Setsi

Jestem z moim chłopakiem przeszło pół roku. Jak go pierwszy raz poznałam był w stanie nietrzeźwym (tłumaczył, że wraca z imprezy). Zaczęliśmy się ze sobą spotykać. Na rożnych spotkaniach towarzyskich (nie we wszystkich), na weselu (o ile miał z kim się napić) przesadzał z ilością alkoholu (lubi pić piwo). Miałam wrażenie, że on nie potrafi wyczuć granicy, nie potrafi powiedzieć sobie "stop". To było przykre. Moje tłumaczenia, a nawet łzy nic nie pomagały. On przyznał, że ma problem z ilością wypijanego alkoholu (lecz nie nazywa tego alkoholizmem, a nawet nałogiem). Chce się zmienić, mówi, że da rade...Ale jak pytam jak to zamierza zrobić, to niestety nie jest w stanie mi na to odpowiedzieć. Ostatnio mnie okłamał i przez cały weekend pił tzn. w nocy pił, w dzień spał. Nie odbierał telefonów, nie odpisywał na smsy, mimo, iż ja przez cały weekend na niego czekałam i coraz bardziej się martwiłam - bo on jeszcze nigdy tak nie zrobił. Weekendy zawsze spędzaliśmy razem. Wczoraj z nim zerwałam. On tylko przepraszał...nic więcej nie potrafił zrobić, mimo, iż dałam mu na to szansę. Poprostu spuścił łeb na dół, albo robił oczy kota ze Shreka. Taki twardy jest w tym piciu, a jak przychodzi brać odpowiedzialność to mięknie. Nawet nie potrafi mówić o swoich uczuciach i o tej całej sytuacji. Zapytał tylko "Co ma teraz zrobić?", albo "Jak ma nas uratować?". Odpowiedziałam mu, żeby lepiej zaczął ratować samego siebie...To dobry człowiek, ale gdzieś się pogubił...Oboje mamy po 25 lat.

Ja nosze kryształowy i zamki sie nie przebarwiają - bo niby jakim cudem? :) Jedynie ligatury mogą zżółknąć.

angggie - porcelanowy jest mniej widoczny niż kryształowy?? Hmm..biorąc na logikę kryształowy dopasowuje się do każdego odcienia zębów, a z porcelaną nie jest tak dobrze. Wg mnie kryształ jest najmniej widoczny.

To prawda że się przenieśliśmy :) Jeśli ktoś chce dołączyć to również serdecznie polecam forum stalyparat.fora.pl :)

Sysia11 - 9.05. stuknie mi siedem miesięcy :) A jeszcze niedawno szłam na pierwszą wizytę...ale ten czas zasuwa :)

Sysia11 - nadal mam aparat i jeszcze go ponosze kilkanaście miesięcy :)

Sysia11 - Wcale tak nie boli :) Tylko jest lekki dyskomfort przy gryzieniu ale wystarczy 3 - 5 dni i już nic sie nie czuje :) Wiadomo zęby sie przesuwają więc bezczuciowo to nie może przebiegać :)

Lili1985 - zmiany zauważylam po niecałych dwóch miesiacach :) W galerii masz daty więc można przeanalizować z łatwością krok po kroku szybkość przesuwania sie zębów :)

oleczka95 - Nie martw się :) Na to tez są sposoby:) Orto moze Ci zamontowac mini implanty - nie wiem czy tak to sie fachowo nazywa:) Takie chwilowe atrapy zębów na czas leczenia :)

moniqque88 - Widzę że przechodzisz tzw. meksyk ze swoim ortodontą. Od początku na niego narzekałaś i widze ze jest coraz gorzej... Współczuje Ci...Kazdy dzień sie liczy a on Cie tak zbywa...przecież założenie łańcuszka trwa kilka sekund...ehhhh Co do aparatów zwykłych i Damon. Mam zwykły i nie narzekam. Bólu tragicznego nie ma, z higieną sobie radze. Poza tym niektórzy lubią kolorowe gumeczki a tylko przy aparacie zwykłym wyglądają one poprostu bosko :) Kazdy ma wybór :)

vitalijka - a co ma do tego rodzaj aparatu kosmetycznego? Zółkną ligatury! Ehh można pisac w kółko to samo a i dalej można się spotkać z jakimiś wątpliwościami. W dodatku wcześniej napisałam w swoim poście co żółknie i że to jest poprostu nieuniknione.

