Witam. mam pytanie do was, co macie na mysli pisząc że żeby schudnąć trzeba jeździc na najniższym obciążeniu? Ja mam orbitreka York 720. Jeżdze na nim od tygodnia żeby schudnąć. Do tej pory jeździłam na obciążeniu 8-10(Największe obciążenie to 16), ale po przeczytaniu waszych rad zeszłam do pozoimu obciążenia 3 , i niestety po przejechaniu 50 min z prędkością 26 km ,tylko spaliłam 130 kcal. Możecie napisać na jakich obciążeniah jeździcie i ile spalacie kalorii?? Bo czytałam tu że niektóry jeżdzą po 90 min i mają po 900 kcal. Jak wam się to udaje????? Czy może mój sprzet jest popsuty?