padlinka

Czesc kochane dziewczyny troche kiepsko dzis sie czuje... moze zmeczenie weselem dalo w koncu o sobie znac... eh... chyba juz 10 tydzien u mnie bedzie... czyli jeszcze ze dwa tyg. i mdlosci bye-bye.. nie moge sie juz doczekac... ale powiem wam szczerze ze strasznie martwie sie o zdrowie tego dzieciatka...nie wiem czemu...w poprzednich ciazach jakas taka spokojna bylam a teraz ciagle tylko sie zastanawiam jak to bedzie jak urodze jakies chore dzieciatko, czy dam sobie rade itd... wiem, glupio myslec o takich rzaczach...ale nie umiem inaczej...a nerwy tylko moga dzidzi przeszkadzic w dobrym rozwoju, ale nie umiem zapanowac nad tym wszystkim... :-( Agapus, sloneczko --- Molus...rany, to u Ciebie juz chyba 35 czy 36 dz.c., ile jestes po sopdziewanym teraminie? nie chce cie nastawiac niepiotrzebnie bo moze nerwy spowodowaly opioznienie w @ ale ja bym chyba nie wytrzymala i zrobila juz ten test... w kazdym razie mocno trzymam kciukasy...mocno! Fladerka, a dlaczego strona mai z bobasow znikla? nie moge otworzyc :-( Markotka, enigmaa, czarnulek i brednie Piszcie co u Was...

Rany, dziewczyny...smutne to wszystko co sie stalo... a my dopiero dzis sie dowedzielismy ...Molus...wspolczucia...ale kto wie?...moze zycie za zycie...? i jescze jedna tragedia..ponoc ich troje na eurowizje jedzie... a my bawilismy sie super i wygralismy konkurs taneczny ..tak wywijalismy...a tu ludzie umierali w tym czasie...hmmmm

To ja dziewczeta, hehe Faktycznie ciagle spadamy ostatnimi czasy, hehe, ale tak to bywa, sa wzloty i upadki :-) ja sie ucieszylam, bo wczoraj przymierzylam sukienke ktora kupilam na wesele siostry w lipcu i sie w nia zmiescilam(!), a w listopadzie byla za mala , heheh wiec troche schudlam...i bardzo dobrze bo jutro czeka nas wesele a ja juz mialam plakac ze nie mam sie w co ubrac, heheh ...tylko przeraza mnie wracanie z drugiego konca warszawy w srodku nocy w takie zimno...a moze jakos bedzie ;-) zaraz wraca maz zmeczony z pracy wiec ide robic mu cos cieplego...pa dziewczyny, bardzo was mocno sciskam i caluje i trzymam jak zwykle kciuki , szczegolnie teraz za Ciebie, Molus :-)

Kochane, byliosmy dzis na USG i ... wszystko dobrze! 9 tydzien, serduszko bije slicznie, i na razie tyle.. :-) Bardzo mi ulzylo :-) Napisalabym teraz wiecej cos ale nie mam siely bo pozno kuz a gosci mielismy. moze jutro mi sie uda cos skrobnac ale tez spodziewam sie kolezanki z dzieciakami, weic moze to byc trudne ;-) Caluje Was mocno i trzymam za kazda kciuki. Bardzo mocno.

witajcie tak sobie podczytlam o czym rozmawialyscie i mysle ze wprawdzie czasem trzeba chuchac na zimne ale pediatrzy baaardzo czesto przesadzaja. mojej kolezance ortopeda powiedzial ze jej dziecko ma na pewno dysplazje i skierowal 3 m-ne dziecko na RTG! po czym okazalo sie ze nic zlego nie ma, tylko faldki na udach lekaerza zmylily, kurcze :-) a jesli chodzi o jedzonko dla dzidziusia, to ja zgodnie z zaleceniami i wlasna wygoda karmilam wylacznie piersia do konca 6 m-c zycia i absolutnie nie spieszylam sie z wprowadzaniem nowych produktow, tak bardzo spokojnie, zaczelam od soczkow jablkowych i tartego jabluszka i marcheweczki chyba, ale to tak dawno temu bylo, hehehe a @ po porodzie dostalam po 13 m-cach ;-) Wczoraj sie wkurzylam----mam na jutro termin usg a jak ostatnio bylam u lekarza nie dal mi skierowania, wiec ide sobie do przychodni i patrze a tam zlikwidowali mi ginekologie! teraz nie dosc ze od rana bede musiala probowac sie dostac do gina gdzie indziej po skeirowanie, potem czekac na usg (w tej samej przychodni ale o innych godzinach ) to jueszcze kolejne utrrudnienie dla mnie bo dotychczas mialam do gina pare krokow tylko i z gabrysia zawsze moglam pojsc a teraz juz tak nie da rady... a najbardzioej wkurzajace jest to, ze jak bylam 2-3 tyg temu, to nic nie powiedzieli ze zanosi sie na zamkniecie gabinetu! no ale grunt ze jutro okaze sie czy wszystko dobrze z dzidzia...oby tak!

