Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

larysa82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez larysa82

  1. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    koteczek,dobra kobieta z Ciebie Bozia Ci to wynagrodzi na pewno i Majeczka będzie zdrową dziewczynką:) te kwiatki dla Ciebie za dobre serducho:)
  2. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    KOTECZEK wysłałam ci mój adres na meila głupio mi tak brac od ciebie te kropelki bez zapłaty ale jestem w akcie desperacji a tonacy brzytwy sie chwyta wczoraj znowu atak kolki-szok ryczałam razem z małym nic nie pomagało,nawet suszarka:(:(:( nie wiem jak przetrwam to wszystko teraz juz nie spie od 4.30 jestem pół przytomna,spac juz nie pojde igor zasypia,ale co z tego jak starszy sie obudził i tak rozpoczał sie mój poranek prezencik czy u was kolki tez tak strasznie wyglądają? mały twój wyje w niebogłosy? co robisz wtedy? miłego dnia wszystkim
  3. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    a mi wczoraj nasz iguś dał popalić niezle w dzień nie chciał spać,co zasnął to po 15 minutach pobudka nawet na spacer nie mogłam wyjechac popłakałam sobie wtedy m nie było,byl na wyjezdzie dopiero po 16 mały zdrzemnał sie na godzine a potem 2 raz na spacerze wieczornym o dziwo nie bylo ataku wczoraj wieczorem,tzn moze i by był ale nie dopuscilismy do tego ratowalismy sytuacje na zmiane suszarka,odkurzaczem i......mikserem:) noc ok a i nasmiałam sie wczoraj wieczorem m planował przytulanki-tylko;) gdy wkoncu zasnal nam starszy to obudzil sie młoszy synek zanim go nakarmilam i przewinelam a on zasnal-mamusia była padnieta i tatus nie mial zadnego pozytku i jego plany legły w gruzach:)
  4. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    koteczek,prześlę Ci mój adres jednak i Ty mi prześlij swój bym mogł ci wysłać pieniążki mozesz mi też podać nr konta,wtedy na konto prześlę jestem Ci wdzięczna:) oto mój meil iwona828@op.pl
  5. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    w domu atmosfera oczyszczona,dzis rano godzine rozmawialismy nie obyło sie bez łez wyjasnilismy sobie wszystko m obiecał pomoc,a ja ze nie bede zrzęda wczoraj synek dostal jeszcze ataku kolki wył a ja z nim nie miałam sił juz na koniec suszarka go uspokoiła baderka a wam te niemieckie kropelki pomagaja?
  6. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    tansza herbatka od hippa miałam dopisac
  7. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    hej koteczek pytasz o herbatki mlekopędne,ja tez uzywam z herbapolu,duzo tansza a naprawde dobra serio chcesz podzielic sie tymi kropelkami? to ja jestem chetna nie:)
  8. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    mam chwile igorek śpi po walce w usypianiu chyba znowu z przemęczenia płakał kurcze nie wiem co robię zle czuwa niecałą godzine i taki lament ze szok długo spał-10 minut i juz nie spi wykoncze sie,wisi na cycku teraz m z synkiem pojechali po pieluchy do igora
  9. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    już wiemy co Igorek dostanie na chrzciny od chrzestnej:) http://www.allegro.pl/item637234544_nowosc_mata_edukacyjna_kojec_2in1_w_wa.html słodkie prawda?
  10. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    igor tez w nocy grzeczniejszy niz w dzien kolejny dzien w domu z powodu brzydkiej pogody jestem zła jedno dziecie by wyszalał sie na powietrzu a drugie wyspało spokojnie
  11. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    a co robi twój maluszek jak nie spi? mój chwile tj z 10 minut jest kochany a potem marudzi teraz pije mleczko,spał mała godzine ale niezbyt spokojnie
  12. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    animonda piszesz że twój m nie interesuje się jak się czujesz u mnie było tak samo,nawet na jednym usg ze mną nie był przykro mi a na porodówce gdy ja zwijałam się z bólu to pomagała mi siodtra a on siedział na krzesełku i chyba drzemał:(
  13. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    moje małe dziś kiepsko sypia w dzień co chwile się przebudza,jakby brzuszek go bolał,stęka,pręży się już boje się wieczoru,wiem że znowu będzie lament wiecie co,sama jestem sobie wszystkiego winna należe do takiej grupy kobiet jak zośki samośki,staram się wszystkiemu sama zaradzić i poradzić często wylewam przy tym litry potu,ale mam satysfakcje chyba powinnam to zmienić,bo nie wychodze na tym dobrze
  14. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    dzięki dziewczyny za wypowiedzi w mojej sprawie wiem że muszę M do pionu sprowadzić ale to do końca nie jest tak że mi wcale nie pomaga-opisałam wczorajszy wieczór tylko tak w sumie razem kąpiemy igorka jednak oprócz tego chyba za wiele nie pomaga tzn czasami pobuja malego jak idę się kąpać wnerwił się że nie zrobiłam mu śniadania i obiadu i rozłączył mi internet,zabrał kabelek ale już jestem na łączach:) w sumie obiad zrobiłam czy można kogoś jednocześnie kochać i nienawidzieć?
