Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agniecha_79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agniecha_79

  1. mam ten sam problem jak idę do mamy - mój piesek już kiedyś chwycił delikatnie misia julki za uszko i skradając się ucieka, takim cichaczem za moimi plecami :D dobrze diabeł wiedział że robi źle :) cwaniaczek ale tak to nie podbiera, tylko muszę pilnować żeby jej nie wlazł na kocyk :) no i jest zazdrosny :) wogóle jakby mógł to by ją zalizał, tak się cieszy jak przychodzę, a zaraz potem wpada do pokoju jak burza ze swoją zabawką, np. kółeczkiem i lata jak głupi, usiłuje zwrócić naszą uwagę na siebie i zmusić do zabawy z nim :)
  2. Daf - zdążysz bez problemu :) nie martw się a myśmy wczoraj wpadli na fajny pomysł - zrobiliśmy Julce stanowisko na dywanie, rozłożyliśmy jej kocyk, obłożyliśmy zabawkami i tak sobie szaleje za naszymi plecami jak siedzimy przy kompie :) a teraz mi chyba podsypia wśród misiów i grających gwazdek :) luzik bo sobota w jej wykonaniu - rany!!!!!!!! miałam jej dość :o nawet misiek, oaza cierpliwości zagroził, że ją zaraz wyniesie do łóżeczka w drugim pokoju i niech sobie kwęka, stęka, jojka i krzyczy :o cały dzień, za wyjątkiem godziny na spacerze, calusieńki dzień dała nam strasznie w kość :o
  3. cześć babki :D mysza - dzięki za kwiatka :) laski - dzisiaj nasz dzień :D możemy pełnoprawnie obchodzić dzień matki :D Ferka - trzymaj się, skantaktuj się z lekarzem! trzymam kciuki :)
  4. cześć lasencje :D ja się wypowiem po powrocie :) idziemy w miasto z siostrą :) do ludzi!!!!!!!!!:D
  5. a ja niedawno wróciłam z miasta, nalatałam się jak głupia a i tak nie wszystko załatwiłam :o Daf - miło Cię widzieć, ale się rozpisłaś ;) mój szkrab właśnie usnął, ślicznie wtedy wygląda :D jak śpi i jeść nie woła :D
  6. hej laski :D Elf - ja też kocham wózek :D mała w nim dużo śpi, dużo, bo już nie zawsze, ale jest spokojna :)
  7. co do opalenizny to nie ma na prawdę czego zazdrościć, jak nic zejdzie mi skóra z tych ramion :) swoją drogą to współczuję londynkom, bo osobiście to mam taką karnację, że opalam się łatwo, ale od razu na brąz i rzadko kiedy się tak spiekam jak wczoraj - blondynka na moim miejscu wyglądałaby nie przymierzająć jak różowa świnka piggi :D
  8. wróciłyśmy ze spacerku, dzisiaj ramiona nasmarowałam kremem dla dzieci z filtrem 20 :) wyglądają śmiesznie - czerwone i odcięte rękawki :) miałam bluzeczkę z króciutkim rękawkiem, taką pod szyję, więc opaliło, a raczej spiekło mi połowę ramion :)
  9. śpi od pół godziny :D rany, jak ja kocham jak ona śpi :D
  10. RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja się dzisiaj załamię :( małej chyba coś dolega, budziła mi się od 1 w nocy co 1,5 godziny, niby głodna, ale popije chwilkę i jeść nie chce... jakby ją brzuszek bolał... ja już nie wiem jestem nieprzytomna :(
  11. hejka :D zjarało mnie dzisiaj :( siedziałam raptem 1,5 godz. na słońcu i to popołudniu i mam czerwone i swędzone ramiona :( a należę do osób, które się ładnie opalają na brąz i baaardzo rzadko się spiekają, a dzisiaj mnie spiekło :( cześć baba :)
  12. cześć babki :) dede - gratuluję ogarnięcia tłumu i imprezy :D justyna - zafunduj sobie codziennie szklankę soku z marchewki, pomaga baaardzo :) mi zaczłęła już spadać w ciąży hemoglobina, a po tej kuracji ślicznie urosła :) na drugi dzień po porodzie jak mi pobrali krew to miałam znowu 13,4 :D a moja juleczka - kurczę, aż sie boję zapeszać - śpi codziennie całą noc :D zauważyłam też, że wieczorami przed zaśnięciem lubi straaasznie pomarudzić, czasem nam zaczyna brakować cierpliwości, jęczy, stęka, popłakuje i nie wiadoo o co jej biega... wtedy misiek bierze ją na ręce, smok w paszczę ;) i lulu - zasypia po paru minutach :D
