padlinka

hhehe,ja po tym wczorajszym wirtualnym pijanstwie mam kaca malego:-Pa tylko2 piwka wypilam.o,nie||!!!!emi mnie znow obrzygala,wiec niniejszym ja WYDZIEDZICZAM:-p. BASIA!TY WYNALAZCA JESTES NORMALNIE!!!!!:-) bernatka----nie martw sie tym AZS,chociaz wiem ze to nie fajne...my z gabrysioa nie mielismy wprawdzie zapalenia skory ale miala alergie na mleko,ktora objawiala sie totalnymi pryszczami,wysuszona skorka i takimi tam...ale przeszlo a moje okulary majajuz miesiac,niby nowe a ju stare :-D celulit jakois mi nie przeszkadza.tzn od kiedy w miareregularnie cwicze ten moj rowerek na plecach :-P no i masaze szorstka rekawica...ale tez juz mi sie odechciewa wszystkiego..dlaczego ja mam dbac o siebie a moj maz tyje i tyje i nie przeszkadza mu to?!?!i nie da sobie nic powiedziec...:-/ Ekinio----zazdroszcze ci ze Twoj mezus jest pozytywnie do diet nastawiony...moj niedlugo nie bedzie sie miescil w drzwiach :-P kotunia------rety jakie drogie te kocyki!!w szoku jestem...ja wszystkie kocyki jakie mam dostalam,i nawet nie wiedzialam ze to takie drogie...100zł?!?!chyba ze to jakies specjalne sa? mi tez zdjecia nie przyszly.tzn na wp.pl,bo pocztena onecie mi przytkalo (znowu) i ja bojkotuje juz :-P

eh dziewczeta,ja to mam niefart dzis....najpierw Kasia daje info ze ona nie moze dzis sie spotkac,potem walcze zwozkiem-w konsekwencji zostaje w domu,a teraz przez ten snieg okazalo sie ze maz utknal w korku i nie wiadomo kiedy bedzie przez co i z Ekinio tez sie nie spotkama tak sie cieszylam....buuuuuuu emi zmeczona juz chyba,warto by ja polozyc ale jakos za wczesnie jak na nia...gaba rozwala wszystkie zabawki ktore dopiero co tak pieczolowicie sprzatalam..i wyszedlmi pryszcz jakis cholerny miedzy brwiami.ale bomba....:-P

gorcia,maciusia mialobyc:-P przepraszammmmmmmmmmmmmmmm, rozkojarzona jestem :-P

czesc dziwewczyny:-) no,wkoncu jakies zdjecia do mnie doszly :) dzieki gorcia za \\michasia,dzieki Donn za ciebei i Aurke :-) (ale ci chyba wlosy urosly,co?) w warszawie sypie sypie i sypie.gabrysia szczesliwa :-D adzis mam nadzieje znow spotkac sie na piweczku z dziewczynami-ekinio i kpiotrowicz..mamnadzieje zenic nei stanie na przeszkodzie.. caluje i zmykam na troche bo emi drze pyska:-P

hejka,dziewczeta! markotko....dzieki:-)ostatnio ciut lepiej,bo czesciej z domu wychodzilam.mysle ze te doly zawsze mnie dopadaja ze zdwojona sila po paru dniach z domu z dziewczynkami....i maz zaczal wracac normalnie z pracy znowu...w koncu :-) \\Domi,informuj co lekarz powie...i uwazaj na nerki,bo to cholerstwo strasznbie uciazliwe jest i bolesne jak sie zaplenie rozwinie... molus,przezyjesz...a moze jeszce polubisz nawet :-P (ja kiedys nie tolrowalam ani zielonej herbaty ani czerwonej,ani miety,a teraz przepadam :-D) wiele dobrego obilo mi sie o uszy nt ziol o. klimuszki, mam nadzieje ze pomoga ci :-) ciekawa jestem tej naszej Brednie,kiedy urodzi..normalnie wyzwala to we mnie adrenaline :-P dziewczeta,sciskam was mocno wszystkie i hip hip hurra ze w koncu sie zabielilo :-) mozna chyba zyczenie pomyslec sionbie jakies w takiej chwili, hihihihihi, napewno sie spelni :P

