Mayor of London
Zarejestrowani-
Zawartość
7 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Mayor of London
-
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Moja droga, ja nie potrzebuje alter ego. Doskonale potrafie pisac w swoim imieniu, mam swoj czarny nick, ktorym sie tutaj posluguje. :) Po co mi inne? :) Po kiego grzyba mam sie ustosunkowywac do Twoich pytan, skoro mnie nie obchodza i uwazam, ze nie ma sensu nawet na nie odpowiadac? No ale zeby sprawic Ci przyjemnosc, to napisze Ci, ze sie pomylilas. Nie, to nie ja pisalam na tamtym topiku. Wystarczy Ci moja odpowiedz? :) Pewnie nie, wiec wyruszaj na poszukiwania innych topikow sprzed lat, w ktorych znajdziesz posty pisane przez ludzi, ktorzy zapewne mogliby byc mna. :P -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
No to Wy sobie dalej zyjcie w przeswiadczeniu, ze macie racje. Jesli to Was uszczesliwi, to ja sie ciesze. ;) ...ludzmi mojego pokrou? Najpierw spojrz na to co wypisujesz, ukrywajaca sie pod pomaranczowym nickiem kobieto. I sprawdz jaki sama masz pokroj. Oczywiscie. Detektywi z Was marni. :D Moim zdaniem nie warto sie tak bulwersowac ani pluc, bo nie to nie zaszkodzi pod zadnym wzgledem, zezloscic tez raczej nie bo jaki tego sens, a z tego co widze, to strasznie sie tym co piszecie same jaracie. A jak wiadomo, zlosc pieknosci szkodzi. Ps. Ja wiem jak wygladam, jaka jestem, moi znajomi, rodzina, przyjaciele takze, niepochlebne opinie Wasze na moj temat odbieram tylko jako Waze wlasne slabosci i kompleksy. Uwazam, ze juz dosc napisalyscie. Oczywiscie, jesli jeszcze Wam malo, to sie wyzyjcie wiecej, w koncu internet wszystko przyjmie. :D -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Jesli chodzi o obrazliwe posty, to nazwalas mnie 'szmata' w jednym z Twoich poprzednich postow. Wiec zauwaz, ze nie dosc, ze kultura nie grzeszysz, to pokojowo nastawiona do innych raczej tez nie jestes, skoro opluwasz kazdego, kto ma inne zdanie niz Twoje. Za pewne Twoj partner pochodzi z Pakolandu lub Indii i to jest powodem Twoich frustracji, ale na forum raczej wszystcy powinnismy dyskutowac i posiadac jakies zasady (etypieta, ktorej Tobie brakuje). -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
W lustro patrze codziennie, moja droga. I jestem zachwycona. Nikt mnie, zaden facet od kurew czy dziwek nigdy nie wyzywal. Nigdy bym na to nie pozwolila, wiec znowu jakies smieci zamieszczasz na forum o nie. No ale Twoja sprawa. Mnie Twoje zycie nie interesuje, wiec po kiego diabla tak sie plujesz jakiego to masz super faceta i tak dalej...? Owszem, przyjaznilam sie z pakistancami, na samym poczatku jak jeszcze bylam glupia i naiwna po moim przyjezdzie do Londynu. Nikogo nie ocenialam, przyjaznilam sie z wszystkimi. Lekcje swoja dostalam i teraz nimi gardze. Wiec uspokoj sie, dziewczyno i nie pluj tak jadem, bo to nie zdrowo. Nadal nie pokazalas mi zadnego mojego postu, w ktorym obrazam kobiety w zwiazkach z czarnymi lub ciapatymi. -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Taka prosba jeszcze do Ciebie: wskaz mi, prosze post, w jakimkolwiek napisalam cos obrazliwego na temat kobiety w zwiazku z czarnym/ciapatym. Pokaz mi to. No dalej. -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
