MoniaKat
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez MoniaKat
-
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Elciu, moj mąż w tym roku kończy 35, akle w listopadzie, więc ma 34;) Sama widzisz, bo on taki zakonserwowany jest, hihihi Bardzo dbam o niego, kupuje mu różne kremy i takie tam, on jest 8 lat ode mnie starszy:D -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
A wiecie co, jeśli okaże sie prawdą, to spłodziliśmy potomka, w dzień babci.....:D -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Mój Wojciu powiedział, żebym się wstrzymała jeszcze kilka dni z tym testem, więc potrzymam Was w niepewności....Godzinę temu jadłam bułkę i jakoś tak mi słabo, ni to jestem głodna, no to nie mogę patrzeć na żarcie, a może to autosugestia....jakoś nie chce mi się wierzyć? M. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
cześć Drogie Koleżanki Jestem padnieta....zmyłam juz 2 razy podłogę po dzisiejszym, ale własnie....po kolei... Ścianka podoba mi sie bardzo, bo całośc podzieliłysmy na 3 cześci skośne i na każdej jest inny wzór.juz prawie wyschło, a w tygodniu mój maż pomaluje farbą jdnowarstwowa niescieralną na jakiś kolor, tylko jeszcze sie nie zdecydowałam;) chyba filet. Cały dzień z paską, szpachlą i na koniec to dostałyśmy z Sylwią takiej głupawki, ze hej.....zaczełyśmy rzucac mieskiem i smiałyśmy się same z siebie... Pojechałam z nia do centrum i wsadziłam ja w autobus do Sosnowca. Potem weszłam do Alberta, zeby kupic kilka rzeczy na jutro , a tam jedna kobieta tak sie awanturowała, zwyzywala ekspedientkę i ochrona wyprowadziła ja ze sklepu....ze zlosci rozwaliła piwo na kafekach przy wejsciu....a ja sie wystrachałam- jakby miala rewolwer, to na pewno pozabijałaby wszystkich... Potem przyjechałam do domu i doznałam szoku, bo sąsiad, który lubi sobie wypić śpi na korytarzu, na naszym fotelu....fotel do wyrzucenia, ale mam nadzieję, ze nic mi tutaj nie \"storsuje\", bo chyba się zapłaczę... Potem mylam podłogę, a gdzie nie gdzie szorowałam gabką, niestety nie pomyślałm i chcialam umys bolce z gniazdka, ale mi sie gabka obsuneła i kopnęło mnię, ze az gwiazdki zobaczyłam. Po tym stwierdziłam, ze raczej sie do tego nie nadaję...100% bardziej wolę gotować niz sprzątać....ale Wojtek znow bedzie zly jak cos bedzie nie posprzątane.... Dzień z przygodami...a ja sie teraz boję wyjsć na korytarz wynieśc rzeczy malarskie i wynieść smieci...wiec tylko zmyję, posprzątam kuchnię i idę sie myć. Bobasekm- pozazdrościłam, ale jutro caly dzień spedzamy z Wojciem razem, wiec porobimy sobie różne zabiegi- bo my razem bardzo dbamy o siebie.... Elcu, Ciebie zapytam na ile lat wyglada mój Mąż??? Ty go widziałaś...bo wszyscy dają mu mniej niz ma w rzeczywistosci:) Jak mi wydedukujesz, to powiem:D Buziaki dla Was Strasznie sie za Wami steskniłam, jutro postaram sie nadrobić. Bling- gratuluję zakupow, marzę, zeby sobie w koncu zmienic garderobę, ale wszystko w swoim czasie... Ejmi, podrzuć mi trochę tych smakołyków, bo ja dzis tylko 2 posiłki jadłam i za póżno, zeby cos pichcią, ale choc coś na 1 ząbek.:) Gawit- proszę zrobic teściki i powiem Ci tylko tyle, ze mam dziś 37 dzień cyklu. Powinn am dzis dostac okresu, ale ja akurat nie mam euforii- ja czekam na okres. Mam kilka symptomow, ale je lekceważę- juz nie wierzę w to, za dużo razy sie zawiodłam, muszę mieć 100o% pewnosci, zeby moc sie cieszyć. Ejmi wie coś o tym- też ma długie cykle. Kuleczka, nie poddawaj się, próbuj, walcz, zawsze jak dziekan widzi determinacje studenta, to bardziej idzie na rekę, ja zrezygnowałam z kontynuacji dziennych studiów na USM, bo znalazłam pracę i po pierwszej sesji zadzwoniła do mnie kobieta, zebym nie rezygnowała, ze pójdą mi na rekę, ale ja juz zlozylam papiery na zaoczne i praktycznie zaczełam juz na nie chodzić. Tam miałam jeden egzamin w \"plecy\"i chcieli mi dać warunek, ale ja juz nie chciałam. Buziaki dla Ciebie:* To ja lecę sprzątać i jak pisalam wczesniej wykapię się i czekam na mojego królewicza ze snu ;) M. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Bobasekm- dzięki za foteczki, miałam podziękować wczoraj, ale byłam zajęta. Fajnie byłoby razem pokibicować kiedys w jakimś meczu:) w czwórkę... Bling- również dziękuję za foteczki, kiesyś je dostałam od Ciebie, ale jakis chochlik mi je skasował.Teraz już Was mam:) Kinia, czas na Ciebie:) Buziaki -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
A myśmy spęzili wczoraj bardzo pracowity wieczór- czy to kogoś dziwi, hihi??? Przyszłam, a mój mąż leżał w łóżku, wiec się rozebrałam i weszłam pod kiołderkę.....tak się wygłupialiśmy, ze ladowałam to n jednym to na drugim końcu łóżka, tylko jemu łatwiej, bo fajnie się podrzuca 50 kg, jak sie waży 90..... Tak więc śmialismy sie jak małe dzieciaki, a bawiliśmy się w zabawę, \"kto tu rządzi\", tzn. sprowokować druga osobe, żeby była pasywna, a samemu rządzić. Bo wiecie jak to z nami jest....żadne z nas nie lubi, ale to było ciekawe:D Potem mój mąż odgrzał mi obiad i zabraliśmy się za porządkowanie mieszkanie przed kolejnymi etapami prac. Zamówilismy pizzę na telefon i obejżeliśmy mecz- powtórkę POLSKA_ROSJA, bo końcówka była emocjonująca. A potem znów porządki i igraszki. Fajnie było, choć nie kochaliśmy się.... Kupiłam żeń-szeń...nazywa sie \"maxivit\" dla niej z firmy NATURELL. To jest zestaw witamin i mineralów dla kobiet, czyli wszystko co potrzeba. jest żelazo, wapń, jod, a nawet kwas foliowy i jest taka dawka w jednej tabl., ze wystarczy łykać 1 dziennie......zobaczymy. Po sniadanku łyknę..... Czuję, że za 2-3 dni dostanę @. Już nawet nie myślę o ciąży...zwyczajnie pójdę do lekarza i sie przebadam. Miłego dnia Wam życzę Kinia, ja też nie mam zdjatek Bobasekm, od Ciebie też...Bling, B.ona (gdzieś mi się zapodziały) Yasmin, dziś u Was zapowiadali słonko, nie smutaj się:* Elcia, ja w trakcie @ czuję się jakbym miała bóle porodowe, mam tak mocne skórcze macicy i bóle krzyży.... Ejmi kropelka jest na wakacjach, dziś miała być w Katowicach....myślę o Tobie bardzo cieplutko w ten pluchowaty dzień..... Bobasekm, ja mam rodzinę w koniecpolu, Brzesciu, Pińczowie, Kazimierzy Wielkiej, Topoli....pochodzę z tamtych okolic... Buźka M. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Ejmi, ja też poproszę- podziel się;) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Gawit, to Ty jesteś \"Iskierka\"- miło Cię poznać:D -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Dziękuję \"iskierko\" za foteczki, dopiero odebrałam. Ładnie razem wyglądacie. Tylko muszę skojarzyć czyj to adres mailowy.... Buziaki:) M. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Witam o Poranku Dziś pisze wcześniej, bo udało mi sie Was doczytać.... A ja mam zdjęcia tylko Elci, Mylo i Yasmin (piszę w kolejności otrzymania), a co z resztą??? Yasmin, ale z Ciebie laska, normalnie, jakbym była facetem....nie dziwię się, że Twój mąż Cię często podgląda.....hihihi Bobasku, ja też jestem kibic, trochę z zamiłowania, troche z musu.....też sledze mecze, siatka, ręczna, noga,a Łyżwierstwo jest moim ulubionym sportem do oglądania- relaksuje się przy tym.... BlingBling- macie zmywarkę??? Wiesz zajady robią się od nieumytych naczyń, nie tylko sztućców, ale i kubków, szklanek, nawet w knajpie mozesz się zakazić. Do tego słaba odporność organizmu. Polecam skrzyp polny na to i na trądzik też... Bobasekm obsypało Cię bo przechodzisz teraz taką burzę hormonalną jak podczas dojrzewania, po zabiegu. Leki też mają na to wpływ. Uzbrój się w cierpliwosć i lukaj Skrzyp. A osobiście mogę Wam poleciś nową serię Vichy do zabiegow w domu. Normaderm- Czysta skóra (4 etapy), wypróbowałam. Ja mam od 16 lat problemy z cerą.... Miłego dnia M. