diidii

ech wiecie co ja przemyślałam sprawę i już się z Wami chyba pożegnam... trochę mnie zniesmaczyła ta sytuacja pozdrawiam Was serdecznie...

mój mail: diidii@onet.eu Kate dzięki za info, pewnie sobie to tak ogarnę jak i Ty

dzięki za odpowiedzi :) co do prywatnego forum,pewnie jak tak dalej będzie, to się tak skończy. jak ktoś ma problem ze sobą to powinien iść do psychologa i zapłacić za wylewanie swoich frustracji, nie rozumiem dlaczego akurat nam ten zaszczyt przypada i to za całkiem darmo :) posty naszego "gościa" zgłosiłam moderatorkom ale widzę że potrzebują jeszcze troche czasu na reakcje http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3798318&start=0 pozdrawiam Was

dziewczyny mam zgryz z tym wzw b szczepiłyście się??? czekam z niecierpliwością na odp :)

jeszcze tu wróci i nas poinwigiluje, zobaczycie hi hi hi a więc bójmy się :P z niusów to nadal nie zebrałam się za rzucanie palenie :( oj i jeszcze jedno, szczepiłyście się na wątrobe typu b? czyli wzwb???

ojojojojojoj ale ktoś się nudzi... są ludzie którzy poczują się lepiej jak komuś nabluzgają, nie zniżajmy się moje drogie do ich poziomu, po prostu trzeba to ignorować. co do gołąbków to faktycznie srają :) ale nie wiem czy gołąbek Milki jest problemem adiosadefaktosa? hm pozdrawiam Was ciepło dziewczyny :)

i ja też pewnie już tam dawno siedzisz...

hi hi niezłe :) aż się w końcu roześmiałam dzisiaj a swoją drogą taka gromadka na raz to lekko przewalone...:P

ja to zawsze napar z goździków ale czy w ciąży można to nie wiem. opakowanie gożdzików zalać 3/4 szkl wody i zagotować, niech się pogotuje kilka minut pod przykryciem opczywiście potem jeszcze zostawić na kolejne kilka minut a potem najgorsze - pić to drobnymi łyczkami. okropnie niesmaczne ale pomaga :)

no i bardzo dobrze :) najważniejsze żebyś czuła się spokojnie i bezpiecznie :)

Kate Ty to musisz być baba z jajami :) i całe szczęście bo Cie te Ruskie nie zjedzą! Ile czasu jeszcze tam będziesz? i gdzie rodzisz? w pl czy tam?

Pau.la ja z PL z lublina. Ale też pogoda o kant d*** potłuc. chociaż czasem taką lubie. dziś napije sie łysky i będę patrzeć przez okno jak ziemia nasyca się deszczem.

o, to dobre hi hi wiesz co ja nie paliłam ponad 2 lata i ze stresu zaczęłam znów popalać a potem oczywiscie poszło. nie palę jakoś mocno, w pracy praktycznie w ogóle, wieczorami jakieś 2-3, ale przy alkoholu to mi jakoś bardziej wchodzą:( no i jest szał :P Smakują mi te papierosy, nie da sie ukryć :( No ale czego sie nie robi dla dziecka :)

a ja to bym chciała jakieś 3 sztuki :) u mnie w domu było nas 2 dzieci i było zdecydowanie za cicho. Ale obawiam się że nie dalibyśmy rady z 3... chociaż z drugiej strony, może nie takie to straszne jak sie wydaje. Jak na razie to przymierzam sie do rzucania palenia, chociaż miałam to zrobić już przedwczoraj :( ech...

Kate 29 ślub cywilny można przyśpieszyć jak sie jest w ciąży, wystarczy mieć papier od gina z potwierdzeniem. Fajnie jest sobie na ślubie włączyć inną muzyczkę niż marsz weselny, no chyba że ktoś bardzo to lubi :P U nas puściliśmy to co się nam podobało i przynajmniej nie musiałam słuchać rzępolenia :) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, miłego poniedziałku :)

a ja wiecie co, mam stresujący dzień w pracy i pomyślałam sobie, kurcze przecież tak nie będę mogła jak będzie dziecko w brzuchu. No i dopiero sie spięłam :( najbliższe miesiące poświęcam na wyciszanie się . A jak Wy sobie radzicie jak Was nerwy biorą? Ciąża Was uspokaja czy wprost odwrotnie?

a ja czekam na @ i już nie mogę, jeszcze to gorąco :( spuchnięta jestem i zła jak nie powiem co! zróbcie jakieś chmury :)

Haydi na zgagę dobrze działają banany (sprawdziłam) jak również siemię lniane, najlepiej zmielone, można kupić w aptece i zalewa się to wrzącą wodą. gorsza opcja to taka, że całe ziarenka lnu gotujesz w wodzie i robi się taka glutowata zawiesina, nieprzyjemnie się to pijeale zdecydowanie pomaga. to miłego dnia babeczki :)

ja też się na razie wstrzymam :) ale wiecie co, wczoraj łyknęłam mój pierwszy kwas foliowy! ho ho :) to miłego dnia wszystkim :)

o widzisz, przekonałaś mnie :)

ja to dostałam obsesji na punkcie sokowirówki, nie wiem czy jest sens kupować,bo mam taką maszynę do robienia przecierów z bosha. Ale soku z marchewki już sobie nie wycisnę :( Kupować czy nie?

Starankowa, zazwyczaj jak się na coś bardzo ciśnie, to wychodzi odwrotnie. Może przez jakiś czas przestań w ogóle myśleć o dziecku tylko kochajcie się z mężem dla przyjemności. Może jesteś za bardzo spięta i dlatego nie wychodzi? bądź spokojna i cierpliwa :)

oj , to było do Kate :P

ja to najpierw chcę przygotować organizm przez lato, a jesienią do dzieła:) i świeca będzie na bank :)

właśnie trochę żałuję że mnie wcześniej nie oświeciło :P ale nie będę płakać nad rozlanym mlekiem tylko zabieram sie ostro za siebie. No i jeszcze nie wiem, ma któraś z Was może w domu kota? Podobno nie wolno wybierać w ciąży kocich kupek. I tu mam problem bo mój małż często wyjeżdża. No kota raczej nie wygnam. Szczerze mówiąc nie wiem co z tym fantem zrobić...