Lenka01

Witam lutóweczki. :) Podczytuję Was od początku, czasem coś pisałam w początkach ciąży, ale raczej jestem biernym czytaczem. ;) Dziś weszłam tutaj, bo dowiedziałam się, że swoją córeczkę zobaczę 18 lutego, będę miała cięcie. Może na koniec cos Wam podpowiem: - jesli chodzi o lewatywę to ja w pierwszej ciązy zabrałam do szpitala bo tak nam przykazano, kupiłam w aptece bez recepty, nazywa sie ten specyfik Enema, mała buteleczka i ... nie było tak źle jak się obawiałam. :P - golenie przy cesarce - na pewno cały wzgórek łonowy, głebiej raczej nie zaglądaja, bo nie maja takiej potrzeby. ;) Pozdrawiam was serdecznie, gratuluje juz tym które mają dzieciaczki w domu a reszcie - i sobie też - POWODZENIA!!!!! :)

skończyłam 11 tydzień, żołądek nadal muli - ale bóle głowy mnie wykańczają. Kawy pić nie mogę bo nie przyswajam teraz nawet myśli o kawie. ;) Lekarz mi kazał popijać pół lampeczki czerwonego wytrawnego winka - bo \"przy takim cisnieniu nie jest dziwne, że panią boli głowa\" ;) Brzuszek wybiło, ale niestety na wysokości żołądka. :( Pozdrowienia, dziewczynki!

cześć dziewczynki. chciałam się do tabelki dopisać, ale mi się coś rozsypała w edycji, więc zrezygnowałam. ;) Zaczęłam 9 tydzień, nastepna wizyta u lekarza dopiero na początku sierpnia i mam lekkie schizy - ale ogólnie czuję się nadspodziewanie dobrze. :P

nadia - cieszę się. super. :)

Beta 2282. :) Normalnie, jestem w ciąży! ;)

OBJAWY. To jest to co mnie zadziwia. To moja druga ciąża, trzecia właściwie - druga skończyła się bardzo szybko. :( Dlatego teraz az boję się wierzyć, że sie uda. Nie mam mdłości, nie mam zgagi, nie jestem wyczulona na zapachy. Zastanawiam się, czy jeszcze? Bo jesli nie "jeszcze" to chyba wygrałam w totolotka! ;)

...i próba profilu... ;)