Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agniecha_79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agniecha_79

  1. a ja mam sposób na wieczorne jedzenie, żeby zjadła wszystko - mam go od dede ;) daję kaszkę przed kąpielą, a po kąpieli od razu lulu, zasypia czasami niemal na przewijaku podczas ubierania :)
  2. cześć :) zagadałam się trochę w pracy i teraz muszę nadrobić, więc dzisiaj pewni e dopiero popołudniu zajrzę :) miłego dzionka :)
  3. dede - teściowa furki to przebój roku :D i furka będzie miała nianię :)
  4. coś się zacięło :o a szurek się cchyba obraziła... :o
  5. szurek, ale zamieszanie wprowadziłaś :D ;) hehe, ale przyznaj, że śmiesznie to wyszło, zawsze :jasiu, jasiu\" a dzisiaj \"łukasz\" :D czytałam i mnie zatkało :)
  6. ja mam, zagadywałam, ale się nie odzywa :( Lunia, co jest?
  7. Ferka - bo Cię lutnę :P ;) furka pytała, to jej odpowiedziałam :P
  8. szurek, a czy tatuś dzidziusia nie ma na imię \"Jasiu\"??? ;)
  9. kaszce mannej :) tak się odmienia :) dede - możesz być spokojna, jak mówiła ona stoi sama, ale żeby wstać musi się jedną rączką czegoś trzymać. podobnie jak zasuwa wzdł€ż mebli. co do posiłków - wypróbowałam właśnie nowe deserki gerbera po 9. mies. mango, banany z truskawkami, jabłka z cynamonem i makaronem. wogóle ostatnio ugotowałam julce krupniczek, tylko bez przypraw - ziemniaczki i kaszkę pogniotłam widelcem, resztę ona sama między dziąsłami rozgniatała i wsunęła całą miseczkę. mój rosół, barszcz czerwony i krupnik straaasznie jej smakowały. :) co do soczków - daję jej z kubeczka, ale zdjęłam tą nakładkę silikonową, więc pije normalnie, nie jest to już niekapek :)
  10. dede - śniłaś mi się :) wstałyśmy razem, obudziły nas nasze dzieci - u mnie w domu, i każda nosiła swoją córę na rękach i poszłyśmy zrobić poranne mleczko do kuchni :D takie jakieś poplątane to było :)
  11. WYGRALIIIIIIIIIIIIIIIIIIII POLSKA!!! POLSKA!!! BIAŁO CZERWONI!!!
  12. ale jest cholernie ciężko - naszym nic nie siedzi... serwis w aut, bloku nie ma, świder się pogubił, nie bronimy prawie.... a ruscu jak nawiedzeni, zbierają wszystko, blok nie do pokonania.. ech :( szkoda :(
  13. ja mam dzisiaj wolne, bo mam egzamin o 13. kurcze, świder się gdzieś zgubił... wogóle mu zagrywka nie siedzi, atak też słabo.. sam wlazły meczu nie wygra :( chłopaki!!!!!!!! do boju!!!!!!!!!!!!!!!
  14. Polaków oglądam, ale ruskie ich gromią :( poza tym przy Julce nie pośpię :)
  15. dzień dobry :) dzisiaj mam wolne, mam egzamin na prawko furka - gratuluję siedzenia :)
  16. ale miałam dzisiaj pracowity dzięń...... jeju, zaraz spadam do domku :) sorki, jeśli nie odpowiedziałam na coś, ale nie zaglądałam cały dzień :) dzisiaj nawet uczciwie pracowałam... chociaż mogłam uczciwiej ;)
  17. Siwek - wielkie dzięki :P teraz podejście kosztuje 113 zł, a po trzecim oblaniu trzeba dokupić lekcji i pokazać zaświadczenie.... nie stać mnie
  18. witam :) mysia GRATULUJĘ!!!!!!!! ja przyjmowałam antybiotyk, 10 dni nawet. nie zaszkodził małej :) przyjmowałam nawet raz jak karmiłam. radzę Ci go śkończyć, bo może czujesz się zdrowa, ale jak nie wyleczysz się do końca infekcja moż się powtórzyć :) czarna - a może on niedojada?? albo ma kolki czy wzdęcia? spróbuj podawać raz dziennie plantex lub herbatkę koperkową, i zobaczysz jak to wygląda... jak nie pomoże - będziemy myśleć dalej :) powodzenia
  19. bo to się tak mówi... trzeba od razu zareagować... jak mój ojciec próbował zareagować to mu auto przerysowali do żywego, mało tego - słyszy czasami na osiedlu wyzwiska \"ty skurw....nu!\" kiedyś taki jeden nawet podszedł i mu z basi przyłożył między oczy - postanowił słowem się nie odezwać i nie oddawać, tylko poszedł na policję, zrobił obdukcję, a policja - a jak się ten gość nazywał? i gdzie mieszka? ojciec na to - to może jeszcze panów zaprowadzę? i odwalę całą robotę? i jaki jest efekt? żaden... ja wiem, że to jest akurat dziecko, ale tam gdzie mój ojciec reagował na jawne chamstwo nic nie wskórał... jak kiedyś u miśka w klatce zwróciliśmy uwagę na błahostkę - ktoś nas zastawił i nie było zupełnie jak wyjechać, a też rodzina z cyklu, co się kur...o drzesz! to skonczyło się gwoździem w oponie i próbą kradzieży bagażnika na narty - dodam nie naszego, bo pożyczyliśmy, ukradli tylko wszystkie drobne części, zaślepki,jakieś nakrętki... i weź tu się wychyl, to dostaniesz wpierdziel :o ludzie się boją... i jakoś się nie dziwię :o
  20. a ja biuro odkurzyłam - po akcji dzisiejszej w pracy potrzeba mi było fizycznej pracy :)
  21. a m. jak śpi to go może wystrzał z pistoletu obudzi, ale na pewno nie płacz julki, nawet jeśli za uchem :D
×