mała

ja chce winka - ja :D to bedzie juz trzecie :P dwa wypilam w domku z rodzinka :)

Kofi, kochana - wszystkiego naj, naj, naj nie wyspalam sie, buuuuuuuuuuuu ale wstawac czas i do kuchni marsz :D Aniol bezpiecznie do domku dojechal :) trzymcie sie ja mam najazd rodzinki :P

no dobra - juz po imprezie :D podobno smakowało i wszyscy wyszli an własnych nogach pochwale Wam sie - moj Aniol jednak przyjechal :D mial jechac do domku o 22.00, ale ... zostal i pomogl mi posprzatac wycieral slicznie naczynia i znosil je do mycia :D a potem przytulil, poopowiadal troszke dal najnowszego Coelho i przykazal przeczytac do nastepnej soboty a dzisiaj obchodzilismy mala rocznice dokladnie rok temu wyslalam do Niego pierwszego maila :P Znudzony - dwa lata - to pewnie bedzie juz Diablow czesc 5 :D i wtedy drzyj Wrocku - chyba wszyscy sie zjedziemy :D a ja na pewno nie przepuszcze takiej okazji i pozdrow Anielice Gio - jak to 5 dziewczynek? chyba czegos nie wiem ;) Major - opisalam Ci an tlenie wszystko, ale zniklas wysylam Ci to samo mailem, bo chyab zaraz znikne jutro nastepna partia gosci :D Blondi i Borewicz - ja mam w e Wrocku znajomych i zamiezram ich nawiedzic w czasie wakacji mam nadzieje poznac wtedy smak Nieba ;) Amok - zdjecia sa super, mnie tez sie sepia podobala a saksofon uwielbiam :P dobranoc - niech Ci sie przysni cos kolorowego :) ja tez znikam mam dosc :P a gotowanie zaczyna mi sie podobac :D Elles - jak ja bym chciala schudnac :( ale chyba geny nie te :D lubie siebie taka jaka jestem, choc czasami mi sporo tu i owdzie wystaje :D a jak biegasz z kudlatym, to wszystko bedzie ok Tygrys - jak tam mgr? dopinguje Ci caly czas :D

nirmalnie jestem zdenerwowana :D niby wszystko przygotowane a czuje sie jakos nieswojo :D choc te geby znam od lat :D czy Wy tez tak macie czasami? a moze to tylko tak przy debiucie, ech... wlasciwie, biorac pod uwage moje samopoczucie teraz, to chcialabym bym we Wrockowym Niebie ;) moze kiedys dane mi bedzie? zycze Wam fajnych plotooooow, Blondi i J-23 :P chyab niedlugo czas wylaczyc kompa :D hmmmmmmmmmmm

no dobra - chili con carne gotowe :D ciekawe, co na to moi goscie :D ale dalej nic mi sie nie chce dobrze, ze chociaz sie zmusilam, zeby salatki zrobic ;) ide do kuchni musze posprzatac :P

ide sobie ogladnac Asterixa i Obelixa :P moze tak \'zabije nude\'

ja odwiedze :D uwielbiam Krakow bardziej niz W-wke :P tylko kto mnie przenocuje :P

Zosia - zdjecia cudowne - szczegolnie to ostatnie :D qrcze - ja tez kcem :P rozpadalo sie w Lodzi i ... cos mi sie stalo z telewizorem - juz i tak ciezko bylo odbierac, a teraz ... kaszana totalna - juz teraz tak sie wq..., ze an pewno zadzwonie do kablowki - place jakies tam pieniadze i jakis tam obraz chce miec :D ja juz nie wiem, kto z nowych dostal moje foty :P - chetni zglaszac sie - uprzedzam tylko, ze najnowszych nie posiadam :D mielismy z Aniolem pojechac do Wilna w dlugi czerwcowy weekend, ale... zdaje sie, ze Aniol pracuje - no trudno - pojedziemy w wakacje znowu oczy mnie bola, co oznacza, ze ani komp, ani ksiazka w gre nie wchodza, a skoro telewizor tez jest do bani, to ... kto ma pomysl na jakies zajecie dla mnie?

major - tak sie z Toba zagadalam, ze tez nie jadlam ale pizzy pewnie juz nei ma :( nieważne - bagietka, twarozek ze szczypiorkiem i pomidor to jest to ;) weszlam w koncu do tego kurnika i sciagnelam ... literaki szkoda, ze niektore slowa kompa mnie dobijaja :P ale spoko - na najnizszym poziomie wygrywam z komputerem 8:1 :D ide pojesc i pograc

