Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MoniaKat

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MoniaKat

  1. Hej Kochane, ja od siebie napiszę wieczorkiem, a teraz wiadomość od Ewci: "jestem na porodówce.skurcze częste i bardzo boli.rozwarcia brak,wody odeszły.zejdzie się pewnie cały dzień i noc :( boje sie"....
  2. Cześć Dziewczyny Całkiem nie zła noc, przed snem poczytałam sobie troche ksiażki "język niemowląt" i zastosowałam sie do tamtych rad....dziewczyny, moje dziecko zasypia samo w łóżeczku, czasem mu w tym pomagam, ale śpi- uczymy się tego.....Czarna, juz teraz zaopatrz się w tą ksiażkę i zaznacz najważniejsze rzeczy w tekście- uchroni Cię to przed ewentualnymi problemami......w kazdej chwili bedziesz mogła wrócić i sobie przypomnieć....żałuję, ze ja tak nie zrobiłam, za to teraz wieczorami ją czytam.... Scherza, Wszystkiego najlepszego, gapa ze mnie- spełnienia marzeń i wiele miłośći :* Za to mój maż zrobił popisowy numer- wróćił wczoraj o 1:00- oblewali w pracy pępkowe i całe dopołudnia umierał- ponoć wypił 2 drinki....on nie wie co mu zaszkodziło- ja to znam, to nie pierwszy raz, on nie ma zdrowia do picia...i całe szczęście, dzięki temu bardzo rzadko pije......wykopałąm go z Emilką na spacer słowami "i taki mam z ciebie pożytek, 5 dni z rzędu w pracy, a jak ja chcę odpoczać trochę od dzieci to Ty umierasz pół dnia"......wjechałam na ambicję, choć to tylko pogłębiło jego 2 dniowego focha.....nie gadamy ze sobą..... Buziaki M.
  3. Everlast, bardzo Ci dziękuję za naświetlenie tematu :* Nie mam dziś siły pisać, wybaczcie!!! Buziaki Dobranoc M.
  4. Hej Dziewczyny Dawno nie pisałam, bo mamy mały problem z Krzyciem....Everlast jak przeczytałam zachowanie OLiwki to jakbym mojego Krzysia widziała...z tym wyjątkiem, ze Krzyś jest karmiony piersią i nie chce za nic złapac smoka, a poza tym tez ma straszne problemy z zasypianiem......nie ma zasypiania inaczej niż na rękach lub przy cycku....tylko jak juz go zaniosę do łóżeczka to się budzi i znów usypiamy......widać, ze łóżeczko go "parzy", dzisiejsza noc była koszmarna, spałam 3 godziny, bo się męczył z bólem brzuszka, a rano zrobił taką kupę, ze "pampek" nie wytrzymał i mam swoja pościel do przebrania.......w dzień jak juz zasnie to potrafi spac 3-4 godziny i budzi się z wielkim płaczem na jedzenie, a w nocy jest pobudka co 2-3 godziny na karmienie......wiec tych nocy CI zazdroszczę, ale to normalne u dzieci karmionych piersią. Mamy takie problemy, jakich z Emilką nie było. Krzys jest bardzo aktywny w dzień, potrafi nawet 5 godzin wcale nie spać. Zastanawiam sie czy nie ma refluksu, tak samo z tymi rączkami i nóżkami, widać, ze coś go męczy i ulewa mu się bardzo i się przy tym strasznie denerwuje....Masz moze dla mnie jakieś rady, we wtorek ide do pediatry, moze poproszę ją o przebadanie w kierunku reflusku..? Udanego dnia, padam na twarz, a dopiero 9:30..... buziaki M,
  5. Agnes, moja Emi ulewałą 9 miesięcy i jedyne co mi radził lekarz to przeczekanie..... Po odbiciu i ewentualnym ulaniu kładłam ja na boczku, w takiej pozycji przynajmniej się nie zakrztusiła....najlepze, ze w nocy nie ulewa, zasypia przy cycku, ze nawet go nie odbijam, tylko wkłądam do łóżęczka i słodko śpi. Przy Emilce bardziej sie stresowałam, ale jak widać żyje..... ;) Buziaki M
  6. hej Przyszła chusta i jestem zachwycona, mój syn zasypia w niej w ciągu 3 minut......dzieki temu był dziś mozliwy spacer mój z dziećmi, małe zakupy i jeszcze relaks na placu zabaw :) ZAJEBIŚCIE Noc minęła spokojnie, połowę nocy spędziłąm z Krzysiem na kanapie, ale przynajmniej kolek nie było.....i spaliśmy jak susełki :) A nad ranem wykopaliśmy tatusia na kanapę, a dla nas było wielkie łóżko w sypialni.... Małemu sie dość ulewa, ale mam nadzieje, ze to przejdzie....on jest ciągle głodny, aż do pozygania, nawet nosem mu wychodzi jedzenie....a potem ma sapkę. Zapisałam Emilkę i Krzysia za tydzień do pediatry- Emilka na szczepienie na pneumokoki, a Krzysia na miesięczny przegląd... A siebie zapisałam do gina, bo juz nie krwawie i nie ma na co czekać, tym bardziej, ze 20 chcemy wyjechać, chce mieć komfort, ze wszystkiego dopilnowałam. Muszę kończyc, bo mały placze, napiszę później M.
