moja sąsiadka miała zdiagnozowane guzki w wieku 31 lat,teraz ma 45 i nie miała operacji,obserwuje je co jakiś czas i jest dobrej mysli,oczywiście biopsa wyszła dobrze ale to było pare lat wcześ niej,jej endo nie zalecał wycinania.W tym też czasie urodziła trzecie dziecko,więc i my bądzmy dobrej myśli:)