisty!!!! mój gin ma 43 lata i kupe dośwaidczenia ale gupi go lekko rutyna i to że jak pacjentka jest okazem zdrowia to lekko ją traktuje-patrz ja-zero ciśnienia bo badania mam książkowe,zero ważenia bo widac że szczupła a brzuszek lekko rośnie-ech.jednak jest dobry i w sytuacjach kryzysowych sprawdza się super!!!
  2. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    ło matko ale dajecie czadu!w pracu zdecydowaniwe więcej czasu jednak ma się na kaffe. ja mam ugotowany obiad-zupa \"na winie\" z lanym, ciastem i panga z ziemniakami i surowką z kiszonej kapuchy-jakoś nie miałam weny. teraz zamierzam wyprawić dzidzię spać, na psacerze wytrzymaliśmy prawie 1 1/2 godziny co uważam za sukces przy tej aurze Koteczek to co mówią lekarze nie zawsze jest w 100% racją -ja np. jak byłam młodziutka bardzo byłam u pana docenta doktora habilitowanego nadzwyczajego kuźwa profesora który zajrzal do dziurki i mowi do mnie że nigdy nie będe miała dzieci!przeryczany tydzień,zerwane zaręczyny,dół totalny i z taką świadomością wychodziłam potem za maż-uprzedzając obecnego męża że nie moge mieć dzieci-do lekarzy chodze bardzo rzadko wiec z nikim więcej tego nie konsultowałam skoro doktor docent tak powiedzial to co moga wiedziec konowały zwykłe i co? będę po raz drugi mamą-pierwsza ciąża w drugim cyklu a ta w trzecim.Trzymam za ciebie kciuki napewno się uda!!!!!
  3. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    urq pewnie że dasz radę-czasem wiećej wysilku jest potrzebne ale nie wszystkie osobniki sa ciężkie :) fakt-synusie mamusi na maxa!!!!!!moj to aż do tego stopnia że jak mu buty ubiweram to sie przytula i mówi bardzio cie kocham!!!!!!
  4. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    może nie-ja znałam na 100% w 13 tc kurde przeciez nie o płeć chodzi caly czas to sobie powtarzam.do mnie to czasem nie dociera że nosze maleństwo w sobie bo normalnie nie mam czasu o nim myśleć i gdyby nie kaffe to jakoś by całkiem do mnei nie dotarło a mój małz sie wczoraj pyta: to który to tc? kiedy ty w ogóle będziesz rodziła????co? w kwietniu? o kurde a tu brak jednego pokoju nadal :)
  5. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    urq super! jak dla mnie może się wyczerać limit ptaszków : ale nie ma bola i tak pewnie będę miała chłopca bo już mi sie śniło nawet Baderka a ty kiedy do gina?
  6. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    urq nie dżaźnij nas!!!!pisz tu szybciutko!!!!!!
  7. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    hej hej! od rana zaabawa :) dzis trza obiad cały gotować bleeeeeee, na polku 7 st i okrutnie wieje!!! ja jakaś przydżumiona dzis jestem. ja rodziłam na początku marca i jak młody wychodzil na świat to była burza śnieżna a jak wychodziłam z nim ze szpitala po 3 dniach to wiosna normalna-wiosna jest najlepsza-ja chcialam też w marcu teraz ale cóż wyszło inaczej.Przede wszystkim ze względu tez na wielki brzuch-przez zimę jakoś tak dotkliwie sie tego nie odczuwa.
  8. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    Papierowe-witaj w grdzie kraka!!!!!!! oglądam trzeciego oficera i se brzuchola masuję bo coś mi się spiął-chyba ma dość dzisiejszej bieganiny po parkach w deszczu :)
  9. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    to i tak dobrze że dajecie rade isć do dentysty bo ja byłam we wrześniu na kontrolę mojej kanałówki i lekarz mi wpycha do buzi wacik a ja odruch wymiotny :) i czekamy az mi mdłości przejdą posżłam po rajd na mole a wróciłam z zestawem do sernika na zimno -sernik już gotowy tylko teraz czekam na stężenie galaretki :) pasta rybna-łeeeeeeeee Baderka co w Ciebie wstąpiło?????
