samotna też
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
AGUSgdynia: to taki tylko może byc teoretycznie ze mną bo jestem młoda? a nie dlatego jaka jestem (charakter)?
-
do bardzo miły blondyn: jesteś na tego typu topiku i na innym podobnym, chyba jednak interesuje cię taki temat?
-
ja tak nie robie, dekolcik itp. bo pewnie by się jakiś skusił, ale na to właśnie. a ja nie chcę , wtedy wiadomo że taki to leci na młode ciało.
-
dlatego staram się byc ostrożna i po to jestem na tym topiku agnieszka-1981 też pisz jestem ciekawa jak u ciebie było? AGUSgdynia wiem że łatwo nie będzie
-
to u ciebie rzeczywiście facet beznadziejnie się zachował, takiego co lata od jednej do drugiej to ja nie chce i okłamującego, ale porządnego trudno znaleźc
-
mnie jakoś nie podrywają, też mi chodzi o wolnego, jakie dokładnie miałaś doświadczenie z tym starszym?
-
ok również pozdrawiam koleżankę:)
-
jak by nie przyszło to napisz na forum, postaram sie jeszcze raz:)
-
wyslłałam do ciebie lonley_flower
-
ja też właśnie robie prawo jazdy, ale przypadek(dopiero, powinnam wcześniej). może dasz swojego meila to pogadamy?
-
właśnie dlatego jednocześnie szkoda mi takich małżeństw bo nie mają wsparcia z otoczenia tylko same docinki i obgadywanie za plecami. to nie jest wporządku. znajomi tej pary mają też takie podejście jak ty stąd taki stan. nie opieraj się na doniesieniach z prasy o Rubiku i Pazurze bo to nie jest istotne, informacje o tych parach przenosisz na "zwykłych" ludzi (nie publicznych) i uważasz że tak samo się zachowują jak w przypadku R. i P. większośc sobie myśli że młoda Pazury jest taka to napewno nasi znajomi z różnicą wieku też są tacy i to jest problem. czemu nikt nie zostawi takich par w spokoju tylko ciągle są na językach, nie podoba mi się to. ja nie twierdze że wszyscy są święci ale pewne małżeństwa naprawde się kochają i nie robią to ze zwykłego zysku. nie wnikam w to z jakich pobudek są razem.
-
oczywiście jestem po pierwszym stopniu ale ide dalej. nigdy i nigdzie nie podrywałam starszego. masz bardzo stereotypowe podejście do takich związków.
-
ja też jesatem po polibudzie i nigdy mi się taka sytuacja nie zdarzyła, ja też wiele czasu spędziłam na nauce tych najbardziej ciękich przedmiotów, przygotowywanie do laboratoriów i sprawozdania,doskonale wiem ile trzeba poświęcic pracy na obliczenia, nawet przez myśl mi nie przeszło żeby w taki sposób zdawac !!!
-
starsi faceci , wypowiedzcie się na ten temat, jak na was działają młode dziewczyny? czy przechodzicie się obok nich obojętnie, czy podniecają was? jeśli tak, to jak na nie reagujecie? myślicie o nich? lonley_flower napisz coś jeszcze
-
oraz jeśli natrafiłabym na tego wymarzonego a on by dawał jakieś znaki tak jak pisze małaaniaaaaaaaa to na pewno zareagowałabym propozycją ale w tym przypadku akurat facet nie chce się umówic