Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

larysa82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez larysa82

  1. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    hejka,ja zawsze trafie na cisze na forum,mam to szczescie!uspilam synka i mam troche wolnego wiec tu zajrzalam.Mam pytanko do doświadczonych mamusiek,czy wasze szkraby-te starsze-3,4,5 letnie przebudzaja sie w nocy placzac,marudzac chociaz na pewno nic je nie boli?my przechodzimy cos takiego od paru dni.Podobno jest to spowodowane zmeczeniem,pobudzeniem wieczornym dziecka itd.Kurde,chodze niewyspana przez te nocki.
  2. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    witajcie dziewczyny!zastanawiam sie skąd bierzecie czas na pisanie na forum.Ja choc nie pracuje,jakos trudno mi znalezc ulamek sekundy na poklikanie.Jka juz usiade do laptopa to maly zaraz domaga sie mojego towarzystwa,albo sam chce pograc w gierki w necie.Poza tym masa obowiazkow w domciu.
  3. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    zmykam do łóżeczka,moi chłopacy już lulają a i mi oczka się kleją.Dobranoc Wam wszystkim!
  4. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    koteczek widze ze obawiamy sie tego samego!ojmy biedne kobiety.Musimy miec takie mętliki w glowach,z jednej strony wielka chec posiadania dziecka,z drugiej tyle obaw lęków.Ja bylam pod narkoza ogolna po pierwszym porodzie.Byłam tak wykonczona,ze do zszycia mnie uspili bo chyba nie przezylabym tych paru minut bolu a rozcieta bylam niemalo.Myslalam tez o znieczuleniu zewnetrznooponowym,ale przeciwnikiem jego stanowczym jest moj mąż.Obawia sie komplikacji po nim.Sama nie wiem.Na razie nie zaprzatam sobie tym glowy,bo jestem w stanie sie odmyslec. A tak w ogole najpierw musze byc w ciazy.
  5. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    zakrecilam sie,koncowka poscika pisalam dla cristi,sorka!!!!!
  6. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    to cudowne mieć dwoje dzieci,widze to na przykladzie mojej kolezanki.Rodzenstwo uwielbia sie na wzajem,choc oczywiscie nie brakuje spiec.Ale jak widze rodzinke 2+2 to szczerze im zazdroszcze.Chcialabym juz zajść w ciąże,mało tego,chcialabym juz urodzic dzidzie i być po tym NAJGORSZYM-porodzie.Perwszy poród byl koszmarem dla mnie,lezalam na porodowce 24godziny,meka niesamowita.Maly urodzil sie z niedotlenieniem.W ogole jak sie urodzil nie plakal,ta cisza mnie przerazala,myslalam o najgorszym,ale skonczylo sie dobrze.Teraz mam juz 4letniego SKARBA i zycie bym za niego oddala
  7. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    tak jak pisałam przed chwilka oczywiscie wieczor moich chlopakow zakonczyl sie na klotni.Męczy mnie to strasznie ze nie potrafia sie dogadac,obydwoje uparci.Co to bedzie dopiero jak na swiecie kiedys pojawi sie 2 dziecko?na razie sprostuje zmaganiom i problemom dnia codziennego ale potem przy calodobowej opiece nad malenstwem moze byc dolina.My kobiety mamy przerąbane.dsangia,doskonale rozumiem Twoje obawy i lęki co do 2 dziecka.My tez zanim zaczelismy sie starac,przedyskutowalismy pare kwestii,wypisywalam ZA i PRZECIW itd.Wkoncu i tak wygrało że warto miec 2 dzidzie.
  8. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    hejo!co taka cisza w eterze?rozumiem pracujecie intensywnie.U mnie sobotni wieczór mija na nudzie.Mąż z synkiem budują domki z klocuszków,normalnie sielanka.Cud że nie kłócą się bo najczęściej ich wspólne przebywanie kończy się awanturą.Kurcze wracająć do tematu,wychodzi na to że najintensywniejsze staranie musimy zacząć za jakieś 2 tygodnie.Normalnie wpadam w paranoje,muszę opanowac sie troszke i wyluzowac,co ma byc to bedzie i juz.
  9. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    mandziaa nie wiem jak uzupelnic tabelke,o co chodzi?napisze tak,nastepny spodziewany okresik przypada na 31 lipiec,mam synka Maciusia 4 letniego.
  10. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    mandziaa masz juz dziecko?ile masz latek?
  11. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    mandziaa dziękuje za odpowiedz.Pocieszylas mnie troszke.Rozumiem ze takze starasz sie o bobo?dlugo?a tak w ogole jak dlugo leczysz sie na tarczyce?moja pani doktor tez nie odradzala dziecka,a wrecz przeciwnie.Powiedziala tylko ze w ciazy nalezy brac zwiekszona dawke hormonow,tak by starczylo dla dzidzi.Niestety naczytalam sie w necie roznych histori z nieszczesliwym zakonczeniem i troche spanikowalam.
