

dsangia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dsangia
-
Papierowe-dzięki Ci kobieto !!!!!!!!!!!! no więc ja dokladnie tak samo jem takie dziwności i każdy patrzy na to z niesmakiem. Jak to dobrze miec bratnią duszę :)
-
Dzień dobry Pięknym Paniom :) u nas mały szpital-oboje z synkiem smaramy na potęgę i o ile ze mna pal licho:) o tyle z nim musze iść do lekarza bo jemu częśto katar spływa do gardła i boję sie czegoś gorszego. pobudka dziś zarządzona o 5,45 więc ciemno jak diabli i mamuuuuuusiuuu ciem lobić ciasto plasto-kiedyś będe sie z tego smiac a narazie to jestenm wrrrrrrr bo dzień mi się przez to wydłużył jeszcze bardziej a raczej na spacer z nim chyba nie pójdę-jak ja dam radę?dziecko które nie przywykło do siedzenia w domu wymysla takie rzeczy że szok! Mam nadzieję że nie zanudziłam Sniła mi się moja cysta cokolwiek to jest,ale wierze że będzie ok. a teraz jak moje dziecko mówi dziewczynka: dzie d z i w k a miłego dnia :)
-
dziekuję dziewczyny! z dzidzi jestem dumna choć na tle tej cysty to maleństwo straszne :( dostałam luteinę dopochwową przez tą cystę-próbuję coś teraz znaleść na ten temat... i badania:cytomegalię,toxoplazmozę,owa,hbs,,morfo i mocz
-
dziewczynki witajcie! wróciłam własnie od gina mojego i wiecie co?zanim mi powiedział co i jak z zaerodkiem to mi mówi że mam 2 cm cystę na prawym jajniku-pierwszy raz w życiu mam coś takiego.w sumie nic mi więcej na ten temat nie powiedział i nie wiem czy powinnam sie tym martwić?tzn. martwić sie będę pewnie i tak,ale czy to może być groźne dla dzidzi? zarodek ma natomiast 1 cm jakieś 7 W i 3D serducho pięknie bije!:)
-
Paula-gratuluję!!!! nie matrw sie na zapas-będzie ok!
-
hej dziewczyny! pisąłam Wam kiedyś że uwielbiam herbaty ikawy i tak byłam w parzalni i kupiłam herbatkę Rooibos-z czerwonokrzewu! ma mn ostwo żelaza,wapnia,mikroelementów,uspokaja,łagodzi mdłości jest bez kofeiny i teiny,wzmacnia uklad odpornościowy itd. do tego jest pyszna. Ja sie po niej czuję świetnie!!!!!!!!nie wiem czy tosila sugestii ale naprawdę mi lepiej.Tak więc polecam-za 100 g zapłaciłam 8 zł-to niewiele jak na to jak się czxuję! :) jutro idę sie wystać w kolejce do mojego gina mimo że mam na konkretną godzinę-tak u niego zawsze jest buuuuuuuuuuuuu dziś katar mamy już z młodym oboje i jestem juz na maxa rozdrażniona!!!!!wrrrrrrrrr
-
Koteczek hop hop????????????????? słoneczko buuuuuuuuu oby to ostatnia @ na najbliższy rok!!!!!!!
