Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agniecha_79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agniecha_79

  1. dokładnie, jest tam np. lodówka przeceniona z 2400 na 1800, takie małe bydlę :) a to wszystko z okazji otwarcia nowego pasażu i sklepu AGD poza tym jak kupujesz tyle rzeczy na raz to jest szansa na jakiś rabacik
  2. wiesz, gdyby nie to, że jest mu na prawdę niezbędny do pracy, i że w sumie zwrócił się już parę razy, to bym go opierniczyła, zakup był planowany, ale w późniejszym terminie. ale cóż, w sumie fajnie, cieszę się. a dzisiaj jedziemy na wielkie zakupy - lodówka, pralka, zelazko, sokowirówka i wszystko co nam jeszcze na mieszkanie będzie potrzebne. kupujemy wszytsko hurtem, na raty, bo jest 0%
  3. ad.1 czuję się świetnie, dziękuję ad. 2 kopie jak diabli czasami :D łobuziak jeden ad. 3 tak, przywiezione na mieszkanie ad. 4 też się zastanawiam, gdzie sie podziała :D a mój mąż własnie kupił laptopa, szybka decyzja... siedział z facetem przez godzinę i go oglądał, wypróbowywał i kupił od ręki... chyba się cieszę, bo to strae pudło co mam w domu to chodziło jak mucha w smole, a laptop jest mu potrzebny do pracy i to juz zaraz a dzidzia chyba Cię pozdrawia, piszę Ci odpowiedzi a ono podkopuje
  4. kaasia - nie martw się, możesz się kąpać, tylko uwqżaj, nie berz kąpieli jak jestes sama w domu, z wanny wychodź powoli i ostrożnie, itp. buziaczki
  5. kaasia - zaliczyłaś zasłabnięcie :D nie martw się, ja się regularnie kapię ;) czystość nie zabija :D ;) żartuję, ale serio, wolę kąpiel od prysznica i raz w tygodniu lubię sobie troszke się pomoczyć, nigdy jeszcze nie zasłabłam
  6. kurczę, siedzę w jakiejś nudnej papierkowej robocie i mi sie straaaaaaaaaaaaaaaaaasznie nie chce :( byle do piątku, powtarzam od rana
  7. miałam wczora interesujące menu. mianowicie: śniadanie - miseczka bigosu i pierogi z truskawkami i ze smietaną drugie śniadanie - ciasto i krówki obiad - rosół w podróży - delicje i krówki kolacja - ryba po grecku dziwię się, że mój żołądek to przezył :o chwała mu za to
  8. cześć! melduję sie po weekendzie!!! elfik - musiałaś przeżyć niezły stres, współczuję, mam nadzieję, że teeraz juz wszystko bedzie w porządeczku. ja miałam dwa usg, państwowo, w szpitalu, mam druki. poza tym przeleżałam cały wyjazd, nawet wczoraj nie byłam na cmentarzu, bo mi się przeziębienie chciało odnowić :o miałam 37,4 w niedzielę i katar i kaszel i humorki, nawet ja sama ze sobą nie mogłam wytrzymać. ale już jest dobrze :D
  9. Izaaa- serdecznie współczuję \"życzliwych\" Ci ludzi ;) mięta pomogła, nie pomagało natomist dziecko, które usilnie kopało mnie w żołądek :o niedobre :o Izaa - powoodzenia, trzymamy kciuki!!! ja spadam na długi weekend, będę dopiero we wtorek popołudniu lub nawet we środę :D papatki
  10. jest mi niedobrze, jakbym miała kamień zalegający na żołądku :o mam nadzieje, ze mama ma herbatę miętową, bo chyba się musze napić
  11. bez cukru zdrowsze - kup słodkie jabłka i jest oki, np. champion :D kruche, soczyste, słodkie i baaaardzo twarde :D
  12. wiem, że na pewno marchewka, buraczki, co jeszcze - nie wiem, trzeba by poszukać na necie. ale marchewka na stówkę, możesz ścierać, robić soczki, itp.
  13. mamy panele melnox, kolor klon country, taki z lekkim różowym odcieniem, ale widać to dopiero jak do wyraźnego brązu przyłożysz.
  14. późno wróciłam, potem misiek musiał popracowac na kompie, a ja koło 9 idę spać, potem wstaję koło 10-tej, bo głodnieję :D i idę znowu spać :D i tak cały ten tydzień :D
  15. kwiatuszek, spokojnie, ja też jestem chudzina i dopiero teraz widać po mnie ciążę, niby przytyłam wręcz książkowo, ale czasem wśród innych ciężarówek czuję się jakbym dziecku nie dawała jeść :D mój brzuch to taka mała piłeczka. wogóle nadal wchodzę we wszystkie swoje stare ubrania, jedynie brzuch przeszkadza mi zapiąć rozporek, w biodrach, udach, na buzi, nigdzie nie przybyło mi nawet 1 cm... :D mam nadzieję, że szybko odzyskam figurę :) muszę tylko zacząć kremu używać bo wiecznie zapominam.