  10. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    heheh Baderka-napiszcie petycję do mojego dyra-ciężarnym sie przecież nie odmawia :) mój M to za chiny ludowe nie chce się dac nigdzie wyjechać :) ale w sumie to i tak nie ma go po 18 godzin dziennie.czasem mi się nudzi bez niego a w sumie to chyba bardziej chodzi mi o to żeby chociaz poszedł na ten drugi spacer z młodym a jak juz przyjdzie do domu to mnie wkurza bo sie pląta:) moja mama przyjdzie dziś o łasko na chwilę do młodego a ja będe walczyć z .... molami-zakradły mi się do szafki w kuchni i mimo największego obrzydzenia musze z nimi walczyć sama.brrrrrrrrrrrrrrr
  11. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    za to jak wróce do pracy to nawet pewnie poczytac nie będe mogła bo w pracy zapiernicz ostry
  12. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    no dobra baderka wystarczy! :) dzięki! siniorita z własnej nie z wlasnej-siedze w domu z dzieckiem a on nie ma litości i nie zna się na zegarku więc wstaje o 6,30 ale rano mam kupe roboty więc na kaffe siadam ok. 8 :)
  13. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    no dobra czyli jednak mam wściekliznę ok-skoro nikt się więcej nie chce przyznać!:)
  14. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    słuchajcie-ja mam wściekliznę!!!! normalnie nie panuje nad sobą-nie ma osoby która by mnie nie wkurwiała!!!!wczoraj na placu zabaw to normalnie chodziłam jak bokser przed walką!!!wkurzają mnie 15 latki skaczące po dachu na drewnianym doku na placu zabaw i to że nikt opócz mnie nie zwraca im uwagi,że psa przywiązałam pod drzewm i stoi nad nim gromada bachorów jakaś 1 sza klasa i matki nad nimi a blagalam żeby odeszli bo to jeszcze szczeniak i sie boi,że mój mąż wraca z pracy i zasyia przed tv na kanapie,że robi sob ie herabte za herata i siorpie ją bo pije wrzatek jakby nie mogl chwile poczekac-no mówię Wam oblęd!!!sama się ze sobą męcze! dawać tu cynk i przyznawać sie która tak ma? mam nadzieję że to "tylko" hormony" i że przejdzie bo przymopina to wieczny PMS!!!!!!
  15. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    i to wszystko było pieknie ujęte i kwieciście przybrane a teraz mam uraz psychiczny :(
  16. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    pisałam że dzidzia się oddzywa rano i wieczorem że przegralismy mecz i że jestem niewyspana i że pogoda do bańki i że się nie znam na temperaturach i szyjkach
  17. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    dzień dobry jestem obrażona bo pisałam i pisałam i napisało że error i dupa!!!!!!!!
  18. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    czy któraś szukała może mandzii na innym topiku-cholewcia z takimi lękami i deprechami nie ma żartów-naprawdę się o nią martwię
  19. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    siniorita witaj!!!! moim objawem też była biegunka na dzien przed @ :)
  20. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    babyyyyyyyyyy ale sie obżarłam!!!!!!jarzynowa z ryżem a na drugie ło matko-jajka w sosie koperkowym ziemniaki i surówka.w między czasie wpitalam po plasterku boczku wędzonego gotowanego bo czuję że mi mięsa brak.tylko nic kurde na deser nie mam :( gardło mnie coś drapie-chyba jakiegoś cholinexa zapodam. od rana praktycznie nie siedze bo nawet obiad jadlam w kuchni na stojaka a mam jeszcze kupe roboty-najbardziej to nie lubię garów ze zmywarki wyciągać brrrrrr a tu już cąła zmywara sie uzbierała nowych po gotowaniu ratunku niech mnie ktoś przytuli!!!!!!! sąsiadka pracuje nad obudzeniem mi dziecka i stuka w ścianę od jego pokoju #$&^%$*&~!!!!!!!!!!!żeby nie kląć:)
  21. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    dzień dobry. pogoda dziś smutaśna a ja w nocy jakoś tak spałam że nie spałam-w każdym razie kręciłam się z zamknietymi oczami non stop. pieklismy wczoraj wieczorem z synkiem babeczki i z tego wszytskiego to tylko zabawa była klawa i kupa bajzlu ale przepis ktory mi dała koleżanka jakos sie kupy nie trzymał i babeczki są dziwne :( wiec nie odważylam się ich nikomu podać.
  22. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    ciiiiiii baderka ja to wszystko wiem :)
  23. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    a po deser poszłam na nogach na drugi koniec osiedla bo mi sie tak go chcialo i jest to kremówka wiedeńska-połowa bitej smietany połowa budyń mniam!!!!!! Papierowe to ma pomysly na obiady!!!!
  24. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    baderka do cholery Ty masz to samo co ja zawsze!!!!!!!!!! to jedt dla mnie aż ciężkie do uwierzenia!!!!!!! z pracą rozumiem Cię doskonale -to jest kwestia również przyzwyczajenia-ja przywyklam siedzieć w domu z małym i mi źle że go zostawiam ty masz na odwrot, ale odczucia sa te same.Myśle że obu nam dobrze zrobi odmiana tym bardziej że na wiosne rewolucja sie szykuje! to telepanie i ta głowa mnie trzyma nadal ale staram się nie mysleć-zwalam na pogodę. uspilam dziecię, zjadłam risotto i upijam sie własnie karmelowo waniliową herbatką liptona POLECAM!!!!! co do teściowej...az mi glupio bo ja na moja złego słowa nie moge powiedzieć-mieszkamy blisko 20 min spacerkiem, ale nie razem-jednak na wczasach bylam z nia miesiąc i luzik!teraz może mnie troche bardziej drażni ale przy aktualnym stanie moich hormonow nie ma osoby która by mnie nie drażniła :)
  25. dsangia

    rozpoczynamy starania!

    zmykam gwiazdki na spacerek, ale czuje sie tak jak wczoraj buuu to chyba jednak jakies nerwowe jest-chyba łapie na starość jakieś psychozy :( do potem pa
×