  7. Blondi jeśli nie wiesz kiedy masz owulację to kup sobie testy owulacyjne, na necie mozna naprawde tanio dostać. A my nie jesteśmy wróżkami, zawsze jest szansa, ale nie napalaj sie, ze juz sie udało, niektóre z nas im bardziej chciały tym bardziej nie wychodziło....czasem trzeba sie uzbroić w cierpliwość i wyluzować. ARCT, nie poddawaj się jeśli masz mleko to z doswiadczenia wiem, ze głodne dziecko predzej czy później zacznie ssać, tym bardziej, że ssać potrafi tylko taki mały leniuszek z niej :) Agnes, ale masz juz duzego synka, normalnie kiedy te dzieci rosną??? Ja to pytanie sobie zadaje jak widze moja 3 latkę.... Lukasiatko, pociesze Cię, moja kumpela londowała w szpitalu przez pierwsze 3 miesiace aż 3 razy z krwawieniami, teraz kończy 7 miesiac, a krwawienia miała zawsze w terminie kiedy miałą dostac miesiaczki, policz czy to przypadkiem nie te terminy????? Spokojnej nocki Buziaki M.
  8. Blondi jeśli nie wiesz kiedy masz owulację to kup sobie testy owulacyjne, na necie mozna naprawde tanio dostać. A my nie jesteśmy wróżkami, zawsze jest szansa, ale nie napalaj sie, ze juz sie udało, niektóre z nas im bardziej chciały tym bardziej nie wychodziło....czasem trzeba sie uzbroić w cierpliwość i wyluzować. ARCT, nie poddawaj się jeśli masz mleko to z doswiadczenia wiem, ze głodne dziecko predzej czy później zacznie ssać, tym bardziej, że ssać potrafi tylko taki mały leniuszek z niej :) Agnes, ale masz juz duzego synka, normalnie kiedy te dzieci rosną??? Ja to pytanie sobie zadaje jak widze moja 3 latkę.... Lukasiatko, pociesze Cię, moja kumpela londowała w szpitalu przez pierwsze 3 miesiace aż 3 razy z krwawieniami, teraz kończy 7 miesiac, a krwawienia miała zawsze w terminie kiedy miałą dostac miesiaczki, policz czy to przypadkiem nie te terminy????? Spokojnej nocki Buziaki M.
  9. Czrana, to juz nie groszek to już całkiem sporawa fasolka, chyba, ze fasolek, bo nie widać za bardzo :) Udanego dnia M.
  10. ARCT- nic na siłę, jeśli sie nie da to sie nie zmuszaj, w nocy mleko jest bardziej treściwe (tłuste), więc mała nie potrzebije częściej niż 4-5 godzin, gorzej jest w dzień. Poza tym mała dostaje Twój stres w mleku, więc nie martw się, nie płacz, bo to nie tragedia. Nie wszystkie dzieci muszą byc karmione piersią, sa zdrowe i wesołe jak pisze Everlast... Everlast- kopę lat....normalnie KObieto powiedz jak Oliwka sie chowa na lekach, to już taka duza dziewczynka, śliczna jest. Pieknie trzyma głókę, ciocia Monika jest pod wrazeniem :) Agnes, myslałam, ze juz o nas zapomniałąś- miło, ze tu do nas wpadasz od czasu do czasu. Spokojnej nocki Buziaki M.
