larysa82

100 m dalej budujemy się teraz mieszkamy na terenie gdzie jest gospodarstwo więc nawet jak wyprowadzimy się m codziennie będzie miał styczność ze swoimi rodzicami

bes jesteś w o tyle lepszej sytuacji że jesteście z dala od jego rodzinki może gdybyście mieszkali wspólnie tak jak my mieli by większy wpływ na męża u nas tak jest teściowi udało się mojego m zmienić tak by uprzykszyć mi życie a może i zniszczyć nasze małżeństwo bo nieraz w kłótni nam to wypominał gdy go poznalam i chodziliśmy pare lat był innym facetem a teraz jest innym kto by pomyślał że ludzie tak aż się zmieniają-na gorsze czasami

bes aż łezka zakręciła mi się w oku jesteś kochana wiesz ale to ja muszę stawić czoła temu wszystkiemu,dopóki ma siły mój m nie jest najgorszy wiem o tym ale bardzo dlaeko mu do ideału nie chcę ideału bo takich nie ma na świecie musimy znalezćczas na rozmowe i tyle a tego czasu naprawde mamy mało myślę podobnie jak Ty muszę iść do pracy kurde tylko ja nigdy nie pracowałam dziwne nie? ale taki stworzyliśmy model rodziny wydaje mi się że mój m uważa się za pana sytuacji bo to on nas utrzymuje nie docenia mnie,wkońcu jestem tylko kurą domową a tak jakbym poszła do pracy pewnie patrzył by na mnie jak na bardziej wartościową osobe tylko gdzie tą prace znależć poza tym dwoje dzieci tak łatwo z dziećmi kobiet nie przyjmują do pracy bo widomo że to kłopoty

jestem;) nie mam dziewczyny zamiaru obrażać się na was jestem wdzięczna że trzezwo patrzycie na mój jakby nie było problem wiem że wszystko co piszecie jest świętą racją ale ja zrobić za dużo nie moge by poprawić swoją dole pewnie gdybym nie miała dzieci odeszłabym poprostu od niego teraz musi byc jak jest jedynie czasami moja rozmowa może przynieśc maly skutek ale tylko na jakiś czas jest wychowany tak jak jest żył w takim środowisku i nie zmienie go dziś wyzywał mnie od lenia:( ...........bo mam pajęczyny na suficie w pokoju poszło o koszenie trawy 2,500 m2 na działce on wymaga w przyszłości tego ode mnie a ja wiem że będzie mi strasznie ciężko temu podołać twierdzi że skoro do pracy nie chodze to moge domem i ogrodem się zajmować znowu pokłóciliśmy się ahh...

hallo:D:D:D:D:D jest kto?

a i mój m nie ma żadnych zboczeń typu gry autka itp jedyne jego zboczenie to seriale może mu palić się pod nogami a serial musi obejrzeć;)

czołem:D oczywiście jestem niewyspana w cholere nie śpię od 4 zasnęłam przed 24 nie wiem do której tam siedzieli szanowni m śpi jasna sprawa jestem zla na niego fakt że przed 22 zainteresował się starszym synkiem(pod moją grozbą)i przypilnował by sie ten wykąpał dziś czeka mnie steresik związany z wizytą u dentysty z Damianem on boi się jak nie wiem a ja boję się żeon się boi i jak zareaguje a wiem że dostane ataku paniki i nawet na fotel za skarny świata nie będzie chciał usiąść a musimy iść bo krwawi mu często dziąsło i ma je rozpulchnione bardzo Igor leży sobie w nosidełku i zaczepia żżżżiraffe:D:D:D aż kwiczy-Igor nie żyrafa;) to miłego dzionka

zmykam kochane bo jutro będę padnięta z niewyspania mój pan jeszcze piwkuje jutro będzie narzekał że taki zmęczony,niewyspany dobrej nocki

ja igora kąpie zazwyczaj w temp ok.38 stopni dziś tak mi się woda nalała wszędzie pisze że optymalna właśne 37-38 To wasza faktycznie ciepła,ale jak majce odpowiada mto najważniejsze tak to jest z naszymi panami,nie rozumieją naszych potrzeb ja śmiało mogę powiedzieć że mój to egoista potrafi Damianowi zjeść np.słodycze,byle siebie nie skrzywdzić

ach nie ma tak lekko nie łatwo zmienić drugiego człowieka pare tygodni temu miałam z m poważną rozmowe płakałam wtedy bo naprawde miałam mały kryzys w opiece nad dziećmi i ogólnie w obowiązkach domowych(teraz jest już ok) obiecał pomoc chyba zapomniał jednak o obietnicy kurde nawet nie mam kiedy z nim pogadać albo głowa go boli wieczorami albo Igor placze albo goście są-zawsze coś znowu biadolę dziś mam jakiś dzień na narzekanie chyba muszę się przespać;)

aa to trzymam kciuki żeby powiodło się!!!! bes w jakiej temp wody kąpiecie bartka? ja dziś Igorka wykąpałam w ok.35 stopniach i chyba przesadziłam bo za niska mi sie wydaje

chyba wkurzam Was dziewczyny biadoleniem o swoim losie zresztą na wlasne życzenie tak mam już nie będę wam głowy swoimi problemami zawracać bo każdy ma swoich dosyć

asia a @ kiedy miał przyjść?