  15. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    dziewczyny tylko żeby mój m oglądał filmy z fabułą było by ok,ale on ogląda obnażające się baby gołe nigdy chyba tego nie zacznę tolerować i już dziś nie robię obiadu,ani śniadania ani kolacji dla niego nie odzywam się ani słowem do niego a macierzyństwo faktycznie robi się dla mnie uciążliwe chwilami i tracę jego radość i zadowolenie złoszczę się na starszego synka chociaż nie zasługuje na to-wszystko z przemęczenia
  16. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    witam wczoraj znowu kiepski wieczór u Igorka od 19 do 21 wojował wpierw płakał w niebogłosy i tylko suszarka go uspokajała a potem wisiał na cycku i jak tylko się odrywałam płacz m nawet nie ruszył sie z fotela,stwierdził tylko jak troche mały popłacze nic sie nie stanie,a on wył nie płakał:( nawet nie wykąpałam się, w biegu zęby umyłam gdy szanowny m raczył zabawić małego chwile mało tego o 22 poszłam spać wkońcu padnięta na pysk jak koń po westernie przebudziłam się po 23 wchodzę do pokoju drugiego a tam znowu mój m i jego \"ulubione programy\" normalnie aż zabuzowało we mnie zaczęłam krzyczec na niego i rzucać w niego czym popadnie to okropne-matka 2 dzieci śpi w pokoju obok zmęczona na maksa a tatuś seansiki sobie urządza zabolało mnie to,nie odzywam się do niego mam tego serdecznie dość,mało że nic mi nie pomoże-bno wkońcu wraca zmęczony wieczorem do domu to jeszcze tak mnie rani może będziecie dziewczyny mieć mnie za świruske ale już taka jestem
  17. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    i mnie suszy jak cholercia podczas karmienia:) myślałam że tylko ja mam tak prezencik,staję po Twojej stronie,masz racje impreza na tyle osób przy niemowlaku to żadna przyjemnośc ja juz moich chrzcin tez się boje już widzę igora w kościele jak ryczy o cycka,co wtedy zrobić nie wiem on co godzine nawet pije i częściej gosiaczek,odbić musi się po piciu,nie ma innej opcji mój tez niestety się wybudza
  18. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    mój ma też mnie wkurza przy igorze nie tknie palcem normalnie rano jedynie gdy ja szykuje wszystkim śniadanie raczy go chwile pobujać w wózku w sumie nie ma go od rana do wieczora w chacie to budowa to robota i tak w kółko ale i mi et ciężko z dwójką cały dzień w ogóle jak jest kiepka pogoda gdy wyjechać na spacer trudno to dopada mnie dolina:( dziś wykorzystałam jak na chwile pokazało się słonko i przestał padać deszcz i heja na dwór na spacer
  19. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    a ja przyznam się ż wygoiłam M z łóżka małżeńskiego i śpię z najmłodszym facetem jest mi wygodnie i nie jestem tak wykończona mały budzi mi sie średnio 4 razy w nocy na karmienie więc chyba dostałabym na głowe gdybym miała go wkładać i wykładać do łóżeczka a tak nawet jk napisłaś lady nie wiem kiedy karmię i jest git:) jednak gdy unormuje sie małemu rytm nocny hej do swojego wyrka bo tęśknię za m w sumie wielkiego pożytku by ze mnie teraz nie miał wieczorami ledwo żyję;)
  20. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    animonda super że synek:) syneczki są dla mamusi:):) gratulacje-a swoja drogą chyba przypisywałam ci właśnie synka a co do naszych chrzcin nie mam zamiaru już tak się wyrabiac,wykorzystam babcie;) synek zresztą by na to mi nie pozwolił
  21. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    wczoraj wieczorem wystraszyłam sie jak cholercia mały wył mi 15 minut w niebogłosy nie pomagało noszenie,bujanie,cycek-nic m nie było oczywiście jeden ryczał,drugi szlochał że mama już go nie kocha a ja byłam u kresu sił i wytrzymałości :(:(:( czy wasze dzieciaczki też tak czasami płaczą? czy przy cycku denerwują się,wtedy kopie nóżkami,macha łapkami i niby chce cyca ale co chwile wypluwa liduchna,jak na razie nie widze nowych rożstępów, po 1 ciąży mam na cyckach pojawiły się w sumie jak przestałam karmić więc zobaczymy pózniej
  22. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    a ja z braku czasu zapomniałam o naszej 6 rocznicy slubu a mamy ja 21 czerwca-niedługo nie wiem czy cos zrobie z tej okazji równie dobrze m moze cos zorganizowac
  23. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    prezencik a chrzciny pierwszego zrobiłam sama na ponad 20 osób tylko ze był grzeczniejszy piekłam z nim placki,robiłam sałatki itd przerwy tylko na cyca były
  24. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    jesli chodzi o temat działek my sprzedawalismy nasze działki 3 lata temu i bylismy stratni bo działki poszły mocno w góre takze wydaje mi sie ze ceny beda wzrostowe wiadomo wszyscy z miast uciekaja na peryferia
  25. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    co do starszego synka jest ok,kocha braciszka ale czasami gdy mały zakłuca mu cisze przy bajce-jest zły za to ja czasami jak głupia wydzieram sie na niego np.gdy igor za duzo dokazuje-wtedy lepiej nie wchodzic mi w droge w ogóle jestem bardziej nerwowa,za duzo mam na głowie chyba,przemeczenie i niewyspanie robi swoje nie mam nawet sił by pobawic sie ze starszym synkiem
×