agniecha_79

julka ma brązowe \"rękawiczki\" na dłoniach i lekko opaloną buźkę :) skutek spacerków z nianią :) śmiesznie to wygląda w kąpieli.

dziękujemy za usunięcie spamu :) fajnie, że ktoś czuwa :)

cześć wszystkim :) jak się czujecie po weekendzie??? mam nadzieję, że wszystkie wypoczęłyście i teraz z nowymi siłami będziecie pisać i pisać i pisać :)

jak wrócicie - to opowiedzcie co porabiałyście

Siwek, skakałam właśnie po różnych forach i zaglądnęłam na takie, gdzie ktoś pyta co wziąść do porodu, na podanej liście znalazły się również: pilniczek do paznokci, zmywacz, kosmetyki do makijażu, pamiętnik, książka i czasopismaowoce, czekolada, ciastka lub cukierki - kurczę, uśmiałam się jak dawno :D miałaś czas wszpitalu czytać? MALOWAĆ SIĘ?? MALOWAĆ PAZNOKCIE??????????????????????? hahahahahahahaha :D

dowiedziałam się, że fragmenty przy pięcie powinny być usztywnione, że niekoniecznie muszą mieć całą sztywną i pełną piętę, ale boczne paseczki powinny usztywniać nóżkę. podobają mi się te buciki i pewnie je kupię dla julki na lato :)

cześć :) furka- nie wiem, nie znam tej marki, widziałam ją wczoraj w ccc, zastanawiam się nad sandałkami, bo są tanie - skórka w środku, zapiętek i tylko 39 zł cześć alusia - długi weekend mija szybko :o za szybko... wczoraj byłam w delegacji cały dzień, w piątek pracuję, jutro mimo urlopu muszę wpaść do biura, bo mam pilną rzecz do załatwienia.. ech :o

tu jest kilka podobnyc :) większość w sumie już urodziła, ale mamy naddzieję, że więcej ciężarnych się przyłączy pisz, co chcesz, jak masz pytania - wal śmiało, postaramy się pomóc

cześć Kasia :) nie bój się, nie ma czego :)

mamuśki i wydmuszki!!!! gdzie jesteście?????????

cześć :) wszystkie już wyjechałyście???? Siwek - doczytałam, że mała jest zdrowa!!!!!!!!!SUPER!!!!!!!!!!!!!!! znalazłam wczoraj tą informację :D wogóle wczoraj wieczorem przeczytałam wszystkie zaległe wpisy :)

cześć :) masz rację - weszłam na profil i znalazłam :) dziękuję wszystkim za miłe słowa :) julka rośnie całkiem ładnie, a psoci coraz więcej ;) majka - widzisz, zagapiłam się i nie złożyłam Ci gratulacji!!!!!!!!!!!!! tak jak Ferka mówi - będziesz sama wiedziała czy się dziecko najadło, zobaczysz :) Ferka - ja już nie kombinuję, daję julce prawie wszystko to co robię sobie :) jak nie doprawię, to nie tknie nawet ;)

no witam :) jak wreszcie mogłam sobie pogadać - to remont forum zrobili!!! :D ja to mam szczęście :) wysłałąm Wam kilka zdjęć celem pochwalenia się ;) Ferka, gdzieś mi się zgubił Twój adres - jak będziesz chciała to Ci doślę jeszcze :)

cześć :) troszkę dzisiaj byłam zajęta, poza tym byłam dzisiaj przypadkiem lekko śmietelnym, jeśli by brać pod uwagę moje ciśnienie :D spałam na stojąco, siedząco, leżąco, dopiero wypita duszkiem kawa z 3 (!) łyżeczek postawiła mnie na nogi, potem jeszcze capuchino, mocna herbata i dożyłam końca dnia :) ale w domu popołudniu jak padłam z julką to wstałyśmy o 20.20 :D ona też miała kiepskie ciśnienie ;)

cześć :) jestem :) w sprawie butów - mam gucie. co do nowe czy używane - mam siostrę na fizjoterapii i stąd moje spaczenie, żeby kupować nowe jednak. ale żeby było taniej - kupuję julce buciki w smyku z serii coolclub, są tańsze o połowę niż bartki. a ta firma ma też ciuszki - julka paraduje w pięknym różowym płaszczyku i wygląda jak modnisia :D reszty jeszcze nie czytałam mi krew leciała codziennie, jak tylko głowę oderwałam od poduszki. potem przestało. lekarz kazał łykać rutinoskorbin. na razie tyle ode mnie :) do usłyszenia

cześć :) ja dzisiaj tylko na moment - zaraz wychodzę na cały dzień, a jutro o świcie wyjeżdżam - wrócę w niedzielę :) wtedy się odezwę :) macie duuużo pisać w tym czasie papa!!!

cześć melduję, że jednak żyję... dostałam na wieczór gorączki, 38,2st., musiałam zarzyć apap z lakcidem, nad ranem mi spadło. dzisia jestem strasznie osłabiona, ale żyję :) bo wczoraj myślałam, że się wykończę :o nie życzę nawet wrogowi. dzisiaj tylko kromka z masłem na śniadanie - też mnie po niej lekko mdliło, ale przynajmniej żołądek ją przyjął, a to dobry znak :)

czesc szurek - jestes moze???mam do Ciebie sprawe...

cześć Kasia!!!!!!!!!!! nie mów o brzuchu!!!!!!!!!!!!!! leżę dzisiaj zatruta :( nie mam siły na nic :( furka - sorki za niezrozumienie, nie doczytałam, mea culpa :) normalnie męczy mnie dzisiaj od 6 i trzyma do tej pory :o

rany, ale mam zapiernicz :) mam chwilkę żeby się przywitać, więc się witam :D furce gratulujemy ząbka i nocnika :) chociaż informację, że sadzasz małego w łóżeczku... troszkę mnie zszokowała.... może jest po prostu za wcześnie??? jeśli tak płacze, to go nie zmuszaj, bo jak się raz zniechęci, to koniec. a łóżeczko jest od spania nie do sranka :)

cześć :) co do UP i ZUSu - ja pojęcia nie mam żadnego :o co do zabezpieczeć - to już wiesz ode mnie :) co do przeziębień - czosnek, mleko z miodem, herbata z cytryną, a jak nic nie przechodzi, to do lekarza :) witam grubo i najedzenie po świętach :D

życzę wszystkim: Wesołych Świąt!!!!! Najpiękniejsze, świąteczne, wielkanocne życzenia składamy od serca, życząc ich spełnienia. Smacznego jajka!

życzę wszystkim: Wesołych Świąt!!!!! Najpiękniejsze, świąteczne, wielkanocne życzenia składamy od serca, życząc ich spełnienia. Smacznego jajka!

heja :) ja dzisiaj nie wyrabiam :) normalnie, mam tyle obowiązków, że czasami dostaję świrka :D dzisiaj zagrzebałam się w papierkach :) Ferka - jak będę pamiętała - to wyślę Ci coś na maila :) mam dla Was zdjęcia z basenu, tylko nie pamiętam o rozesłaniu :o sorki

a u mnie się ślicznie wypogodziło :) witam wszystkich:) ja dzisiaj mam zapitol, więc się nie odzywam, ale czytam :) z julką i nocnikiem jest tak - rano po mleku na 100% kupa, w południe po deserze - też często, czasami wieczorem po kaszce. a pozostałe nieplanowane sranka - trzeba obserwować :)