hejka:-) wzielam i posprzatalam swoja szafke z ciuchami...jak zwykle mnostwo ciuchow do oddania na pck..robie miejsce na nowe :-D mezowi teraz sprzatam..hehe znow na mnie nakrzyczy ze chce mu mnostwo powyrzucac ciuchjow...w ktorych i tak ni chodzi :-P trzeba zrobic porzadne przeglady przed zmiana mebli zeby i mniej pracy pozniej bylo z ukladaniem i zeby dobrze ocenic co tak naprawde jest potrzebne. i szukam pomyslow na otwarcie wlasnej dzialalnosci gosp.bo mam straszne cismnienie zeby cos ze soba zrobic... oki wracam do dzieci,gaba ma temperaturke,aemi kwiczy cos tam..buziakiiiiiiiiiiii

hej! rety!jakiete wasze brzdace sa do przodu!!! moja poki co podciaga sie za raczki do siadu ladnie i jakis czas potrafi juz wytrzymac na brzuszku (do niedawna bylo to niedopomyslenia),ale przewracac to sie nie przewraca...i dobrze,niech sie rozwija w swoim tempie:-) zazeram sie pestkami dyni...ponoc dzialaja dobrze na trawienie i maja cynk-wiec i na wlosy pomoga byc moze... jednym okiem patrze na \"pytanie na sniadanie\" .chore to..nie wystarcza mi komputer jescze i tv musi byc wlaczone :-P mam chyba zludzenie ze jescze ktos DOROSLY jest oprocz mnie w domu,hihhi eh,znowu pora na sprzatanie..nie moge sie wygrzebac..strasznie mnei to irytuje-ilenie staram sie sprzatnac zawsze balagan :-O oki,gaba chce franklinaogladac,tojej puszczam a sama spadam w wir sprzatania...

molus,kochana, bardzo sie cieszze ze nie jest zle z ta torbiela...kurcze,miejmy nadzieje ze sie szybko wchlonie :-) ja sie topie w balaganie strasznym. przy dwojce dzieci jak pare dni zabniedba sie sprzatanie to ciezko sie pozniej \"odkopac\".. gabrysia moja pieknie sie teraz bawi z emilka-az milo patrzec :-D trzeba sie teraz nacieszyc bo za pare lat beda pewnie toczyly regularne boje :-P \\ciekawe co u tej naszej |Brednie...ciesza w eterze,wiec albo rodzi wlasnie albo wkurza sie ze jeszcze nie rodzi...az sie boje do niej odezwac z pytaniem, bo jescze mnie pogoni,hihhihi Brednie,Czarnulek,Markotko,Domi,Agapko, dla wszystkich..

dziewczyny,dzieki za to,ze podnosicie mnie na duchu :-)bardzo dziekuje :-D mam prosbe,zmiencie sobie moj adres @ na: kalinowska_paulina@wp.pl bo na onet nie dochodzami fotki,i bardzo szybko zapycha sieskrzynka.i czekam na zdjecia ;-) dzismambardzo ambiotny plan W KONCU posprzatac w domu...podejrzewam ze uda mi sie tylko powymieniac ciuszki emilki na wiekszy rozmiar,ale plany mozna miec :-P a co! |Emilka usnela wiec moge zaczac sprzatac...ide wiec :-O (jakja nie cierrrpir robic porzadku w ubraniech...a dzieciecych zwlaszcza,hehe buzka

eheh,donn, tylko nie blond peruki,tylko nie blond ;-P kiedys sie pofarbowalam i wygladalam eheh conajmniej zabawnie...;-) to ja juz wole byc miedzianowlosa lalą hihi

Agulka..........czemu ci smutno?coz to sie stalo? Kati---gratulacje dla Maxa!!!! |dziewczeta, dzieki za odzew w sprawie tych mebli.oblookalam porzadnie.Ciekawe na jakim poziomie klaruja sie ceny tych mebli forte,bo nie moge cennika znalezc.slyszalam tez ze dobre sa meble vox czy jakos tak... aja przestalam juz cwiczyc-od swiat w sumie..efekty widac..niedosc ze nie cwicze to obzeram sie strasznie..wczoraj (wiem obiecalam juz na ten temat nie mowic,ale muuuuuuuszeee) caly pek wlosow mi wylecial...oplakalam tonowu i z tego wszystkiego do 2.00w nocy nie moglam unsnac... :-(