heeh, witajcie w ten cholernie zimny dzien rece mi zgrabialy i mam problemy z pisaniem prawie, hehehe, cora mi doslownie wlazla na glowe, a w tv nieczego nie ma...bleeeeeeeeeeeeeeeeeeehhhhhhhhhhhhhhhh, hehehehehe No jak zwykle robie czary-mary i \"zarazam\" kogo popadnie, :-D w srode (dopiero) mam usg...oby wszystko dobrze...a to tyle dni jescze!!!!!!!! caluj Was i sciskam moocnoooooooo

hehe no, ja tez tylko z pecherzykiem sie zaznajomilam dotychczas ...rany jescze tydzien caly...jak ja wytzrymam, hehehe

ja wlasnie zaglafalam na moja ulubiiona stronke ze zdjeciami usg dzieciaczkow http://hrynek.republika.pl/czlowiek1.html i sie troszke wzruszylam...za tydzien mam usg, oby wszystko bylo dobrze...nie moge sie juz doczekac... teraz mnie czekaja tylko te beznadziejne badania i najgorsze z niech wszystkich----- wymaz, blehhhhhhhhhhh odwlekam to jak moge... :-O

Wiecie co...macie racje, postaram sei nie martwic, szampon odstawiam, ale chyba zanim jakis kosmetyk zastosuje teraz to pporzadnie przejze sklad, cholerka...Przepraszam wszystkie dziewczyny ktore moze niepotrzebnie przestraszylam..... ale moze jestem przeczulona po stracie tego naszego poprzedniego maluszka... Dzieki za slowa otuchy!!!!!!!

:-) postaram sie...eh...... czesc brednie booziaki...

no, w skladdzie wyczytalam ze zawiera fenoksyetanol trafilam na to przypadkiem wpisalam w google \" w ciazy nie powinno sie stosowac\" wyskoczyla mi taka stronka, byl tam ten skladnik cos mnie tknelo i zerknelam jescze taz na slad szamponu i bylo to tam, kurde. szampon nazywa sie Dermena, przeciw wypadaniu wlosow. na samym szamponie nie bylo ostrzeazenia ze nie moga go stosowac kobitki w ciazy

dziewczyny, wlasnie wyczytalam ze stosowalam szampon ktory zawiera skladnik mogacy wywolac wady plodu! rany strasznie sie boje...wiadomo, szampon odstawiam ale jak okaze sie ze cos zlego sie z dzieciatkiem stanie chyba sobie tego nie daruje...........

witajcie! Dziewczyny, ja za spotkaniem spoko, chetnie bardzo. :-) moje gg jakby co to 2589821 chyba. hehe. I faktycznie cos ta nasza Iskiereczka nie pisze co i jak ... Ja niestety zdjec nie mam swoich aktualnych..przydalby sie aparacik...a ktora tu jescze mi swoich nie przeslala, hm? lobuzice ;-) ...ehehheheh No i kurcze! Zaciazylaby w koncu ktora! :-P Wysylam wam nadzwyczaj silne fluidy ciazowe.......abrakadabra, heheh

Witajcei dziewczyny!!! My z rodzinka wrocilismy wlasnie od tesciowej, a konkretnie od jej PSA. (pilnowalismy przez weekend). Mielismy niezly ubaw z naszej corci jak dumnie prowadzila go na smyczy i krzyczala \"cho tu! ples!\" heheh, super widok! Szkoda agapusiu kochana, ze nie udalo sie ale moze jest powod dla ktorego sie nie udalo...moze zebys na wlasnym slubie mogla byc bez brzuszka albo dzidziusia przy cycusiu, hm? nosek w gore! Widze ze ktos wkoncu wpadl na pomysl tabelki. fajnie, ja bym moze tylko dodala jescze rubryczke \"dzien cyklu\", ale w sumie moze i niekoniecznie ;-) ja wiec z namaszczeniem wypaelniam swoje samotne na razie dane w tabelbe...mam nadzieje ze w koncu ktoras dolaczy do mnie... :-) NICK.........IMIE.........MIASTO.........TYDZ.CIAZY........TERMIN padlinka...Paulina.....Warszawa.......chyba 8 ...........27.08.2006