  11. Izunia, czy jedno czy dwoje, zawsze jest rozrywka ;) Ja to juz nawet nie mam siły płakać tylk9o śmieję się z tego, bo bym do głowy dostała. Nie martwcei się brzuszkami i kiloskami, zrzucicie wszystko, a dzieciaczki będą zdrowe :) Buziaki
  12. hej, czytam Was cały czas, ale nie mam czasu pisać.....opiszę Wam jak to u mnie bywa....tak, zeby zmienic temacik skórczowo-infekcyjno-nerwowy.... Prawie dziś skapitulowałam przy mojej dwójce "wydzierasów"....najpierw Emila, która zlała sie w swoim pokoiku na podłogę na śpiocha i wlazła taka zesikana do łóżka- kołdra, poduszka do prania, dobrze, ze dywan oszczędziła, więc jak posprzątałam to siedziałą w pokoju za karę,w miedzyczasie obudził sie mały książe i domagał się budki z mlekiem.....a ja kończyłam obiad, rozgotowałam ziemniaki, wiec trzeba było ratować obiad- zrobiłam kopytka....jadłam obiad z małym na rękach, bo domagało sie dziecko towarzystwa mamusi, a Emilka zjadła sama....potem miotałam sie 2 godziny z myślą kogo mam kiedy kąpać, więc doszłam do wniosku, ze Emi dziś nie kąpię, włączę jej bajkę i wykąpię Krzysia, więc tak zrobiłam, wcześniej zrobiłąm Emilce kaszkę z Krzysiem na rękach, jak juz mały był wykąpany, ubrałam mu garniturek do spania, nakremowałam cztery litery i chcąc uspać położyłam sie z nim niczym upadła madonna z wielkim cycem....nagle jak mi Emi nie zapłącze, więc oderwałam Krzysia od mojego sutkaaaaaa.....bolało!!!!!! i lece do niej, a ona ogladajac bajkę gdzieś sie wspinała i spadła, ta krzyczy, ze boli ją buzia, wiec wyglada jak po wojnie....przegryzłą sobie dolną wargę, więc sąsiedzi moga przypuszczać, że gnębię własne dzieci i nie dość, ze płaczą to jeszcze krew sie leje......zatamowałam krew i wróćiłam z cyckiem do Krzysia....zasnął......położyłąm Emi spać, ale wcześniej musiałam ubrać jej pościel- dobrze, ze mam pościel w razie gości, bo nie wiem pod czym Emi by dziś spała...... Ale kocham te moje dzieciaki jakie by nie były ;) Gratuluję Wszystkim nowym mamusiom i życzę powodzenia zaraz rodzącym- będzie dobrze Dziewczyny, nie nakręcajcie się niepotrzebnie. Będę to zaglądac do Was... Spokojnej nocki Buziaki dla Was wszystkich M.
