corina-2

dsangia, to chyba dobrze ze wygadany:) poradzi sobie w zyciu-patrz przyklad Klempy, duzo gada, duzo robi i sobie b dobrze radzi ze wszystkim:D

dsangia, on po prostu chce dac wyraz jak bardzo ich kocha:) dobrze ze calej kwiaciarni nie wyniosl:)

szlag mnie trafi zjada mi posty...net mi siada ciagle:( bylam na lowach, kupilam sobie wypasne buty na obcasie, tylko musze sie nauczyc w nich chodzic, zeby nie zaliczyc wtopy w sobote:P poza tym najadlam sie parowek i jest mi dobrze:)

ja jednak po sniadanie nie poszlam, wcinam sztuczna zupe z torebki. postanowilam sie posilic i zrobic dluzszy wypad z biura, po 2 sniadanie i chyba zahacze o sklep z butami. potrzebuje konieczne kupic czarne eleganckie szpile na sobotnie wesele....po pracy pedze malowac sciany, a ze szefowej nie ma wiec chyba wykorzystam okazje:P

Klempo droga....jakbys wczesniej o siebie zadbala, to teraz nie musialabys w domku siedziec;):P a ze dla Ciebie nic nie robienie jest dotkliwa kara to mysle, ze mozemy byc spokojne, ze nastepnym razem nie zlekcewazysz zadnego przeziebienia i zwalczysz je w zalazku:D

no to jak juz sobie popislalam sama do siebie to spadam po sniadanie i bede czytac neta... tak to juz jest, jak wszyscy tu sa to ja jeszcze spie, albo mi net szwankuje. a potem gadam sama ze soba:O

wlasnie sobie patrze na tabelke i wychodzi ze w niedziele trzeba trzymac za 2 staraczki kciukasy:) one sa ostatnia nasza szansa na wrzesniowe bejbiki -a pisza ze we wrzesniu maja sie rodzic wybitnie madre dzieci:) wiez zycze wam dziewczyny tych geniuszy:D

czesc babolki, ale tu dzis frekwencja:) Ninka, ales nas wziela z zaskoczenia!:D kto by pomyslal, ze wyprzedzisz carlain:) a tak swoja droga to naprwde jest dla mnie nie do pojecia, ze macie glowe do tego zeby jeszcze na forum wchodzic jak sie taka akcja rozgrywa:) Klempa....ja tylko powiem, ze sie niezle zalatwilas. kazan juz dosc dostalas. kuruj sie sie kurka wodna, mam nadzieje ze sie z tego szybko wygrzebiesz!:)

tak reklamujecie plemniora ze faktycznie pojde, kupi ei wyzlopie sama:D koteczek, my niezaciazone jestesmy sklonne sprobowac wszystkiego, co nam moze pomoc:) Papierowe, jak ci smakowalo to kupuj druga flache i tym razem sama skonsumuj. wiesz, moze faktycznie trzeba cala \"dawke\" przyjac samemu;P

carlain a poostatniej akcji zadnych sygnalow mala jeszczenie daje?:)

a dlaczego nie mozesz tego sprobowac? dsangia go reklamuje, po nim zaszla:D

hej zaba:) to jest likier w butelce o ksztalcie plemnika:)

dsangia, musze sie zapuscic gdzies w miasto za tym specjalem....tylko musze go wypic w pt albo wziac dzien wolnego w pracy...bo jak go wytrabie calego to na pewno to mocno odchoruje:O;) co do ujawniania przeszlosci to ja sie wole nie wypowiadac....pokrecona bylam jak nie wiem, ale tez uwazam ze "cos" ze mnie jednak wyroslo:D i tez mnie przeraza mysl, ze jak moje dzieci maja miec takie pomysly jak ja, to bede miec niezle przejscia;)

a jednak moj komp spowolnil i wyszlo ze wcale nie bylam druga...