siniorita wyluzuj! to ważne nie być spiętą pewnie łatwo mi sie teraz pisze ale naprawde Twoje ciało wyśle ci odpowiednie sygnały a ja sama,tzn z dziećmi dzieci już śpia,igor przy cycu kima a M z goścmi wieczornymi na dworze piwkuje w sumie czuje sie samotna,ale nie zabronie przeciez i nie przywiąże do kaloryfera:)

jest ktoś? stuku puku!!!:)

koteczek trzymaj sie dzielnie!!!!!!!! już z ostrej górki lecisz:) zmieniłabym ci tabelke ale potrzebuje do tego 2 rąk niestety pisze jedną,na drugiej igor leży najwyżej pózniej dziewczyny zrobiłyście ze mnie pracoholiczke normalnie ja tez nie sprzatam codziennie mój m za to twierdzi ze ja mam dobrze i nie mam narzekac cóż on jeszcze przy budowie-pracoholik:) ja po kolacji,dla reszty brygady uszykowana zaraz kąpie igora:D

obiecuje ze wasze pisanie nie pójdzie na marne i zrobie coś w tym kierunku by poprawic swoj zywocik a teraz zmykam

naprawde jest tak zle ze mna?

bes rozumiem cie,kurcze ale to nie jest takie proste m od rana do wieczora zapiepsza u nas na budowie w upale 40 stopniowym stawia słupki na płot spalił się na murzyna powychodziły mu pęcherze tak jakoś żal mi go nie myśl ze nie zaganiam go do zajmowania sie dziecmi coś tam pomaga a może ja jestem zaślepiona i za dobra

dziękuję dziewczyny za troskę chociaż ktoś o mnie się troszczy:) kochane jesteście wszystkie

ja i perfekcyjna pani domu ha ha:D:D:D: daleko mi do tego wiecie to nie jest tak łatwo odpuścić z obowiązkami muszę dziecku podać jedzenie gdy woła-te starsze i chyba jestem trochę pedantka bo nie znoszę talerzy w zlewie u mnie nigdy nie leżały dłużej niż godzine zawsze zmywam jak najszybciej tak samo z odkurzaniem gdy widzę że za dużo kula sie po podłodze zaraz odkurzacz w ruch zaraz idę pod prysznic i wychodze z dzieciakami na spacer

no i poszły kobitki:D:D:D a ja biorę się za smażenie cebuli z kiełbaska dla m-mojego niewdzięcznego m;) wiecie on mnie chyba nie docenia czasami chciałabym uslyszeć ze super zajmuję się domem,dziećmi że podziwia mnie że daje rade itd a tu nic jakby tak musiało być

gin nie gion;) ale jaja z tą pisownią ale staram się szybko pisać i wtedy cuda wychodzą animonda fajnie masz z basenikiem:) ale faktycznie przy małym dziecku może okazać się zgubny tak jak kiedyś pisałaś chyba że ogrodzicie go ja nawet polikwidowałam malutkie oczka wodne gdy urodził się pierwszy synek z tym nie ma żartów

bes ja już taka jestem głupia że wolę posprzątać czy zająć się dziećmi niż np wymalować sobie paznokcie chociaż nie myślcie że zaniedbuje się dbam o siebie w ekspresowym tempie;) czasami jednak żal mi samej siebie właśnie,jestem młoda a już tyle obowiązków na głowie ale sama tego chciaam wszystko zaplanowałam tak sama czasami tylko jest ciężko

animonda,gion mi powiedział że mogę karmić po tej tabletce ale ja wolałam wczoraj odpuścić sobie ściągałam pokarm i wlewałam kotką do miseczki w sumie to dużo nie ściągłam może z pół szklanki przez cały dzień dopiero w nocy(nad ranem)dałam Igorkowi cyca kurcze aż płakać mi się chciło jak dawałam mu tylko butelke ale musiałam tak postąpić dla dobra wszystkich a przede wszystkim swojego wiecie co,ja pokarmu nie mam za dużo pewnie długo nie pokarmię animonda a jak Wy w aptece zalecacie z karmieniem po escellape?