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Cześć Czołem...zdrapałam 3/4 sciany i nastała noc i nie wypada juz dalej drapać......Moze moj maż sie domyśli i zdrapie resztę? Proszę domyśl się Wojciu, proszę....... posprzątałam i on zaraz przyjdzie z pracy. Muszę jeszcze pozmywac i myć sie i spać...... Jutro kupie żeń-szeń;) Buziaki dla Was..... Ja też nie mam od Was foteczek Dobranocka, papapap M. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Bobasekm- bede pamietac tą wróżbę, tylko wiesz, z temperamentem się już rodzimy, a mój mąż myśli, ze jak ktos w zyciu jest aktywny, to w łóżku pewnie też....a u mnie to roznie bywa, jak sama czegos nie zacznę, to mogę długo czekać........bo jak remont się skonczy, to pewnie coś innego sie zacznie, co go będzie denerwować.... Buźka, lece po szpachelkę i drabine do babci;) M. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Pojedyncze dawki starożytnych ziół leczniczych ginkgo biloba i żeńszeń mogą przyspieszyć nasze reakcje, poprawić pamięć i koncentrację – donieśli w kwietniu brytyjscy naukowcy. Obie rośliny były stosowane przez całe stulecia i także dziś należą do najpopularniejszych ziół leczniczych. Wyniki badań zaprezentowane na konferencji Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego w Winchester (płd. Anglia) dowodzą, że nawet jedna dawka może mieć szybki efekt. „Już przeprowadzone w przeszłości badania wykazały, że zażycie jedynej dawki ginkgo poprawia zdolność pojmowania” – stwierdził Dr Andrew Scholey. „My natomiast stwierdziliśmy, że jedna dawka tej rośliny poprawia koncentrację. Ginkgo poprawiało wykonywanie zadań wymagających dłuższej koncentracji.” Jeśli chodzi o żeńszeń twierdzono, ze ma on szereg zalet, poczynając od łagodzenia stresu aż po działanie jako afrodyzjak. Dr Scholey, psychofarmakolog z Uniwersytetu Northumbria, oraz jego współpracownicy stwierdzili, że poprawia on pamięć. „Ginkgo poprawiał koncentrację, natomiast wygląda na to, że żeńszeń poprawia pamięć, zapamiętywanie, przechowywanie informacji, jak również zdolność koncentracji – twierdzi Scholey. – O ile nam wiadomo, jest to pierwsza demonstracja efektów tylko jednej dawki żeńszeń.” „W niektórych krajach – kontynuuje Dr Scholey – ginkgo jest już preferowanym środkiem stosowanym przy chorobie Alzheimera. Osiągnięte wyniki każą przypuszczać, że wyciągi takie mogą mieć wiele innych zastosowań w medycynie, jak np. pomoc w przychodzeniu do siebie po miejscowym znieczuleniu.” Yasmin- koniecznie przed obroną.... -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
To ja też mykam do apteki....przydea sie i mnie, bo ostatnio nie zbyt z tym u mnie........jak było ciepło, to mój mózg myślał, ze wiosna idzie i owszem, ale teraz....śpi! M. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Yasmi, ja mam problem, bo w zyciu mam spory temperament, ale to się nie przekałada na Łóżko...Wole jak Wojciu rządzi, a on z kolei- no cóż, nie miał przede mną kobiety, nie ma takiego doświadczenia wiec po pierwsze uczę go wszystkiego, czyli rządzę, a każde zbliżenie traktuje jak egzamin..... A ja tak uwielbiam jak on rządzi w łóżku...... -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Pozwolicie, że nie skomentuję tego co tu się chwile tem wydarzyło..... Zwyczajnie \"ciepły mocz\" jest na to najlepszy;) Yasmin, moje mądre koleżanki zapisały się na obronę na 8 marca....ja niestety nie dam rady się obronić do tego czasu. Stale przesuwa nam się remont, nie mam warunkow do pisania, stale jest cos do zrobienia....masę czasu tracę w środkach kom. miejskiej... Może