dziewczyny...ligatury prędzej czy pózniej staną sie żółte i wpływu na to już niestety nie mamy :) Poza tym nie mówcie że to aż tak widać ;) Sam aco wizyte zakładam bezbarwne i nie narzekam :) Lubie je mimo ze za kilka tygodni robią się pożółkłe - ale czy to jest az takie ważne. Ważne są efekty a nie jakieś głupie gumki :)

moniqque88 - W tej sytuacji to jest konieczne

Monia88 - Domowy rosołek nie przebarwia ligatur więc mozesz delektować się obiadkem przyszłej teściowej :D Jedynki podobno szybko sie prostują w kazdym przypadku :)

Idz do innego ortodonty na konsultacje. To jedyna myśl jaka mi teraz przychodzi do głowy. nie wiem jakie masz ząbki, jakie predyspozycje oraz wadę i skłonności do nawrotów - to moze ocenic Orto. Jeśli Ci zależy na idealnych ząbkach nie zastanawiaj sie dłużej tylko umawiaj się na wizyte u innego :)Zobaczysz co Ci powie.

Monia88 - Unikaj tylko papryki, curry i zupek chińskich :) Po pozostałych \"kolorowych\" daniach myj od razu zęby. Prędzej czy pózniej gumki i tak zżółkną, na to już wpływu poprostu nie mamy, ale możemy poprzez właściwą higiene opóznić ten proces :P

moniqque88 - Tez mam bezbarwny łańcuszek i on nie żółknie :) Prędzej ligatury mi zżółkły niż ten bezbarwny łańcuszek a mam nim połączyony cały przód :)

Czarna85 - Pierścienie są czymś stabilnym w aparacie - być może utrzymują całe rusztowanie w odpowiednim ułożeniu, a że trzonowce są mocnymi ząbkami, to drucik można napinac dowoli. Tak mi się wydaję :) W dodatku pierścień tworzy zakończenie dla drutu :) Najbardziej pierścienie mnie wkurzały w pierwszych dniach po założeniu aparatu. Ponieważ mają ostre zakończenia i obtarcia sa gwarantowane.

Czarna85 Nie miałam zakładanych gumek seperacyjnych :) Masz tą samą sytuacje jak ja :) Tylko ze ja pierścienie mam na siódemkach a Ty będziesz miała na szóstkach :)

vitalijka - Każdy aparat stały ma zamki - czy to metalowy czy kryształowy :) A te \"gumki\" to separacja. Zakłada się między trzonowce by zrobić miejsce na pierścień - po każdej stronie jeden.

lila25 - Nie martw się. Na początku to wszystko wygląda tak strasznie, jak już założysz ten aparat to powoli wszelkie obiekcje i dylematy odejdą na bok :) Ja na rzecz aparatu usunęłam dwie szóstki. Ósemki na górze dopiero mi wychodzą, ale jak zapytałam swojej Orto czy ma zamiar spisać je na straty to zaprostestowała:) Ósemki wypełnią mi wolne miejsca, które pozostaną i tak po wyrwanych szóstkach. Więc może u Ciebie sytuacja będzie podobna - wszystko się okaze po zrobieniu zdjęć RTG (nie wiem czy już je zrobiłaś). Bardzo lubię - Ząbki trzeba myć po każdym posiłku, zresztą resztki jedzenia za aparatem będą sprawiały dyskomfort, a ulge przyniesie pasta i szczoteczka :) Wejdziesz w taką manie, że nie będziesz już potrafiła inaczej :) Pamiętaj że resztki jedzenia bedą się rozkładać w twojej buzi i wydzielać kwas który uszkadza szkliwo powodując w dalszym rezultacie próchnice - a do tego dopuścić nie możemy :)

Bardzo lubie - Witaj w gronie zadrutowanych :) Na początku troszke będzie nieprzyjemnie ;) Aparat masz na dole, więc jedzonko będzie uperdliwie wchodzić między zameczki i drut :) Ale najważniejsze ze już masz aparacik i już powoli działa na ząbki :)

Laura Diaz - wosk nie jest do smarowania tylko do przyklejenia na ostre zakończenia w aparacie :)

Ja tylko użyłam słów, które już wcześniej padły. Zebrałam to w jedną całość :)

casting - a potem katorga związana z retencją :) I jeszcze ten optymistyczny akcent - powrót ząbków na swoje stare miejsce :D