Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agniecha_79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agniecha_79

  1. idę sobie poleżeć :) skończyłam co miałam zrobić, idę odpocząć, może jakaś kąpiel z bąbelkami???? hehe :)
  2. ja się ostatnio nie zmieściłam w dżinsy siostry, które przed ciążą były na mnie luźne :( ale przestałam jesć słodycze, nie jadam kolacji chyba jest powolutku, niestety bardzo powolutku, lepiej poza tym waga pokazała swoje...
  3. dede, byłam u lekarza, jutro idę do kontroli. już mnie laryngolog \"przejął\". dzisiaj to już myśłałam, że w husteczkę płuca wydmucham... ale dobrze, że mi się oczyszcza, tylko już nie mam siły :( jeszcze zamiast w łikend leżeć, robiłam imprezę urodzinową, jedną w sobotę, drugą wczoraj. dobrze, że krótkie :) i misiek mi bardzo pomagał :)
  4. mysia - póki może karm piersią, Antosia jest jeszcze za mała :) jak skończy 4 miesiące możesz jej zacząć podawać kaszki mleczno ryżowe, deserk, jabłka możesz ścierać surowe, możesz też udusić.
  5. kurczę, choroba mi wogóle nie przechodzi :( mam jednak załadowane te zatoki konkretnie :( chyba się nie obejdzie bez antybiotyków :(
  6. pamiętacie Siwka?? zaglądała tu do nas.. urodziła córeczkę, Natalkę :) Siwek - wszystkiego najlepszego!!!!!! gratulacje!!!!!!!!!!!
  7. dziękuje :) przechodzę właśnie z etapu piania jak kogut w etap kaszlenia... chyba sobie dzisiaj płuca wypluję :o
  8. a ja się kuruję :( mam nadzieję, że julki nie zarażę :( spadam do łóżeczka
  9. cześć mysiu!!! ja wiem tylko, że takie ćwiczenia istnieją, ale co to jest - pojęcia nie mam. ja jestem ostatnimi dniami straaaaasznie zapracowana i zaciapana :( znowu te cholerne zatoki :( normalnie dość ich mam - na cholerę one człowiekowi potrzebne, skoro co ruszsą z nimi problemy????
  10. heloł :) u nas też spokój, julka zdrowa i coraz ładniejsza, nieskromnie bardzo dodam :D nati - ciesz się póki możesz, mi zostało parę kilogramów, i jakos nie chce zejść :o chyba w najbliższym czasie wypróbuję herbatkę sli figura :) bo na dietę czy regularną porcję ćwiczeń nie mam czasu i cierpliwości ;)
  11. witam! szurek - gratuluję i wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!
  12. cześć :) witam w poniedziałek. stało się to chyba standardem - julka wstaje o 5.10, ja się chyba potnę :o
  13. cześć :) ranyyyyyyyyy, jak mi się dzisiaj buzia drze na ziewanie jestem półprzytomna :( julka przez cały ten tydzień, od niedzieli włącznie wstaje rano między 5 a 5.20 ja się niedługo załamię :(
  14. natka :) pojęcia nie mam :) jestes jak Joey z przyjaciół :)
  15. no jestem... pozwalało mi się troszkę na głowę... ale teraz już obiecuję czytać na bieżąco i odpowiadać :) czy ktoś dosał ode mnie maila???
  16. cześć ja się ostatnio ni eodzywam, bo miałam lekko przewalone w domu... :( nazbierało mi się troszkę kłopotów... dobrze, że julka przynajmniej zdrowa i w porządku :) jak będę miała chwilę to popiszę co i jak na razie pozdrawiam cieplutko!!! furka - przetrzymaj w domu, żeby nie zaziębić, bo mogą być przykre komplikacje.
  17. a ja dzisiaj urlopik :) szkoda tlko że tyle rzeczy muszę na nim załatwić :o dzisiaj latam po mieście
  18. cześć :) ja się w tym tygodniu opuszczam z pisaniem, nie mam wogóle czasu :( ale czytam Was na bieżąco :) fajnie, że dyskusja trwa :) pozdrawiam wszystkich!!!!!
  19. heja :) królik, kurczak, indyk, nie wiem ale chyba już też cielęcinkę... sprawdź jeszcze, w ormie gotowanej.
  20. ale u nas beznadzieja - wali śniegiem, ale temperaturka na plus 1 stopień, więc się topi, ale zaraz zacznie spadać - do 20-tej ma być -10 stopni :o więc niezła szklanka będzie.
  21. furka - to go nie sadzaj. bo rzeczywiście nabierze niechęci i nic z tego nie wyjdzie.
  22. jeszcze pneumokoki... nie wiem co o tym myśłeć.... na razie nie szczepiłam i chyba nie zaszczepię....
  23. cześć :) po kolei - notowałam, żeby nie zapomnieć ;) chimerze gratulujemy kiosku :) życzymy powodzenia. nati - musisz zapytać lekarza, bo opinie są różne, jedni mówią, że nie, inni, że ciąża w niczym nie przeszkadza.. ja nie wiem, bo nie leczyłam :) furka - graty nocnika, ale poniżej 10 stopni - ja bym chyba nie wychodziła.... za zimno jednak. plantex - polecam :) stosowałam jak mała miała wzdęcia, gazy odchodziły gładko, julka sie nie prężyła i był luuuzik :) Ferka - dobrze, że wysypka znikła :) ufff, chyba nie pominęłam :D
×