larysa82

mężuś wie,jasne.Nie wytrzymałam i musiałam podzielic sie z nim ta dobra nowina.Ucieszyl sie bardzo,ale jak to facet nie skakal pod sufit.Chyba nie dotarło do niego.

lady dobre też są rodzynki na wszelkie dolegliwosci zgaga,mdłosci itp,a Twoj synek już wie o ciąży?

synek wie,ale nie dotarlo to do niego w ogóle.Może jak brzuszek podrosnie wkoncu uwierzy.

zsikam sie przez Was zaraz;)mój synek ma 4,i pól roczku-mam nadzieje ze nie bedzie przechodzil jakiegos buntu gdy narodzi sie bobo

chyba zaczne nosic pampersy;)kibelek moj,znowu mi sie chce.Normalnie zalatwialam sie co 4,5 godz.a teraz 40minut i czuje ciążenie.Ah te uroki.Zauważylam ze nie ma chyba ciężarnej kobiety która nie marzeka,zawsze COŚ musi byc,boi naczej by bylo za dobrze.A moze to my jestesmy przewrazliwione.Najgorsze jest to siedzenie w domku,jak ktos pracuje nie skupia calej uwagioi na brzuzku a tak male uklucie i juz panika.Wiem po sobie,jak czyms sie zajme,nie mysle o tym jest ok,najgorzej jak zaczne sie nakrecac.

baderka,takie objawy troszke uciążliwe a jak dalej bedzie;)dzis pochwalilam sie dobra nowinka siostrze.U was rodzinka juz wie?wspomnialam wczoraj synkowi ze bedzie mial rodzenstwo,a on na to z ironiczna mina-mama,powiedz ze zartujesz!i co tu robic,pomalutku musze go przygotowac.Mam nadzieje ze oswoi sie z mysla.

Anoiłku,nie chce napisać,a nie mówiłam,widzisz miałysmy racje.Facet nie jest wart żadnej kobiety.Ja przygotowalam sobie juz do obiadku a teraz mam chwile wolna.U synka jest koleżanka wiec nie bredzi by z nim sie pobawic czy porysowac.Kurde,tez tak macie ze ciagle latacie na kibelek?sikanie wciaz mnie dusi,co chwile czuke ze pecherz pelen.W ogóle to czuje jakby moj brzuch byl napompowany.Troszke bolaly mnie dzis jajniki,ale cale szczescie to chwilowe:)

Witam poranna zmiane!tak chcialam wczoraj wieczored do Was zajrzec ale przy usypianiu synka i mnie sie kimło.Przebudzialm sie i bylo przed 24.Teraz jestem jak nowo narodzona,spalam od 21,jak dziecko.Co tam,trzeba wypoczac za wszystkie czasy.Wiecie co,ja nie mam nudnosci,mdłosci,wymiotów(jak na razie i strzeż mnie przed tym Boże)ale mam okropne wzdęcia.Czytalam ze to tez objaw ciąży.Teraz mój brzusio robi sie głodny,ale tak wczesnie jeśc sniadanko?;)Wstawac koobietki,już świta!!!!!

teraz jak bedzie wiadomo ze dzidzia duza wykluce sie z ginem o cesarke chociaz wiem ze po niej wieksze komplikacje.Ja np.po 5 godzinach smigalam juz po korytarzu.Teraz juz po kolacyjce,biore sie za czytanko bajek malemu bo prosi.

gosiaczek,przywoluje cie do porzadku,prosze nie smucic mi tu sie,i Wam sie uda,uwierz w to.Ja myslalam ze nie zajde w ciaze a zobacz sama.Czuje sie jak balon,to dziwne ale jak siadam to juz odpinam guzik w dzinsach bo mnie uciska.Nie wspominajac o cyckach,staniki zaraz za male.

koteczek mój synek urodzil sie o identycznej wadze-4100 i mierzyl 61cm i urodzilam go naturalnie.Debile męczyli mnie na porodówce 24 godz.Na koncu nie mialam juz sil,koncowki nie pamietam,moze i lepiej nie czulam bolu.Takze poród wspominam okropnie,az ciarki mi przechodza po ciele,ale to nie regula.Nie chce nikogo tu straszyc kazdy poród jest inny,teraz np.moja kolezanka rodzila 2 godz.Tylko pozazdroscic takiej;)wracajac do porodu,powinni od samego poczatku podjac decyzje o cesarce,wiedziali po usg ze duze dziecko,ale co tam ich nie interesuje to,ze obieta cierpi.I tak maly urodzil sie z niedotlenieniem.Dobrze ze wszystko dobrze sie skonczylo i szybko doszlismy do siebie.

wlasnie przy dziecku jestes w ruchu 24h na dobe.Ja np.na koniec ciąży ważylam 75kg a po porodzie po tygodniu 55,nerwy,stres,nieprzespane noce robia swoje.A no i karmienie piersia od ktorego tez mozna zrzucic pare kg.Ja akurat karmilam tylko 6 miesiecy.Cudowny okres,nie wyobrazam sobie karmienia noworodka z butli,niestety nieraz zmusza sytuacja do tego.