w kwietniu- tak po świtętach? Mam czas do końca czerwca......musze się porozumiec z promotorem i ustalić kilka spraw. Yasmin, wiesz, wczoraj pierszy raz mój mąz się zachował tak, jakby mu wszystko spowszedniało.....pomyślałam nawet, że go przestałam pociągać.....umyłam się i poszłam spać, podczas gdy on zasnął przed TV.....rano mnie przeprosił. Mam nadzieję, że wie za co? Powiedział, że go wkurza ten syf w mieszkaniu, że ciągle coś wyłazi gdzieś.......ach mój pedancik:D On ma takie skrajne zagrania, w niedzielę przynosi mi kwiety, a w poniedziałek nie odwzajemnia mojej czułości......ale nie mówcie mi, że to kobiety są skomplikowane!!!:) Buziaki M. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Cześć, to ja Monia, pewnie mnie już nie pamiętacie;) Żartuję, wiem, że się dopytywałyscie o mnie, a ja musiałam odpoczać od netu..ciągle sprzątamy i co chwile wychodzi coś nowego do zrobienia..... Ale damy radę B.ona- test ciążowy nie zawsze wychodzi pozytywnie, czasem wychodzi negatywnie, zwyczajnie się mylą. Tak miała żona naszego kierowcy....była w ciąży, a wyszła jej 1 kreseczka... Powtórz test i koniecznie rano! Bobasku- mam rodzinę w Kielcach, ale daleką i dawno nie widzianą. Elusia, po tym jak zrezygnowaliśmy z Twojego Szwagra (bo był dla nas za drogi) zaczęliśmy szukać kogoś innego, wczoraj były 2 ekipy remontowe, na pewno wybierzemy jedną z nich. Egzaminy zdane, to juz wiemy, gratulacje dla reszty studentek, dla Yasmin za pomyślne zaliczenie semestru i dla wszystkich co jeszcze cos zdają..... No to Yasmin, widzę, że się będziemy bronić;)? Kinia, życzę dużo ciepełka i samej radości, aż do samego rozwiązania, potem to już sama radośc będzie;) W sobotę nakładamy tynk strukturalny z koleżanką na ściankę w kuchni, najpierw potrzebuję skombinować szpachelkę i drabine, żeby wyrównać ściankę przy winklu......bo jest krzywa- mój maż powiedział, że mi będzie zdjęcia robić, bo nie wierzy, że dam radę- a co nie dam? Muszę sie wziąć solidnie za pisanie pracy, ale tak mi się nie chce.....masakra.... Jakie plany na wakacje? My chyba wyjedziemy do Niemiec, do mojego chrzestnego- bo zaprasza co roku a za rok do chrzestengo mojej siostry, na Bawarię.... -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Ale ja WAs uwielbiam.... Zdałam wczorajszy - ostatni juz egzamin- na 5... Dzis mi net nie działał, dlatego dopiero dzis piszę. Zaraz moj Skarb Wróci z pracy, czeka nas kolejny pracowity tydzień... Rozpiszę się jutro, a teraz zyczę Wam MOje Słońca Wspaniałych Snów:* M. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Yasminko, co do mamy, to powiem jedno, zafundujcie jej wycieczke do ciepłych krajów, to jedyne co mi na myśl przychodzi, Twoja mama jest w depresji. Ciepło, słońce fizycznie ją wzmocni i bedzie miała wiecej sił, żeby poradzić sobie z problemem, niestety to wymaga czasu...kiedyś do tego dojrzeje, wtedy bedzie gotowa spakować wszystkie rzeczy Twojego Ojca -sama i da sobie jeszcze szansę na normalne życie... Ściskam Cię mocniutko -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
No i mialam wyjsc wcześniej, a wyszlam 5 po czasie....jak wychodzilam, to zadzwonił szef, ze zaraz przyjedzie klient, żebym nie wychodziła, bo trzeba mu wydac towar.....no i niestety... Ale jestem juz w domku. Yasmin, powiem jako ekonomistka: nie warto teraz sprzedawać mieszkań, tym bardziej nad morzem- nie mówie dlatego, ze sama kupiłam mieszkanie, ale dlatego, ze obecnie to najlepsza z inwestycji....moje zyskało na wartosci juz dwukrotnie...nie chce wiedziec ile zyska w tym roku. Spróbuj przekonać mamę, no chyba, ze zamienicie na jakieś blizej WAs- to byłoby madre, ale nie sprzedawajcie.........latem to czysty zysk (z ta kawalerką), a zimą też jest pięknie nad morzem. Ja też