No wiec nic nie wiesz, dziewczyno. Ani na moj temat ani na mojego zycia. Oczywiscie, ze Oborniki to nie Poznan. Czy ja napisalam, ze Oborniki to Poznan? Ja sie w Obornikach urodzilam. W Poznaniu mieszkalam. Nie masz nic wiecej do powiedzenia tylko wytykanie mi skad jestem? Tak poza tym to Oborniki to jest miasto a nie wies, wiec doucz sie. Ha! :D Taka jestes madra, ze nawet wiesz ilu facetow mialam w zyciu. ;) Nic, tylko pogratulowac. Ale wiesz, obycia to Ci brakuje naprwade. Moze zamiast marnowac energie na wyzywanie sie na forum i wycieczki osobiste, troche bys go zdobyla? Np podrozami, jakas nauka, a nie wlazeniem w dupe kolejnemu ciapatemu... :o (ah, zapomnialabym, ze piszesz pod pomaranczowym nickiem, wiec zaraz powiesz, ze Ty nie masz ciapatego) :D -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Poznan, kobieto. Pochodze z POznania. Oborniki Wlkp - miasto. tam kiedys mieszkalam. Najpierw sie doucz troche. A herbata uspokajajaca jest Ci potrzebna. Skoro musisz sie wyzyc na forum (wycieczki osobiste) tylko dlatego, ze wyrazam swoje zdanie (kulturalnie zreszta) na temat byc moze ZBYT dobrze Ci znany, to chyba kazdy widzi, ze cos jest nie tak z Toba. -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Hmmm. Moze herbatka na uspokojenie? :D -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
:D No comment. Boli Cie cos, prawda? Widac. Boli i to bardzo... -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Durny jest ten, kto uwaza, ze miedzy pakistancem a Arabem nie ma zadnej roznicy. Gratuluje wiedzy. :D -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Errrrr.... Nikt tu sie nie superuje mediami. Mieszkamy za granica i widzimy co sie dzieje. A Twoi znajomi to takie perelki, ktorych o swieczce mozna szukac... -
Gdzie jechac na wakacje marzen???co polecacie
Mayor of London odpisał na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Wakacje marzen? Zdecydowanie polecam Izrael. Magiczny kraj. Bylam w tym roku. Niesamowite wrazenia. Cos pieknego. -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Droga kolezanko, urodzilam syna dosc wczesnie, bo mialam nie cale 20. Po chwili rozstalismy sie z jego tata. A exa poznalam gdy mlody mial roczek i wyszlam za maz pozniej. Mieszkalam poza granicami Polski w sumie od 2003-go. Tak z przerwami na rozne inne wyjazdy i tak dalej. Do UK przeprowadzilam sie w 2007-ym. Czemu pytasz? -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Do Poranny Deszcz: Tak samo jak dla Ciebie ja pozostane klamczucha (sic!), tak dla mnie Ty pozostaniesz chora osoba. Juz nie wazne w jakim sensie. Nie znasz mnie absolutnie. Mieszkam w Londynie. Nawet nie wiesz gdzie bo w Hendon juz od dawien dawna nie mieszkam. :) Nadal sobie podrozuje gdy tego chce i kiedy mi sie chce. A 'lata podrozy' i doswiadczen mam juz za soba... Nie wiem co przez Ciebie przemaia ale na pewno nic dobrego. I moze pisz na temat jesli oczywiscie masz cos ciekawego do wyrazenia. (w co zreszta watpie) -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Kasza23* -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Dzien dobry! Malinka [czesc[ No ladnie, ladnie, co ja tu widze. Do pani, ktora mi grozi: Dlaczego to robisz? Mozesz napisac dlaczego? I co mi zrobisz jesli mnie rozpoznasz na ulicy? Buzie mi obojesz? Zabijesz mnie? Bo co? Bo nie lubie ciapatych? Musialabys zatem zrobic to samo z tysiacami innych ludzi. :o Naprawde