Urq,mój synek budził mi sie co 1,5 godziny-serio.I bylo tak pól godz.przy cycku,przewijanko-bo noworodki robia co chwile siusiu i kupke i szczerze nim zdarzylam zasnac znow sie budzil i tak jakies 5 miesiecy.Bylam wrakiem czlowieka,nie mieszkamy z moimi rodzicami wiec nie mial kto mi pomoc.Wpadlam w depreche z tego powodu,ale jakos szybko podniolam sie i wiem ze te ciezke chwile wkoncu mijaja.Wiec wszystkim mlodym przyszlym mamusia zycze duuuuuuuzo cierpliwosci,milosci i oddania w stosunku do dzidzi.

właśnie Lady ma racje,ciąża to nie choroba,to normalny stan wiec jesli wszystko jest ok to nie ma co zawracac sobie glowy problemami i tym samym tak piekny okres w zyciu kobiety psuć jakimiś zabobonami!ja w pierwszej ciąży gdy jeszcze o niej nie wiedzialam pomalowalam cała kuchnie,skakałam po drabinie,normalnie tez funkcjonowalam w pozniejszym okresie z tym ze spokojniej.Okno mylam w 8mcu ciąży jeszcze,ale firanke zawieszał mąż.Zaraz mnie szlag trafi,ugotowalam pyszna ogorkowa a moj synalek tradycyjnie nie chce jesc.Musze tym samym gotowac drugi obiadek,usmaże mu nalesnika i juz.:)

ja słyszałam ze skurcze wywołuje sperma i głaskanie sutków.....

porównuje sobie siebie w mojej pierwszej ciąży i dzisiaj,wiec zauwazam ze po upływie 5lat jestem wieksza panikara.Nasłuchałam sie troche o powikłaniach i gorszych sprawach w ciąży i jestem ostrozniejsza.Wtedy bylismy akurat po slubie,w planie mielismy podroz poslubna do Wenecji lub Paryża,chcialam jechac na maksa,nawet gdy okazało sie że jestem w ciąży.Jednak pod namowa mamy nie pjechalismy.Ale i tak zaliczylismy Prage Czechy.Teraz w zyciu bym nie ruszyła sie w podroz,wole byc przezorna.

smieszne nie,ze matka jednego juz dziecka tak malo wie,ale pozapominałam wiele spraw jak to bylo.Baderka a kiedy tworzy sie łożysko tak w ogóle?

madziuu czy Twoja endo zwikszyla ci dawke hormoników-dla dzidzi?w ogóle jakie bierzesz leki?Urq,mnie jelita nie bola,jak juz jajniki.Ale to podobno normalne ze brzusio boli-taki urok

ja już w domciu,dzis na obiadek robie zupke ogórkowa-precz z miesem!Bylam na badaniu,wynik odbieram w czwartek.Kurde ile to wszystko kosztuje bieganiny,załatwiania itd.Kupiłam tez sobie witaminki z kwasem foliowym i kawe Ricore bo niestety od kawki jestem uzależniona.Wiecie co,martwie sie troszke bo w sierpniu jak nie wiedzialam ze jestem przeciez w ciąży 2 razy brałam tabl.przeciwbólowe i raz ziolowa na uspokojenie.Mam nadzieje ze nie zaszkodzily maleństwu?

Urq,wydaje mi sie ze nie ma powodów do obaw,ja wczoraj pytałam na forum o to samo własnie,poczytałam tez troche na necie i faktycznie bolesci podbrzusza to normalka w ciąży.Jest to spowodowane tym własnie co napisalas,macica przygotowuje sie na nowego LOKATORA.Jednak jak masz jakies wątpliwosci udaj sie do gina.

hej wszystkim,ja zaraz wybieram sie do labolatorium na badanie tsh i t4-hormony tarczycy.Mam pytanie,co to sa za badania na bete?Buziaki dla wszystkich:):)

prezencik,ja uwierze po wizycie u gina....super dzionek dzisiaj no nie?cesze sie bardzo,te(tylko)2 miesiace staran byly najdłuzsze w zyciu,okropne chwile gdy przychodził@.Może usmiejecie sie,ale modliłam sie do Tego Pana na gorze i chyba wysłuchal moja prośbę.Nawet ostatnio w Kościele,gdy patrzyłam na male bąbelki w wózku prosiłam Boga żeby i mnie tak obdarował

Urq mój ostatni okres 26 lipiec termin maj 5 dane do tabelki

te forum stało sie dla mnie jak narkotyk,gdy tylko mam wolna chwilke musze nalogowotu zerkac.Nawet nasza klasa spadła u mnie w notowaniach.Oj co te dzieciaczki z nami robia...Fajnie ze jestescie babki

prezencik przyjmij i ode mnie gratulacje,fajnie sie nam złożyło tak w jednym dniu 2 pozytywne tesciki:)Mąż wie już,bardzo sie ucieszyl,ale miło!Urq,a co tam wpisz mnie kochana tez do dolnej tabelki,niech zaryzykuje najwyzej przeskocze pietro wyzej.