larysa82

hej babeczki!u mnie brak@nadal,brzusio jakos juz nie boli,oczywiscie nic nie sugeruje nawet nie mam odwagi pomyslec ze juz @ tak szybko nie dostane.Pewnie przywlecze sie za dzien lub dwa.Jutro kupie sobie tesciora,na dniach zrobie.Jak mija niedzielka?my wrocilismy z kosciola,teraz szykuje obiadek,potem wskoczymy do moich rodzicow na kawke a na wieczor mąż sprosil mi gosci,wiec jeszcze muszem przygotowac cos na poczestunekj jakas salatke grila,placucha mam od 2 dni wiec spoko.Wiecie co,dzis pol nocy nie przespalalm walczylam z komarami,okropienstwo,brzeczaly mi kolo ucha i gryzły,jestem nie wyspana,teraz tylko kawka:):)

ok,poddaje sie,ide spac nic tu po mnie:(pa wszystkim

nie wiem co jest grane u mnie,od paru dni pobolewa mnie brzusio jak na@-tego nie ma i czasami tez bola jajniki.Nigdy przedtem nie mialam takich bolesci,conajwyzej jak faktycznie dostalam@.Moze mialyscie juz takie objawy u siebie?

śpiochy!!!!!co tam?gdzie koteczek?pewnie męża pilnuje;)

hallo;)jest ktos?

bes ja także bym mogła napisac książke o tesciach-horror.Mój mąż nie widzi niczego złego w swoim zachowaniu,zachowuje sie tak na codzien,nie musi byc przy nas tesciow.Pisałam juz dzis o tym,ze ciągle chodze po chacie i sprzatam,nie wypominam ze po dziecku-bo tego jeszcze wyszkole ale sprzatam po mężu.W sumie to pogodziłam sie z tym,niech tak juz pozostanie,nie widze szans na zmiane.

będę za chwile bes i chetnie ponarzekam z toba

co do pieluch u dwulatka,mój mały przestał używac własnie na jakies 2latka.Była to dla mnie wielka ulga,moje pakunki w trakcie podrózy zmniejszyły sie o parenaśćie pampersów,nie licząc chusteczek nawilzanych-zawsze lżej:)

bes,doskonale cie rozumiem,mam tak samo w domu.Z tym że u mnie role tesciowej odgrywa tesc.To on zawsze wystawia głupie komentarze.Mąż jest nauczony ze jedzenie trzeba podac pod brode,a po zjedzeniu nawet nie włoży naczyn do zlewu a gzdie dopiero pozmywac.Wiec robie sobie za matke,kochanke,zone,kucharke,sprztaczke,praczke i zawsze musze byc do tego usmiechnieta.:(

mandziaa nie wiem czy dobrze kojarze,Ty miałas problemy z tarczyca?jak tam hormoniki?tsh wróciło do normy?ja bede musiala zrobic sobie badania w tymkierunku bo podobno tez ma wpływ na płodność

witaj mandziu,śpij śpij dopóki możesz,korzystaj ile wlezie.Za pare miesięcy zacznie sie pewnie bezsenność,karmionko,przewijanko,ogólnie na nude nie bedziesz narzekac.Doskonale to pamietam.

ja posprzatalam domek,umylam podłogi i biore sie za zalegle prasowanko.Rozumiem ze wszystkie takze w wirze sobotnich porządeczków?;)

pustki,pustki,pustki,pustki:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(::(:(:(:(:(:(:

p a pa wszystkim,chociaż nikogo nie ma:(:(:(

Gosiaczek,jestes miła,zreszta wszystkie jestescie kochane babki,ale ja nie wierze w TO.Same o tym przekonacie sie za pare dzionków.Jestem zła bo z naszego wyjazdu nad morze nici,chrzani sie pogoda,zapowiadaja gwałtowne zmiany wiec siedzimy w domku.Kurcze mąż ogłasza cisze nocną wiec pomalutku zmykam do łożka

czyli jestescie o raz do przodu,niedługo Cie dogonie!znowu samotny wieczorek:)

Gosiaczek jest dokładnie jak piszesz,nie cierpie tego uczucia zawiedzenia.A Ty długo sie starasz?

a koteczek pokręcił sie z gosiaczkiem,przepraszam za pomyłke:)

koteczek,zazwyczaj cykle u mnie 30 dniowe,jedynie w zeszłym m-cu jakies zawirowanie.Pewnie to zaburzenia hormonalne,a jutro obudze sie z czerwonym przescieradłem-sorki.

właśnie wróciliśmy z baru,objadłam się ,pysznym kebabem i jestem pełna.Gosiaczek,to by było zbyt piękne by było prawdziwe.Iskierka nadzieji jest ale nie ma co sie nakrecac.W końcu u mnie dopiero 30 dzień cyklu.;)

łe tam biore te wymioty ale z promocja w formie bobo!inaczej dziekuje nie wchodze w ta tranzakcje;)wszyscy pouciekali widze.Wiecie co,wykończe sie w chacie z tym sprzataniem.Całe dnie by trzeba chodzic z odkurzaczem,ścierka,układac,przekładac.Obydwoje moi chłopacy to traszni bałaganiarze,chociaz tego młodszego szkole w tek kwestii,starszego nie da rady.Ciągle,musze po nich sprzatac az mnie szlag trafia,mały rozrzuca zabawki,wielki ciuchy....tylko ja jedna porządna w tym domu kobiecina

mimo wszystko tęsknie za tymi objawami i chętnie z coniektórymi z Was zamieniałabym sie.Mam 2 dni do okresu i wszystko bedzie jasne.Nie lubie być przed bo boje sie niespodzianki czerwonej na spodniach wiec przezornie zakładam wkładke;)

mandziaa niezłe przechodzisz cyrki.Ja takiego czegos nie znałam,od ,poczatku za to mialam wstret do mięsa i wędlin.Nie byłam w stanie obiadu ugotowac bez wizyty w kibelku.Pod koniec dopadła mnie zgaga,dala mi sie niezle we znaki:(

baderka dzieki za porade,pożyjemy zobaczymy:)

kurde miało byc ze nie jestem dobrze obcykana oczywiscie