Jestem z moim chłopakiem 3 lata, planujemy wspólne życie, on zapewnia, że mnie kocha, ja kocham jego...tylko, że jemu bardzo często zdarza się o mnie zapominać..ostatnio oboje zdawaliśmy maturę. Przyjechałam na wyniki pierwsza, najpierw odebrałam jego, zadzwoniłam, powiedziałam mu jak zdał. On nawet słowem nie wspomniał jak mi poszło...czekałam cały dzień ale zapytał dopiero wieczorem i to przypadkiem bo mu się przypomniało..było mi okropnie smutno..rozumiem gdyby to była drobnostka ale to była ważna sprawa...takie rzeczy zdarzają się bardzo często..w ogóle wydaje mi się, że bardziej się staram a on jest jakiś obojętny..chciałabym jakiś emocji w naszym związku, czułych wyznań..a on nic..jest mi przykro, że już na niego nie działam..mamy dopiero po 19 lat...