Agapus...najlepiej zrob tescik kolejny, bo po czasie wyniki moga byc mylace ale najlepiej odczekaj chociaz z dzien jeszce..jesli jestes w ciazy (oby) to poziom hcg moze wzosnac jeszce i zobaczymy... trzymam kciuki mocno strasznie

witaj monia!

kurcze troszke lepiej, hihi...przynajmniej jestem w stanie siedziec przed kompem, heeh Mam wrazenie ze dziewczynka...ale mowie wszystkim ze chyba chlopak, nie wiem czemu, hehehe, porypana jestem :-P zobaczymy..byle zdrowe... :-) A Majeczka dalej taka grzeczniutka?

czesc dziewczyny o widze ze tu tematy ciemieniuchowe? hm...przechodzilam to z moja corcia..koszmar...i ---brednie kochane----- mojej pomoglo tylko maslo! ;-) smarowalam maslem i zakladalam czaopeczke na godzine a potem wyczesywalam. oliwka mi n(a dokladnie gabrysi) nie pomagala Agapus...przykro mi ...ale nic straconego--wszystko przed toba!!!!!!!! w pzrzyszlym cyklu na pewno sie uda!

czesc dziewczeta sliczne :-) wynurzam sie z otchlani mdlosci, hihih, dzis troche lepiej wiec nawet kompa odpalilam, hłe hłe Mowie wam kochane gdyby nie moj kochany maz to chyba by nic w domu nie bylo zrobione. Wraca z pracy i od razu bierze sie za sprzatanie, mycie naczyn, gotowanie...czasem mi glupio, ze ja jestem taka do niczego a on mi tak pomaga..jest kochany... Rany Iskierko----jestes wielka ze nie skusilas sie i nie testowalas sie jeszcze! Chocioaz rozumiem to bo sama przeciez mialam opory straszne..rozczarowania nie naleza do najprzyjemniejszych doznan..niestety...le strasznie trzymam kciuki za to zeby te opoznienie jednak znaczylo ....:-) Dziewczyny, a ktore dni cyklu sa u Was? napiszcie bo ja troche glupawa ostatnio jestem i jakos polapac sie nie bardzo moge...:-) Fladerko--super ze wpadasz..sliczna Twoja dzidzia..kurcze, hehe ciekawe jak teraz wyglada moja dzidzia, heheh chyba ma jeszce ogonek, hehe Wszystkie Was sciskam mocno!!!!!!! Aha, ja tez chce fotki :-) przeslijcie mi dziewczyny na paula.kali@vp.pl pliiis

Dziewczyny...mdlosci dalej obrzydliwe, ale odkrylam niezly sposob, ktorego jednak uzywam tylko wieczorem aby moc zasnac (bo do najsmaczniejszych nie nalezy)...otoz okolo 1/2 lyzeczki imbiru na szklanke wody (tak mi sie zdaje ale robi mi to maz wiec proporcji nie znam dokladnych). mdlosci znacznie u mnie zmniejszaje sie ale potem ciut pali w gardziolku, cos za cos :-) ponoc mozna tez z lyzka dzemu np. ten imbir zazywac ale nie probowalam, bo dzemu w domu nie mam. Z imion starszniemi sie podoba: dla chlopca Remigiusz-Remi, Remik ale maz powiedzioal ze \"W ZADNYM WYPADKU!!!\" inne dla chlopca ktore rozwazam to: tomek, kuba, tymoteusz, mateusz, franek, mikolaj (ale raczej nie bo kolezanka niedawno urodzila mikolajka) a dla dziewczynki: maja, debora (strasznie mi sie podoba, ale mezus chyba sie nie zgodzi :-( ), zosia, patrycja, emilia. pozdrawiam mocno i tzrymam za was kciukasy.ZAWSZE.

czesc dziewczyny...sluchajcie..radze nie nastawiajcie sie ze bedzie cos zle...nigdy nic nie wiadomo... ja czuje sie fatalnie, mdlosci okropne i chroniczne zmeczenie, ale jak mialam obumarla ciaze tez nie czulam sie lepiej... nie mozna przyjmowac zlych scenariuszy bo nasze nerwy maja wplyw na dziecko..lepiej zakladac ze wszystko bedzie super i dzieciatko urodzi sie o czasie i zdrowe :-) dbajcie o siebie i wasze malenstwa ...i nie zapominajmy tez o naszych mezczyznach :-)

