larysa82

jutrzenka,a moze Twój facet jest uzależniony od mamusi i na odwrót kurde nie rozumie tego gościu ma swoja rodzine a lata za mamusią a mamusia zamiast gościa od imprezek posłać na zakupy czy dać mu szype w łape i żeby odwalał śnieg to ona woli synka zobaczyć co tam każdy pretekst dobry a Ty jakie masz z nia stosunki?

urq,ja tą karuzele odkupuje od kumpeli za połowe ceny na chrzciny dostała 2 sztuki więc patrzy jedną upchnąć amt a u ciebie takie skurcze to pewnie normalka,tak musi być i koniec

Urq,z tym siedzniem w domu to nie jest tak wesoło chociaż wesoło to mam bo mam ukochanego synka z którym na nude nie narzekam chociaż chciałaby wyjść na spacer,pobiegać po sklepach i nie martwić się niczym mam chwile załamania ale pocieszam sie że w nieskończoność to tak nie będzie że niedługo będzie bajka:):):):) nie mam wyjścia poprostu kupiłam maleństwu karuzele na łóżeczko,chociaż nie mam jeszcze łóżeczka:) http://www.allegro.pl/item548600884_fisher_price_karuzela_z_misiami_projektor_pilot.html

pitkowym ha ha ha-dobre miało być piątkowym

urq dobra nowina z pitkowym wyjazdem teściowej ale pewnie niedługo znowu was odwiedzi:) na pewno zadomowiła się trochę:) proszę nie krzycz na mnie:):):) nie martw się o anybiotyk,lepsze zwalczyc od razu niż miałoby cosik z tego się wylęgnąć gorszego lady chciałabym te niebo zobaczyć u Was:) u nas szaro buro i pada śnieg

u nas ciąg dalszy zimowej pogody:( mam już dość śniegu,za długo jak dla mnie ta zima się wlecze dziewczyny,czy któraś z Was ruchy maleństwa czuje najintensywniej nad spojeniem łonowym? kurka,ja czasami nie mogę,to niezbyt przyjemne prawie nigdy nad pępkiem czy koło żeber,tylko na dole

oj nie!!!!!!nie wierzę właśnym ocza co tu takie pustki? urq pewnie dotrzymuje towarzystwa ukochane teściowej lady,ma męża u boku i zawieszaja firanki baderka bawi się kartonami a dsangia śmiga na sankach a reszta kobitek? hallo hallo!!!!!!!!!!!

mi rozstępy po pierwszej ciązy pojawiły sie tylko i wyłącznie na piersiach i to dopiero gdy skończyłam karmić piersią piersi wróciły do dawnego rozmiaru i niestety zostały na nich szkaradne pręgi:( do tej pory ich nie zaakceptowałam i przeszkadzaja mi bardzo O K R O P N E!!!!!!!!!!!!!! Wczoraj kupiłam sobie preparat właśnie do cycuchów żeby je troche podreperować

wiesz,ja się tak jakoś staro czuję-kurcze dwójka dzieci jakby nie było:) zaraz uciekam kąpać synka

podziwiam Cie że pocałym dniu w pracy chce Ci się jeszcze na kaffe wchodzić:) ale niedługo u wszystkich nam sie pozmienia;) bes zrobiłam te naleśniki,mniam pyszne a teraz zjadłam kolacje,2 tosty z szynką serkiem i surówka z keczupem i majonezem:)

hej gosiaczek nooo czekaja,roczek do przodu,ale stara juz jestem;)

:):):)

AMt w takim razie trzymam kciuki za luty a wiesz dlaczego?bo dzieci z lutego są cudowne....ja jestem z 22 lutego a synek z 24:):):)znak zodiaku rybki:)

bes fajne uczucie no nie z tą czkawką? pamietam to z pierwszej ciąży,teraz nie doświadczyłam jeszcze to piszesz ze podrinkujesz sobie słodzikiem?fajnie,pychotka;) a ja się nudze troche,zastanawiam się co by tu zjeść i chyba skusze się na twoje nmaleśniki z jabłkami ktoś pytał o tłusty czwartek,to za 2 dni nie wiem czy będę opychac się pączkami,bo niby kto mi kupi ale namawiam męża by upiekł karpatke,troche nim posteruję i placek będzie jak sza!!!zresztą synek już zadeklarowł się z pomocą