  13. CZarna, czarny wózek to niezbyt dobry pomysł, dziecku będzie gorąco w takim, mi się podoba beżowy, czerwony i zielony.....ale to rzecz gustu. Najważniejsze, zeby był funkcjonalny. ARCT, ja tak miuałam przy Emilce w 3 miesiacu jej zycia- taki kryzys laktacyjny może trwac tydzień, czasem dłużej, ale trzeba to przetrwać....ja przetrwałam i karmiłąm do końca 8 miesiąca Emilkę..... Jeśli Cie to pocieszy to prawie dziś skapitulowałam przy mojej dwójce "wydzierasów"....najpierw Emila, która zlałą sie w swoim pokoiku na podłogę na śpiocha i wlazła taka zesikana do łóżka- kołdra, poduszka do prania, dobrze, ze dywan oszczędziła, więc jak posprzątałam to siedziałą w pokoju za karę,w miedzyczasie obudził sie mały książe i domagał się budki z mlekiem.....a ja kończyłam obiad, rozgotowałam ziemniaki, wiec trzeba było ratować obiad- zrobiłam kopytka....jadłam obiad z małym na rękach, bo domagało sie dziecko towarzystwa mamusi, a Emilka zjadła sama....potem miotałam sie 2 godziny z myślą kogo mam kiedy kąpać, więc doszłam do wniosku, ze Emi dziś nie kąpię, włączę jej bajkę i wykąpię Krzysia, więc tak zrobiłam, wcześniej zrobiłąm Emilce kaszkę z Krzysiem na rękach, jak juz mały był wykąpany, ubrałam mu garniturek do spania, nakremowałam cztery litery i chcąc uspać położyłam sie z nim niczym upadła madonna z wielkim cycem....nagle jak mi Emi nie zapłącze, więc oderwałam Krzysia od mojego sutkaaaaaa.....bolało!!!!!! i lece do niej, a ona ogladajac bajkę gdzieś sie wspinała i spadła..... ta krzyczy, ze boli ją buzia, wiec wyglada jak po wojnie....przegryzła sobie dolną wargę, więc sąsiedzi moga przypuszczać, że gnębię własne dzieci i nie dość, ze płaczą to jeszcze krew sie leje......zatamowałam krew i wróćiłam z cyckiem do Krzysia....zasnął......położyłąm Emi spać, ale wcześniej musiałam ubrać jej pościel- dobrze, ze mam pościel w razie gości, bo nie wiem pod czym Emi by dziś spała...... Ale kocham te moje dzieciaki jakie by nie były ;) Spokojnej nocki Buziaki dla Was wszystkich M.
  14. Hej Kochane Zabrałam dzis dzieci i pojechałam do rodziców, tam rodzice zajęli sie Emilką, a ja pognałam na spacer z Krzysiem, ale było cudnie, oni w takiej pięknej okolicy mieszkają, ze bajka.....wróciłam dotleniona, ze mnie nawet głowa przestała boleć- nie wiem kiedy.....bo nic tylko siedziałam ostatnio w domu, a przecież mam anemię, wiec trochę odpoczynku czynnego też się przyda, nie tylko cyckowanie na kanapie.... Buziaki i spokojnej nocki M.
  15. Magdusia, wiem co czujesz, jeśli mogę Cię jakos pocieszyć.... A ja mam poranek z głowy, przyszły 2 ciocie do Krzysia i Emi, oczywiście moja Emi zamienia się w beksę, zeby zwrócić na siebie uwagę, bo ciocie zachwcone małym.....wiec od godz 6 rano mały zasnął dopiero chwile po 13........nie ma to jak czuwać, bo go cos moze ominąć, najdziwniejsze, że płakal w łóżeczku, a jak go wyciągałam i kładłam na rogówce w salonie, to już nie płakał mimo, ze jego siostra starsza ogladała bajki i nikt sie nim nie isnteresował......nie rozumiem, ale niech mu będzie..... Gratulacje dla wszystkich nowych mamuś, ale sie to posypało, czy ktos wie jak wyglada tabelka??? Chętnie bym Wam wysłała fotkę Krzysia, ale nie mam namiaró na galerię- żaneta to co mi wysłąłąś, wcale nie chce mi sie otworzyć.....tez chce zobaczyc Wasze bejbiki!!!! Luczijka, jak sie miewasz??? Buziaki M.
  16. Klara, życzę Wam pogody nie tylko ducha:) A ja mam poranek z głowy, przyszły 2 ciocie do Krzysia i Emi, oczywiście moja Emi zamienia się w beksę, zeby zwrócić na siebie uwagę, bo ciocie zachwcone małym.....wiec od godz 6 rano mały zasnął dopiero chwile po 13........nie ma to jak czuwać, bo go cos moze ominąć, najdziwniejsze, że płakal w łóżeczku, a jak go wyciągałam i kładłam na rogówce w salonie, to już nie płakał mimo, ze sostra starsza ogladałą bajki i nikt sie nim nie isnteresował......nie rozumiem, ale niech mu będzie..... Buziaki M.
