Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

larysa82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez larysa82

  1. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    ja też uważam że lepiej wiedzić i od razu ustalic ultimatum może to nic poważnegoi złego ale lepiej uważać na facetów my podobnie jak u Papierowej znamy wszystkie swoje hasła i pod tym względem ufam mojemu facetowi jaki jest taki jest ale o zdrade w życiu bym go nie podejrzewała nawet z naszą abstynencją 7 miesięczną to ważne koteczek nie martw się na zapas i na razie udawaj głupią Twój mąż może być teraz ostrożny dużo bardziej
  2. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    oj koteczek niezle:( uważaj na tego swojego i miej ręke na pulsie lepiej może to koleżanka poprostu ale w sumie jakby była to jego koleżanka to nie skłamałby że dziewczyna kolegi jeszcze to Ci potrzebne
  3. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    no nie całkiem papierowe podwórko mamy wspólne,jedynie dom przedzielony jakby ale wiadomo że przecież nie będe psa trzymała w domu w klatce poza tym jak urodze za pare tygodni raczej nie będę miała głowy do opieki nad psem więc synek byl u babci z tą sprawą i babcia zgodziła się:)
  4. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    mój synek pewnie waży jakieś małe 3kg bo miesiąc temu ważył 2100:) postanowiliśmy z mężem przygarnąć szczeniaczka kundelka dla synka mały tak bardzo chce ale oczywiście najpierw musze uzgodnić z teściami czy nie mają nic przeciwko
  5. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    papierowe ja biore magnez od 2 miesięcy właśnie i jest po nim dużo lepiej
  6. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    a na temat nisko ułożonego dziecka to nic nie mów mój też ciągle mi uciska na pęcherz a do tego czasmi jak zaboli w kroku to aż jęczeć bym mogła i kroku zrobić nie idzie
  7. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    hej koteczek ja od wczoraj też mam kłopoty z twardym brzuszkiem też łykam sobie no spe mi mój gin mówił że jak twardnieje do 10 razy na dobe to nic groznego u mnie nie przekracza tej normy i wiem że z pewnościa to od stresu,który wczoraj naważyłam sobie teraz tylko spokój mi potrzebny
  8. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    dzień dobry:) a Wy o alkoholu wczoraj a ja o winku myślałam 2 dni temu w barku stoi pare butelek i mnie wzięło na nie;) niestety pare miesięcy abstynencji przed nami wstajemy śpiochy
  9. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    animonda fajnie ze napisałas o swoim mężu na pewno przytocze ten przykład mojemu nie pozwole krzywdzić swojego dziecka przymuszając go do czegoś prędzej odejdę od męża jak nie zmieni stosunku
  10. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    urq to na pewno nie napisała i nie rodzi:)
  11. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    pomarańczowa koleżanko już urodziłaś?:):)
  12. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    też tak myslę prezencik:)
  13. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    koteczek,no przestań!!! Urq miała być w kinie,w sumie mam do niej nr komórki a kto ma do lady?
  14. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    to nie mogłabyć któraś z naszych dziewczyn przecież by sie podpisały to jakaś pomarańcza;)
  15. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    powodzenia kimkolwiek jesteś:)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  16. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    prezencik,zauważyłam że Twój mąż tylko chodzi na nocki?prawda to?
  17. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    będę miala kucharza i rolnika w domu ha ha ha:) mężowi mówię że Igorka dostanie w beciku do traktora i niech go juz od noworodka przyzwyczaja do roli:):):):)
  18. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    oj,to też byłabym zła koteczek na swojego jakby taki numer wywinął faceci kurna inaczej myślą ja nie odważyłabym sie nosa z dzieckiem na dwór wystawić jakby miał zapalenie płuc
  19. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    teraz właśnie jest na polu mój mały z tatą dzwonie do niego i pyta mi się co robie a ja że prasuję i że poznosiłam pranie z dworu a on ma takie dobre serduszko i pyta się a mamusiu nie było,Ci ciężko normalnie gul w gardle zaraz:)
  20. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    cała nadzieja w młodszym:) zresztą mój synek jak tylko się dowiedział że będzie miał brata tak zaraz powiedział tata-widzisz będzie rolnik:):):):) widocznie tak miało być,może dlatego nie jest mi pisana córeczka a starszy synek nie zgadniecie kim chce zostać ......nie strażakiem .........nie policjantem ..........nie piłkarzem chce być kucharzem:)
  21. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    ja poprasowałam sobie ............a dobra mamusia mężusia ugotowała mu bigosik z pory rano miałam starcie z m bo zachowuje sie jak piesek francuski z jedzeniem na 99%posiłków coś mu nie pasuje na śniadanie zaproponowałam mu sałatke którą wczoraj zrobiłam,powąchał ją i podziekował więc uszykowałam mu z serem białym,oczywiście nie dobre wkurzyłam sie na dobre przy całej rozmowie potem był teściu i pewnie poskrżył się potem na mnie teściowej a mamusia dobra ugotowała dla syneczka cały garnek bigosu ale mam dzis dzień niech już sie kończy
  22. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    łatwo mówić prezencik,olej..... wyżywam się na żelazku:) mam jeszcze jeden kłopot mąż kurcze na siłe zmusza mojego synka by pokochał gospodarstwo tzn na siłe(mały nawet płacze)bierze go do traktora na pole nie ma co się dziwić nudzi się tam synek,3 godziny jezdzi po nudnym polu,ale mąż tego ne rozumie twierdzi że musi się uczyć i przyzwyczaić tak samo jest ze świnkami,zmusza go by chodził z nim do chlewni ciężko mi jako matce patrzeć na nieszczęśliwego synka żeby było jasne do żadnej pracy go nie zmusza co byście mi radziły? tłumaczyłam już mężowi że na siłe nie można,że zbrzydnie mu gospodarstwo tym bardziej i jak dorośnie to zwieje nam mąż zawiedziony bo to miał być następca
  23. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    sory że zanudzam ale musiałam komuś sie wyżalić ciężkie mam popołudnie
  24. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    tak to jest gdy dziewczyna z miasta przyjdzie na wieś na gospodarstwo nie żebym narzekała ale to właśnie teściom najbardziej nie odpowiadało od początku,że nie jestem ze wsi nasza miłość pokonała wszystkie bariery nasze gospodarstwo jest nowoczesne i zmechanizowane całkowicie,nie to co kiedyś kobieta praktycznie nie ma żadnego obowiązku w nim a teście myśleli że będę charować od rana do nocy na polu na przykład,bo tak kiedyś było dziś mąż śmiga na polu nowoczesnym traktorkiem z klimą i innymi bajerami,takie czasy przyszły
×