-
prezencik-witaj w klubie !!!!!!!mam dokładnie tak samo tylko że ja nie mogę leżeć bo mam dziecko ruchliwe:) kurde ja już chcę końca tych mdłości!!!!!!!!!!! Larysa-w sumie to się dowiedziałaś że jest wszystko ok i że masz wypoczywać:) z różnicą miedzy @ a usg to ja też tak mam. idę coś znowu w siebie wmusić bo mi już żygliwie feee
-
hej dziewczyny! Laryska -ksciuki zacisnięte-bedzie dobrze!!!!!! Koteczek-jak tam?założę sie że @ nie przyszla!!!!! Ja dzis tez idę do mojego gina więc pewnie zrobi mi usg.Zamierzam z nim również poważnie porozmawiac na temat mdłości i ogólnie fatalnego samopoczucia-ciekawe co sobie o mnie pomyśli:) na szczęście dzis leje i nie musze iść na plac zabaw-ale ze mnie matka egoistka.generalnie moje dziecko ma trzeci raz w życiu katar i skołowana jestem bo na ogół go omijają takie sprawy a tu masz....i chyba sama go załatwiłam bo po szaleństwach był upocony a ja go do auta i do domu a był juz wieczór i czulam że jest chłodno kurde! no nic oby gorzej nie było. Ale pustki tu straaaaaaaaaaaaszne! miłego dnia
-
jeżu kolczasty Larysa!!!!!ty to umiesz czlowieka zdenerwować. słuchaj-ja brałam długo duphston,ale brałam też luteine rownocześnie i było ok.przy malym dziekcu nie ma szans na odpoczynek więc nie wiem czy dobrze zrobilas zostając w domu...ale to Twoje decyzje. napij sie meliski próbuj nie nosić a dzidzi powiedz że mamusie boli brzuszek -małe dzieciaczki juz na takie slowa reagują.koniecznie musisz sie obserwować!Oby wszystko było dobrze!
-
nio i tak mi tu mów Baderka! pytałam jeszcze czy wymiary zgodne z @? no prawda prawda Koteczek-trauma zostaje na całe życie,ale trzeba iść do przodu....
-
jakbyście mnie chcialy za gadulstwo usunąć z topiku to uwaga ręcami i nogami sie będę trzymać! dziś mnie jeszcze nie muliło,więc i humor narazie ok!:)
-
jeszcze co do jedynactwa-mnie by wystarczyło jedno dziecko ale chcężeby moj synek miał jakąś bratnią duszę nawet jeśli będą się tłuc i kłócić to i tak nic nie zmieni faktu że będą rodzeństwem i więź pozostanie niezależnie od tego co przyniesie życie.ja z moim bratem młodszym o 4 lata sie tłuklam całe życie jak pies z kotem-tak mówili rodzice potem przyszedł czas na przyjaźń międzzy nami a teraz? od 6 lat jest w Londynie i gadamy tylko przez skype`a ale jednak więź jest.mam jeszcze o 17 lat młodszego od siebie brata i to są dopiero extremalne przeżycia hehehe
-
Baderka a te wszystkie wymiary zgodne z @?
-
dzień dobry! Baderka no wlasnie tak pół nocy sobie myślałam o tym co pisałaś przed chwilą.Ogromne rozdarcie,ale jeszcze nic napewno nie wiadomo.Coby sie jednak nie okazało będzie znaczyło że tak miało być i nie myśl lepiej o tym na co nie masz wpływu bo masz mieć poytywne emocje a nie doły!beta owszem wysoka była,ale nawet jeśli sie wchłonie o ile jest to drugie jajeczko to pozostaje Ci jedno zdrowe bijące serduszko a tamto gdyby miało być słabe i chore...pomyśl sama.może głupio gadam,ale ja bym sobie tak tłumaczyła
-
Klempa-uf ulżyło mi choć nie wątpiłam że Ty mądra kobieta jesteś :) od wychowania i charakteru-nie na wszystko rodzice mają wplyw-w moim otoczeniu jest kilkoro jedynaków którzy są moim najlepszymi przyjaciółmi i naprawdę na końcu myśla o sobie,ale każde zgodnie twierdzi że chciałoby mieć rodzeństwo.