  17. Trzymamy kciuki za maleńką OLiwkę- Everlast, trzymajcie sie!!!! Ja padam na twarz....mimo, że była moja siostra to ja i tak jestem wykończona......mały dziś przez 5 godzin był aktywny, niedawno zasnął, tak jakby nie miał jednej dżemki, nie wiem co mu zaszkodziło- moze żodkiewka....nawet nie mam siły zastanawiać sie czy pisze sie przez "Ż", czy przez "Rz".....do tego Emilka zachowywała sie irracjonalnie i 2 razy szmata dostała dzisiaj, bo wcale sie nie słucha tylko jest "Zośka-samośka"......głowa mi pęka, mały sie uspokajał jedynie przy cycku i na rękach....a jak zasypiał to Emila dawała czadu i tak wkółko......niech mnie ktoś przytuli.....Wojtek jak dobrze pójdzie to wróći przed północą i pójdzie spać, a ja w nocy z cyckiem do Krzysia.......pewnie przed 7 rano wstanie "druga zmiana" i trzeba bedzie mleko grzać i tak dzień za dniem.....chciałaś babo 2 dzieciaka, to masz!!!!!! Ale ja kocham te moje dzieciaki i tylko Wy rekompensujecie mi ten trud i Wasze posty, dzięki Wam czuje sie blizej ludzi..... Spokojnej nocki Buziaki
  18. No coś Ty Melonik, pewnie, ze sie gniewam :P STARACZKI: Nick-----------Cykle Starań-------Data@--------Wiek----------Miasto fibisiunia--------------------------3.07?------------23- - - -------warmia monisia647---------4-------------??.01-------------24-- - -- -----Szczecin klara2250-----------5------------??.07-------------24-- - -- -----............. CIĘŻARNE: Nick--Cykle Starań -Data Porodu ---Wiek----Miasto----Płeć oczekujaca----9-------19.10.2010------25------Belchatow CzarnaOna----13------06.02.2010------21------Zachpom----? ????? melonik85-------2------17.03.2010------24-------lubuskie< br /> SZCZĘŚLIWE MAMUSIE: Nick------Wiek----Data Porodu-----Waga Dzidzi---Imię Dzidzi----Miasto MoniaKat----29----03,09,2007-----2340----Emilka---Katowice/Tychy MoniaKat----29---17.07.2010------3730----Krzyś----Katowice/Mikołów Dianka90----18------25,09,2009-----3600- -----------Nikola-------Lubin Szcherza---26-------08.04.2010-----3260---------Dominik-- ---Warszawa Arista------22-------21.04.2010--------3950---------Wiktor-------Opole Everlast -----29------13.05.2010 ------4300---------Oliwia-------Śląskie ARTC--------24--------26.05.2010---------3230---------Amelka----
  19. ARCT- 100 lat dla naszej Amerykańskiej Mamusi :) Zdrówka, szcześcia i miłości :*
  20. Nono, Czarnulka, widzę, ze brzuszek sie łądnie zaokrągla, ale mnie ciekawosć zrzera, czy to będzie chłopak czy dziewczynka...? Buziaki
  21. Martolino, a mój czop to był włąśnie gesty śluz podbarwiony krwią, ale brazową i wyszedł na 2 razy...na 2 dni przed włąściwym porodem. Nadziejko, a moze wrócisz do szpitala jak ja wróciłam juz z postępującą akcją porodową.... Buźka, idę kapać moje szkraby... M,
  22. Mamusiu Wróbelka, pokaźny ten Twój synuś, najwazniejsze, z,eby sie zdrowo chował :) Gratulacje!!! Bal-Aga, no to dobrze, że masz wszystko tak dobrze zaplanowane, wszystko bedzie dobrze...na pewno!!! Nie pociesze Was, z,e po porodzie tez strasznie boli kręgosłup, bo z dnia na dzień nagle stajecie sie kilka kg lżejsze i środek ciężkości sie zmienia, w dodatku dochodzi zmęczenie.......na szczeście to mija z czasem. Buziaki M.
  23. Czarna, są dwa typy pasów ciażowych, takie jak to melonik pisze aby brzuch nie wystawał ze spodni spod T-Shirta oraz takie specjalne podtrzymujące brzuch i trzymajace kręgosłup i mięśnie przyczepne do niego, aby nie przeciażac kregosłupa, ten drugi to taki leczniczy. Ten pierwszy mozna kupić w formie top-u lub tylko na brzuszek.....na allegro zatrzęsienie tego jest. Klara, jak ja Wam zazdroszczę....kocham morze.... Buziaki M.
×