stokrotko-------juz troche glupieje ..grzebie w tym necie i grzebie i wszedzie odradzaja meble z BRW i ikei...sama juz nie wiem, bo wybor wcalenie jjest taki duzy..ehhhhh.\Myslimy o jakims zestawie i o duzej szafie.pewnie tak szukac bedziemy kilkalat. sam wybor wozka zajal nam ponad pol roku:-P retty mam tylesprzatania, a dopadl mnie big leń...chyba wylacze kompa na chwile bo nic nie zrobie ;-)

aha,mam serio pytanie i wielkiej wagi.chcemy kupic meble do duzego pokoju,ale takie ktore by pare lat postaly,bo jak to sie mowi,biedakownie stac na byleco..,i w zwiazku z tym zastanawiam sie gdzie kupic,zeby i cena byla do przeskoczenia i jakosc w miare odpowiednia.Moze ktoras z was podpowie?|bede wdzieczna!!!!!

|Hej dziewczyny ! Noooooonie nooooooooooo.............. wyszlam na najwieksza panikare na forum,hahaha,a w kazdym razie na najbardziej zakompleksiona osobe ;-) to ja juz wobec tego nic o swoich lysosciach nie wspomne,obiecuje /(ale swoje pomysle,ajakze!:-P ) My tezpo szczepieniu.wzrost i waga na50centylu, takze jest ok. troche sie niepokoilam ze |Emi jest wiecznie jakas taka naprezonai ze nie bardzo chce dzwiogac sie do siedzenia ale pediatra nie kazala sie niepokoic, wiec wyluzowalam.\\my szczepimypentaxinem(czy jakos tak) 120zl. jescze w polowie marca czeka nas szczepienie na zoltaczke i koniec na jakis czas. i dobrze. uaktualniam tabelkepoki co. ************************************************************************************* NICK...IMIĘ DZIECKA....M-C...KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE...ZĄBKI ************************************************************************************* 1.agata_27....Szymon.........6..........2900/51....... ..7900G/70cm 2.annaa20 ......Wiktoria......5...........3150/51.............6890g/?. .. 3.gorcia_27....Maciej..........5.......2950g/54cm....... ...6500/72cm 4.Kotunia......Aleksander......5.......3050g/54cm...... .....8kg/78cm 5.justa29......Patryk...........5,5........3470/54cm.. ....8kg/ok74cm 6.Donn.........Aurora...........5,5......3190/56cm...... .....7200/70cm 7.Blondi-ania...Jakub...........5.......3460g/59cm... ...8300g/ok72cm 8.Bernatka130......Bruno.....5.......2820/54cm.......... .7 000/66cm 9.Livmar.....Izabelka..........5......3230/53cm......... 7600/69cm 10.Justynka307....Igor.......5 .....2800g/50cm.........6560g/63cm.. 11.Agula30 12.Aga2424......Miłosz.........4......3400/57........... .. ....6600/... 13.Jagna25......Marta..........4.......3040g/56cm....... ....5700/... 14.Stokrotka_26 Wojtuś.....4,5......3460/58 cm........8600/76 cm. 15.edusia……….Nelly............4......3 ,540/53cm..........7000/71cm 16.Kika27......Natalia..........5......3300/52cm........ ....6430/65cm 17.BE_B.........Michaś......5.....4550g/59cm..9130g/72cm ..2 ząbki 18.Evvik.........Bartuś..........5.......3090/53 cm........7880/66cm 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika.....5...2750g/52cm....ok.6500 g/ok.63cm 22.Diann.........Michaś.......4.......3350g/57cm........ .ok 8kg/70cm 22.zuza29.......Pawełek.... .4......3440g/55cm...........ok8kg/70cm 23.Roxelka.....Vanessa..... 5......2730g/48cm.. 6100/74cm(2 ząbki) 24.Doris.........Alicja..........4.......3460g/57cm..... ......6550/66cm 25.Katienka...Weronika.......4.......3300/56cm......... 6 900g/65cm. 26.agula-kruszyna...Kasia ....4....... 2970g/51cm.........7 kg / 70cm 27.ali32.........Szymon..........4...................... .........6100/64cm 28.Tati78 29.Kati75....MAXIMILIAN......4,5....4860g/56cm.........8 ,7 5g/67cm. 30.joanka...Marcelina........4.......3150g/58cm......... .........4500g 31.Oliwia13 Piotr .......4,5..........3270/59cm.............6965g/69cm 32.Plusia....Maximilian.........4.......3475g/53cm...... ...7870g/67cm 33.agulka28....Kacperek......4,.....3490g/54cm........ 82 00 g/70cm 34.Kasia 30...Jakub............4......4820g/58cm.........7640g 35.Kpiotrowicz..Gabrysia.....4........4100/58cm......... ......5600/?? 36.Basia23.....Paulinka........4,5.....3400g/56cm...... . 7600g/67cm 37.ToYaB....Staś........4.......3400g/55cm.....7 kg/65cm...1 ząbek 38.marsjanka..Agnieszka.5...3000g/50cm........6000?..... ........... 39.padlinka.........Emilka.......4,5......3260g/59cm..... 6650/64cm. 40.z daleka A.....Kacperek.....4......2940g.......................6500g 41.ekinio.........Ksenia..........4,5.....3160g/53cm...... ..... 6680g 42.Lonta.........Beatka.........4......4150g/58cm.. .............8000g 43.agajacek......Roksana......4......3200g/54cm.......61 40g/68cm 44.Sierp.06....Zuzia.........4,5.......3665/56cm........ 7000g

