gorrrąca 25
Zarejestrowani- 
				
Zawartość
0 - 
				
Rejestracja
 - 
				
Ostatnio
Nigdy 
Wszystko napisane przez gorrrąca 25
- 
	bo zasada jest taka, że każdy kochanek jest też kumplem, ale nie każdy kumpel jest też kochankiem:P
 - 
	przyjaciółek mam kilka, ale za to takich w dechę:D:D kumpli dużo, wśród nich kochanków i kochanek trochę:P wszyscy są w dechę:D
 - 
	witaj w klubie - ponoś też mam męskie podejście do życia:P dlatego kumple, z którymi na piwo i mecze chodzę mówią na mnie DAREK:D
 - 
	co niektóre kobitki na tym forum potrafią za to pisać jak facet
 - 
	:D:D:D
 - 
	otóz to wylasia! jak chcą miodku to muszą się liczyć z tym , że po drodze się pokłują albo poparzą:P
 - 
	hehehehe na pewno nie. nie dopuszczam do takiej opcji.
 - 
	:D:D:D:D:D:D:D:D la femme fatale?;)
 - 
	dawaj go tutaj - zemsta bedzie słodka i smakowana na zimno. lubie dawać nauczkę takim dupkom.
 - 
	hehehe - tak, żebyś wiedziała - prędzej zwiążę się z kobietą, niż mężczyzną:) raczej nie pokocham już faceta bo jedyna i wielka miłość mojego życia ..nie zginał w wypadku i nie zjawił się dotąd godny następca.... z mojej strony wszystko zatrzymuje się na etapie przyjażni, fascynacji, zauroszczenia, ale magicznej bariery nie przekracza... może dlatego nie wybieram wolnych - żeby nie cierpieli. nic 2 razy się nie zdarza z taką siłą, nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki.
 - 
	powiem Ci , że zdarza się, że pojawia się czasem i z czasem uczucie... wiesz co wtedy robię? - wycofuję się z układu bo nie chcę by zostawił swoją kobietę, zwłaszcza jeśli mają dzieci.
 - 
	ale ja mimo wszystko chcę uniknąć skrzywdzenia tej 2 kobiety - dlatego nie dążę do tego by się dowiedziała i nie próbuję kraść. Biorę i daję tyle ile chcę i mogę wziąć....
 - 
	zasada jest taka - jeśli wiem, że jest zajęty zatem wolno mi go pożadać, wolno mi go darzyć sympatią i zaufaniem, wolno mi dawać mu i dostawać od niego przyjemność, wolno mi spędzać z nim miło czas, ale nie wolno mi kraść go żonie i nie wolno mi go pokochać, bym nie zapragnęła go ukraść....
 - 
	ok... ale ja od początku wiem, że mają żonę!
 - 
	zamężnych? ale to kobiety by były:D!
 - 
	hehehe to nic nie da są jak ćmy przy płomieniu świecy, dziecko we mgle i misie przy miodku :D
 - 
	ok - to jeszczenie załatwi sprawy, im też powiedz, żeby wielkim łukiem omijali mnie:)
 - 
	hmmm coś w tym jest. może nie próbuję kraść bo wiem że i tak dla siebie nie zatrzymam?
 - 
	margerita - myślę, że już jestem wyspecjalizowana:P poza tym raz byłam dobrą nauczycielką pojętnego ucznia:D:D:D
 - 
	:D:D:D:D zobaczymy - kiedyś będę się musiała przerzucić na młodszych bo starsi ... nie będą już mogli:P
 - 
	poza tym trudno trafić na wolnego jak się lubi 10 lat starszych:P
 - 
	margarita - coś w tym jest - talentu to im nie brakuje:D:D:D
 - 
	no tak, ale dla wielu osób to niepojęte - albo się sypia z żonatym i próbuje go \"przejąć\":D, albo nie zbliża się do niego zupełnie, a ja mam takie dziwne podejście...
 - 
	pewnie zaraz zostanę zlinczowana za te słowa: musztarda - właśnie dlatego nie mam wyrzutów sumienia, gdy czasem się zdarzy, że idę do łóżka z żonatym/zajętym facetem - siłą go nie brałam! Za to nigdy nie próbuję go ukraść tej drugiej i zatrzymać dla siebie. Na to już sumienie mi nie pozwala...
 - 
	salonie samochodowym prosiaku :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
 
