Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

BasiaN.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez BasiaN.

  1. Oczywiście Rita miała na myśli myszkę od komputera ! :P
  2. No i kto tu jest niegrzeczny...? :P
  3. "Lepiej grzeszyć i potem żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło..."
  4. No ładnie ! Nawet na forum mam opinię starej zbereźnicy :D
  5. LUCY, dysplazja TO NIE NOWOTWÓR !! Nikt nic przed Tobą nie ukrywa ! Jakby wykryli komórki nowotworowe to by się nie bawili w podchody tylko od razu zapisali Cię na jakiś radykalniejszy zabieg (np. skrócenie szyjki macicy, albo coś tam innego). A Ty masz małego i średniego stopnia - dobrze że nie dużego !!! Ale ile nie można "ten tego" to zabij, ale nie wiem. Konizację miałam chyba 4 lata temu i nie pamiętam.
  6. ISKIERKO ! Jak myślisz, co miała na myśli LUCY pisząc: \"Babcia Iskierka i Basieńka dawały w tyłek\".... :P Może lepiej się nie domyślać... :D
  7. KUCOLKA, szczerze podziwiam ! PS. Dziewczyny, właśnie wkroczyłyśmy na 200 stronę. Szampan dla wszystkich ! ;) I po ciachu ! ISKIERKO, podawaj jabłecznik !
  8. KUCOLKA, czy dobrze zrozumiałam ? Masz jedno dziecko i dla czwórki tworzycie rodzinę zastępczą ?? Jesli tak to jestem pełna szacunku i podziwu !! :)
  9. ŻANETKO, CO Z TOBĄ ?? JAK POSZŁO ?? ODEZWIJ SIĘ DO NAS JAK TYLKO TU ZAJRZYSZ !!! Ale na pewno wszystko poszło OK ! Teraz czeka Cię trudny okres czekania na wyniki, ale przynajmniej zabieg masz za sobą :) Trzymam kciuki za Ciebie i odezwij się ! PS. Witam nowe trójeczki !
  10. Nie wątpię, ale poprzestanę na herbatce z miodem i gripexie. Czosnku nie jestem w stanie wziąć do pyska...
  11. MAŁA MI, ja się spokojnie mogę zbliżać do Ciebie bo mam to samo. Od wczoraj mam straszny katar. Niby nic wielkiego - zwykłe przeziębienie ale sama wiesz jaki katar potrafi być upierdliwy. Leżę cały dzień w łóżeczku i popijam herbatę z miodem i mam nadzieję, że jutro będę w lepszej formie (w pracy nawał roboty). Życzę zdrówka Tobie i Wam wszystkim, zarówno pod względem \"ginekologicznym\" jak i \"internistycznym\" (pora jesienna, więc i sezon na przeziębienia...).
  12. To chociaż zjedz kawałek za mnie... Smacznego ! A mnie bierze jakiś katar, gardło i takie tam... Robię sobie herbatkę z miodem i pakuję się do łóżeczka. Dobranoc wszystkim paniom - tym grubszym, tym chuderlakom i naszemu \"ciasteczkowemu potworowi z Loch Ness\" :P
  13. ISKIERKO, jesteś okrutna ! Pastwisz się nad nami !
  14. Zdjęcie szarlotki ??????? To już by były tortury !!!!!! Jak lizanie torta przez szybę. Na pociechę zjem ze dwa batoniki - zawsze mam zapas :P
  15. Ale masz fajnie, zazdroszczę.... A już Cię podejrzewałam, że zabrałaś szarlotkę i schowałaś się z nią by się nie musieć dzielić :P
  16. Za dużo było tu łasuchów i Iskierka zniknęła - razem z szarlotką....
  17. To i do mnie mailem ! I pamiętaj, że ja proszę o podwójną porcję !
  18. To dobrze, że nie tylko ja jestem wieszak :P ISKIERKO, nie martw się, kochanego ciałka nigdy nie za dużo. A tak wogóle to właśnie obejrzałam Twoje zdjęcie (żeby zobaczyć tego potwora z Loch Ness) i stwierdzam, że chyba przesadzasz... Możesz sobie spokojnie pozwolić na szarlotkę ! A na jednym ze zdjęć rozbawił mnie napis "PROSZĘ NIE DOTYKAĆ SZCZĘKI" :D Czy to była szczęka tego potwora z Loch Ness ?
