

dsangia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dsangia
-
no dokładnie malo mnie uszczęśliwił :) walić go mam nadzieję że już go nie ma na tym świecie przy poronionej ciąży też na fajnego dziada trafiłam, ale już Was nie będe zanudzać dentysta-o tak tylko młody-ze starym też miałam jazdy ostre dosłownie-robił mi tak jedynkę że mogłam kurde nią rysować takie szorstwkie i kłujące i dopiero mlody lekarz mi to zrobił jak należy.teraz chodze do młodego 33 lata i jest zarąbisty!!!! mój gin ma 43 lata i kupe dośwaidczenia ale gupi go lekko rutyna i to że jak pacjentka jest okazem zdrowia to lekko ją traktuje-patrz ja-zero ciśnienia bo badania mam książkowe,zero ważenia bo widac że szczupła a brzuszek lekko rośnie-ech.jednak jest dobry i w sytuacjach kryzysowych sprawdza się super!!!
-
ło matko ale dajecie czadu!w pracu zdecydowaniwe więcej czasu jednak ma się na kaffe. ja mam ugotowany obiad-zupa \"na winie\" z lanym, ciastem i panga z ziemniakami i surowką z kiszonej kapuchy-jakoś nie miałam weny. teraz zamierzam wyprawić dzidzię spać, na psacerze wytrzymaliśmy prawie 1 1/2 godziny co uważam za sukces przy tej aurze Koteczek to co mówią lekarze nie zawsze jest w 100% racją -ja np. jak byłam młodziutka bardzo byłam u pana docenta doktora habilitowanego nadzwyczajego kuźwa profesora który zajrzal do dziurki i mowi do mnie że nigdy nie będe miała dzieci!przeryczany tydzień,zerwane zaręczyny,dół totalny i z taką świadomością wychodziłam potem za maż-uprzedzając obecnego męża że nie moge mieć dzieci-do lekarzy chodze bardzo rzadko wiec z nikim więcej tego nie konsultowałam skoro doktor docent tak powiedzial to co moga wiedziec konowały zwykłe i co? będę po raz drugi mamą-pierwsza ciąża w drugim cyklu a ta w trzecim.Trzymam za ciebie kciuki napewno się uda!!!!!
-
urq pewnie że dasz radę-czasem wiećej wysilku jest potrzebne ale nie wszystkie osobniki sa ciężkie :) fakt-synusie mamusi na maxa!!!!!!moj to aż do tego stopnia że jak mu buty ubiweram to sie przytula i mówi bardzio cie kocham!!!!!!
-
może nie-ja znałam na 100% w 13 tc kurde przeciez nie o płeć chodzi caly czas to sobie powtarzam.do mnie to czasem nie dociera że nosze maleństwo w sobie bo normalnie nie mam czasu o nim myśleć i gdyby nie kaffe to jakoś by całkiem do mnei nie dotarło a mój małz sie wczoraj pyta: to który to tc? kiedy ty w ogóle będziesz rodziła????co? w kwietniu? o kurde a tu brak jednego pokoju nadal :)
-
urq super! jak dla mnie może się wyczerać limit ptaszków : ale nie ma bola i tak pewnie będę miała chłopca bo już mi sie śniło nawet Baderka a ty kiedy do gina?
-
urq nie dżaźnij nas!!!!pisz tu szybciutko!!!!!!
-
hej hej! od rana zaabawa :) dzis trza obiad cały gotować bleeeeeee, na polku 7 st i okrutnie wieje!!! ja jakaś przydżumiona dzis jestem. ja rodziłam na początku marca i jak młody wychodzil na świat to była burza śnieżna a jak wychodziłam z nim ze szpitala po 3 dniach to wiosna normalna-wiosna jest najlepsza-ja chcialam też w marcu teraz ale cóż wyszło inaczej.Przede wszystkim ze względu tez na wielki brzuch-przez zimę jakoś tak dotkliwie sie tego nie odczuwa.
-
Papierowe-witaj w grdzie kraka!!!!!!! oglądam trzeciego oficera i se brzuchola masuję bo coś mi się spiął-chyba ma dość dzisiejszej bieganiny po parkach w deszczu :)
-
to i tak dobrze że dajecie rade isć do dentysty bo ja byłam we wrześniu na kontrolę mojej kanałówki i lekarz mi wpycha do buzi wacik a ja odruch wymiotny :) i czekamy az mi mdłości przejdą posżłam po rajd na mole a wróciłam z zestawem do sernika na zimno -sernik już gotowy tylko teraz czekam na stężenie galaretki :) pasta rybna-łeeeeeeeee Baderka co w Ciebie wstąpiło?????