  12. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    Dziewczyny,przyjmiecie mnie do swojego zacnego grona starających sie?mam do Was probe,jak obliczyć płodne dni?może to śmieszne żeby 26 letnia kobita nie potrafila sobie wyliczyc ale tak jest.Okres skończył mi sie 3lipca i zazwyczaj mam okresik co 29,30 dni.Jak to obliczyc do choinki?Papierowe Nozyczki nie martw się!!!wkoncu Wam się uda.Wiem ze latwo tak pisac i pocieszac ale nie mozna sie zalamywac.Zreszta co ja tu pisze,ja mam mala zalamke po pierwszej nieudanej próbie.
  13. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    w sumie,wiem że jest tak jak piszesz,ale martwi mnie moja tarczyca paskudna!wiem że w związku z nią moge mieć mnóstwo kłopotów a tak bardzo chcę dzidziusia.
  14. witam!wtrącę się troszkę do tematu,chociaż ja troszkę z nnej beczki.Od roku leczę sie na niedoczynnosc tarczycy,biore euthyrox 100.Wyniki mam super,hormony w normie i teraz mam pytanie.Czy mogę mieć kłopoty z zajściem w ciąże?jestem po pierwszej próbie i niestety nie udało się.Mamy już 4letniego Synka,ale gdy zachodziłam z nim w ciąże raczej tarczyca była wtedy u mnie ok.Może któraś z Was ma podobny przypadek?pozdrawiam
  15. witam,jestem tu nowa.Również z mężem podjęliśmy decyzje o powiekszeniu rodzinki.Mamy już 4letniego synka i marzenia o kolejnym szczęściu.Niestety pierwsza próba-nieudana za nami.A miało być tak pięknie.Wymarzone wakacje w Grecji i powrót do domku już w czwórke.Tydzień temu dostałam okres i buch!Wiem że nasze starania są niczym w porównaniu z tym co niektóre Wy przechodzicie latami-szczerze Wam wsółczuję i życzę powodzonka i dużo sił,ale postanowiłam wtrącic się na forum.Wiem że mogę mieć problemy z zajściem w ciążę ponieważ od roku leczę się na niedoczynność tarczycy.Moje hormony wróciły jednak już do równowagi,mam super wyniki.Biore euthyrox 100.Zastanawiam się czy właśnie z powodu tarczycy mogę mieć kłopoty?może któraś z Was ma taki przypadek?pozdrawiam
  16. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    My również jak niektórzy na tym forum zaczęliśmy starać się o bobo.Mamy już 4letniego Synusia i najwyższy już czas powiększyć rodzinke o kolejne szczęście.Pierwsza próba już za nami.Odbyła się w przecudownej atmosferze 3 tyg.temu.Akurat byliśmy na upragnoinych wcasach w Grecji,zaplanowaliśmy dawno dawno że wrócimy w czwórke do domku.Niestety nasza próba nie przyniosła upragnionego Efektu,tydz temu dostałam okres.Nie będę ukrywać że zmartwiłam się troszkę.Pierwsze dziecko udało nam się za pierwszym razem.Martwi mnie dodatkowo to że choruję na niedoczynność tarczycy.Od roku biorę leki(euthyrox)i moje hormony wróciły do równowagi,więc nie wiem czy nadal tarczyca może być powodem trudności z zajściem w ciąże.Może któraś z Was kobietki spotkała się z takim przypadkiem?Pozdrawiam
  17. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    witam Przyszłe Mamuśki!
  18. jak usunąć plame po przypaleniu żelazkiem? ocet nie pomógł
  19. mam pytanie do mam niemowląt czy wasze niemowlęta też czasami dostają chrypke? u mojego zaczęło się wczoraj nie wiem czy to z winy choroby(trochę kaszle)czy nadwyrężył sobie głos bo ostatnio bardo dużo śmieje się piszczy i krzyczy temp nie ma,kataru tez nie jedynie ten kaszel-nie szczekający(jak na krtań) tydzien temu starszy synek przeszedł zapalenie krtani i może młodszy złapał od niego sama nie wiem,może coś doradzicie? popołudniu jade do pediatry
  20. mam pytanie.Jestem w 6 tyg.ciąży od paru dni mam żółta wydzieline na majtkach,raz jaśniejsza raz ciemniejsza.Martwi mnie to,boje sie czy to nie plamienie.Bylam wczoraj u ginekologa i zapisal mi duphaston.Leżę całymi dniami.Może miałyście podobne przypadki?prosze o porade
  21. czy wolno brać węgiel podczas karmienia? która z mam brała? na ulotce pisze brak danych
×