jestem :D poczytalam sobie ale Was sie namnozylo :D zrobilam zakupy na jutro i pojutrze gdybym miala wieksza lodowke, to bym zrobila wszystkie, a tak jutro wychodzic po miesko musze :( zdecydowalam sie an chili con carne ;) bo najmniej zachodu z tym jest :P ale reszte skopiowalam i slicznie za wszystkie przepisy dziekuje bede wyprobowywac na moim Aniele w czasie wakacji :D wakacje na szczescie juz niedlugo oglaszam wszem i wobec, ze bede je w duzej czesci spedzac w stolicy ;) - licze na piwko zatem :P mogem tez nad morze w sierpniu - a co mi tam :D no i obiecalam Dzien Dobremu, ze tez do Niego zajrze ;) teraz ide posprzatac za eksperymenta zabieram sie jutro rano :D narazka :)

czemu zawse tak jest, ze jak mozemy spac, to sie budzimy o nieludzkiej porze? obudzilam sie dzisiaj o 7.05 ale wstalam pol godzinki temu :P Tentaga - nadrabiam zaleglosci i wysylam podobizne swoja :D i ogladam zdjatka, ktore mi podeslales :D a co z daniami warzywnymi? Tigre - dzieki za sms-y przedwczorajsze - wczoraj tak mnie glowa bolala, ze zapomnialam Ci podziekowac :P Szam to jest super zakrecona osoba, mowie Wam :D Zaraz ide na zakupy - kolega mi bedzie pomagal - ma dzisiaj wolne i wspanialomyslnie sie zgodzil - dobrze, ze an zwolnieniu mam napisane, ze moge chodzic :D no to na razie sprawozdanie z eksperymentowania bedzie jutro :P

Tigerek - no oczywiscie ;) :P przeciez kiedys trza posprzatac w domku i co nieco ugotowac :D zeby tylko ta diabelska krtan tak nie bolala :( i w dodatku przeplukac jej nie moge - co za diabelstwo jakies :D

z każdej kuchni, Tentaga :) ja dopiero się ucze i eksperymentuje nieco :) czekam niecierpliwie na szczegoly ;)

Tentaga - dawaj przepisy - natentychmiast :D zbieram wszystko niedlugo wakacje i bede gotowac dla Aniola Niepokornego przyda sie wszystko :D uwielbiam dla Niego gotowac - jest wdziecznym smakoszem :)

Nina - wysylam mam nadzieje, ze dojdzie ;)

dostalam zdjecia Szafirowej :D ale cudo ;) aha - odesłałabym Ci swoje, ale niekumata jestem i naprawde nei wiem, na jaki adres wyszlam do sklepu po rogalika makowo-migdalowego :D pychota do tego dokupilam pierniczki, bo jutro rano przyjezdza do mnie przyjaciel :D pomoze mi zrobic zakupy na imprezki :D biedaczek :P spotkalam po drodze moja wicedyrektorke - to mnie ucieszylo, bo dalam Jej swoje zwolnienie ale... troszke nei bardzo sie czuje boli mnie ta cholerna krtan i mam wrazenie, ze i nizej mam nadzieje, ze to nie jest zadne wstretne chorobsko i wszystko bedzie dobrze mialam poczytac, ale usnelam :D :P moze poczytam teraz??

Kofi - fotki dostalam :) super sa :) ia ta osoba na nich tez zdaje sie, ze nie mam Szafirka - dostane? ;) qrcze - zaczynam odzywac - dostane tez przepisy od Margotki :) - jakby jeszcze ktos chcial mnie wpsomoc, to niech sle na maila - okazja to parapetowa :D :P Zosia - ja skrzyneczkę przygotowałam :D mialam poczytac i nic z tego do tej pory zaraz sie biore za to pozdrawiam

wrocilam z zalatwaiania spraw :D gadam z Szamka - Ona lubi gotowac i mi pomoze :) a jutro dostane jeszcze przepisy od Ghany :) dzieki dziewczyny :D i tez kcem zdjecia Szafirka i Kofi zrewanzuje sie ;) Linking - a kto to Aneta? ;) i jaki cud? an razie spadam

cale szczescie, ze nie krzyczeliscie za glosno rano :D wstalam dopiero co :D niedlugo musze wyjsc i pozalatwiac sprawy, ktorych nie skonczylam, ale za to jutro spie i wypoczywam - jak na chorowitka przystalo :D Zosia - dostalam zdjecia Akary :D CUDO kobieta :D a tak w ogole wszyscy o jakichs zdjeciach pisza, co to dostali, albo na nie czekaja, a ja ... nic nie mam dawac mi to natychmiast ;) :P no dobra myje sie ubieram sie biore tableteczke wychodze zalatwiam sprawy szkolne (ze tez nigdy nie mozna przestac byc nauczycielem :D) wracam do domku i ... chyba sobie poleze w lozeczku i dokoncze ksiazeczke, ktora zaczelam w lutym :D na raze