  16. aga - wcale nie jesteście za młodzi spójrz ile ja mam lat, a mieszkanie kupiliśmy rok temu, też wzięliśmy kredyt, spłacamy go od roku. teraz jeszcze pojawi się dziecko... ale damy radę, co byśmy mieli nie dać :D a poczatkowo rozmawialiśmy własnie o domu, bo tak na prawdę mój znajomy zbodował dom już za 150 tys. a my swoje mieszkanie kupiliśmy za 120, więc różnica w sumie nie taka rażąca, a porównanie dom - małe mieszkanie... ale własnei tej róznicy nie mieliśmy... stąd domek został odłożony na później, ale rodzice ans bardzo zachęcają.
  17. aga - na pewno nie na etapie domu :D to na razie pozostaje w sferze marzeń :D kupiliśmy mieszkanie i je powoli urządzamy :) wczoraj znalazłam wypoczynek z 2 fotelami - już w przyzwoitej cenie, nie tak jak poprzednio, ten kosztował 2100, poprzedni dla niewtajemniczonych - 6000! subtelna różnica :D ale nareszcie coś się nam podobało. mieszkanie jest pomalowane raz, w sobotę drugi, w poniedziałek przywioza panele i zaczynamy kłaść. zrobiona jest już łazienka, meble do kuchni dojdą za jakieś 1,5 tyg.
  18. rusalka - możesz leczyc zęby, nie przesadzaj, tylko powstrzymaj się od znieczulenia, niewskazane jest tez podobno, ktoś kiedys pisał, leczenie kanałowe.
  19. aga - czytam o twoim zatruciu - idź do lekarza, jeśli biegunka ci nie przechodzi i jest ostra, wiem, że może kazć ci iść do szpitala na dyżur i podłączyć kroplówkę, żebys sie nie odwodniła. poza tym weź węgiel - to można i pij miętową herbatkę. jak ci dzisja nie przejdzie to zadzwoń do gina. przechodziłam to na początku ciązy... to są zalecenia mojego lekarza ze swojej strony, wiem że pomaga picie dużej ilości wody, niegazowanej, cienka harbata, ciepła i bez cukru. można też na biegunkę - tak mówiła pani w aptece i mi zawsze pomagało - smecta. smakuje paskudnie, ale pomaga :) kuruj się
  20. cześć wszystkim!!! aga - co tam słychać? ja się juz nie mogę doczekać na usg... pamiętasz, że mamy w tym samym dniu!!! Kaasiu - panele wybrane, razem z listwą i pianką, transport w poniedizałek na budowę. :D cześć moni!!!
  21. doro - cieszę się, że skończylo sie tylko na strachu :) trzymaj się i nie daj nerwom!!! :)
  22. czasami potrzebne jest takie otrzeźwienie kogoś z boku nieraz słyszałam, że kobiety w ciąży jadły wszystko i jak karmiły też. moja koleżanka odmawiała sobie tylko czosnku, cytrusów i fasoli, groszku, przy karmieniu. a tak poza tym wcinała co chciała. i dziecko nie miało kolek i jest zdrowe - ma 6 lat :)
  23. babyboom - wywołałaś uśmiech na mej twarzy :D szeroki :D tak to jest z nami właśnie, ja się też nie przejmuę za bardzo, a sery pleśniowe jadłam :P szczególnie na początku. tylko mleka od krówki nie piję jak mi teściowa proponuje, chyba że po zagotowaniu
  24. Magda, ale ta moja to straszna egoistka, grzeje i nie wietrzy, jak otworzę drzwi to zamyka, jak mówię nie włączaj wiatraczka, bo kurzem wieje, to włącza na drugi dzień. w pokoju panuje ukrop, można siekiery wieszać. juz się zaczęlam cieniej ubierać, ale też niepomaga. więc jej zabrałam. nie odzywała się do mnie cały dzień. ale już sobie na szczęście poszła. :) dlaczego ja mam się pocić i ma mi się lać po plecach? niech się panna ubierze jak człowiek, a nie założy koszule z dekoltem i miauczy \"oj, jak tu zimno\" ano zimno, jak na dworze jest 5 st. a ktoś chodzi jak fircyk dodam, że mamy klimę ustawioną na 21 st. i grzeje cały dzień
×