-
papierowe-obejrzyj Tośkę - ja se walnęłam teraz na noc ją raz jesszcZe i mi dooooooooobrze i spokojnie tak se patrzę na ta jej łapkę i dopatruję sie czy kapie na podłogę ale mysle że kapie jej do szklanki i jak delikatnie i dokładnie i zarazilam tym mężą i też gapi sie jak świr :) poza tym jesteśmy normalna rodziną. chyba :)
-
Larysa -sa momenty że też mam takie myśli jak ty że po co mi to było,ale przejdzie nam!tylko sie lepiej poczujemy! Klempa-ja tam ekspertem nie jestem ale słyszalam że odchudzanie nie służy zajśćiu w ciążę...ale oczywiście nie neguje Baderka!!!!!!no no no to pięknie i z grubej rury!!!!!!!oby wyszło tak jak chcesz:) chyba ide w wyro bo oczywiście padam na ryjek! dobrej nocki
-
Lady-tak mi przykro!!!! musisz to jakoś przetrawic i więcej do niej nie iść!!!!!!! napewno wszystko jest dobrze bo gdyby bylo coś nie tak to miałabyś jakies objawy i przeczucia! ja tez byłam 5 min ale w te 5 min miałam zrobione usg mam wydruk i jest na nim serduszko i dostałam wskazówki kiedy jakie badania i kolejne usg. do mojego gina pójde w poniedziełek bo nie chcę czekac w razie jakiegoś podtrzymania czy coś tam,ale sądząs po tym jak mnie muli to chyba nie trzeba będzie podtrzymywać. dziewczyny przede wszystkim nie można dopuszczać do siebie myśli że coś może być nie tak!!uszy do góry!
-
Mandziaa-normalnie mam dziś też takie myśli żę na cholerę mi to było i w ogóle e idź z tymi mdłościami-sio!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
mialo byc Bes-oczywiście
-
Koteczek-brawo za wymyslanie głupot-sorry ale inaczej się nie da!!! masz dziecko i to Twoja druga ciąża a ty gadasz jak potłuczona!!!!!!! chyba ci te zatoki siadly jeszcze na móżg-nie gniewaj się,ale kobieto weź ty o bezpłodnosci poczytaj bo normalnie do tej twojej złotoryi przyjadę i ci nakopię!!! bez-porażka z tym ginem-na tym etapie idzie sie sprawdzić umiejscowienie pęcherzyka i czy jest w nim zarodek a nie jakieś banialuki że za wczesnie.Za wczesnie to on chyba został lekarzem i nie było go na tym wykładzie!!! ale se pokrzyczałam dziecko mi śpi a ja zamiast coś robić to siedzę oglądam jakies powtórki programów i normalnie myśle o tym jak mi się chce rzygać i nic poza tym mi sie nie chce! przepraszam jeśli kogoś uraziłam ale ja wybuchowa jestem
-
Bes-kurde przesadzasz z tą pracą!!!!! oprocz tego że byłaś u gina 5 min to poza tym wszystko ok?
-
papierowe-oglądam Twojego kota po raz 6 ty i obawiam się że nie ostatni-on mnie uspokaja normalnie!!!!!! Lady-powiem Ci tylko tyle-czuje się chyba tak jak ty i to bardzo dupiaste uczucie-ledwo wysiedziałam na placu zabaw-o obiedzie to mąż może pomarzyć a dziecku cos na szybko upichcę-czuję sie masiakra!!!!!!!!!!!!!!!wciskam w siebie jabłko chociaż żeby cos mieć w ogóle w żołądku ale idzie mi to strasznie opornie!
-
papierowe-ale jaja z tym kotem!!!!super! u nas całe lato jest skwar nie do wytrzymania i jestem jescze na dodatek przy tych mdlościach rozdrażniona tym upałem-normalnie pot po dupie i w naszym blokowisku ze zdwojona siła sie to czuje. Jakby se miała ogródek to bym nie narzekała na upał a że mam tylko balkon metr na metr to narzekam że nawet si nie da na niego wejść bo parzy aż!ja generalnie tez lubie lato i slonce ale co za dużo to wiecie....widze że dzieci na placu zabaw tez padnięte juz o 11-tej takie zmagulane pogodą. Lecę na zakupy i na plac zabaw miłego dnia Howk!