M|olus...kochana!!!!!jestesmy z toba,nie zalamuj sie..chociaz to nie latwe,wiem...w tajkich chwilach zastanawiam sie co znacza moje male problemy...:-( markotko----ale moje wlosy to juz chyba patologia...w peruce zaraz bede chodzic chyba...a w sprawie pojsca do lekarza----rozwazam ostatnio bardzo serio... mam nadzieje ze teraz Tobie sie szybko uda zajsc w upragniona ciaze... |Domi,jak zawse trzymam kciukasy.nie nalezy sie chyba nakrecac zbyt mocno ale kto wie...moze cos sie wydarzylo? Brednie,rodzic nam tu...ALE JUZ!:-P dla wszystkich wielkie buziaki od naszej babskiej paki:-)

|Dzieki dziewczyny za odzew :-) basia- biore skrzypowite,a poza tym to juz tylko szampon dermena, nafta kosm. i raz w tyg maseczkaz olejku rycynowego.to chyba jednak nie za wiele ?hmmmmm |stokrotko,ja w ciazy z |Gabrysia mialam super wlosy, po porodzie tez minie wypadaly ani nic z tych rzeczy, myslalam ze teraz tez tak bedzie..:-O i az9-mcy?!?!?!zalamka!! w kwestii psychologa nie umiem sie przemoc...chociaz rozwazam to od 2-3 mcy juz... w sprawie wozka to poki co moja mama miesci sie jescze spokojnie w gondoli i pewbie na wiosne sie dopiero przerzuce na wersje spacerowa. stelaz leciutki wiec moze nie bedemusiala inwestowac w cos mniejszego ;-) krzeselko do karmienia jescze dlugo nam nie bedzie potrzebne, zreszta mamy po gabrysi takie plastikowe najprostrze z ikei.wystarczajace mawetjesli gabrysia byla... grubaskiem. http://www.ikea.com/webapp/wcs/stores/servlet/ProductDisplay?topcategoryId=15567&catalogId=10103&storeId=19&productId=53018&langId=-27&categoryId=15667&chosenPartNumber=00069725 rety, ide posprzatac w kuchni, bo za obiad sie trzebawziasc w koncu.buziaki