dzien doberek wszystkim.... chociaz chyba dzis znow wszystkie zaspaly. do czego to doszlo ze ja jestem pierwsza....no prawie;) lady ja sie nie dziwie, ze ty nawet z brzuchem nie umiesz usiedziec na tylku, skoro masz takie cudne miejsca obok siebie!!! w ogole to bardzo fotogeniczni jestescie:D ja pod wplywem twoich fotek zastanawiam sie nad zorganizowaniem wypadu w tereny alpejskie z moim miskiem na jego 30-te urodziny. to bedzie kwiecien, wiec pewnie bedzie tam pieknie:) musze to naprawde przemyslec, bo mi sie marzy pojechac w Alpy a i moj maz uwielbia gory.... dsangia, taka \"terapia\" plemniorem chyba najbardziej mi odpowiada...nie tam lazenie po lekarzach:P tak! moge powiedziec, ze jestem zwolennikiem medycyny niekonwencjoinalnej:D;)

apropos jedzenia....za mna chodzi mega niezdrowy twister i frytki z KFC:O nie wiem co sie dzieje ostatnio, ale caly czas mam ochote na takie chamskie zarcie i zaczelam wcinac slodycze. w ciagu ostatnich 2 tygodni wsunelam norme chyba polroczna... nowa kiecka mocno dopasowana, to musze przystopowac, bo zanim ja ubiore to juz bedzie za mala:D

ja wlasnie wrocilam z srodpracowych zakupow...taka nuda w pracy, ze wyskoczylam se i kupilam kiecke. maz chyba padnie z wrazenia, ostatni raz kupilam kiecke 2 lata temu na wesele szwagierki:D zonka glowa do gory:) jak widac na przykladzie twojej szwagierki sa tez porody expresowe, moze i Tobie sie taki przytrafi:) strasznie to fajne na na swiat przychodzi taka kruszynka:D

matko ale tu dzis ruch......az w szoku jestem:P wszystkie zaspaly czy co???

Papierowe a jaka dzialalnosc twoj maz prowadzi??? tak pytam bo z miskiem myslimy o swoim biznesie, tylko jak zwykle nie mozemy sie do tego zabrac....cykor nas oblatuje.....

dsangia ty na pewno w krakowie?? gdzie ty masz slonce?? 2 razy sprawdzilam i u mnie za oknem ni huhu slonca nie widac:) Papierowe widzisz, Was troche powstrzymuje pustka w kasie, gdyby nie to to zaloze sie ze bylibyscie przebadani wzdluz i wszerz...i w poprzek:) a ja po prostu nie moge sie zebrac, zawsze jak mam cos zrobic to sie zbieram do tego jak gesi do cieplic...;)

koteczek to moze ja ulegne namowom meza i zaakceptuje zakup nowego auta:D skoro u Was taka tentencja to moze warto sporbowac;) co do Twojej imprezy to masz jeszcze troche czasu. kto wie, moze akurat zmienisz nastawienie i chetnie pojdziesz sie pobawic, spotkac z ludzmi:)

zapomnialam wam powiedziec jakiego mam rozbrajajacego meza..... dzis mi laskawie powiedzial ze w TA sobote mamy jechac na wesele do znajomych! a scislej ja sama zapytalam kiedy to wesele jest, bo cos kojarzylam ze w styczniu, ale nie poruszal tematu od miesiaca, wiec o nim zapomnialam.... zaproszenia nie dostalismy do reki, bo sie z mlodymi nie mogl moj maz umowic (od miesiaca nie mogli sie zgrac z terminami) a ja nawet nie wiem, co ja mam wlozyc na siebie (odwieczny problem:P), co lepsze nie wiem gdzie sa moje eleganckie kiecki,buty etc. bo aktualnie rzeczy trzymamy w 3 domach.... ale za swoje gapiostwo robi mi przez tydzien sniadania i nawet jest gotowy isc ze mna na zakupy nowej kiecki:P

larysa wielu mowi ze najlepszy moment to urlop gdzies w dalekim kraju...mysmy juz 3 razy taka okazje zmarnowali;) ale teraz moze na nowych smieciach nam sie uda hehehe

dsangia, nie idzie sie ukryc przed Toba;) nie mam wyjscia, musze byc grzeczna, sluchac Was i zachodzic....trudno, jak mus to mus:P

chcialabym miec takie podejscie jak Ty Papierowe:) dzialasz metodycznie, zorganizowanie i konsekwentnie i na pewno za niedlugo beda tego efekty:)