nie mam Twoich fotek.... Elcia, Twoich chyba też....Bling- Twoich chyba też....no nie!!! Umówiona jestem z przyjaciółka na nastepna sobote, ma mi pomoc zrobić ściankę w kuchni- tynkiem strukturalnym......zobaczymy, porobimy sobie zdjecia ze szpachlami, zeby było co na Blogu umieścić..... Bling- cieszę się, że humor wrocił, bo juz się martwiłam, dobrze, ze tu jest taka silna grupa wsparcia, dzis Ejmi jest \"najslabszym ogniwem\"-Ejmi- HopHop!!!!! ;) Bobasku, idz do prywatnego lekarza, w tej kwestii nie ma co oszczedzać......jak juz wiesz! Ide cos wszamać i do nauki....chyba sie dziś z silikonem pobawie, moze umyję w srodku okno w dużym pokoju, bo za zmno, zeby je mys calkiem....jestem kopnienta- chyba juz to pisałam;) Buziaki dla Wam ps. A Mylchyba jest juz nieszczesliwy, bo tu nie zagląda, albo miał dosć zgrajibab gadających o macicy ,owulacji.......i @.....hihihhi Mylo, odezwij sie chłopie, już Cie miesiac nie ma!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
A ja postaram się dziś wyjśc wcześniej Dostałam pozwolenie od szefa, tym bardziej, że mam egzamin i powinnam sie uczyc, a nie filmy do naświetlarek sprzedawać;) Buzka -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
B.ona- kuruj się na nasze spotkanie musisz być zdrowa... -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Elcia, ja mogę Cię zmieniać za kierownicą;) Ale to faktycznie fajny pomysł. Np powiem Wam, ze poznalam pewną osobę na Topiku o odchudzaniu, spotkałyśmy się we wrześniu we Władysławowie i zabrała nas na Hel swoim samochodem....potem grzecznie odstawiła do pensjonatu, ale nam frajdę zrobiła....Alitko- dzięki Wielkie cokolwiek teraz porabiasz:* M. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
No do Kielc też mam rzut beretem, ale niestety tylko pociągiem lub autobusem- nie mam samochodu:) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
MoniaKat odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
CZeść Wam Wystawiłam juz fakturki i jeszcze trochę pepierków, obsłuzę kuriera i uczę sie na jutrzejszy egzamin.... Elcia, napisałam Ci wiadomosć na GG. Co do samochodu, to ja uwielbiam jeżdzić ale jak uwielbiam to robić, tak bardzo nie nawidze parkować;) Dlatego najlepiej sprawdzam się w małych samochodach, tych tzw. kobiecych....choć forda Escorta mojego taty prowadzę bez problemu:) Co do teściowej, to moja jest za dobra, strasznie sie poświęca i przez to bardzo narzeka na zdrowie, bo poszła gdzieś, coś za kogoś zrobiła, albo dla kogoś.....ale tak to już jest- dzieci wybyły z domu, a człowiek nie chce być cienżarem, powiem więcej, chce byc potrzebny bardziej niż inni na to zasługują......ja mam cudowną teściową:* Co do pazurków, to ja od 2-ch lat regularnie robię żelki, nie uważam ich za sztuczne, uważam, ze świetnie chronią naturalną płytkę i bez problemu można mieć takiej długości jak sobie chcesz, zawsze możesz pomalować-świetnie trzyma się lakier...Obecnie mam french szewron z cyrkoniami srebnymi na kciuku i serdecznym, na obu rękach....ta mój ulubiony wzór- i mam bardzo długie, w biurze dostają białej gorączki jak słyszą jak stukam na klawiaturze.... Gawit, wszystko sie poukłada, dom jak już wcześniej pisałam jest naprawdę okazały i piękny. Odzywaj sie jak najczęściej. Blibg, posyłam Ci pozytywne fluidy, żebyś w końcu uwierzyła w siebie, pamiętaj każdy kto tam wyjeżdza musi się prędzej czy później przełamać...trzymam kciuki, kiedys będziesz się z tego śmiała:) Ejmi, dla Ciebie też ciepłe pozdrowienia z Katowic, nie smutaj się... Dziękuje WAm bardzo za te pozytywne emocje, które mi się udzieliły, jesteście moimi sloneczkami:* Dziś dolegliwości minęły...nie czuję już bóli w podbrzuszu, ani macicy, ani jajników. Owulacja pewnie minęła.... Buziaki i miłego dnia:) M.