Czesc kochane! |aj jestem niewyspana...gdzie te cudne czasy kiedy emi presypiala bez pobudki cale noce?!?!?jak to sie czlowiek do dobrego pprzyzwyczaja szybko...eh :-O zryczalam sie wczoraj..mam lyse placki po bokach glowy...dziewczyny..czeego ja nie robie z wlosami a nic nie pomaga,...NIC..kolezanka moja twierdzi ze to wina depresjii z ktora walcze,bo od stresu ponoc tez wypadaja wlosy...ale nie chce mi sie wierzyc ze to od tego..kurcze..nigdy nie mialam gestych ale teraz to masakra..i jescze zle obcieeta jestem i nie ma co tych lysych plackow zaslaniac..jakby nie to ze tak mi ciezko wyjsc z domu gdziekolwiek poszlabym chyba do dermatologa... zazdroszczewam dziewczeta ze tak pogodne jestescie..ja wszystko dalej widzew czarnych barwach,byle co potrafi mnie zalamac...troche sobie nie radze..a to juz tyle trwa.. emi zaczynaplakac wiec poki co spadam. wybaczcie mi to moje smecenie...:-( buziaki!

czesc dziewczeta!! |ja juz mam srawnego kompa wiec sie melduje..teraz szybciutko bo nie mialamjesczeczasu przeczytac co popisalyscie, ale w wolnej chwili nadrobie itez cos wiecej napisze. Teraz tylko sie przywitam i za staraczki mocno kciuki sciskam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i zaszczesliwe rozwiazanie naszej brednie !!!! buziaki!!!!!!!!!!!! 4All

czesc Dziewczeta :-) no wreszcie sie melduje-komputer naprawiony :-) mam troszke czasu w koncu przysiasc...chociaz jak slysze moze to sie znow zmienic bo Emi zaczyna pokwekiwac... :-P u mnie od swiat zmienilo sie tylko tyle ze z mezem widuje sie znacznie rzadziej,duzo i dłlugo biedak pracuje, walcze z gabrysia, ktora przestala sikac w majty wprawdzie, ale zaczela obgryzac paznokcie,emilka tak sie poprzestawiala w swieta (imprez było mnostwo) ze jak od drugiego miesiaca zycia w nocy przesypiala ciegiem nawet czasem 8-9 godzin nie budzac sie na karmienie tak teraz robi to znacznie czsciej...ale pracujemy :-P zeby rzecz wrocila do stanu poprzedniego,hihi Chcialam ostatnio poprawic sobie nastroj i kondycje wlosow (wypadaja mi GARCIAMI!!!!!mimo specjalnych szamponow, nafty, olejku ruycynowego i lykania skrzypovity) u fryzjera....ale zaluje..:-O uwazam ze obciela mnie nie twarzowo i juz nie moge sie doczekac az mi odrosna te wlosy,,,grrr..i chodze ostatnio cala spuchnieta, haha,geba jak nalesnik i dluuuuuugi nos, hahah,nie moge na siebie patrzec...chyba zglosze sie do kolejnej edycji \"Chce byc piekna\" :-P,hahaha bardzo mi humor poprawila wizyta u naszej |Ekinio :) taka fajna rodzinka ! A Ekinio bardzo smacznie gotuje :-D ze w sekrecie wam powiem hiihh ja to jestem kulinarny niedorozwoj hahaha muszezmykaczeby Was nie zanudzic i do emilki bo spiaca jest i trzeba wykorzystac ten fakt postaram sie dodacza jakisczas pareaktualniejszycgh zdjec na bpbasy...oj dawno mnie tam nie bylo..... Buuuuuuuuziaki||!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

dzieki a ty Wikusie;-) ja wlaczam gabie bajke to moze da mi posprzatac troche..tylko jescze emi nakarmie:-P a my choinke w sobote dopiero ubieramy :-) co by sie nie opatrzyla, hahah buziaki!

Molus---dawaj znac:-) jasie lenie...potwornie!!!!!siedze przed kompem z wyrzutami sumienia ze nie sprzatam.Ale jakos mi sie tak wydaje ze lepiej poczekac z tym chociaz troche bo do wigilii daleko,a przy dwojce dzieciaczkow (plus MĄŻ) dzzis posprzatam-jutro syf :-P Hmmmm,albo to ja mam za duze wymagania:) Ogladam wlasnie kątem oka \"dom nie do poznania\"..dlaczego mi ktos nie przzysponsoruje takiej chawirki?!??!?!osz ty w zyciu!:-P

No, Annna:-) Wszystkie sprzataja sobie, a ja leniwa jestem, to zeby nie sprzatac - siedze przed kompem hahaha No tak...to popisalamsiobie :-P ...Emi placze,spadam.Buzka!

