Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agniecha_79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agniecha_79

  1. zaraz wrócę ruchy w 16-17 tydz., bulgotki i motylki w brzuchu
  2. idę do sklepu, jak wrócę to napiszę jeszcze odpowiedź gordisce. narka!
  3. hihi, ale za to macie w czym prać i gdzie trzymać jedzonko :D ale dzisiaj chyba czuję się dobrze... może coś tam mi w głowie siedzi, ale póki co nie boli :) kończę właśnie sweterek dla mojego maluszka :)
  4. moja koleżanka miała - widać było właśnie tylko kropkę niemal :) przy następnym powinnaś zobaczyć serduszko wielkości czubka szpilki
  5. cześć kaasia! ja wczoraj wieczorem zaczęłam strasznie ziewać ok. 22, czułam, że odpływam, więc do spania. misiek pościelił łóżko, miał mnie przytulić, tylko kazał mi się \"wysmarkać\" bo nosem ciągam - śmiał się. a mi wtedy chlusnęło... aż tak mocno to jeszcze nie miałam i za nic nie chciało przestać :o mężuś kazał mi stać spokojnie i dał mi zimny ręcznik i trzymał przy nosie. ja tylko zmieniałam \"koreczki\" do nosa. znowu wróciłam do rutinoscorbinu, bo dziąsła też mi zaczęły krwawić. musiałam mieć może jakiś skok ciśnienia, bo najpierw straaaasznie mnie spanie ogarnęło. za to dzisiaj rano o 6-tej wstałam razem z miskiem, bo byłam głodna jak wilk. a jak się potem położyłam, to wstałam przed 10-tą :)
  6. pierwsze miałam w 8, żeby potwierdzić ciążę, potem było chyba w 14 czy 13- bo bardzo chciałam i nalegałam, jeszcze do mnie ciąza nie docierała, jakoś tak... potem było tylko serce i kolejne ok. 25 (chyba) ale już było chyba za późno bo płci nie znam do dziś :) wiesz, wiele rzeczy się zapomina :) raz nie było aparatu w przychodni i kazał mi zajrzeć na dyżur w szpitalu, ok. 30 tyg., bo było podejrzenie położenia pośladkowego i skurczy, b.mi brzuch twardniał, no to robił mi ktg jeszcze, a ostatnie kontrolne we wtorek, czy dalej siedzi na pupie czy może zmieniło zdanie :) ale ja cały czas czuję, że zdania nie zmieniło, głowa mi się strasznie pcha pod żebra, a nogami traktuje pęcherz i okolice ;) to częstsze usg wynika u mnie jedynie z położenia. a poza tym w karcie ciąży powinnam mieć wpisane przed porodem pomiary właśnie z tego okresu.
  7. gordiska - jeśli masz czas i możesz poczekać :) to ja niedługo będę stała przed tym wyborem i możliwe, że się zdecyduję, więc Ci wszystko opowiem. jeszcze dzisiaj sobie poczytam i jutro coś więcej na ten temat napiszę, oki? zaglądnij jutro koło południa :)
  8. no to rzeczywiście nie masz za wesoło.... a to bujda, że anemia dopada tylko pod koniec ciąży. czemu więc ludzie nie-zaciążeni mają anemię? właśnie że może cię dopaść w połowie czy na początku. bierz witaminy, żelazo i pij dużo soków z marchwi, możesz też sobie zrobić sok z buraków, lub po prostu jeść ich więcej
  9. ja mam normalne zelazo w tabletkach, ale dopiero teraz mi przepisał
  10. ja ię nawet lekarza nie pytałam, im mniej leków ciąży tym lepiej
  11. żaden :) na zgagę - jeść mniejsze ilości, za to częściej i nie kłaść się zaraz po jedzeniu, niektóre mówią też o mleku, nie próbowałam.
  12. nie wspominaj bezików - jk piekłam ciasta na sylwestra to mi zostało 10 białek, więc postanowiłam upiec bezy, w życiu tego wcześniej nie robiłam. a więc - bezó wyszły mi 3 blachy, resztę białek wywaliłam, pewnie byłoby jeszcze pół blachy, ale odpuściłam, a zajadałam się nimi jak głupia, potem oczywiście miałam niemiłosierną zgagę i było mi mdło... ale jak ktoś wcina po 10 na raz..... to się nie ma czemu dziwić :)
  13. czasami mnie ogarnia taka mała panika - jak ja sobie z tym wszystkim dam radę? przecież tylu rzeczy nie wiem... taka jestem czasami roztrzepana... a tu trzeba szybko wydorośleć, zając się dzieckiem, domem, mężem i jeszcze potem wrócić do pracy... ja się dopiero uczę być żóną i gospodynią, a tu szybciutko dojdzie jeszcze rola mamy (!) czasami się boję tego... chociaż widzę też jakmi się podejście do niektórych spraw zmienia i jak bardzo się ostatnio uspokoiłam.
  14. http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=81161252 łóżeczko http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=79831182 wózek, kolor 17
  15. Lunia - poszło już... ma to 3 Mb więc może dłużej ściągać, wysłałam na maila pod nikiem, nic do mnie nie wróciło
  16. czesc pomarańczowy nie mogę się z Tobą zgodzić... wcale nie jesteśmy zamkniętym gronem. i nikogo nie ignorujemy. wiem, że ostatnio wogóle było mało wpisów, ale powodem były przerwy świątecznonoworoczne i na forum nikogo wręcz czasami nie było. jest tu kilka dziewczyn z początku ciąży, z końca akurat jestem chyba tylko ja i Maja ostatnio zaglądała. jeśłi twoje pytanie zostało bez odpowiedzi to zaręczam, że nie specjalnie, może akurat nikogo nie było albo ktoś nie wiedział nic na ten temat. ja się staram za każdym razem coś napisać, nawet jeśli nic niewiem, a że czasem piszemy \"spytaj lekarza\" - to nie powinno być odbierane jako \"idź sobie\" - raczej właśnie jako infromacja, że my nie wiemy....
  17. poukładałam w szafie, pozbyłam sie choinki i zrobiłam sobie frytki :)
  18. karolina - po pierwsze bez nerwów, połóż się spokojnie i odpocznij, uspokój się. dopiero wtedy zacznij obserwować. bo może to tylko twoje nerwy.... jeśli coś jest nie tak to odrazu dzwoń do lekarza... pocieszę cię, że podobno nawet upadek na brzuch w 9 mies. nie powinien zrobić krzywdy maluchowi, jest tak dobrze chroniony, może wywołać wcześniejszy poród, ale dziecku nie powinien zaszkodzić. połóż się spokojnie i nie denerwuj. zobaczysz za jakiś czas, co się dzieje.
  19. chimera - wrzuć luz.... :) to pewnie hormonki... ja swojemu zrobiłam raz wręcz awanturę, bo nie zmył naczyń :) potem mi było głupio
  20. cześć! no właśnie w końcu nie prałam tego kocyka... w sumie nie ma on bezpośredniego kontaktu ze skórą.. koleżanki też nie prały. tak samo nie prałam kombinezonu do wózka. a ja za 2 tyg. mam kolejną wizytę u gina i........ dostanę już skierowanie do porodu :o szok!!! ale się cieszę :) już się nie mogę tego malucha doczekać :)
  21. fajowa :) misiek mi wczoraj złożył, dzisiaj je wymyłam i .... szufada to świetne rozwiązanie, mogę sobie tam schować kilka drobiazgów a kołyskę sprawdzimy jak się maluch urodzi ;)
×