Malinowy Twist

Witam Dawno mnie tu nie było co nie oznacza, że mój optymizm zgasł. Ostatnio mam trochę mniej czasu na buszowanie bo do pracy sobie biegam . No i poza tym, jak tu jestem to topic tak zakopany, a łopaty u mnie brak.:P W każdym razie z optymistycznym pozdrowieniem

Witam szybko póki odkopany topic dostrzegłam.:P U mnie bardzo optymistycznie bo dziś egzamin ważny zdałam i mam fajną pracę na najbliższe pół roku. No jest po prostu zaje... pipip Moja kumpela w sobote też była na jakimś wielkim sex-party czy czymś takim. Nic dokłądnie nie wiem bo zamilkła, pewnie z wrażenia.:P A co Fredi z Chynczykiem za marudzenie się wzieli. W końcu jakby nie Wy to same po rękach musialybyśmy się całować. Co mi osobiście wcale nie odpowiada bo jestem ukierunkowana odpowiednio.;) Bibi, przecież możesz być spokojna. No, a jak o dziecko chodzi to też co za problem. Jak kandydata na ojca niet to tu któryś z rodzynków na pewno Swe wdzięki zaoferuje...i chyba nie tylko wdzięki.:o Dobra spadam bo brędzę... w sumie to nic nowego.:P

Witam wieczorową porą ( raczej nocną już chyba:P) Królica, Bababsztylek, Kigana, dzięki za życzenia. To już siedem lat mój biedny mąż sięze mną męczy. Mamy tylko nadzieje, że te przysłowiowe chyde lata mamy już za sobą i teraz to już będzie tylko lepiej.:o Zakręcona, zdrówka życzę, jako i sobie bo choróbsko mnie nadal nie opuszcza.:( Bababsztylek, jak kotka? Wraca już do zdrowia? Bibi, nawet w odwrotnej kolejności coś się pojawić powinno. Ale na wszelki wypadek kopiuj treść przed wysłaniem posta i będzie dobrze.;)

Witam A najwięcej Optymistów mają gdzie? Ha, na kafeterii zapewne.;) Mój optymizm jeszcze dyszy choć zaspą zasypany. Zaraza jakąś łopatę dorwę i machu machu i po strachu.:P

Hej ho Czyżby to radosny Fredi wylegujący się na łące chabrów?:o

Up up Sądząc po nocnych wpisach wrażenie mam, że pełnia wczoraj byla. Ale mogę się mylić bo się na tym nie znam.:P

Bibi, żebyś nie miala wrażenia, że tu nikogo nie ma oprócz Ciebie łapką macham i juz możesz spokojnie pisac.;)

Witam wieczorową porą Wciąż bez pracy ale wciąz z nadzieją na lepszą przyszłość. Chyba nie możę być inaczej zwłaszcza, że mój Mężuś już w niedzielę do Nas wraca. Nawet jak nic nie piszę to stale mam Was na oku. Trzymać tak dalej dziewczyny i Fredi.;)

Dzień dobry Fredie, gratuluję czerni.;) A ja Wam powiem, że mimo że jednak roboty nie dostanę, tam gdzie niby miałam załatwione, to już mam w nosie wszelkie płacze i smutki. Tłumaczę sobie to tak, że nie po to ciężkie studia kończyłam, żeby teraz fizycznie tyrać za pół darmo. Co ma być to będzie i już. Byle do przodu, a najważniejsze i tak jest to, że wiele przychylnych osób mam wokół siebie. I tym, mimo wszystko, optymistycznym akcentem pozdrawiam Was.:)

Ello ello Moja kumpela od pływania miała dziś lenia, więc jedynie byłam popatrzeć i naćpać się tej ozonowej atmosfery. Faktycznie po pływaniu saunna bardzo dobrze robi. Przynajmniej na mnie działa energetyzująco.;) Ha, już dawno miałam napisać i ciągle zapominam, że bardzo mi się podoba stopka bibi.anny. Podpisuję się pod tymi słowami obiema rękami.:) I to by było tyle na dzisiaj, wracam do Harrego P.:P

Listę obecności podpisuję i lecę się cieszyć listopadowymi promykami słońca.;) Godsend czeka u mnie w kolejce do obejrzenia.:)

Dziś dołek próbowal mnie dorwać, ale co? Ja optymistka miałam się poddać? Haha, nie ma mowy.:P Królica, kibicujemy dzisiaj?;)

Dzień doberek Serce rośnie jak człowiek widzi tylu ludzi pozytywnie nastawionych do życia.