Major - długośc Twojej wypowiedzi powalila mnie na kolana :D cos go tak długo wysylala? korek jakowys byl ?? :P kochani - ide spac tableteczki wszelkiej masci biore i ... znikam dobrej nocy zycze

ja tez sie usmialam :D :D :D :D

a teraz troche usmiechu :P Przez pustynię idzie spragniony i zmęczony turysta. - Wody, wody... - jęczy słabym głosem. Po trzech dniach spotyka innego wędrowca, który pyta: - Sprzedać panu krawat? - Nie, nie potrzebuję krawata, chcę pić! Po kolejnych czterech dniach turysta dociera do oazy, w której znajduje się restauracja. - Wody - jęczy wędrowiec u wejścia. - Wody! - Niestety - odpowiada portier. - Bez krawatów nie wpuszczamy! Cyrkowa arena, przedstawienie trwa. Na scenie treser stuka batem w łeb krokodyla, ten otwiera paszczę, treser wkłada głowę, krokodyl ostrożnie zamyka, treser delikatnie stuka batem w krokodyla, ten otwiera paszczę, treser wyjmuje głowę. Ludzie biją szaleńcze brawa, reszta cuci się z omdlenia. Następny numer: stuka krokodyla, ten otwiera paszczę, treser wkłada \"interes\", krokodyl zamyka, treser stuka, stuka, stuka mocniej, wali trzonkiem, łamie bat. Wreszcie krokodyl otwiera paszczę. Treser pyta się widowni: - Czy są śmiałkowie, którzy powtórzą ten numer? Śmiertelna cisza... - Pytam się, czy są śmiałkowie, którzy się odważą? Z tylnych rzędów podnosi się babcia i drżącym głosem wola: - Ja bym może spróbowała, ale gdyby pan tak mocno nie bił po głowie, dobrze ? Przychodzi mały Jasiu do apteki i mówi do aptekarza: - Proszę mi dać coś do zapobiegania ciąży! Aptekarz się zdenerwował i reprymenduje Jasia: - Po pierwsze, to o takim czymś mówi się szeptem, a nie na cały głos. - Po drugie - to nie jest dla dzieci, - Po trzecie - niech ojciec sobie sam przyjdzie, - Po czwarte - są tego różne rozmiary. Jasiu też się w tym momencie wkurzył, więc mówi: - Po pierwsze - w przedszkolu uczyli mnie, żeby mówić głośno i wyraźnie, - Po drugie - to nie jest \"nie dla dzieci\", tylko przeciwko dzieciom, - Po trzecie - to nie dla ojca, tylko dla mamy, - Po czwarte - mama jedzie do sanatorium i potrzebuje wszystkie rozmiary. Zmarł znany kardiolog i urządzono mu bardzo uroczysty pogrzeb. Podczas ceremonii za trumną ustawione było ogromne serce,całe pokryte kwiatami. Kiedy skończyły się przemówienia i modlitwy, serce otworzyło się i trumna wjechała do środka. Następnie piękne serce się zamknęło i tak ciało doktora pozostało w nim na zawsze..... W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym śmiechem. Wszystkie oczy zwróciły się na niego, więc powiedział: - Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie właśnie swój pogrzeb. Jestem ginekologiem. Proktolog zemdlał... :D :D :D

Zosia - zdjeciucha dostalam i slicznie dziekuje, przychylam sie do zdania wielu tutaj - Pieknosc z Ciebie wyjatkowa :D Akara - Tobie tez nic nie brakuje :P Aniolka - a co Ty za psalmy spiewasz? ja tez kcem - spiewam cudnie ;) Linking - nikt mi nie musi wypominac tej nieludzkiej godziny :0 sama to wiem - ale przez nastepne 6 dni spie do oporu (no moze poza jutrem, bo na chwilke muse wyjsc) tak, tak, kochane Diabelki - antybiotyk i lozeczko mnie czeka - cos tam z krtania nie tak i trzeba leczyc, w koncu gardlo to moje narzedzie pracy kochani - czekam ciagle na te przepisy Ghana - do Ciebie maila wyslalam :D no to na razie spadam :P ale bede jeszcze na pewno i dopiero teraz zalapalam, ze pic mi nie wolno a gosci mam w sobote i w niedziele o qr.... ale niewypal :(

napisalam posta i mi wcielo :( zwleklam sie z lozka nic mi sie nie chce nie bede budzic, bo to nieludzka godzina

no i, delikatnei mowiac, dupa :P rozkladam sie powoli i dokumentnie juz mnie znowu boli wszystko najbardziej gardlo i gorne drogi oddechowe jutro jade do rodzicow i do lekarza gdyby nie to, ze cos im sie z netem stalo, to bym chyba u nich zamieszkala na dwa dni w sobote robie parapetowe dla ludzi z pracy podstawowej dla tych z dodatkowej juz zrobilam :D w niedziele zwala mi sie rodzinka musze zatem zablysnac kulinarnie pomozcie!!!!! pliiiiiiiiiiizzzzzzzzz!!!! to na dzisiaj tyle, bo ledow na oczy widze :( a poniewaz dol mi sie szykuje i nawet kupiony dzisiaj sliczny sweterek nie pomaga, to wole zniknac ;) dobrej nocy