-
heheh Baderka-napiszcie petycję do mojego dyra-ciężarnym sie przecież nie odmawia :) mój M to za chiny ludowe nie chce się dac nigdzie wyjechać :) ale w sumie to i tak nie ma go po 18 godzin dziennie.czasem mi się nudzi bez niego a w sumie to chyba bardziej chodzi mi o to żeby chociaz poszedł na ten drugi spacer z młodym a jak juz przyjdzie do domu to mnie wkurza bo sie pląta:) moja mama przyjdzie dziś o łasko na chwilę do młodego a ja będe walczyć z .... molami-zakradły mi się do szafki w kuchni i mimo największego obrzydzenia musze z nimi walczyć sama.brrrrrrrrrrrrrrr
-
za to jak wróce do pracy to nawet pewnie poczytac nie będe mogła bo w pracy zapiernicz ostry
-
no dobra baderka wystarczy! :) dzięki! siniorita z własnej nie z wlasnej-siedze w domu z dzieckiem a on nie ma litości i nie zna się na zegarku więc wstaje o 6,30 ale rano mam kupe roboty więc na kaffe siadam ok. 8 :)
-
no dobra czyli jednak mam wściekliznę ok-skoro nikt się więcej nie chce przyznać!:)
-
słuchajcie-ja mam wściekliznę!!!! normalnie nie panuje nad sobą-nie ma osoby która by mnie nie wkurwiała!!!!wczoraj na placu zabaw to normalnie chodziłam jak bokser przed walką!!!wkurzają mnie 15 latki skaczące po dachu na drewnianym doku na placu zabaw i to że nikt opócz mnie nie zwraca im uwagi,że psa przywiązałam pod drzewm i stoi nad nim gromada bachorów jakaś 1 sza klasa i matki nad nimi a blagalam żeby odeszli bo to jeszcze szczeniak i sie boi,że mój mąż wraca z pracy i zasyia przed tv na kanapie,że robi sob ie herabte za herata i siorpie ją bo pije wrzatek jakby nie mogl chwile poczekac-no mówię Wam oblęd!!!sama się ze sobą męcze! dawać tu cynk i przyznawać sie która tak ma? mam nadzieję że to "tylko" hormony" i że przejdzie bo przymopina to wieczny PMS!!!!!!
-
i to wszystko było pieknie ujęte i kwieciście przybrane a teraz mam uraz psychiczny :(
-
pisałam że dzidzia się oddzywa rano i wieczorem że przegralismy mecz i że jestem niewyspana i że pogoda do bańki i że się nie znam na temperaturach i szyjkach
-
dzień dobry jestem obrażona bo pisałam i pisałam i napisało że error i dupa!!!!!!!!
-
czy któraś szukała może mandzii na innym topiku-cholewcia z takimi lękami i deprechami nie ma żartów-naprawdę się o nią martwię
-
siniorita witaj!!!! moim objawem też była biegunka na dzien przed @ :)
-
babyyyyyyyyyy ale sie obżarłam!!!!!!jarzynowa z ryżem a na drugie ło matko-jajka w sosie koperkowym ziemniaki i surówka.w między czasie wpitalam po plasterku boczku wędzonego gotowanego bo czuję że mi mięsa brak.tylko nic kurde na deser nie mam :( gardło mnie coś drapie-chyba jakiegoś cholinexa zapodam. od rana praktycznie nie siedze bo nawet obiad jadlam w kuchni na stojaka a mam jeszcze kupe roboty-najbardziej to nie lubię garów ze zmywarki wyciągać brrrrrr a tu już cąła zmywara sie uzbierała nowych po gotowaniu ratunku niech mnie ktoś przytuli!!!!!!! sąsiadka pracuje nad obudzeniem mi dziecka i stuka w ścianę od jego pokoju #$&^%$*&~!!!!!!!!!!!żeby nie kląć:)
-
dzień dobry. pogoda dziś smutaśna a ja w nocy jakoś tak spałam że nie spałam-w każdym razie kręciłam się z zamknietymi oczami non stop. pieklismy wczoraj wieczorem z synkiem babeczki i z tego wszytskiego to tylko zabawa była klawa i kupa bajzlu ale przepis ktory mi dała koleżanka jakos sie kupy nie trzymał i babeczki są dziwne :( wiec nie odważylam się ich nikomu podać.
-
ciiiiiii baderka ja to wszystko wiem :)
-
a po deser poszłam na nogach na drugi koniec osiedla bo mi sie tak go chcialo i jest to kremówka wiedeńska-połowa bitej smietany połowa budyń mniam!!!!!! Papierowe to ma pomysly na obiady!!!!
-
baderka do cholery Ty masz to samo co ja zawsze!!!!!!!!!! to jedt dla mnie aż ciężkie do uwierzenia!!!!!!! z pracą rozumiem Cię doskonale -to jest kwestia również przyzwyczajenia-ja przywyklam siedzieć w domu z małym i mi źle że go zostawiam ty masz na odwrot, ale odczucia sa te same.Myśle że obu nam dobrze zrobi odmiana tym bardziej że na wiosne rewolucja sie szykuje! to telepanie i ta głowa mnie trzyma nadal ale staram się nie mysleć-zwalam na pogodę. uspilam dziecię, zjadłam risotto i upijam sie własnie karmelowo waniliową herbatką liptona POLECAM!!!!! co do teściowej...az mi glupio bo ja na moja złego słowa nie moge powiedzieć-mieszkamy blisko 20 min spacerkiem, ale nie razem-jednak na wczasach bylam z nia miesiąc i luzik!teraz może mnie troche bardziej drażni ale przy aktualnym stanie moich hormonow nie ma osoby która by mnie nie drażniła :)
-
zmykam gwiazdki na spacerek, ale czuje sie tak jak wczoraj buuu to chyba jednak jakies nerwowe jest-chyba łapie na starość jakieś psychozy :( do potem pa