  13. dede - współczuję, mnie się nie chce nawet 2 usmażyć :o chyba zamówię pizzę
  14. cześć Justyna :D pocieszę cię, że ja do końca nie wiedziałam czy chłopiec czy dziewczynka :D hehe, jajko niespodzianka :D dodam jeszcze że moje jajko waży już 5700, jest zdrowe, ładne, bezzębne, roześmiane i .... sraluszek z niej niezły :D i żarłoczek
  15. tra lalalalalalala dostaję świraaaaaaaa, lalalalalala tra lalalalalalala dostaję świraaaaaaaa, lalalalalala
  16. cześć Elf :) nie przypominaj mi :D teraz wystarczy nam 20 min i jest ful syta :D no i przesypia całe noce :D tylko że i tak ja muszę wstać uciągnąć koło 2 :( 15-20 minut i mam 260 ml :) dochodzę do niezłej wprawy
  17. cześć :) chimera - to zupełnie normalna rzecz, oja julka też miała regularną wysypkę, aż podrosła i samo jej zeszło i przeszło, też wyglądała jak mała nastolatka :) ale pani doktor powiedziała że samo przejdzie, że to jakby uczulenie dziecka na otoczenie :) u nas pogoda pod psem :( leje od rana, teraz już troszkę mniej, jest szaro i buro :( nici ze spaceru cześć Justyna :)
  18. jutro idę z małą do szczepienia i zapytam się o jakieś witaminy dla siebie, bo mi włosy zaczęły wypadać :o do tej pory nic nie brałam, jak zaczęłam łykać na początku feminatal to zbiegło się to ze wzdęcami u małej, w sumie przyczyna pewnie była inna, ale tego też nie mogę do końca wykluczyć, bo teraz nie łykam i nie mamy tego problemu, może pani doktor coś mi poradzi :)
  19. wróciłam z baaaaaaaaardzo długiego spaceru :) nogi mi włażą nie powiem gdzie ;) ale słońce tam nie dociera :) ręce odpadają, łaziłam po pagórkowatej części rzeszowa, a pchanie wózka to ciężka robota :) ja do pupci julki używałam kremu alantan i maści pentacrem - ta druga jest fajna, ale julka nie miała odparzeń, smarowałam nią tylko na początku i tylko profilaktycznie co 2-3 przebieranie. teraz mam chusteczki bambino, a one są fajowo nasączone, więc dodatkowy krem jest zbędny. bambino są lepiej nasączone od pampers dodam :) porównywaliśmy i wróciliśmy do bambino, dobre były też nivea na samym początku, ale wydaje mi się że bambino lepsze, a na pewno tańsze :)
  20. eszira bo można przy tym położeniu rodzić naturalnie, ale poród jest ciężki i może czasami być zagrożeniem dla dziecka i matki, więc teraz się nie ryzykuje tylko raczej rozwiązuje cesarskim. szczególne przy pierwszym porodzie, no chyba że się uprzesz, jak mi mówił mój gin, ale jednocześnie odradzał drogę naturalną :)
  21. hej śpiochy :) wstawać :) my zaraz idziemy na spacerek :) tylko niech sobie troszkę pośpi, jak wstanie dam jej jeść i w drogę :)
  22. czesc wszystkim :) fajne to łózeczko :) a ja mam za sobą kolejną przespaną noc :) nie licząc krótkiej przerwy na ściąganie :( ale niestety muszę, jak ostatnio podarowałam, to miałam zastój :( ale teraz się wcześnie kładę, więc nie jest tak źle :) aaa, i jeszcze jedno - wczoraj mieliśmy specjalną kąpiel - znaczy mała ze mną w wannie :D ale obie miałyśmy frajdę :D ona się cieszyła, unoiła na wodzie, ja tylko jej główkę nad powierzchnią trzymałam :D machała nóżkami i śmiała się do mamy :D rewela, polecam chociaż raz tak sobie zafudować :D
  23. dzięki dede, ja nie wiem czy moja nie odchorowuje, a może to tylko zmiana pogody... dałam jej raptem dwa razy... Kaasia - na pocieszenie, pamiętasz może jak pisałam że mi wyszły rozstępy na biuście? otóż zbladły mi :) i niczym nie smarowałam :)
×