Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agniecha_79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agniecha_79

  1. mama jest straaaaaaaaasznie dumna :D na razie ją przyzwyczajam i sadzam tylko rano, bo robi mu kupkę tylko rano zaraz po jedzeniu. potem będę coraz więcej :)
  2. witam po weekendzie :) niestety, już dzisiaj do pracy :( ech...... a tak mi było fajnie na urlopie :o pozałatwiałam sobie pewne sprawy na mieście, skoczyłam do sklepów, ale jeszcze bym posiedziała :) uwaga uwaga uwaga w niedzielę rano i dzisiaj rano stała się wielka rzecz KUPA wylądowała w NOCNIKU!!!!!!!!!!
  3. hehe, nalewka to niebezpieczna rzecz :D ja sobie martini popijam :D pyszniutkie :) miśka nie ma, julka jeszcze kima, potem dam jej kaszki, wykąpię i naleję drugą lampkę :D
  4. meczy nie lubię, ale niech będzie - zdrowie wisły :D iva - nalej sobie coś i zdrówko :D
  5. zaraz tu wpadnie któraś fanka i powie, że herezje opowiadamy i gadamy od rzeczy :D
  6. ja też nie, przez chwilę próbowałam, ale jak dla mnie - ckliwa. jedyny wątek który mi się podobał, tto ta sekretarka i prawnik, wojtek :)
  7. i znowu została sama z moim martini :(
  8. rzadn ckliwa magda m. się nie umywa :P pewnie mnie za to 3/4 tego forum wyklnie, ale trudno, wolę dyżur :D
  9. no i jest boski Luka :D martini bianko smakuje mi :P
  10. a romano to niezł sukinkot :o biedny benton, wyrzywa się na nim :)
  11. jeju, jak mam możliwość to już nikogo nie ma :( no nic, postawie sobie lusterko przed nosem będę ostry dyżur oglądała :)
  12. jest tu kto??? mam ochotę na martini, kto się ze mną napije?
  13. ja już nie karmię i mam luuuzik, zaraz sobie winka naleję :D
  14. ja też czasami już nie mogę słuchać zachwytów teściowej - jakby tylko przy niej i tylko dzięki niej się julka rozwijała, gadała i wszystko to jej zasługa i tylko jej tak gada, krzyczy i gaworzy... grrrrrr chimera - odwrotnie niż furszulka :D możesz ewentualnie spróbować lakcid, pół fiolki :)
  15. zajrzę później, idę sprzątać :) i się kąpać :) i się byczyć :D
  16. dobry :) nic nie czytałam, nic nie widziałam, mam zapitol w pracy, a dzisiaj mam urlop :D
  17. dzien dobry :) wczoraj miałam zapitol w pracy, że hej!!! nie miałąm czasu nawet zajrzeć, a tu widzę temat kupy kwitnie :) julka ostatnio się troszkę ustabilizowała i robi jedną kupe rano, za to wielce aromatyczną ;) i sporą pod względem ilościowym ;) Furka - chyba musisz si ę uzbroić trochę w cierpliwość... robisz wszystko dobrze... co do termometrów i tym podobnych - rzeczywiście nie można pomagać, bo potem dziecko nie potrafi. ja jeszcze z julką robiłam tak - jak widziałam, że chce kupkę, że się pręży, to kładłam ją na przewijaku, nóżi do góry, naciskałam lekko brzuszek i masowałam. pomagało, kupka szła łatwiej i szybciej. ale też popłakiwała zdziwiona, że to nie tak łatwo jak niedawno. :) tylko że ona potrzebowła niecałego tygodnia żeby się przestawić. i jeszcze coś mi się przypomniało!!!!!!!!! jak karmiłam i się raz napiłam soku, sama zrobiłam w sokowirówce, marchewkowo-jabłkowego - to julka dostała rozwolnienia. potem mi położna powiedziała że właśnie tych soków nie powinno się pić razem w jednnej szklance, bo tak się to kończy :) spróbuj, nie zaszkodzi :) Płomień - super, że wszystko w porządku :) cześć Ferka, dede :) chimera - współczuję, trzymajcie się
  18. wróciła... chyba jutro będą mnie bolały pewne części ciała....
  19. callanetics to takie niby lekkie ćwiczenia polegające na napinaniu mięśni z mnóstwem powtórek. zobaczymy co tutaj nam wymyślą... jak wrócę to napiszę, znaczy pewnie jutro. pewnie będę miała mega zakwasy :D
  20. idę zaraz na ćwiczenia, na callanetics się zapisałąm :) będę formę i figurę szlifować :)
  21. Lunia - kocham Cię kobieto :D siedzimy teraz w biurze jak wariatki i nucimy :D:D:D
  22. agula - mam już część zlecenia, powinnam mieć sukcesywnie co miesiąc kolejne partie :) Lunia - dziękuję :)
×