nie rozumiem tej agresji tylko dlatego, ze mam swoje zdanie na ten temat. Zapewne jak kazda z nas. Bo kazdy ma wlasne zdanie. Malina, przepraszam Cie, jesli urazilam Cie moim generalizowaniem. Ale naprawde nie mam lepszej opini o Hindusach niz Pakistanczykach. Po prostu za duzo widzialam, slyszalam... Moze nie sa tacy jak muzulmanie z Pakistanu ale o szacunku do kobiety nie ma mowy. Tylu z nich mieszka w Londynie zdradzajac swoje narzeczone, ktore czekaja na nich w Indiach z lokalnymi dziewczynami poznanych w klubach.... I nie tylko to jest problemem. A prawdy nie powiedza bo chca miec z czegos korzysci. Poza tym Hindusi sa takze bardzo skapi i sknerowaci. Na wszystkich chcieliby oszczedzic. Mezczyzni z Indii sa nadzwyczaj mili dla kobiety, poniewaz licza na latwy podryw, ewentualnie chca zrobic wrazenie. Wiecie, ja naprawde nie pisze bzdur wyssanych z palca. Jeszcze raz tylko przypomne, ze moje opinie poparte sa latami podrozy, poznawania obcych kultur, tradycji, kontaktami z ludzmi, obserwacjami i analizami ich zachowan, po prostu zyciem. -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Malinko, ja nie napisalam, ze wszyscy od razu zachowuja sie jak zwierzeta. Ale jedno chce Ci powiedziec: mysle, ze nie poznasz w jaki sposob oni mysla, poniewaz wzbraniasz sie przed tym. Masz partnera z tamtych stron (widzialam zdjecie) i to jest normalne, ze go kochasz i myslisz o nim jak najlepiej, a takze o innych mezczyznach z jego kraju (jak mniemam). To jest normalne. Nie zwracasz wiec uwagi na rozne 'ale'. Wierz mi, ze jak tylko sie kilka razy 'przejedziesz' na nich, to bedziesz troche bardziej wyczulona na ich zachowanie i stosunek do wielu spraw, o ktorych w chwili obecnej nie myslisz, bo Cie po prostu na przyklad nie dotycza. I wtedy zaczniesz dostrzegac to, o czym teraz pisze. Szanuje ludzi, ktorzy cos soba reprezentuja, umieja sie zachowac z oglada, ale nie zmienisz tego, w jaki sposob mysla, w jaki sposob zostaja wychowywani, ich tradycji i kultury. Chocby nie wiem jak sie wyrzekali tego. Zauwaz, ze sa tutaj Brytyjczycy, urodzeni w UK z rodzicow Pakistanczykow. Oni tez nawet sa przesiaknieci ta kultura. Chocby nie wiem jak bardzo chcieli byc 'europejscy', to nigdy nie beda. -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
To, ze raz czy dwa ktos mi zajdzie za skore czy zachowa sie w nieodpowiedni sposob, nie znaczy, ze jest dla mnie zwierzeciem. Ale gdy cala rzesza ludzi z danego kraju zachowuje sie w taki wlasnie sposob, to przepraszam, o czym my w ogole rozmawiamy...? -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Kochana malinko, to, ze mysle o ciapatych, ze sa jak zwierzeta nie znaczy, ze nie jestem OK. Kazdy ma swoje zdanie, prawda? Moje jest uzasadnione moimi wieloletnimi obserwacjami i anazlizami zachowan tych ludzi, moimi podrozami a takze doswiadczeniami zdobytymi podczas kontaktu z nimi. Przykro mi. Przeciez nie jestem wulgarna i nikogo nie obrazam. Nie jestem jedyna osoba, ktora widzi, ze paki nie sa w stanie dostosoac sie do wymogow cywilizacji. Przepraszam... Tez znam Arabow debili. -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Hahaha zadala takie pytanie: czemu twoj dobry Bog stworzyl tych ludzi? ja bym zlozyla reklamacje do kosciola katolickiego! Odpowiedz brzmi (az sie dziwie, ze nie wiesz, skoro taka obyta