Sparkle, ja właśnie też poluję na kurtkę zimową. Ale jak na razie wszędzie starają się wyprzedać te z poprzedniego sezonu.:( Opowiedz jaką nabyłaś, może mi pomysl jakis zaświta.;) Królica, Antek, to przeziębienie to chyba padło mi na oczy.Wogóle nie zauważyłam tych kwitków, cały czas czytałam kwiatki.:P Dobranoc all

Kigana, u mnie na razie pas z tym basenem, chyba że się wykuruję do piątku.;) Co do tego czosnku to go jeszcze jakoś łyknę, ale pietruszka nie wchodzi już w grę.:P Co najwyżej w nocy wszystkie wampiry mnie ominą i będ ę miala spokojne sny.;) Antek, a cóż to za materialista z Ciebie wychodzi? Opowiedzą dziewczyny coś o sobie dla lepszego poznania i legitymację członkowską dostaną.:) Królico, mam rację?:o

Kigana, jak najbardziej dobre tradycje trzeba kultywować.;) Antek, nie dość że wolny to z przyszłościowym zawodem. Dziewczyny już powinny w kolejeczce czekać.:) Sparkle, na basenie byłam pierwszy raz od dwóch miesięcy, ale też tak własnie sobie kombinuję, że będę chodzić zamiast na aerobic. Przynajmniej nie będę się w wodzie tak pocić jak w trakcie ćwiczeń.:P Królica, a może to mial być nick: Amant wszech wczasów ...w Ciechocinku.;)

Hej dziewczynki:D Właśnie z basenu wróciłam, niemiłosiernie zmęczona, ale przynajmniej bez problemu zasnę.:P Mimo wczesnej pory zaraz uderzam do łóżeczka. Ksandi, na jutro u mnie też już opady przewidują:( Królica, jakby co to Kalinowy...będę;) U mnie w domciu stary kundel, Ciapek. Chyba już długo nie pociągnie.:(

Hej Dziewczynki Jak tak patrzę to myślę, że przydałby mi się nick na K, żeby od Was się nie odróżniać.:P U mnie dziś dużo słonka, aż grzech w domu siedzieć.;)

To byłam ja:P

Wiem wiem Króliczko, bo ja tu do Was już od jakiegoś czasu zaglądalam więc jakaś Kanada o oczy mi się obiła.;) Jeśli chodzi o mą fizis to coś tam z Was po trosze mam. 170cm wzrostu, oczy zielone, włosy czerwone półdugie (w tym momencie ponoć medzianordzawe co oznacza że szybciutko należy kolorek odświeżyć). A wagowo-objętościowo to ponoć w sam raz. Tak mówia...ślubny też tak twierdzi więc chyba coś w tym musi być.:P

Noo Drogi Panie, a skąd takie przypuszczenia?:o

Hej Dziewuszki Nie ma to jednak jak być optymiską z charakteru.:P Wczoraj sobie śliczne butki kupiłam, dziś mam małą rodzinną imprezę, a za oknem słonko do mnie się uśmiecha i od razu lepszy humorek. Tańczyć się chce...i śpiewać się chce...;)

Witam drogiePanie Jestem niepoprawną optymistką, która wczoraj w dołek wpadla, a wygrzebać się trudno. Ten piaseczek się sypie i sypie, wciąż pod nogi. Będzie dobrze...będzie dobrze... gorzej już chyba nie może być.:o

Hej hej Aniutku, nie nieciekawie tylko nad moimi macierzyńskimi uczuciami wzięły górę lampucerskie zapędy;):P

Witam \"stare\" koleżanki. Pewnikiem nikt mnie tu już nie pamięta, ale ja czasem zaglądam sprawdzić co u Was słychać i widzę, że nadal nie potraficie poradzić sobie z wielostronicowymi topicami. Jak nie widać wpisów na nowej stronce to należy do adresu stronki dopisać 30. I tak np. jak teraz jest stronka http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=115976&start=1650 to następna będzie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=115976&start=1680 itd Myślę, że sobie spokojnie poradzicie. Pozdrowionka