O Boze!!! Blondi aNIA------PORYCZALAM SIE NORMALNIE.....jEZUUUUUUU......... A ja chyba jedno z dwoch: -albo tez mam zabkujace malenstwo -albo pokarmu mi zaczyna brakowac Emi jest nerwowa, potrafi dlugo plakac przy cycu sie denerwuje jakos, ale jak wczoraj i przedwczoraj po dlugim placzu dalam jej butle to cala wydydolila..i nie dala sonie odebrac..kurcze...martwie sie..nie to ze jakos szkoda mi by bylo odstawiac od piersi,ale wolalabym jednak do pol roku pokarmic ..mleko jest drogie,nie stac nas na nie(tzn wiadomo, znalazloby sie jakby bylo trzeba) plus odpornosc naturalna i te wszystkie inne oslawione zalety. Ale z dugiej strony moze to kwestia zabkow...ma rozpulchnione dziaselka,wsadza ciagle cos do buzi i sie slini...apo karmieniu piersia czasem ulewa wiec chyba cos jednak leci mi z tych \"mleczarni\"...nie wiem sama/.. i porzadki stanely w miejscu...kurcze... wczoraj awantura z mezem byla ale o dziwo!skonczyla sie dlugą i powazna rozmowa:-) i jestem zadowolona bo to diobry objaw:-P kupujemy w koncu aparat..szukalismy i szulkalismy i bedzie canon A530-taki sobie prezent na rocznice subu sprawiamy:-) . no i bede mogla w koncu robic piekne zdjecia moim dziewczynkom:-) moje dziewczatko starsze od paru dni katuje nas koledami w wykonaniu arki noego :-) i spiewa razem z nimi zapamietale!;-)ale ile mozna!!!!!!!!!!!,heheh stwierdzilam wlasnie ze wszystkie mamy takie sliczne dzieciaczki:-) nic tylko do reklamy wypozyczac :-P oki lece do kuchni zupke pomieszac ,papapa kochane!

ahah,Basiu, pocieszasz mnie Kobietko:-) moje rekordy to siedzenie w pizamie do 14.00,ale to w ciazy jescze :-P Amoje Emilątko tez dlugo spi:-) Jak ja o 21 uspilam to spala do rana tzn do 6.00 chyba(wzielam ja do siebie jak maz wstawal do pracy,a i wtedy nie plakala tylko spokojnie lezala) Swoja droga to zastanawiamsie jak to mozliwe ze ona nie budzi sie z glodu :-) Ja tyle godzin przerwy w jedzeniu ciezko znosze:-P Wybieramy sie dzis do dziadklow..pol roku u nich ponad nie bylismy...,a oni u nas ostatnio 3 m-ce temu..Ale swieta ida..trzeba sie pojednac i dac im odczuc ze sa potrzebni...Niezaleznie jak potrafia wkurzyc i jaki sprawic bol w ciagu minionych miesiecy... ide zmyc naczynia...odwlekam to i odwlekam...:-0

czesc Wam Laseczki:-) Emi krzyczy cos do siebie..bo gaworzeniem tego chyba nie mozna nazwac :-P a Gabi stroi sie w moje szaliki i czapki i bawi sie w \"korową\"(czyli królową). jestem zalamana ile rzeczy jescze nie zrobionych mam przed tymi swietami. masakra.ani pol prezentu nie kupione...okna nie pomyte,nic nie wypucowane jak nalezy, mialam wczesniej kapuste wigilijna zrobic i zamrozic zeby roboty troche odpadlo i oczyweoiscie znow nie zrobie jak znam zycie.....od jutra sie biore za wszystko pelna parą..hehe,przynajmniej taki mam plan :-P i musze wywolac tonę zdjec!! tonę!i wyslac rodzinie emilke w koncu, bo nawet jej nie widzieli jescze..tak to jest jak ma sie tylko zdjecia cyfrowe...zwlekam z wywolywaniem a potem sie kumuluje...i powypisywac kartki z zyczeniami...ehhh...nie mam jakos do tego serca, tylko z ubierania choinki sie ciesze ale to tez w wigilie dopiero... kurcze , siedze jescze w pizamie...masakra :-P. oki spadam sie ubrac i cos posprzatac w domu...jak mus to mus.. Buzka!!!! :-D