jestes): jesli Bog istnieje i stworzyl ludzi, to dlatego, ze ich kocha, dal im wolna wole i mial nadzieje, ze beda dobrymi ludzmi. Niestety, ludzie robia i zachowuja sie w sposob w jaki chca i nie ma to juz nic wspolnego z Bogiem. Bog nie ma wplywu na to jak dana jednostka sie zachowa. To my, ludzie decydujemy jacy jestesmy. To, ze ktos jest zly, nie znaczy, ze Bog tak chcial..... -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Powiem tak (do Ciebie, co tak najbardziej 'krzyczysz'), nie zaliczylam sie do zadnej grupy. Po prostu chcialam wyjasnic w delikatny sposob tym osobom, ktore nie sa za bardzo zorientowane w temacie, ze ciapaty ani zaden afgan, turek czy kurd nie sa Arabami. A ja w zadnym wypadku nie czuje sie lepsza od innych, dlatego ze bylam przez kilka lat zona takiego Araba. Nie. Nie musisz mnie obrazac, bo zadnej kobiety nie wyzwalam ani nie obrazilam, nie nazwalam brzydko zadnej wypowiadajacej sie tutaj osoby. Wiec moze bys najpierw wziela cos na uspokojenie zamiast wypisywac w nerwicy? To, ze tak nie cierpie ciapatych nie jest z mojej strony absolutnie zadnym przejawem rasizmu. Juz ktos wczesniej tu tak ladnie to napisal ale nie przytocze tego teraz. Chodzi o to, ze nie liczy sie kolor skory, religia ani kraj pochodzenia, tylko to, jakimi ludzmi oni sa. Nawet slowo 'ludzie' jakos mi z trudnoscia przychodzi, poniewaz ich mentalnosc jest niczym zwierzecia. :o Przykro mi to pisac. Chcialabym aby bylo inaczej. Tego nie zmienicie, ciapaty chocby byl Brytyjczykiem, wyksztalconym po uniwersytetach, doktoratach, etc, zawsze bedzie ciapatym. Chocby nie wiem jaka kultura grzeszyl, zawszde mentalnosc bedzie czlowieka z Pakistanu, Indii czy Bog wie skad jeszcze... Nie jestem zazdrosna ani zwariowana. Nie chodzi o to, ze mnie sie z mezem nie ulozylo, bo sama odeszlam z tego zwiazku i to nie z jego powodu. Zreszta nie ma co wdawac sie w dyskusje. Chodzi o to, ze moze przestalabys obrazac Polakow. Nie jestem patriotka i tez widze, jakie sa realia mieszkajac w UK, ilu emigrantow, zachowan i tak dalej. Ale moja praca polega na kontakcie z ludzmi. Podrozowalam i podrozuje, obserwuje i analizuje zachowania ludzi. Zal mi kobiet, ktore sa 'slepe', ale rozumiem je, poniewaz ja tez kiedys taka bylam'... (nie ma to nic wspolnego z moim malzenstwem) -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Zgadzam sie z poprzednim postem. :o Niestety. Ja Arabow nie bronie, chodzi o to, ze to ta sama religia ale zupelnie inna mentalnosc. To tak jakby porownac Polaka i Wlocha. Oboje katolicy, ale zupelnie inna mentalnosc i kultura. -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Smieszne, zgadzam sie z Twoim ostatnim postem w 100%. Tez wszystko znam od tej praktycznej strony. Ale wiesz, kobiety, ktore sie zakochaly w takim jednym czy drugim, sa zaslepione, omotane i nie wiedza w co sie pakuja. -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
Zona smieszna, mam syna z Polakiem, wiec sytuacja inna. Za maz wyszlam za granica za prawdziwego Araba a nie zadnego ciapatego. Takich Arabow uwierz mi, nie widujesz na codzien. No i nie mam nic wspolnego z tematem. Jestem sama z dzieckiem z wyboru (teraz). -
Chłopak Pakistańczyk
Mayor of London odpisał pomorzanka1 na temat w Poza Polską: praca, studia, życie
The same here. Nigdy w zyciu z pakolem czy innym ciapatym.