pewnie masz racje! tylko mam juz dosc udawania przed calym swiatem,ze jestem dzielna,ze swietnie daje sobie rade bo to gowno prawda!!! Mam ochote,zeby mnie ktos przytulił i pomógł poradzic sobie z całym tym bajzlem. A osoba,ktora miala to robic po prostu kopla mnie w dupe:(