Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wiwien

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Ja jednak coś czuję, że nic z tego, a stresu ostanio nie było, po prostu coś innego spowodowało przesunięci cyklu, przeżyję, co tam, pozdrawiam i dzięki za wsparcie
  2. no niestety nie granini, test dał wynik negatywny, zero objawów, i zero @ a tu 33 dc, koszmar, mam 26 - 28 dni cykl, a tu takie jaja
  3. Tak właśnie zamierzam, poczekam do piątku i zrobię raniutko, trzymajcie kciuki, chociaż pewnie @ przyjdzie jutro.
  4. 33, to nie jest normalne, ostatnią @ miałam 1 września, przy cyklach 26-28 dni
  5. Wiem Paula, tym bardziej, to nigdy nic nie wiadomo, z moich obserwacji wynika, że do zapłodnienia mogło dojść około 20 września, może za wcześnie? Czekam do piątku i bez względu na wynik idę do gina, bo brak @ tak długo nie jest normalny, tobie Paula szczere i serdeczne gratulacje, naprawdę się cieszę, odezwę sie po wizycie u gina, trzymjacie się, papa
  6. to ja, nie mam dobrych wieści, test nie wykazał ciąży, a ja nadal nie mam @. Cholera. Nie wiem co się dzieje, a tempka dziś rano 37,2 więc dziś @ nie przyjdzie, kurka, nie wiem co myśleć, smutno mi, jestem zawiedziona, czuję się okropnie, bo to takie niesprawiedliwe...
  7. Hej dziewczyny, kochane jesteście, że trzymacie za mnie kciuki. Byłoby to po 17 miesiącach prób, prawdziwy cud. żadnych objawów na @ nie ma, miałam 29 i 30 września bóle brzucha i już myślałam, że @ przyjdzie, a tu nic z tego, jak jej nie ma, tak nie ma. Patrzę na ten mój wykres i niewiele z niego rozumiem, bo nie umiem jeszcze interpretować temperatury, jak dla mnie to wyglądało tak jakby owulacja w ogóle nie miała miejsca, więc przestałam liczyć, a tu jakoś inaczej. Tylko martwi mnie brak objawów, bo w poprzedniej ciązy czułam się koszmarnie, zawroty głowy, mdłości, osłabienie. No i klops, wylądowałam w szpitalu. Ciąża sama się wyniosła ode mnie. To nie był mój czas, po prostu. Jutro testuję, dam znać, dobranocki
  8. Hej Też jestem tą, która chciałaby mieć dzidziusia. Mam za sobą już jedno poronienie, dlatego do mojej obecnej sytuacji podchodzę bardzo spokojnie. Przy cyklach 26- 28 dziś 32 dzień, tempka od 11 dni powyżej 37, ale objawów ciążowych brak. Zastanowiam się co i jak, nie wiem, czy teraz testować już w poniedziałek, boję się rozczarowania. Różnie piszą o tej tempce, raz, że nie ma znaczenia, innym, że jest wyznacznikiem ciąży. trochę się gubię. Jeśli możecie, to mnie pocieszcie, napiszcie, co wiecie na temat temperatury, proszę, bo trochę się denerwuję. A ja jak zrobię teścika to dam znać natychmiast. Opowiedzcie jak to było u was, chętnie bym poczytała, pozdrawiam.
×