a magnez łykam od miesiąca dobrego i sama nie wiem czy coś daje brzuchol mi czasami twardnieje,ale wszystko w normie,zależy od dnia najgorsze są nerwy,wtedy to kaplica a dziś rano mama zasmuciła mnie inf.że w nocy tata zle się czuł miał wysokie tętno i ciśnienie,już chcieli wzywać pogotowie ale wziął tata tabletki i mu przeszło od lat choruje na serce,ma wstawiona sztuczną zastawke serca martwię się o niego i o mame też zresztą tak nam pomagają a ja teraz jestem taka bez użyteczna

ja wiem dokładnie baderka ile pracy jest w domu,naokrągło mógłby chodzic odkurzacz i mogłabym ciągle latać ze ścierka do kurzu pozostało mi teraz tylko to drugie zajęcie,chociaż szlag mnie trafia jak widzę ile okruchów i kurzu na podłodze męża to nie rusza,fakt że co drugi dzień odkurzy ale tylko powierzchownie chciałabym wic nma gniazdko,budzi się we mnie taki instykt ale nie wolno mi:( dziś rano powiedziałam mężowi że na nasz przyjazd ze szpitala widze błysk w domu!!!!!! pomijam juz zajmowanie się dzieckiem,w szczególności tak małym jak Twoje baderka jak mtu nie wysiąść?

baderka,fajnie że o nas pamiętasz i zaglądasz:) odnośnie Twojego rozwarcia,jak lekarka kazała Ci dalej funkcjonować?tzn masz normalnie żyć,czy oszczędzać się?zdaia są podzielone w tym temacie bo część lekarzy uważa że u wieloródki rozwarcie jest w tym okresie czymś normalnym bierzesz jakies leki,magnez,no spe?

urq poczekajmy z tym kosmosem do maja co? urodzmy naszych malutkich facecików a potem niech starzy fruuuuu:)

urq widze że i na Twoje koty zły wplyw ma teściowa wiesz z tym praniem,to bym jej powiedziała-Twoja pralka,Twoje majty!!!! w sumie mi mama też prała ciuchy jak leżałam ale tylko wtedy jak ją o to poprosiłam! a mnie od rana wku....wia mąż chodzi i marudzi czepia sie i mnie i synka,a to że siedzi przy tv,to ze gra na komputerze,to że za dużo kartek marnuje do rysowania i że za dużo drukujemy kolorowanek z neta.....zaraz mu powem że zrobiłam zakupy na allegro,znowu się ucieszy ci faceci.............

młoda żonka,nie tylko Ty tak narzekasz...my kobiety w ciąży mamy to do siebie i otoczenie musi nas zrozumieć to normalne że w ciąży to bolą cycki,to dupsko,toplecy-zawsze jest na co ponarzekać:) ja byłam dziś u pobrania krwi i u fryzjera włoski podcięte kupiłam oliwke i żel do kąpieli dla maleństwa;) teraz zajadam się Grześkiem,a tu pustka zapewne AMT,co tam u Ciebie? chyba nie pojechałaś na porodówke? dawno Cię tu nie było

koteczek,posłuchaj koleżanek z i udaj się do lekarza,chyba wiesz jak grozne jest wysokie ciśnienie w ciąży?

koteczek,połóż Ty się kobieto i odpocznij odpuść sobie pizze i inne rarytasy zadbaj o siebie:)

pizza to i za mną chodzi:)

mnie też złapał dziś jakiś dziwny ból ni to w kroczu ni koło kości ogonowej nie mogłam rozchodzić się przez chwile:) teraz już ok ale maluszek chyba ułożył mi się nisko bo uciska na pęcherz i tak jakoś nieprzyjemnie dsangia,a Cie popieprzyło z tymi sankami serio ja dziś wysłałam moich chłopaków na sanki,sama nie odważyłabym się w życiu muszę Ci pogrozić palcem koteczek,właśnie uważaj z tym ciśnieniem,niezbyt chyba dobrze miectak wysokie,pogadaj o tym z ginem

dzięki bes,chyba zrobie sobie na podwieczorek te pyszności tylko potem znowu będę miała wyrzuty sumienia z powodu objedzenia:) ale co tam,raz się żyje a maleństwo domaga się amu