  19. LIWIA, nie przepisali Ci leków bo pewnie czekają na wyniki wycinków. Wtedy będzie wiadomo co to jest i czy wystarczy leczenie farmakologiczne, czy może jakiś zabieg (wymrażanie, czy może konizacja). Najważniejsze, że podjęłaś leczenie ! Trójka to nie tak najgorzej ! MAŁA MI (tzn. Mała OO) miała czwórkę i komórki nowotworowe i jest teraz zdrowa ! :) Jak już oddałaś się w ręce lekarzy to już jest duży krok do zdrowia ! BĘDZIE DOBRZE !
  20. MAŁA MI - coś mi łapka nie wyszła :P
  21. LIWIA, witaj w klubie ! Co do krwawienia to nic Ci nie powiem, bo gdy mi wyszła trójka to miałam wtedy mirenę i krwawienie półtora roku non stop (właśnie z powodu wkładki). Natomiast torbiel moim zdaniem nie wpływa na cytologię. Ja miałam torbiele na jajniku, które zniknęły same, potem znów się pojawiła na jednym jajniku, a ostatnie USG też nie wykazało. Gin mówił, że nie będzie nic z tym robił, wystarczy obserwować, bo nie stanowią jakiegoś zagrożenia i powinny zniknąć (i tak było). Tak myślę, że gdyby miały wpływać na coś negatywnie to by coś z tym zrobił (polipa to usuwał od razu). Teraz pozostaje Ci tylko czekanie na wyniki wycinków, to jest najpewniejsze badanie... Może nie będzie wcale tak źle :) Uszy do góry !
  22. Beznadziejne to wszystko... Przełozyłam na dziś wizytę bo miałam mieć okres... Ta cholera sie spóźniła i niepotrzebnie przekładałam wizytę. Nawet mi się skończył wczoraj temu więc przebolałam przełożenie wizyty. Dzisiaj pojechałam do poradni cytodiagnostycznej i od razu chcieli mi zrobić cytologię. Ale niestety, gdy powiedzieli że dopiero się skończył tio się okazało że za wcześnie. Mam iśc na cyto za tydzień... Wzięłam urlop w pracy i niepotrzebnie :( Normalnie tylko się zabić własną pięścią... Nawet nie zajrzeli w moje \"wnętrze\" - muszę pojechać za tydzień... Byłam tak rozcarowana, że zapomniałam spytać czy ten mój typek 51 jest bardzo wredny... :( PS. Posiedziałam w poczekalni chyba z godzinę, pogadałam z babkami i doszłam do wniosku że ze mną nie jest tak najgorzej... Była taka młoda dziewczyna, może z 19 lat, po wycinkach, konizacji i jeszcze miała złe wyniki.. Czekała chyba na kolposkopię. Z tego co mówiła to już wydeptała kilometry chodząc po lekarzach...
  23. ISKA 33, nie chcę Cię martwić ale miałam identyczną sytuację.... Po cytologii IIIB poszłam do innego gina i wyszła jedyneczka ! Bez żadnego leczenia ani globulek. Niestety, tę jedynkę mogłam tylko o kant dupy potłuc - po prostu cytolog (znany nam już dr MR) się nie wykazał... Wycinki potwierdziły tę pierwszą cytologię (IIIB). Więc radzę Ci, sprawdź to jeszcze. Moja radość okazała się przedwczesna... PS. Dziewczyny, jutro wreszcie wizyta w poradni cytodiagnostycznej... Może wreszcie zrobią mi kolposkopię...??
  24. Dziewczyny, może obie rację, w tym że CIN 1 nie cofa się sam i w tym że jest tylko do obserwacji.... To smutne ale może lekarze zostawiają do obserwacji (tu rację by miała Iskierka) ale ono się nie cofa (tu rację by miała Loloinka), Cin 1 spokojnie zamienia się w Cin2 i wtedy zostaje dopiero potraktowane odpowiednio przez lekarza (czytaj: podlega interwencji chirurgicznej). W państwowej słowie zdrowia to może tak własnie robią... Smutne jesli byłoby to prawdziwe... ;)
×