No kochane..jakos zwleklam sie z lozka...czuje ze te mdlosci doprowadza mnie do szalenstwa..z jednej strony nie mam apetytu wcale i mdli mnie na sama mysl o jedzeniu, z drugiej ZMUSZAM SIE do jedzenia, zajadam te nudnosci a potem jeszcze gorzej sie czuje.. i tak mi strasznie ciezko sie teraz cieszyc ta przeciez upragniona ciaza...o rany..oby do konca 1-go trymestru...... prosze Was! nakrzyczcie na mnie jak tak biadole..bo robie sie zalosna, hehe wczoraj obciach przezylam...bylismy w kosciele, a ze byla uroczystosc Chrztu Panskiego byly w uzyciu kadzidla...a na mnie to chyba nie wplynelo za dobrze...po przestaniu prawie calej mszy dostalam strasznych dusznosci i juz prawie przy wyjsciu z kosciola (maz mnie wyprowadzal) zemdlalam...no mowie wam jak bylo mi glupio...brrrr...mezus sie bardzo przejal, ale ja nie naleze do osob wpadajacych w panike z byle powodu,tyle ze tak glupio sie czulam no mowie wam, nie cierpie w taki sposob zwaracac na sieie uwage...brrr Agapa....jejciu trzymam kciuki, mooooooooooccccnooooooo :-) Witaj ew-ka! zycze powodzenia :-) moj maluch konczy dwa i pol roku w marcu :-P Brednie ..:-)

Witajcie.W koncu zalozono mi w czwartek karte ciazowa. wszystko bardzo dobrze na razie, cisnienie tylko jak zwykle niskie (105/70) i te obrzydliwe mlosci...fuuuu... waga..coz startuje teoretycznie z 59,5 kg. teoretycznie bo w domu nie mam wgi i dopiero teraz bylam warzona, ale nie jest zle, bo 3 lata temu, jak zaszlam z pierwsza corcia w ciaze wage startowa mialam 59 kg. :-) NICK.................MIASTO........WIEK.......TC.......TERMIN.....KG miki25.............Warszawa........24.........9........01.08.......0,5 Lia.................Warszawa........??..........9........01.08....(!)2,0 livmar...............Nysa.............28.........9........01.08......-3,5 doris26.............Kraków..........26.........9........04.08........bz blondi23............Elbląg...........23.........9........05.08.........-1 Elmirka76.......ok.Wadowic.......30.........10.......05.08.........x insomnia.............??...............24.........6........07.08.......0,0 justyna..............??...............29..........9........08.08........bz donn................Kraków..........26.........8........08.08.......0,0 edusia................??...............32.........?.........11.08......1,0 karamijja...........Łódź............28.........8........12.08.......1,0 kasia 30............Rybnik..........30..........8........12.08........?? Stokrotka _26.....Lubin...........26..........9.........12.08......0,0 madelain...........J.Góra..........29.........7........16.08........0,0 kpiotrowicz......Warszawa........23.........7........17.08.......0,0 joanka.............Szczecin.........25.........9........17.08.........x Lonta................??...............21..........6........23.08........bz ToYaB.............Białystok.........27.........6........23.08........bz oliwia13............??.................??..........7........23.08........?? agusia2..............USA............30..........7..........??...........?? padlinka..........Warszawa.......24..........6.........27.08........00 jagna25...........Wodzisław Śl....25.........6........28.08.......0,0 maggiem..............??.............27.........6.........29.08.......0,0 Daffodile..........ok.Będzina......25.........7..........??...........

ehh, w pierwszej ciazy pomagaly mi migdaly, jednego zjadalam i odczuwalam ulge, ale teraz jescze nie kupowalam, z biszkoptami tez sprobuje, dzx :-)

aha, jesli chodzi o skore i wlosy to wyglada to tak: skore na 4+, znacy lepiej niz zwykle, wlosy...coz mam ich 3 na krzyz, wiec jakby mialy by mi jeszce dodatkowoi wypadac chyba musialabym nosic peruke, hehe przy pierwszej ciazy wlosy mi sie bardzo poprawily, zgestnialy i byly lsniace..mam nadzieje ze i tym razem tak bedzie :)